Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

[Agaciok xD]

Napisane przez Werka21b

Może tak być, że grzybica nie wyjdzie w posiewie gdy labolatorium ma słabe pożywki lub infekcja jest już przetrwała. A czy w tym posiewie miałaś podaną ilość tych dobrych bakterii mlekowych ? Może rzeczywiście flora jest zachwiana, może powtórz posiew w innym labo ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dwa razy robilam posiew w tym samym laboratorium, za pierwszym wyszla wlasnie ureaplasma i bakterie mlekowe w maksymalnej ilosci czyli 3/3 +. Teraz nie wykazalo nic oprocz bakterii mlekowych ale tym razem wyszedl tylko jeden +.
Jak np wkladam sobie probiotyk dopochwowo to pozniej na palcu mam minimalnie (mniej niz zawsze, przed wyleczeniem ureaplasmy) taki jakby twarozek wiec moze faktycznie nie wykazuje tej grzybicy w posiewie? W takim razie jak z nia walczyc? Faktycznie jeszcze moze sprobuje w innym laboratorium. W poniedzialek ide do ginekologa.

[Werka21b]

Napisane przez Agaciok xD

Dwa razy robilam posiew w tym samym laboratorium, za pierwszym wyszla wlasnie ureaplasma i bakterie mlekowe w maksymalnej ilosci czyli 3/3 +. Teraz nie wykazalo nic oprocz bakterii mlekowych ale tym razem wyszedl tylko jeden +.
Jak np wkladam sobie probiotyk dopochwowo to pozniej na palcu mam minimalnie (mniej niz zawsze, przed wyleczeniem ureaplasmy) taki jakby twarozek wiec moze faktycznie nie wykazuje tej grzybicy w posiewie? W takim razie jak z nia walczyc? Faktycznie jeszcze moze sprobuje w innym laboratorium. W poniedzialek ide do ginekologa.

Najlepiej właśnie powtórz posiew, może bakterie ci wróciły albo po antybiotyku przypałętała się grzybica albo jesteś po prostu wyjałowiona, ale łącze się z tobą w bólu też się z tym długo męcze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[91_ola]

Cześć dziewczyny!
Pod koniec miesiączki dostałam grzybicy (twarożek, obrzęk warg sromowych, pieczenie) co nie zdarzało mi się nigdy wcześniej (używam tamponów), zostałam przeleczona pimafucinem + fluconazol doustny dla mnie i partnera. Po 6 dniach wszystko wróciło do normy. Cały czas wieczorem aplikuję lactovaginal. W sobotę współżyliśmy i dziś rano czuję że zaczyna się od nowa. Co prawda brak 'twarożku' ale lekko przypuchnięte wargi sromowe + pieczenie. Zaaplikowałam abiofem i posmarowałam clotrimazolem 'na zewnątrz'. Czy to możliwe, że po ponad 3 dniach pojawiają się objawy? Czy złapałam coś w pracy?

[Agaciok xD]

Napisane przez 91_ola

Cześć dziewczyny!
Pod koniec miesiączki dostałam grzybicy (twarożek, obrzęk warg sromowych, pieczenie) co nie zdarzało mi się nigdy wcześniej (używam tamponów), zostałam przeleczona pimafucinem + fluconazol doustny dla mnie i partnera. Po 6 dniach wszystko wróciło do normy. Cały czas wieczorem aplikuję lactovaginal. W sobotę współżyliśmy i dziś rano czuję że zaczyna się od nowa. Co prawda brak 'twarożku' ale lekko przypuchnięte wargi sromowe + pieczenie. Zaaplikowałam abiofem i posmarowałam clotrimazolem 'na zewnątrz'. Czy to możliwe, że po ponad 3 dniach pojawiają się objawy? Czy złapałam coś w pracy?

A twój partner coś dostał na grzybicę? Jeśli nie to możliwe, że po prostu podczas tego sobotniego współżycia cię zaraził.
Ale to nie musi być to. Mnie na przykład ten słynny Lactovaginal uczula. Jak mam niedoleczoną infekcję, to nasila jej objawy. A ogólnie to powoduje swędzenie i dziwne pieczenie. Zmieniłam na Invag i różnica jest jak między niebem a ziemią

[91_ola]

Zostaliśmy oboje przeleczeni fluconazolem. Objawy ustąpiły na dzień następny. Dodatkowo byłam na wizycie u lekarza i powiedział, że nie widzi żadnych oznak infekcji. Powiedział, że to może po prostu reakcja alergiczna na wkładki higieniczne.
Ja z kolei źle toleruję invag, ale wiadomo co organizm to inna reakcja.

[Antymionka]

Witam wszystkich
Byłam u gina, miałam nawracającą infekcję, dostałam Pimafucin, Pimafucort do smarowania i "na zaś" do domu clotrimazolum globulki. Pytanie moje ,czy brać coś do tego pimafucinu po tym jak skończę, prebiotyk? Doustnie, dopochwowo? Ponoć jest na tyle ok, że mam wziąć tylko 3 globulki pimafucinu, głównie to odczuwam pieczenie warg, czasem tylko w środku trochę się nasilało.

[Agaciok xD]

Napisane przez Antymionka

Witam wszystkich
Byłam u gina, miałam nawracającą infekcję, dostałam Pimafucin, Pimafucort do smarowania i "na zaś" do domu clotrimazolum globulki. Pytanie moje ,czy brać coś do tego pimafucinu po tym jak skończę, prebiotyk? Doustnie, dopochwowo? Ponoć jest na tyle ok, że mam wziąć tylko 3 globulki pimafucinu, głównie to odczuwam pieczenie warg, czasem tylko w środku trochę się nasilało.

Probiotyk zawsze warto wziac, nie zaszkodzi Podobno doustne są lepsze, ale dłużej się czeka za efektami. Możesz wziąć i doustny i dopochwowy.

Dziewczyny, ja już nie daje rady psychicznie. Półtora roku z tym cholerstwem. Pomaga mi tylko Clotrimazolum, ale pomaga na tydzień, po tygodniu wszystko wraca. Nie wiem już co robić. Ta grzybica nie wychodzi w posiewach, nawet jak by wyszła i zastosowałabym antybiotyk z antybiogramu, jestem pewna, że po tygodniu i tak by wróciła, tak jak było do tej pory Stosowałam już chyba wszystkie możliwe leki, przechodziłam na dietę bez cukru - efekty były ale chwilowe. Czy to oznacza, że już całe życie będę chora?
Moje życie seksualne nie istnieje. Od kilku miesięcy rozmawiam z nowym facetem. Jestem pewna, że odrzuci mnie z tego powodu. Wstępnie już wie, że mam problemy, ale nie doświadczył jeszcze tego w realu. No bo kto chciałby być z osobą, z którą seks będzie zawsze w gumce, o ile ten seks w ogóle się wydarzy, bo przecież co chwile mam jakaś globulkę w pochwie Jestem załamana...

[Jaguś]

Hej! Dawno mnie tu nie było, bo miałam spokój od grzybicy na jakieś 4 lata. I zowu się zaczęło przez moją głupotę, ale głównie przez głupotę pewnej lekarki którą mam ochotę gołymi rękami rozszarpać powiedziała mi, że przed staraniem o dziecko dobrze by bylo pochwę doczyścić chociaż nic się nie dzieje, i przepisała Macmiror. Ja głupia jej zaufałam i wzięłam to cholerstwo i się zaczęło zrobiłam za jakiś czas kurację, która zawsze mi pomagała czyi macmiror + fluconazol doustnie ale nie pomogło. Ogólnie nie jest najgorzej bo nie swędzi, odczuwam tylko cos na granicy pieczenia i mam lekką wydzielinę, ale wiem że grzyb jest. w przyszłym tyg ide do innego gina ale jestem załamana

[Werka21b]

Napisane przez Agaciok xD

Probiotyk zawsze warto wziac, nie zaszkodzi Podobno doustne są lepsze, ale dłużej się czeka za efektami. Możesz wziąć i doustny i dopochwowy.

Dziewczyny, ja już nie daje rady psychicznie. Półtora roku z tym cholerstwem. Pomaga mi tylko Clotrimazolum, ale pomaga na tydzień, po tygodniu wszystko wraca. Nie wiem już co robić. Ta grzybica nie wychodzi w posiewach, nawet jak by wyszła i zastosowałabym antybiotyk z antybiogramu, jestem pewna, że po tygodniu i tak by wróciła, tak jak było do tej pory Stosowałam już chyba wszystkie możliwe leki, przechodziłam na dietę bez cukru - efekty były ale chwilowe. Czy to oznacza, że już całe życie będę chora?
Moje życie seksualne nie istnieje. Od kilku miesięcy rozmawiam z nowym facetem. Jestem pewna, że odrzuci mnie z tego powodu. Wstępnie już wie, że mam problemy, ale nie doświadczył jeszcze tego w realu. No bo kto chciałby być z osobą, z którą seks będzie zawsze w gumce, o ile ten seks w ogóle się wydarzy, bo przecież co chwile mam jakaś globulkę w pochwie Jestem załamana...

A próbowałaś może kuracje globulkami z kwasem bornym ? Często dobrze radzą sobie z przewlekłą grzybicą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agaciok xD]

Napisane przez Werka21b

A próbowałaś może kuracje globulkami z kwasem bornym ? Często dobrze radzą sobie z przewlekłą grzybicą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tego jeszcze nie probowalam Dziekuję za podpowiedź, zaraz sobie o tym poczytam.

[la beaute]

Napisane przez Werka21b

A próbowałaś może kuracje globulkami z kwasem bornym ? Często dobrze radzą sobie z przewlekłą grzybicą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u mnie się niestety to nie sprawdziło w ogóle...

[Werka21b]

Napisane przez la beaute

u mnie się niestety to nie sprawdziło w ogóle...

Wiadomo, że nie na każdego podziała ale warto spróbować a można wiedzieć co tobie pomogło ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[la beaute]

przy grzybiczym zapaleniu, dobrze dobrane leki
niestety przy zapaleniu bakteryjnym cały czas walczę

[Werka21b]

Napisane przez la beaute

przy grzybiczym zapaleniu, dobrze dobrane leki
niestety przy zapaleniu bakteryjnym cały czas walczę

Tak dobrane leki to napewno podstawa, tylko gorzej jak w tych posiewach nic nie wychodzi też mam taką sytuacje, że posiewy są czyste a robiłam nawet przy zaawansowanych objawach i nic nie wyszło to dopiero masakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[la beaute]

Napisane przez Werka21b

Tak dobrane leki to napewno podstawa, tylko gorzej jak w tych posiewach nic nie wychodzi też mam taką sytuacje, że posiewy są czyste a robiłam nawet przy zaawansowanych objawach i nic nie wyszło to dopiero masakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ciekawe dlaczego tak się dzieje?

[Jaguś]

Napisane przez Werka21b

Tak dobrane leki to napewno podstawa, tylko gorzej jak w tych posiewach nic nie wychodzi też mam taką sytuacje, że posiewy są czyste a robiłam nawet przy zaawansowanych objawach i nic nie wyszło to dopiero masakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może poszukaj specjalistów od vulvodynii

[natalia_t]

A jak u was kwestia alergii na lateks, środki piorące? Sprawdzałyście, czy to nie jest tego typu problem?

[Agaciok xD]

Napisane przez Jaguś

Może poszukaj specjalistów od vulvodynii

Ale vulvodynia to chroniczny ból pochwy, a Werka nie pisała o takim symptomie

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Napisane przez natalia_t

A jak u was kwestia alergii na lateks, środki piorące? Sprawdzałyście, czy to nie jest tego typu problem?

Ja nie mam żadnej alergii, a mimo to grzybica nie chce się odczepić.

[Werka21b]

Ja bólu żadnego nie mam, z objawów jedynie lekkie zaczerwienienie wejścia pochwy + upławy jakby grudkowate, białe( widać takie jakby strzępki nabłonka) zero swędzenia.
Alergii raczej też nie, z resztą odstawiłam płyny i myje się tam samą wodą

[natalia_t]

Napisane przez Werka21b

Ja bólu żadnego nie mam, z objawów jedynie lekkie zaczerwienienie wejścia pochwy + upławy jakby grudkowate, białe( widać takie jakby strzępki nabłonka) zero swędzenia.
Alergii raczej też nie, z resztą odstawiłam płyny i myje się tam samą wodą

A "wietrzysz" się tam? Śpisz bez bielizny? To taki niby drobiazg, ale czasami mocno pomaga. Tak samo jak zrezygnowanie z tamponów.



Ja teraz po prawie półrocznej przerwie znowu dostałam grzybka... Słodyczy trochę więcej niż na co dzień i poszło...

[Werka21b]

Napisane przez natalia_t

A "wietrzysz" się tam? Śpisz bez bielizny? To taki niby drobiazg, ale czasami mocno pomaga. Tak samo jak zrezygnowanie z tamponów.



Ja teraz po prawie półrocznej przerwie znowu dostałam grzybka... Słodyczy trochę więcej niż na co dzień i poszło...

Śpię bez bielizny, wkładek też nie używam. Słodycze rzuciłam rok temu, tamponow nie używam. Teraz zaopatrzam szafę w sukienki i spódnice, bo całe życie tylko spodnie i spodenki. Rzuciłam płyny do higieny intymnej i jest jakoś lepiej, ale nie chce zapeszac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natalia_t]

Napisane przez Werka21b

Śpię bez bielizny, wkładek też nie używam. Słodycze rzuciłam rok temu, tamponow nie używam. Teraz zaopatrzam szafę w sukienki i spódnice, bo całe życie tylko spodnie i spodenki. Rzuciłam płyny do higieny intymnej i jest jakoś lepiej, ale nie chce zapeszac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jeszcze od czasu do czasu stosowałam iladian albo zenelle. Po miesiączce, po jakimś intensywniejszym stosunku, przed basenem - ogólnie w sytuacjach, kiedy uznałam, że może mnie dopaść. I może trochę jednak zapobiegało, bo pół roku był spokój, ostatnio trochę to zaniedbałam, nie używałam i znowu dostałam...

[marzsik]

xxxxxxxxxxxxxxxxxx

[natalia_t]

Używała któraś z was gynoxin optima? Jestem przeszczęśliwa, że w końcu jakaś globulka naprawdę przeciwgrzybicza jest bez recepty i jestem ciekawa opinii.

[khloe]

Napisane przez natalia_t

Używała któraś z was gynoxin optima? Jestem przeszczęśliwa, że w końcu jakaś globulka naprawdę przeciwgrzybicza jest bez recepty i jestem ciekawa opinii.

Wczoraj zakupilam. Cena z kosmosu: 3 globulki prawie 50 zł
Mam nadzieje,ze zadziała coś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kocurasek]

Dziewczyny, nie mam czasu czytać wątku, wiec może powtarzam to co już wiecie. Gynatren kupiłam bez problemu w Niemczech na receptę od polskiego ginekologa. Pojechałam z lodówką turystyczną.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natalia_t]

Napisane przez khloe

Wczoraj zakupilam. Cena z kosmosu: 3 globulki prawie 50 zł
Mam nadzieje,ze zadziała coś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co? To gdzie ty kupowałaś? Ja dałam za nie 24 z kilkoma groszami!



U mnie ładnie pomogło, ale kolejna miesiączka i chyba znowu się zaczyna... Tym razem wybiorę się do lekarza.

[Jaguś]

Dziewczyny, czy którejś z was w posiewie wyszła C.albicans wrażliwa na wszystkie leki a jednocześnie nie reagowała na leczenie? Jak na razie biorę flukonazol 200mg co 2 dzień i nystatynę dopochwowo 2 razy dziennie, już ponad tydzień i objawów za bardzo nie mam ale wydzielina jest bardzo serowata, obawiam się że to leczenie nic nie daje. Dodam, ze przed leczeniem odczuwałam minimalne pieczenie i to nie zawsze, więc po lekach nie ma praktycznie żadnej zmiany. Słodyczy prawie nie jem, spię bez gaci, majtki prasuję, jestem już załamana

[natalia_t]

Napisane przez Jaguś

Dziewczyny, czy którejś z was w posiewie wyszła C.albicans wrażliwa na wszystkie leki a jednocześnie nie reagowała na leczenie? Jak na razie biorę flukonazol 200mg co 2 dzień i nystatynę dopochwowo 2 razy dziennie, już ponad tydzień i objawów za bardzo nie mam ale wydzielina jest bardzo serowata, obawiam się że to leczenie nic nie daje. Dodam, ze przed leczeniem odczuwałam minimalne pieczenie i to nie zawsze, więc po lekach nie ma praktycznie żadnej zmiany. Słodyczy prawie nie jem, spię bez gaci, majtki prasuję, jestem już załamana

Na razie to ci leki wypływają, a nie że masz serowatą wydzielinę... U mnie jeszcze trzy dni po ostatniej globulce trudno jest ocenić wydzielinę przez resztki tabletek.

[karola11]

A czy przy grzybicy są możliwe mdłości, które występują w ciągu całego dnia, niezależnie od jedzenia i pory dnia, uczucie osłabienia, uczucie stanu podgorączkowego, ból podbrzusza i taki jakby twardy, napuchnięty brzuch? Do tego upłaty - białe, "serkowate", ale bezwonne i świąd/pieczenie.