Przeniesienie się, zmiana uczelni - WĄTEK ZBIORCZY

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Napisane przez red_tights

o to świetnie! bardzo mnie podbudowała Twoja odpowiedź , dziękuję jeśli to ta sama uczelnia to pewnie każdy wydział działa na tej samej zasadzie oby tylko te panie z dziekanatu również były pomocne
we wtorek zacznę dzwonić.
Apropo tych róźnic programowych, bardzo ciężko było?

Cieszę się, że pomogłam Ale zajrzyj jeszcze do regulaminu Twojego wydziału albo zadzwoń do dziekanatu, bo co kraj to obyczaj i między wydziałami mogą być różnice w takich sprawach.
A co do różnic programowych - w moim przypadku nie było żadnych

[paulaxw]

Jestem w tej samej sytuacji... też boję się odmowy i że po tym będę miała jeszcze mniejsze chęci do wszystkiego. Nie wiem nawet od czego zacząć, jutro będę dzwoniła, ale przez telefon też nie da się załatwić tak jak w cztery oczy...

[hernameispaula]

Z powodu często pojawiających się w ostatnim czasie wątków dotyczących przeniesienia, na które najczęściej jest jedna odpowiedź niezależnie od uczelni, która wyjaśnia sprawę w początkowym jej etapie, zakładam wątek zbiorczy w tym temacie. Może znajdą się osoby, które będą chciały podzielić się swoimi doświadczeniami odnośnie zmiany uczelni i będą potrafiły pomóc w szczegółach.

Jednocześnie proszę, żeby o te szczegóły pytać dopiero po odnalezieniu tej podstawowej odpowiedzi na ogólne pytanie "Co zrobić, aby przenieść się z uczelni X na uczelnię Y?", która zawarta jest w regulaminie docelowej uczelni.

Pozdrawiam, viva91

_________________________ _________________________ _________

Witam. Obecnie studiuję administrację na Politechnice Opolskiej. Chciałabym jednak spróbować się przenieść na administrację na Uniwersytet Wrocławski. Czy ktos ma bieżące informacje odnośnie przeniesienia? Jestem na pierwszym roku, jak wygladałoby zaliczenie pierwszego przedmiotu? Wystarczylyby oceny z PO, czy musiałabym coś nadrabiać? Dzwoniłam już do nich 4 razy, wiecznie zajęte..

[paula933]

Witam Wszystkich, jestem studentką pierwszego roku Zarządzania i produkcji na AGH. Kończę właśnie drugi semestr ,ale chciałabym się przenieść na informatykę na tę samą uczelnię. Czy jest możliwość rozpoczęcia nauki od 2 roku na informatyce? oczywiście w trakcie roku szkolnego nadrobiłabym te kilka przedmiotów ,których nie miałam na moich studiach. Dodam też ,że mam warunek z pierwszego semestru z przedmiotu ,którego nie ma na studiach informatycznych. Bardzo proszę o wypowiedzi . Pozdrawiam

[eibhlin87]

Napisane przez paula933

Witam Wszystkich, jestem studentką pierwszego roku Zarządzania i produkcji na AGH. Kończę właśnie drugi semestr ,ale chciałabym się przenieść na informatykę na tę samą uczelnię. Czy jest możliwość rozpoczęcia nauki od 2 roku na informatyce? oczywiście w trakcie roku szkolnego nadrobiłabym te kilka przedmiotów ,których nie miałam na moich studiach. Dodam też ,że mam warunek z pierwszego semestru z przedmiotu ,którego nie ma na studiach informatycznych. Bardzo proszę o wypowiedzi . Pozdrawiam

Pójdziesz do dziekana to ci odpowie

[Stokrotek90]

Przeniesienie i rozpoczęcie od drugiego roku jest zwykle możliwe przy odpowiedniej średniej. Nie sądzę, że z warunkiem jest to w ogóle możliwe - nie masz zaliczonego pierwszego semestru, więc jak miałabyś się znaleźć na trzecim?... Nie sądzę.

[pffe]

Napisane przez paula933

Witam Wszystkich, jestem studentką pierwszego roku Zarządzania i produkcji na AGH. Kończę właśnie drugi semestr ,ale chciałabym się przenieść na informatykę na tę samą uczelnię. Czy jest możliwość rozpoczęcia nauki od 2 roku na informatyce? oczywiście w trakcie roku szkolnego nadrobiłabym te kilka przedmiotów ,których nie miałam na moich studiach. Dodam też ,że mam warunek z pierwszego semestru z przedmiotu ,którego nie ma na studiach informatycznych. Bardzo proszę o wypowiedzi . Pozdrawiam

mając warunek? nie sądzę. trzeba mieć jakąś średnią, pozaliczane przedmioty i żeby się jako tako pokrywały z tymi na tym drugim kierunku żeby to miało sens. Chyba zostaje Ci startować od 1 roku. Poza tym nie sądzę, na prawdę, nie sądzę żebyś nadrobiła rok informatyki.

[Miluuuuuu]

Hej. Niestety nie dostałam się na wymarzoną ekonomię na UJ. Tz. jestem na liście rezerwowej dość daleko i mam małe szanse na dostanie się. W związku z tym chciałam dowiedzieć się, jak wygląda proces przeniesienia się na ekonomię na Uj. Dostałam się na inny kierunek na Jagielloński a oprócz tego na ekonomie i fir do innego miasta.
Łatwiej będzie mi się przenieść z kierunku który jest na Jagiellońskim, czy z ekonomi na URZ/UMCS/KUL?

[201604130936]

http://www.econ.uj.edu.pl/studenci/d...-rady-wydzialu

[Miluuuuuu]

Dziękuje, a myslisz, że z finansów i rachunkowości na ekonomię bedzie problem sie przenieść? Napisane jest, że studia mają być w tym samym zakresie, ale nadal tej kwestii nie rozumiem

[201604130936]

Przede wszystkim JA z firu na ekonomię bym się NIE przenosiła. Tak
Możesz mieć problemy. Wydaje mi się, że nawet to raczej mało prawdopodobne. Najbardziej optymistycznym wariantem jeśli tak bardzo chcesz ekonomię na Uj, będzie rekrutacja w przyszłym roku i przepisanie sobie pokrywajacych się przedmiotów. Albo przeczekać 3 lata i pójść tam na magisterskie.

[Kasssiekk]

Też o tym myślałam, a tu proszę xd

[z_blondem_mi_do_twarzy]

Po pierwsze, nie wiem czemu ludzie pchają się na kierunki ekonomiczne na uczelniach nieekonomicznych i np kierunki techniczne na uczelniach nietechnicznych. Często są to nawet nie są wydziały kierunków społecznych itd, nie mówiąc już o jakiejś nazwie podchodzącej pod ekonomiczne nauki.

Po drugie, poszłabym tam, gdzie mają najlepszy plan odpowiadający Tobie.

Po trzecie, jeśli masz w zanadrzu FIR, to nigdy bym takiej opcji nie przegapiła. No po prostu nie. Ekonomia jest tak ogólna i jest taki przesyt absolwentów że o jacież pier.dzieleż. Fir daje więcej opcji po studiach. Po prostu.

[Tolvaj]

Tak jakby poziom na ueku byl wyzszy buehehe. Choc rzeczywiscie wiecej opcji poza naukowych. Lublin i Rzeszow to kiepskie miasta jesli chodzi o rozwoj, renoma uczelni tez taka sobie.

[z_blondem_mi_do_twarzy]

Napisane przez Tolvaj

Tak jakby poziom na ueku byl wyzszy buehehe. Choc rzeczywiscie wiecej opcji poza naukowych. Lublin i Rzeszow to kiepskie miasta jesli chodzi o rozwoj, renoma uczelni tez taka sobie.

Nie chodzi konkretnie mi o UEK, ale generalnie o uczelnie ekonomiczne i właśnie o opcje takie jak np liczniejsze koła naukowe, organizacje itd. Program na uczelniach ekonomicznych jest właśnie bardziej skupiony wokół zagadnień stricte ekonomicznych, a nie tylko ogólnych, chociaż wszystkich planów nie widziałam, ze wszystkimi studentami ekonomii nie rozmawiałam i wszystkiego nie wiem. Taka moja obserwacja rzeczywistości.

[Tolvaj]

Wlasnie UE maja te przewage, ze duzo dzieje sie poza zajeciami, bardzo duzo wyjazdow itp. Co do poziomu zajec to nie powiedzialabym (wypowiadam sie o krk, gdzie indziej to nie wiem).

[z_blondem_mi_do_twarzy]

Napisane przez Tolvaj

Wlasnie UE maja te przewage, ze duzo dzieje sie poza zajeciami, bardzo duzo wyjazdow itp. Co do poziomu zajec to nie powiedzialabym (wypowiadam sie o krk, gdzie indziej to nie wiem).

Zgadzam się z tym
Tylko akurat co z tego, że będę miała bardzo wysoki poziom wiedzy teoretycznej, a mało przedmiotów, które mogę wykorzystać jakkolwiek w praktyce. Już lepiej mieć luźniejszy plan, a czas na rozwijanie umiejętności językowych, uczestnictwo w szkoleniach czy udzielanie się w kołach naukowych Dla chcącego - nic trudnego

[belikehepburn]

witam chciałabym się dowiedzieć czy jest możliwość przeniesienia się z jednego kierunku na drugi na UW po 1 roku bez opcji pisania matury? bo wiem, że po prostu trzeba się rekrutować wtedy jak wszyscy inni ale czy nie miałabym wtedy większych "przywilejów" na to, by się dostać? np. dobra średnia czy coś takiego? mowa tutaj o przeniesieniu z polityki społecznej na logistykę mediów i od razu zaznaczam - wiele przedmiotów na tych studiach się powtarza, na logistyce skupiają się dodatkowo na marketingu (wiadomo), na polityce na demografii i tego rodzaju rzeczach ale większość naprawdę się powtarza. ktoś coś wie?

[maacieek]

Przenieść się da, na jakich zasadach to poczytaj sobie regulamin. Co do przywilejów? To niby z jakiej racji miałabyś je mieć? Przedmioty, które teraz masz i się powtarzały to może będziesz mogła sobie przepisać, inne będziesz musiała normalnie nadrobić - zaliczyć.

[viva91]

Napisane przez belikehepburn

witam chciałabym się dowiedzieć czy jest możliwość przeniesienia się z jednego kierunku na drugi na UW po 1 roku bez opcji pisania matury? bo wiem, że po prostu trzeba się rekrutować wtedy jak wszyscy inni ale czy nie miałabym wtedy większych "przywilejów" na to, by się dostać? np. dobra średnia czy coś takiego? mowa tutaj o przeniesieniu z polityki społecznej na logistykę mediów i od razu zaznaczam - wiele przedmiotów na tych studiach się powtarza, na logistyce skupiają się dodatkowo na marketingu (wiadomo), na polityce na demografii i tego rodzaju rzeczach ale większość naprawdę się powtarza. ktoś coś wie?

możliwość pewnie jest. pytanie, czy spełnisz wymagane warunki.

czemu wspominasz o maturze? nie spotkałam się z tym, żeby po zaliczonym już jakimś roku na studiach i chęci przeniesienia się uczelnia pytała o maturę.

w przypadku przeniesienia nie przechodzi się raczej rekrutacji jak inni. rekrutacja jest dla studentów I roku, a Ty jak rozumiem chcesz od razu wbić na II rok, tak? no chyba, że będziesz na I roku, ale będziesz realizować przedmioty z roku wyżej.

moim zdaniem masz informacyjny kogel mogel i najlepiej będzie, jak zapytasz o tym w dziekanacie, lub poszukasz jakiegoś dokumentu na stronie uczelni.

przenoszenie się jest traktowane dość indywidualnie, w jednym przypadku trzeba spełnić jeden warunek, w innym kilka, więc lepiej pytaj o swój przypadek na uczelni, niż o innych na forum.

[Mileva_]

Jest coś takiego, jak studia równoległe, ale do tego musisz mieć odpowiednią średnią, być może też spełnić inne warunki. No i limit osób, które kierunek może przyjąć w taki sposób jest bardzo ograniczony. I nie jest to przeniesienie.

Jeśli chodzi o przenoszenie się - tylko pomiędzy pokrewnymi kierunkami.

[belikehepburn]

planowałam po l roku przenieść się na ten drugi kierunek i isc na l rok, od samego poczatku. no chyba, ze jest taka opcja przejsc od razu na ll

[viva91]

Napisane przez belikehepburn

planowałam po l roku przenieść się na ten drugi kierunek i isc na l rok, od samego poczatku. no chyba, ze jest taka opcja przejsc od razu na ll

ale... studiować jeden rok kierunek X, a później studiować od pierwszego roku kierunek Y to... ZMIANA kierunku, nie przeniesienie
i wtedy faktycznie, bierzesz udział w normalnej rekrutacji z przyszłorocznymi maturzystami i w takiej rekrutacji nikogo nie obchodzi, że już studiowałaś i nie miałabyś żadnych przywilejów.

przeniesienie by było np. jakbyś po pierwszym roku architektury przeniosła się bez przechodzenia przez rekrutację na drugi rok budownictwa - zmieniłabyś kierunek, ale nie zaczynałabyś go od zera, bo od drugiego roku, dzięki zaliczonym podobnym przedmiotom na pierwszym roku poprzedniego kierunku.

widzę, że nie wiesz co się z czym je. proponuję najpierw zapoznać się z tematem na stronie uczelni.

[belikehepburn]

i w tejże chwili już wszystko jest dla mnie jasne, dziękuję
jestem zielona, bo na studia idę dopiero od października i mimo wszystko człowiek już niewiele wie

[Elle Woods]

Cześć dziewczyny
mam zamiar przenieść się na inną uczelnię. jestem w trakcie prywatnych studiów (III semestr, kierunek - zarządzanie). z powodów rodzinnych przeprowadzam sie do Trójmiasta. chcę kontynuować naukę na Uniwersytecie Gdańskim. więc czy istnieje opcja przeniesienia na studia stacjonarne, ewentualnie zaoczne?
Dodam, że mam średnią 4 i miałam warunek z cholernej Matematyki (już zaliczony).

[beforeyou]

z tego co wiem to niechętnie biorą z prywatnej na publiczną i musisz spełnić warunki opisane na danej uczelni czyli zgody od dziekanatu itp

[micraneska]

i nie mieć żadnych warunków, bez tego przeniesienie zazwyczaj jest niemożliwe
nie zgody od dziekanatu tylko zgodę od dziekana jednej i drugiej uczelni, brak warunków i najlepiej zaliczone wszystkie przedmioty w terminie czerwcowym, oczywiście wszystko zależy czy są wolne miejsca na danej uczelni, czasem jest też warunek w postaci średniej ocen

[pasodoble]

wymagań jest dużo, zwłaszcza, że w grę wchodzi przeniesienie się z prywatnej uczelni- musiałyby zgadzać Ci się punkty ECTS, poza tym wątpię, że zgodzą się przyjąć kogoś z warunkiem

[Elle Woods]

Napisane przez pasodoble

wymagań jest dużo, zwłaszcza, że w grę wchodzi przeniesienie się z prywatnej uczelni- musiałyby zgadzać Ci się punkty ECTS, poza tym wątpię, że zgodzą się przyjąć kogoś z warunkiem

juz mam zaliczony ten przedmiot.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez beforeyou

z tego co wiem to niechętnie biorą z prywatnej na publiczną i musisz spełnić warunki opisane na danej uczelni czyli zgody od dziekanatu itp

ta niechec dotyczy zarowno studiow zaocznych jak i stacjonarnych?

[Jace]

Napisane przez Elle Woods

juz mam zaliczony ten przedmiot.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------


ta niechec dotyczy zarowno studiow zaocznych jak i stacjonarnych?

Wydaje mi się, że na niestacjonarne nie będą robić aż takich problemów. Gorzej gdybyś chciała na stacjonarne.

http://ug.edu.pl/strona/6043/inne

Zapytaj w dziekanacie co i jak.