|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2012-08-29, 10:22 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 215
|
To wszystko takie dziwne:/
Eh. dziewczątka piszę do was bo mam mały problem a może jednak duży. Od dawna się zbierałam żeby sie z tym wygadać bo sama czasami nie wiem co robic. Otóż chodzi o to że ponad 4 miesiące temu rozstałam się z ex. Pisałam tu na forum co było tego powodem. Był moją pierwszą i prawdziwą miłością. Strasznie go kochałam a może nadal kocham nie umiem tego dokładnie określic. Od paru miesięcy jestem z innym chłopakiem. Kocham go. Ale problem w tym że nadal jakaś tesknota jest za ex. Z tego co parę razy z nim pisałam posypał mu sie związek z dziewczyną w której jak to powiedział szaleńczo się zakochał. Okazało sie po miesiącu ich znajomosci ze jest w ciąży z poprzednim chłopakiem i że wcześniej tego nie zauważyła:/ Naobiecywała mu duzo rzeczy że jest wyjatkowy i gdzie był do tej pory i takie tam.On się nakręcił i był w stanie zaakceptowac to dziecko jak swoje nawet slub planował jak przyjedzie z zagranicy, no a po jakimś czasie kopnęła go w tyłek i wróciła do byłego. Teraz chce z powrotem wrócić do mojego ex bo najwidoczniej znowu się przejechała na tym swoim byłym. Dziwne to było po czułam się wtedy zazdrosna o niego o ta dziewczyną choc byłam już w związku z moim obecnym chłopakiem. Nie umiem sobie z tym poradzić. Jakaś cząstka mnie chciałaby żeby ex zaczął o mnie walczyć. Bo nadal bądz co bądz coś we mnie nadal za nim tęskni. Kochałam go naprawde kochałam. No ale to co zrobił skresliło to. Było mi ciężko. Ale powiedziałam sobie że miłosc miłością ale nie warto poswięcać wszystkiego. A w szczególności zdrowia które zaczęło przez to wszystko szwankować. zakończyłam to. Nie umiem sobie całkowicie poradzić z tymi myslami. Nawet sama zauważyłam że mojemu tż robie czasem takie dziwne akcje jak bym chciała go zranic. Obrażam się na niego że jest zmęczony po pracy i nie ma na nic ochoty. Że wieczory spedzamy przed telewizorem i komputerem i nigdzie nie wychodzimy. Oczywiście ja tez pracuje żeby nie było. powiedziałam mu że robi się nudno, że chce gdzieś wyjść a on siedzi przed kompem. Brakuje mi tego że z byłym nie było problemu oczywiście na poczatku jesli chodzi o spotkania. Tylko że on nie pracował. A w tym zwiazku mi tego trochę brakuje bo jestem taką osoba ze mimo tego ze padałabym na twarz to na wyjście gdziekolwiek zawsze znajde siłe. Przez to mysli o ex coraz częściej się pojawiaja. Wiem że on jest teraz wolny nie ma dziewczyny i jakaś cząstka mnie chciałaby wrócic do niego choć dobrze wiem że nawet jak by sie tak stało to nie trwało by długo bo zateskniłabym za moim obecnym tż. Do obecnego chłopaka czuje cos bardziej wyjątkowego niz do ex ale mysli nie pozwalaja mi zapomniec:/ żałowałam ze tak szybko wpakowałam się w kolejny związek ze nie dałam sobie więcej czasu na pogodzenie się z tym. No ale tu był problem bo własnie potrzebowałam kogoś kto mi w tym pomoże. Nie mylić z traktowaniem chłopaka jak plastra na wygojenie rany po byłym. No ale u mnie najlepszym lekarstwem na stara miłosc była nowa choc nie do końca zaleczyła to co było. Kocham mojego obecnego chłopaka i nie chce go ranić. Chce po prostu zapomniec o poprzedniej miłosci. Myslałam że juz sobie z tym poradziłam ale to czasami wraca. I ciężko mi z tym Pwiedzcie jak wy sobie radziłyście z takimi myslami choc wiedziałyście że nie ma to sensu bo macie teraz kogos kogo na nowo pokochałyście.
|
2012-08-29, 12:38 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: To wszystko takie dziwne:/
Cytat:
Dajcie sobie spokój, poukładajcie swoje sprawy, i dopiero nawiązujcie poważniejsze znajomości, bo na razie trąci to desperacją, szukaniem pocieszenia u boku kogoś innego. Jaki to ma sens? PO CO sobie jeszcze bardziej komplikować życie?
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
2012-08-29, 12:42 | #3 |
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
|
Dot.: To wszystko takie dziwne:/
ale PO CO Ty utrzymujesz kontakt z exem ? po co wysłuchujesz o jego problemach ? widzisz doskonale, że jeszcze o nim nie zapomniałaś, pomimo tego starasz się budować związek z kimś innym. jeśli nie uporasz się ze wspomnieniami i nie będziesz pewna, że nie czujesz już nic do byłego to nie utrzymuj z nim żadnego kontaktu bo szkodzisz sobie i swojemu związkowi.
jego problemy z kobietami to nie Twoja sprawa. zadbaj o swój związek, przestań przejmować się nim. |
2012-08-29, 12:45 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: To wszystko takie dziwne:/
|
2012-08-29, 12:53 | #5 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 570
|
Dot.: To wszystko takie dziwne:/
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Byłam 4 lata z chłopakiem. zerwaliśmy. przez 2 lata nie byłam w stanie być z nikim, by pokochac go miłością dojrzałą i bez życia poprzednim związkiem. ja nie umiałabym przejsć z jednej miłości w drugą w ciągu 4 miesięcy. ja potrzeboałam 2 lat na to by doprowadzić swoje życie i emocje do stanu ,,czystej karty"
__________________
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 03.2018: Pasjonatka Fotografii FB: ARIKA - Fotografia |
|||
2012-08-29, 13:07 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: To wszystko takie dziwne:/
Moim zdaniem jesteś typową masochistką i lubisz się użalać nad sobą
Zamiast zamknąć rozdział byłego związku - w najlepsze utrzymujesz kontakt z exem i wysłuchujesz jego problemów, w dodatku współczujesz mu jego głupoty (dla mnie ta akcja z dziewczyną w ciąży to jakaś farsa, a on jest po prostu głupi że dał się w to wplątać). Jednocześnie z siebie robisz wielką cierpiętnicę, bo niby kochasz obecnego faceta, ale tak ciężko Ci zapomnieć. Ech. To wszystko jest w głowie. Zapomnisz jeśli będziesz chciała. Nie chcesz to nie zapominasz, najwidoczniej fajnie Ci jest w tych męczarniach. Poza tym śmiem twierdzić, że obecnego faceta nie kochasz i że jest on właśnie plastrem na rany po tamtym kolesiu. Niestety jak widać plasterek średnio się sprawdza, więc pora ponarzekać... Wg mnie najlepiej dla Ciebie byłoby ogarnąć się i swoje podejście do facetów/związków/życia/przeszłości plus zerwać obecny związek i zerwać kontakty z exem. |
2012-08-29, 13:07 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: To wszystko takie dziwne:/
Moim zdaniem jesteś typową masochistką i lubisz się użalać nad sobą
Zamiast zamknąć rozdział byłego związku - w najlepsze utrzymujesz kontakt z exem i wysłuchujesz jego problemów, w dodatku współczujesz mu jego głupoty (dla mnie ta akcja z dziewczyną w ciąży to jakaś farsa, a on jest po prostu głupi że dał się w to wplątać). Jednocześnie z siebie robisz wielką cierpiętnicę, bo niby kochasz obecnego faceta, ale tak ciężko Ci zapomnieć. Ech. To wszystko jest w głowie. Zapomnisz jeśli będziesz chciała. Nie chcesz to nie zapominasz, najwidoczniej fajnie Ci jest w tych męczarniach. Poza tym śmiem twierdzić, że obecnego faceta nie kochasz i że jest on właśnie plastrem na rany po tamtym kolesiu. Niestety jak widać plasterek średnio się sprawdza, więc pora ponarzekać... Wg mnie najlepiej dla Ciebie byłoby ogarnąć się i swoje podejście do facetów/związków/życia/przeszłości plus zerwać obecny związek i zerwać kontakty z exem. |
2012-08-29, 14:41 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 366
|
Dot.: To wszystko takie dziwne:/
do @Friese (bo coś zacytować nie mogę):
Uważasz że do Twojego NOWEGO to prawdziwa miłość, tak ? ano może być prawdziwa. Ja ze swoim ex rozstałam się,i po 3 miesiącach zaczęłam być ze swoim obecnym facetem,którego kocham prawdziwie.
__________________
"We buy things we don't need, with money we don't have, to impress people we don't like" Edytowane przez Sztywniaaraa Czas edycji: 2012-08-29 o 14:42 |
2012-08-29, 15:09 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 327
|
Dot.: To wszystko takie dziwne:/
Ale skoro autorka pisze, że od 4 miesięcy nie jest z exem, a od kilku miesięcy w nowym związku więc obstawiam, że przeszła bez przerwy od jednego związku do drugiego...
Nie sądzę autorko, żebyś kochała obecnego faceta. Cały czas żyjesz wspomnieniami o ex, ciągle o nim myślisz. Obstawiam, że ciągle go kochasz bo upłynęło bardzo mało czasu od rozstania. |
2012-08-30, 10:28 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 570
|
Dot.: To wszystko takie dziwne:/
Cytat:
__________________
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 03.2018: Pasjonatka Fotografii FB: ARIKA - Fotografia |
|
2012-08-30, 10:35 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 327
|
Dot.: To wszystko takie dziwne:/
Cytat:
|
|
2012-08-30, 10:44 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 366
|
Dot.: To wszystko takie dziwne:/
Cytat:
__________________
"We buy things we don't need, with money we don't have, to impress people we don't like" Edytowane przez Sztywniaaraa Czas edycji: 2012-08-30 o 10:46 |
|
2012-08-30, 10:47 | #13 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 570
|
Dot.: To wszystko takie dziwne:/
Cytat:
Z. L. Starowicz, znany seksuolog, w swojej książce którą czytałam niedawno - o kobiecie - napisał tak: *** Kobiety mogą kochać kilka razy w życiu To wynika z arytmetyki. Przeciętna kobieta rozpoczyna życie erotyczne mając 18 lat, a kończy w okolicach menopauzy to jest około 30 - 40 lat. Wiemy, że największa fascynacja, najsilniejsze uczucie, najmocniejsza więź trwa około 3 lat. A jeśli związek ma być rzeczywiście oparty na mocnych uczuciach, to nie zaczyna się z dnia na dzień ani nie rozpada z dnia na dzień bez śladu. Kobieta o ile nie ma osobowości histeryczno - desperackiej, nie przechodzi ze związku w związek bez chwili przerwy. Siłą rzeczy prawdziwych, głębokich relacji w życiu nie ma na ogół więcej niż kilka. Te obliczenia mogą być oczywiście zaburzone relacją, wcale nierzadką, że kobieta jest jednocześnie zakochana w dwóch mężczyznach. Jednego kocha inaczej, a drugiego inaczej. I nie wie, którego bardziej. Zgadzam się ze Starowiczem i Dysia1990 ---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ---------- Cytat:
A moje doświadczenie które ukształtowało takie zdanie jest na podstawie tego, ze kochałam bardzo swojego ex, z którym byłam 4 lata Teraz jestem z TŻ, którego kocham - pełniej, mocniej - to moja druga Miłość w życiu, i jest dojrzalsza Dlatego wydaje mi się - że jeśli Autorka wciąż czuje coś do byłego, to będzie jej ciężko być szczęsliwą w teraźniejszości - skoro żyje jeszcze po części przeszłością
__________________
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 03.2018: Pasjonatka Fotografii FB: ARIKA - Fotografia |
||
2012-08-30, 10:56 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 327
|
Dot.: To wszystko takie dziwne:/
No właśnie Sztywniaaraa, nie kochałaś swojego exa Gdybyś kochała, to nie byłoby Ci tak łatwo.
---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ---------- A Starowicz często dobrze gada Sama czasem lubię go posłuchać (poczytać). |
2012-08-30, 11:38 | #15 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 051
|
Dot.: To wszystko takie dziwne:/
Cytat:
Też przeszłam z jednego związku w drugi w ciągu kilku miesięcy, tylko,że u mnie zawinił porządnie mój ex. Dał mi konkretne powody do tego,że nie ma po co do niego wracać. Skrzywdził mnie,przepłakałam kilka tygodni. Ale nie pisałam do niego, pousuwałam wszystkie zdjęcia, nie odpisywałam mu (bo zaczął po jakimś czasie robić znowu podloty) i co? Jestem szczęśliwa Wyszło mi to na dobre
__________________
Cytat:
|
||
2012-08-30, 11:42 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 570
|
Dot.: To wszystko takie dziwne:/
Cytat:
Wyklucza dla mnie to szczęście w związku bo żyje się jescze tym związkiem który skończył się pare dni temu
__________________
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 03.2018: Pasjonatka Fotografii FB: ARIKA - Fotografia |
|
2012-08-30, 19:38 | #17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 215
|
Dot.: To wszystko takie dziwne:/
Ten zwiazek z ex skończył sie juz wcześniej. Tak łącznie licząc to było by 7 miesiecy bo od tego czasu juz się posypało i to było tylko takie spotykanie się ze sobą o tak. A 4 miesiace jak definitywnie się rozeszlismy i nie było zadnych spotkań. Naprawde nie jest tak łatwo zapomniec o kimś kogo sie tak pierwszy raz bardzo kochało bo był on moim pierwszym chłopakiem. Ale jak bym tak chciała sama zostac z tym to bym się chyba jeszcze gorzej meczyła z tym wszystkim bo bym organizowała podchody zeby do niego wrócic. A tak to mam kogoś kogo kocham. I z reką na sercu mówię że go kocham. Nawet za ex tak nie teskniłam jak tęsknię za tz. Wystarczy że tylko wyjdzie za drzwi do pracy a już za nim tęsknie. Nie moge się doczekac kiedy wróci z pracy albo kiedy ja skończe żeby juz móc sie do niego przytulic. Nawet sama na poczatku tego związku zastanawiałam się czy dobrze zrobiłam. Chciałam zrezygnowac bo po miesiącu znajomości poczułam że go ranie i mysli o ex nie dawały mi zyć. Przemyslałam to wszystko i wiedziałam że o ex będzie mi ciężko zapomniec ale o dziwo coraz bardziej zapominam i macie racje teraz się na dłuzszy czas odetne i zero kontaktu z nim zeby sobie nie robic mętliku w tym zwiazku. Jak zaczęłam sobie wyobrazać że ten zwiazek w którym teraz jestem zakończe to az się popłakałam. Nie potrafiłam tego skończyc. Bo pokochałam. Jak bym go tak na prawde nie kochała to bysmy juz dawno sie rozeszli. Nie jest dla mnie plastrem na wyleczenie. Wiedział o tym ze niedawno rozstałam się z ex. I pomagał mi to przejść. Uporać się z myslami. Pokazywał zazdrosc o byłego co mnie jeszcze bardziej podbudowywało bo w końcu widziałam że ktos mnie walczy. Pierwsza mu powiedziałam że go kocham. Samo jakoś tak mi się na usta wcisneło ze az się rozpłakałam. A on wtedy mnie tak mosno przytulił i powiedział że też kocha i nikomu mnie juz nie odda. Moze i zeczywiscie było to za szybko takie pakowanie sie w następny zwiazek ale to mnie uratowało przed załamaniem się i wpadnięciem w dołek.
---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ---------- Cytat:
A jednak kocham tz jesli chodzi o przerwe to były to niecałe 2 miesiace i to były najgorsze miesiące w moim życiu. Edytowane przez Szangal1206 Czas edycji: 2012-08-30 o 19:39 |
|
2012-08-31, 13:26 | #18 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 051
|
Dot.: To wszystko takie dziwne:/
Cytat:
rozumiem
__________________
Cytat:
|
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:20.