Dieta matki karmiącej

otigat · 2017-10-05, 15:19

Ineteresuje mnie dieta matki karmiącej, koleżanka nastraszyła mnie kolkami u dziecka i nie wiem już co mogę jeść

Pomóżciie

pzs1 · 2017-10-09, 07:48

Nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej. To powtarzany od dawna mit. Trzeba jeść wszystko i obserwować dziecko czy nie występują reakcje alergiczne.

Kolki u dzieci wynikają z niedojrzałości układu pokarmowego

Kamila_Klusek · 2017-10-09, 19:50

Kochana najlepiej obserwuj reakcje organizmu swojego i dziecka. Jednym nie służy taki produkt, a drugim inny, każdy przypadek jest inny. Jeśli coś jadłaś w ciąży to dziecko powinno to akceptować też z mlekiem

20Nati15 · 2018-01-17, 12:02

Ja jak karmiłam moje pierwsze dziecko to miałam dietę na początku tzn.gotowanie na parze , bez smażonego , bez słodyczy , dużo wody, warzyw i owoców, a potem zaczęłam stopniowo wprowadzać inne potrawy i rzeczy. Mój miał skłonność do kolek, więc nawet jak miałam dietę to też krzyczał w nocy. Przy drugim dziecku już nie miałam diety. Trzeba po prostu zauważyć po sobie, obserwować dziecko.

mandee · 2018-01-18, 15:02

Ja bardzo szybko przeszłam na dietę. Po urodzeniu drugiego dziecka (2 x CC) odczekałam miesiąc i... dieta!

Ważne jest to aby była ona zbilansowana, bo jeśli karmimy piersią to nasze dziecko czerpie wszystkie wartości odżywcze właśnie z naszego mleka. Zbilansowana dieta jest jednak zazwyczaj zdrowa dla obojga - i dla mamy i dla dziecka, a więc powiedziałabym, że moglaby być nawet wskazana

Efekty mojego odchudzania po cesarce pokazywałam na blogu i wiele ludzi było naprawdę w szoku, że da się tak szybko schudnąć zachowując przy tym zdrowy rozsądek i nie wyrządzając krzywdy ani sobie ani dziecku.

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Dobra - teraz się zczaiłam, że mowa o diecie... nie na odchudzanie, a po prostu diecie mamy

Gapa ze mnie!!! Przepraszam.

W tym kontekście twierdzę zatem, że to mit... i trzeba obserwować dziecko

Ewentualnie unikać typowo wzdymających produktów i tyle.

Sandieke · 2018-02-07, 09:57

Coraz czesciej mamy nie stosuja zadnej diety w trakcie karmienia.
Sama nie stosowalam zadnej specjalnej diety, pomimo wskazan ze strony rodziny. Jadlam normalnie, wszytsko co wczesniej. Z tym, ze na co dzien staram sie jesc w miare zdrowo, lekko i tak, aby sama nie miec zadnych dolegliwosci.
Bole brzuszka u dziecka byly przez pierwsze 6 tygodni, a potem - jak reka odjal.
Dzis przy rozszerzaniu diety nie ma zadnych problemów.

2017-10-05, 15:19	#1
otigat Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 1	Dieta matki karmiącej Ineteresuje mnie dieta matki karmiącej, koleżanka nastraszyła mnie kolkami u dziecka i nie wiem już co mogę jeść Pomóżciie

2017-10-09, 07:48	#2
pzs1 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: z mojego pokoju Wiadomości: 1 239	Dot.: Dieta matki karmiącej Nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej. To powtarzany od dawna mit. Trzeba jeść wszystko i obserwować dziecko czy nie występują reakcje alergiczne. Kolki u dzieci wynikają z niedojrzałości układu pokarmowego __________________ Ilo

2017-10-09, 19:50	#3
Kamila_Klusek Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 12	Dot.: Dieta matki karmiącej Kochana najlepiej obserwuj reakcje organizmu swojego i dziecka. Jednym nie służy taki produkt, a drugim inny, każdy przypadek jest inny. Jeśli coś jadłaś w ciąży to dziecko powinno to akceptować też z mlekiem

2018-01-17, 12:02	#4
20Nati15 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-07 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 108	Dot.: Dieta matki karmiącej Ja jak karmiłam moje pierwsze dziecko to miałam dietę na początku tzn.gotowanie na parze , bez smażonego , bez słodyczy , dużo wody, warzyw i owoców, a potem zaczęłam stopniowo wprowadzać inne potrawy i rzeczy. Mój miał skłonność do kolek, więc nawet jak miałam dietę to też krzyczał w nocy. Przy drugim dziecku już nie miałam diety. Trzeba po prostu zauważyć po sobie, obserwować dziecko.

2018-01-18, 15:02	#5
mandee amandaniedrich Zarejestrowany: 2013-07 Lokalizacja: Hannover Wiadomości: 456	Dot.: Dieta matki karmiącej Ja bardzo szybko przeszłam na dietę. Po urodzeniu drugiego dziecka (2 x CC) odczekałam miesiąc i... dieta! Ważne jest to aby była ona zbilansowana, bo jeśli karmimy piersią to nasze dziecko czerpie wszystkie wartości odżywcze właśnie z naszego mleka. Zbilansowana dieta jest jednak zazwyczaj zdrowa dla obojga - i dla mamy i dla dziecka, a więc powiedziałabym, że moglaby być nawet wskazana Efekty mojego odchudzania po cesarce pokazywałam na blogu i wiele ludzi było naprawdę w szoku, że da się tak szybko schudnąć zachowując przy tym zdrowy rozsądek i nie wyrządzając krzywdy ani sobie ani dziecku. ---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ---------- Dobra - teraz się zczaiłam, że mowa o diecie... nie na odchudzanie, a po prostu diecie mamy Gapa ze mnie!!! Przepraszam. W tym kontekście twierdzę zatem, że to mit... i trzeba obserwować dziecko Ewentualnie unikać typowo wzdymających produktów i tyle. __________________ Amanda Niedrich BLOG

2018-02-07, 09:57	#6
Sandieke Raczkowanie Zarejestrowany: 2018-01 Wiadomości: 124	Dot.: Dieta matki karmiącej Coraz czesciej mamy nie stosuja zadnej diety w trakcie karmienia. Sama nie stosowalam zadnej specjalnej diety, pomimo wskazan ze strony rodziny. Jadlam normalnie, wszytsko co wczesniej. Z tym, ze na co dzien staram sie jesc w miare zdrowo, lekko i tak, aby sama nie miec zadnych dolegliwosci. Bole brzuszka u dziecka byly przez pierwsze 6 tygodni, a potem - jak reka odjal. Dzis przy rozszerzaniu diety nie ma zadnych problemów.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)