Fanki spódnic i sukienek - łączmy się!

[aganieznajoma]

Jeżeli sukienka zawiera 4% ELASTAN 96% WISKOZA to czy ona jest prześwitująca bo takiej bym nie chciała. Jest ona z top secret .

[dominikowa]

takna prawdę to wszystko zależy od splotu materiału

[aganieznajoma]

Napisane przez dominikowa

takna prawdę to wszystko zależy od splotu materiału

no właśnie dlatego boję się zamówić bo zdjęcie podejrzane tzn wydaję mi się ,że może być za cienki i będzie mi tyłek widać czy coś a tego bym nie chciałą

[.::RoXaNa::.]

Widziałam ją na żywo i jest prześwitująca, ma cienki materiał.

[dominikowa]

to halkę pod nią załóż, albo niech krawcowa wszyje ci podszewkę - to nie powinno być drogie

[invisible_01]

Codziennie noszę sukienki lub spódnice, spodnie jedynie podczas uprawiania sportu. W sukienkach i spódnicach czuję się bardzo kobieco, jestem zdania, że nic tak dobrze jak właśnie one nie potrafi pokazać tego, co mamy najładniejsze i ukryć tego, co niekoniecznie nam się podoba. Niestety, w sukienkach i spódnicach widzę na co dzień bardzo mało dziewczyn (chyba, że latem). Chętnie wymieniłabym się na tym wątku zdjęciami (póki można z propozycjami stylizacji, linkami z nowych kolekcji, a także wszelkimi radami i informacjami na temat chociażby rajstop, które do sukienek i spódnic są konieczne przez większość roku.

Czy są tutaj jakieś fanki spódnic i sukienek?

[jasperin]

Ja! ja! też uwielbiam sukienki i spódnice nie chodzę w nich codziennie, ale od jakiegoś czasu i tak częściej niż w spodniach.

Najlepszą porą roku (dla mnie) na sukienki/spódnice jest taka pora, w której mogę nosić kryjące rajstopy, które bardzo lubię poza tym mam wrażenie, że moje nogi dużo korzystniej wyglądają w rajstopach, niż bez.

[joannajj]

i ja i ja! bardzo lubię spódnice i sukienki mini albo maxi, jakoś w kolano czy pośrednie długości do mnie nie przemawiają, i oczywiście do tego wysoki obcas, bo nie należę do osób filigranowych i w wysokich butach czuję się atrakcyjniej i szczuplej niż na płasko.

[bita smietana]

Ja się dołączam!

Mam grube nogi ale w niczym nie czuję się lepiej niż w sukience i czarnych kryjących rajstopach

[joannajj]

ja bardziej za pończochami jestem

[201610111032]

Ja też uwielbiam spódnice i sukienki a w szczególności sukienki Teraz mam hopla(ciekawa jestem na jak długo) i w okresie wyprzedaży kupiłam ich aż 8. No istny szał

[karoliana33]

to i ja sie dolacze jakos ostatnio dokupuje dokupuje tych sukienek tylko pogoda malo sprzyja ale tak przegladam szafe i doszlam do wniosku ze do tych wszystkich sukienek butow mi teraz brakuje
a moze pochwalimy sie swoimi zbiorami kieckowymi ?

[invisible_01]

Napisane przez jasperin

poza tym mam wrażenie, że moje nogi dużo korzystniej wyglądają w rajstopach, niż bez.

Mam to samo. Nawet kryjące rajstopy optycznie niwelują cellulit i ogólnie wyszczuplają nogę.

Bardzo lubię sukienki z H&M i sporo mam właśnie z tego sklepu. Ostatnio stałam się fanką sukienek z koronki, póki co mam dwie - białą i w kolorze miętowym, to pierwsza moja rzecz w takim kolorze i już wiem, że nie ostatnia

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez karoliana33

ale tak przegladam szafe i doszlam do wniosku ze do tych wszystkich sukienek butow mi teraz brakuje

Oj miałam to samo. Kiedy zaczynałam przeradzać się z licealistki w studentkę i nagle stwierdziłam, że już nie chcę chodzić tylko w dżinsach i sweterkach i pokochałam sukienki i marynarki, pojawił się problem - buty. Miałam same adidasy. Zakupiłam jedne botki, w lecie i wiosną chodziłam w balerinkach, dokupiłam też jedne bardzo wygodne na obcasie. Potem doszły koturny. Dawno nie chodziłam w trampkach.

[antunka]

Nareszcie wątek dla mnie Kiedyś spódnice nosiłam tylko latem, od zeszłego roku również zimą a ostatnio chodzę non stop w spódnicach Sukienki oczywiście też kocham, tak samo jak kryjące rajstopy i moje rude kozaczki
Już się nie mogę doczekać wiosny. Troche sama szyję więc jak tylko dni będą dłuższe znów usiądę do maszyny w celu uzupełnienia garderoby


A tak w ogóle to taki ubiór pomaga mi ukryć szerokie biodra i masywne uda. A buty na obcasie wyszczuplają łydki. W takim stroju czuję się pewniej

[invisible_01]

Napisane przez antunka

Nareszcie wątek dla mnie Kiedyś spódnice nosiłam tylko latem, od zeszłego roku również zimą a ostatnio chodzę non stop w spódnicach Sukienki oczywiście też kocham, tak samo jak kryjące rajstopy i moje rude kozaczki
Już się nie mogę doczekać wiosny. Troche sama szyję więc jak tylko dni będą dłuższe znów usiądę do maszyny w celu uzupełnienia garderoby


A tak w ogóle to taki ubiór pomaga mi ukryć szerokie biodra i masywne uda. A buty na obcasie wyszczuplają łydki. W takim stroju czuję się pewniej

Ooo, super, że szyjesz! Zawsze chciałam, ale talentu brak Mam to samo - nie lubię moich ud ani brzucha, więc noszę sukienki lub spódnice z wysokim stanem i problem z głowy. Na dodatek mam krótkie nogi i spodnie bardzo to podkreślały, optycznie mnie zmniejszając (a i tak mam tylko 160 cm).

Dziewczyny, gdzie kupujecie rajstopy? Ostatnio się zraziłam, bo dosłownie każda para drze mi się po jednym założeniu Już wolę kupić droższe, ale sprawdzone, które będę nosić dłużej. Bo czasami jest tak, że kupuję 40 DEN za 12 zł i mam je na raz, co po jakimś czasie robi się sporym kosztem.

[curry]

A ja jestem w trakcie "metamorfozy" i uzupelniania szafy Postanowilam zmienic moj styl ubierania(dosc mam chodzenia 7 dni w tyg jeansach). Dzis w SH upolowalam 2 sukienki na codzien, kazda za 17 zl. Jednak nie zamierzam rezygnowac z tzw. pazura i mam zamiar sukienki laczyc np. z czarna ramoneska z eko skory.

[karoliana33]

widze ze nie tylko ja przechodze metamorfoze z jeansow w sukienki swoja droga kiedys kupowalam rajstopy w tesco i bardzo je sobie chwalilam, czarne kryjace, chyba nawet kilka par do tej pory mam w szafie, ale ostatnio tez kupilam czarne rajstopki, koszt 6 zł, kryjace ale na raz, zrobilam dziure jak jasny piorun.. eh szkoda tylko tych szesciozlotowek

tak myslalam, zeby zainwestowac w teraz w jakies czarne kozaki, czarne botki na koturnie, marynarke i sweterek chyba trzeba troche w lumpku poszperac za sweterkami

[invisible_01]

Napisane przez curry

Jednak nie zamierzam rezygnowac z tzw. pazura i mam zamiar sukienki laczyc np. z czarna ramoneska z eko skory.

Moim zdaniem to super połączenie

[joannajj]

ja kupiłam takie kryjące rajstopy na targówku u rumunek i porwały sie po kilku razach ale jak zaczepiłam i coś, tak same z siebie nie, nigdy nie kupuje drogich rajstop, pończoszki też u znajomej babki z targu, ale polki

[invisible_01]

Nigdy nie nosiłam pończoch Ale chyba muszę zacząć, bo wydają mi się bardzo kobiece i seksowne.

[joannajj]

bardzo sexy, mam kilka spódniczek mini, że muszę do nich zakładac rajstopy bo ponczochy widac

[Martolek]

I ja się przyłączam już nie mogę doczekać się wiosny i "lżejszych" spódniczek i sukienek

Jeszcze niedawno chodziłam non stop w jeansach ale teraz mam jakiś szał sukienkowo- spódnicowy

I kocham czarne kryjące rajstopy

[201610111032]

Ja lubię rajstopy Gatta. Ostatnio spodobały mi się w kratkę. Jeszcze takich nie miałam. Zazwyczaj kupuję bez wzorków. Mam chyba wszystkie kolory

[luciasabogal]

Rowniez sie dolaczam

Staram sie dbac o skore nog, obowiazkowo na wiosne/lato traktuje je balsamem dodajacym kolor, przed wyjsciem kremem nawilzajacym.

Lubie nosic spodnice/sukienki jak z rajstopami tak i bez, dla meza obowiazkowo ponczochy

W tym sezonie musze kupic jakas fajna spodnice maxi w kolorze lub calkiem czarna, zlota lub polyskujaca spodnice do czarnej marynarki (fajna jest w RI, ale nawet po przecenie 50% jest zadroga) no i moze podobno hit sezonu - sprzodu krotsza, tyl dluzszy.

[Kica.]

i ja również nosze tylko sukienki i spódniczki
spodnie ostatni raz miałam na sobie kilka lat temu i te czasy minęły już bezpowrotnie

zgadzam sie z tym wszystkim co piszecie, że sukienki lepiej eksponują walory naszych sylwetek, pozwalają czuć się bardziej kobieco itd ...

kupuje właściwie wszędzie. w typowych sieciówkach (najchętniej w New Look, Mohito, H&M), ponieważ lubię styl retro -takie dziewczęce retro, to również w secondhandach, bawię się też trochę w przerabianie, pół roku temu kupiłam maszynę do szycia i polecam daje dużo frajdy.

Prawie zawsze nosiłam rajstopy, ale ostatnio przekonuje się do pończoch na pasie

[fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4]

też lubię, zwłaszcz latem, zimą mniej bo jednak marznę mimo grubych rajstop. Ale ostatnio chodzę non stop w spódnicach i sukienkach i coś czuję że moja kolekcja się jeszcze powiększy nieskromnie przyznam że uwielbiam pokazywać nogi bo z nich akurat jestem bardzo zadowolona

[luciasabogal]

dziewczyny z jakich materialow kupujecie spodnice i sukienki? na lato tylko bawelna?

najbardziej jestem zadowolona ze spodnicy Mango, tuz przed kostka w stylu retro, 100% bawelna podszewka tez, minusy to strasznie sie gniecie jak to bawelna no i cena jak na spodnice byla naprawde duza

[jasperin]

Napisane przez invisible_01

Ostatnio stałam się fanką sukienek z koronki, póki co mam dwie - białą i w kolorze miętowym, to pierwsza moja rzecz w takim kolorze i już wiem, że nie ostatnia

pokaż te sukienki!! ja właśnie jestem na etapie poszukiwania i też celuję w te kolory: biel/krem lub mięta

A co do rajstop to ja najbardziej lubię z calzedonii i całkiem fajne można też trafić w Orsayu.

[ama]

Watek dla mnie!!! Kocham kiecki! Mam spory zbiór, części nie mam gdzie nosić, ale posiadam, bo są śliczne Dziś kupiłam kolejną sukienkę w Reserved. Co prawda M, a noszę XS albo S, ale to taki fason, że może być. Najwyżej Mama mi gumeczkę pod biustem ściągnie, bo nie jest przyszyta.

Ostatnio mam też fazę na długą spódnicę zimą. Nosze czarną, taką do kostek, do tego kozaki na obcasie i kożuszek krótki.

No i spodni posiadam całe 2 pary, więc siłą rzeczy rzadko mnie można spotkać w czymś innym niż spódnica/ sukienka.

[Kamilakrk93]

Ja też jestem 100 % fanką spódnic i sukienek. Jak dla mnie te części garberoby są kwintesencją kobiecości. Jednak oczywiście wiadomo, że to kwestia gustu a o gustach się nie dyskutuje