Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część V

[chimay]

Napisane przez Celestine_M

Chimay, rzeczywiście jakoś topornie jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jest generalnie mój problem z płaszczami za kolano. Mam wrażenie, że aby nie było tego efektu, muszę mieć bardzo dopasowany płaszcz, tak jak było modne w mijającej modowej dekadzie. O, coś takiego jak ten ze zdjęcia (pomijając przypadkowo dobraną resztę outfitu). Bliskie ciała, zdefiniowane linie. Niestety bardzo krępujące ruchy.
Jakbym się nie zabierała do oversajzu, nie wygląda to dobrze.

[Maggie Q]

Napisane przez chimay

To jest generalnie mój problem z płaszczami za kolano. Mam wrażenie, że aby nie było tego efektu, muszę mieć bardzo dopasowany płaszcz, tak jak było modne w mijającej modowej dekadzie. O, coś takiego jak ten ze zdjęcia (pomijając przypadkowo dobraną resztę outfitu). Bliskie ciała, zdefiniowane linie. Niestety bardzo krępujące ruchy.
Jakbym się nie zabierała do oversajzu, nie wygląda to dobrze.

No nie jest to łatwa sprawa. Ja też ostatnio wymieniłam płaszcz, bo nie był to mój fason.
Ten na zdjęciu (pomijając kolor) fasonowo leży całkiem dobrze.

[chimay]

Napisane przez Maggie Q

Jest bardziej chłodny niż ciepły (przewaga szarego chłodnego pigmentu). Jest też bardzo stonowany. Zgaszone Lato, Zgaszona Jesień odnalazłyby się w tym odcieniu. Dla Ciebie jest zbyt ciężki, zbyt ponury. Tobie potrzeba bardziej energetycznych kolorów.

Których wśród okryć zimowych nie uświadczysz, no chyba że w wersji dla Zim, może Bright Spring

[chimay]

Napisane przez Maggie Q

No nie jest to łatwa sprawa. Ja też ostatnio wymieniłam płaszcz, bo nie był to mój fason.
Ten na zdjęciu (pomijając kolor) fasonowo leży całkiem dobrze.

Płaszcze i buty są wyjątkowo na jedno kopyto. Od miesiąca prawie codziennie przeglądam akcje Zalando i Zalando Lounge w poszukiwaniu butów i tam jest w kółko to samo. Dany fason występuje w 2-3 powtarzanych ciągle kolorach (plus czerń, to podstawowa wersja), które różnią się minimalnymi szczegółami. A to większy traktor a to mniejszy, czasem boczna wstawka typu sztyblet, ale w gruncie rzeczy to są może z 3-4 modele?

[Maggie Q]

Napisane przez chimay

Których wśród okryć zimowych nie uświadczysz, no chyba że w wersji dla Zim, może Bright Spring

Ostatecznie Czystej Wiośnie najbliżej do Jasnej, więc nie powinny zrobić Ci krzywdy.
A nie rzuciły Ci się gdzieś indziej w oczy okrycia w zaznaczonych kolorach (względnie ciemne błękity czy zieleń)? Co jak co, ale wydaje mi się, że niebieski to dość powszechny kolor.
Ostatecznie względnie czyste szarości (niezbyt ciemne) też nie powinny zrobić Ci krzywdy (przy dodatkach w żywszych kolorach, bo solo byłoby zbyt surowo).
Ten płaszcz naprawdę nie wygląda korzystnie.
Ja o tyle mam lepiej, że mogę nosić czerń, ale pod względem fasonu też mam pod górkę.

[AAAnka]

Napisane przez chimay

Wrzuciłam przymiarkę płaszcza. Myślałam, że kontrastowa lamówka + krótsze rękawy będą wystarczającym urozmaiceniem klasycznego fasonu, żeby się obronił. Ale chyba nie Mój facet ma skojarzenia obozowe. Moim zdaniem brąz to nie jest w ogóle mój kolor, dość biednie mi w jego odcieniach, no ale to chyba najbliższe jasnym paletom, co jest wśród okryć zimowych.

Chimay, zgadzam się z Toim facetem co do "obozowego"...Czy przymierzałaś może kiedyś taki klasyczny płaszcz w kolorze camel?Zara miała przez kilka sezonów rózne edycje, ale wszystkie w podobnym stylu, krój prosty, lekko dopasowane w ramionach, na jeden guzik.Może coś takiego?

[Pani_Robot]

Chimay to jednak wolałam ten z ASOS, tylko gdyby miał pasek. Ten jest namiotowy.

AAAnka dobrze myśli z tym płaszczem o męskim kroju, tylko znowu zapiety pewnie będzie wyglądać tak se. A nie myslałas o pikowanej kamizelce i noszeniu rozpietych płaszczy?

[AAAnka]

Ja mam podobny, a może i właśnie nawet ten, wzięłam rozmiar 34, (noszę 36) i dał efekt dopasowania w ramionach a dalej prosty krój, modelki na zdjęciach mają chyba jakieś za duże na sobie, faktycznie wyglądają jak z męskiej szafy . A to zpięcie na jedne guzik właśnie efekt "zapięty ale nie do końca"

[malgo96]

Chimay tak smutno wyglądasz w tym płaszczu. Czarny co wstawialas ma fajny krój, dobrze leży. Szukalaś może podobnego granatowego?

Dodałam opisy do szminek. Wstawiłam jeszcze dwie opaski i zdjęcie w nowych kolorach.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Napisane przez AAAnka

Ja mam podobny, a może i właśnie nawet ten, wzięłam rozmiar 34, (noszę 36) i dał efekt dopasowania w ramionach a dalej prosty krój, modelki na zdjęciach mają chyba jakieś za duże na sobie, faktycznie wyglądają jak z męskiej szafy . A to zpięcie na jedne guzik właśnie efekt "zapięty ale nie do końca"

Myślę że chimay lepiej wyglądałaby z paskiem niż z takim guzikiem ale warto spróbować. Teraz chyba sporo jest takich płaszczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maggie Q]

Napisane przez malgo96

Chimay tak smutno wyglądasz w tym płaszczu. Czarny co wstawialas ma fajny krój, dobrze leży. Szukalaś może podobnego granatowego?

Dodałam opisy do szminek. Wstawiłam jeszcze dwie opaski i zdjęcie w nowych kolorach.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Myślę że chimay lepiej wyglądałaby z paskiem niż z takim guzikiem ale warto spróbować. Teraz chyba sporo jest takich płaszczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super.
Błyszczyk z Maybelline wygląda na Tobie bardzo naturalnie. W wyszukiwarce widzę, że to lekko stonowany, niekrzykliwy róż, odpowiedni dla Jakiegoś Lata.
Rimmel Lasting wygląda na bardziej zimowy kolor. Nie jest źle, choć mam wrażenie, że lepiej Ci w przejrzystych formułach. Tutaj mamy bardzo pełny, kryjący kolor, który lepiej by się prezentował na kontrastowych typach urody. U Ciebie ten kontrast jest raczej średni.
Loreal, szminka o brzoskwiniowym odcieniu też ładnie.
GR Mattel nr 10 też bardzo naturalnie.
Reszta mniej mi się podoba, mam wrażenie, że odcienie są zbyt ciemne lub zbyt jaskrawe.
Nadal skłaniam się ku Latu, prawdopodobnie Jasnemu (choć nie wykluczyłabym Jasnej Wiosny). Ładnie Ci w rozjaśnionych kolorach, delikatnych, lepiej w przejrzystych formułach, niż w kryjących. Jasne róże lub odcienie wpadające w brzoskwiniowe tony są bardzo korzystne.
Bardzo czyste kolory się na Tobie wybijają, ale zdecydowanie zgaszone są za ciężkie. W tym momencie wydaje mi się, że najbliżej Ci będzie do któregoś typu jasnego, czyli albo Wiosny, albo Lata, czyli albo raczej ciepłe, delikatne, umiarkowanie żywe kolory, albo raczej chłodne, lekko zgaszone, jednak w porównaniu do innych letnich palet, najmniej przyszarzałe.
Jasna Wiosna:
http://barwyurody.blogspot.com/2013/...na-wiosna.html
https://ubierajsieklasycznie.pl/deli...asna-wiosna-2/
Jasne Lato:
http://barwyurody.blogspot.com/searc...l/jasne%20lato
https://ubierajsieklasycznie.pl/delikatne-jasne-lato-2/

[chimay]

Napisane przez Maggie Q

Ostatecznie Czystej Wiośnie najbliżej do Jasnej, więc nie powinny zrobić Ci krzywdy.
A nie rzuciły Ci się gdzieś indziej w oczy okrycia w zaznaczonych kolorach (względnie ciemne błękity czy zieleń)? Co jak co, ale wydaje mi się, że niebieski to dość powszechny kolor.
Ostatecznie względnie czyste szarości (niezbyt ciemne) też nie powinny zrobić Ci krzywdy (przy dodatkach w żywszych kolorach, bo solo byłoby zbyt surowo).

Mam problem z tą paletą (tym rodzajem). Dla mnie ona w ogóle słabo odzwierciedla właściwe odcienie i ich parametry. Na moim wachlarzyku nie ma takich niebieskich odcieni, takich nasyconych kobaltów i ciemnych granatów jak są na tej palecie. Niebieskości dla obu jasnych typów z moich wachlarzyków są o wiele łagodniejsze w wyrazie. O wiele bardziej wolę paletki z serii true color international. Jak je zestawić obok tych z okrągłych probników, to różnica jest duża na korzyść tych pierwszych. W zanczeniu odzwierciedlania parametrów koloru. Ja bym bardzo chciała, żeby mi pasował taki kobalt, ale moim zdaniem on nie ma czego szukać na palecie jasnej wiosny.

Co do granatów to już rozmawiałyśmy kiedyś o spodniach i wklejałam przykłady tego co jest w sklepach. W kwestii płaszczy wygląda to tak samo. Przykłady na dole.
Ze wszystkich płaszczy z Zalando spełniających kryteria niebieski + wełna + dłuższy niż przed kolano widzę jeden, który ewentualnie także biorąc pod uwagę fason, mogłabym przymierzyć - ten kobaltowy. Tylko że to też nie jest odcień dla jasnych typów.

Napisane przez Maggie Q

Ja o tyle mam lepiej, że mogę nosić czerń, ale pod względem fasonu też mam pod górkę.

A jaki fason wybrałaś?

Napisane przez AAAnka

Chimay, zgadzam się z Toim facetem co do "obozowego"...Czy przymierzałaś może kiedyś taki klasyczny płaszcz w kolorze camel?Zara miała przez kilka sezonów rózne edycje, ale wszystkie w podobnym stylu, krój prosty, lekko dopasowane w ramionach, na jeden guzik.Może coś takiego?

Camel odpada, to jeszcze gorsze niż brąz. Typowy kolor dla jesieni. On wygląda na bardzo szeroki - pudełkowy fason mógłby być tylko w wersji krótkiej, a ja chcę coś za kolano.

Napisane przez Pani_Robot

AAAnka dobrze myśli z tym płaszczem o męskim kroju, tylko znowu zapiety pewnie będzie wyglądać tak se. A nie myslałas o pikowanej kamizelce i noszeniu rozpietych płaszczy?

Możliwe że to jedyna opcja, która by u mnie zdała egzamin

Napisane przez malgo96

Chimay tak smutno wyglądasz w tym płaszczu. Czarny co wstawialas ma fajny krój, dobrze leży. Szukalaś może podobnego granatowego?

Granatowych w moich odcieniach nie ma. O ile te niebieskości na jasnych paletach można w ogóle nazwać granatami. Dla mnie to trochę ciemniejsze niebieskie.

Napisane przez malgo96

Dodałam opisy do szminek. Wstawiłam jeszcze dwie opaski i zdjęcie w nowych kolorach.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kolory - wolę Cię w brązach niż w szarościach. Nr 4 też mi się podoba. Z opasek ta jaśniejsza nr 5.

[Maggie Q]

Napisane przez chimay

Mam problem z tą paletą (tym rodzajem). Dla mnie ona w ogóle słabo odzwierciedla właściwe odcienie i ich parametry. Na moim wachlarzyku nie ma takich niebieskich odcieni, takich nasyconych kobaltów i ciemnych granatów jak są na tej palecie. Niebieskości dla obu jasnych typów z moich wachlarzyków są o wiele łagodniejsze w wyrazie. O wiele bardziej wolę paletki z serii true color international. Jak je zestawić obok tych z okrągłych probników, to różnica jest duża na korzyść tych pierwszych. W zanczeniu odzwierciedlania parametrów koloru. Ja bym bardzo chciała, żeby mi pasował taki kobalt, ale moim zdaniem on nie ma czego szukać na palecie jasnej wiosny.

Co do granatów to już rozmawiałyśmy kiedyś o spodniach i wklejałam przykłady tego co jest w sklepach. W kwestii płaszczy wygląda to tak samo. Przykłady na dole.
Ze wszystkich płaszczy z Zalando spełniających kryteria niebieski + wełna + dłuższy niż przed kolano widzę jeden, który ewentualnie także biorąc pod uwagę fason, mogłabym przymierzyć - ten kobaltowy. Tylko że to też nie jest odcień dla jasnych typów.





A jaki fason wybrałaś?




Camel odpada, to jeszcze gorsze niż brąz. Typowy kolor dla jesieni. On wygląda na bardzo szeroki - pudełkowy fason mógłby być tylko w wersji krótkiej, a ja chcę coś za kolano.





Możliwe że to jedyna opcja, która by u mnie zdała egzamin




Granatowych w moich odcieniach nie ma. O ile te niebieskości na jasnych paletach można w ogóle nazwać granatami. Dla mnie to trochę ciemniejsze niebieskie.





Kolory - wolę Cię w brązach niż w szarościach. Nr 4 też mi się podoba. Z opasek ta jaśniejsza nr 5.

Zdecydowanie bardziej pod SD
Moim zdaniem, wiele kolorów Jasnej Wiosny to takie mniej nasycone odpowiedniki odcieni dla Czystej Wiosny. Jakby porównać co ciemniejsze błękity, to ta różnica jest naprawdę kosmetyczna.
Trochę podobną analogię widzę między niektórymi kolorami Ciemnej i Czystej Zimy. Wiem, że jakbym założyła te ciemnozimowe, to nie zrobiłyby mi krzywdy, choć efekt byłby bardziej stonowany niż w "moich" kolorach. Oczywiście po dokładniejszej analizie będzie widać wpływ typów siostrzanych: czystozimowe będą bardziej zbliżone do kolorów wiosennych, a ciemnozimowe będą mieć w sobie coś z jesiennych.

[Pani_Robot]

Jak widzę takie stylizacje, to mnie boli, że moja figura jest kompletnie niekompatybilna z mini i kozakami
https://www.zara.com/pl/pl/sp%C3%B3d...l?v1=152496100

Natknelam sie na takie stylówki, ale na profilu nie było ich więcej. Reszta to tylko baby spam. Bardzo podoba mi się total look w pomarańczu

[chimay]

Napisane przez Pani_Robot

Jak widzę takie stylizacje, to mnie boli, że moja figura jest kompletnie niekompatybilna z mini i kozakami
https://www.zara.com/pl/pl/sp%C3%B3d...l?v1=152496100

Natknelam sie na takie stylówki, ale na profilu nie było ich więcej. Reszta to tylko baby spam. Bardzo podoba mi się total look w pomarańczu

Fajne te stylówki. Chociaż ja z kolei bardzo patrzę na praktyczny aspekt i coś może mi się podobać jak np ten zestaw spod linka, ale nie wzdycham do tego, jeśli wiem, że nawet jakbym to miała w szafie, to bym nie nosiła. Nie wiem, na jaką pogodę jest taki zestaw, nogi i jeden rękaw na jesień, a reszta na lato

Dalej męczę temat płaszczy. Tym razem te dwa.
Ten beżowy to chyba dla Zgaszonej jesieni. Czuję się w nim wyjątkowo nobliwie. Plus za długie rękawy, a podwinięte wyglądają niechlujnie - to raczej nie jest ten typ płaszcza, przy którym można stosować ten trik.
Ten szary dość dobrze wpisuje się w paletę LSu. Efekt podoba mi się tylko rozpięty. Problematyczny jest ten też kołnierz, nie bardzo zgrywa się z szalikiem, no chyba że postawię ten komin i wsadzę szalik pod spód, ale dziwnie to wygląda. Długość też chyba taka se, bo wypada w kolanie, a to mało korzystne rozwiązanie.

[Maggie Q]

Napisane przez chimay

Fajne te stylówki. Chociaż ja z kolei bardzo patrzę na praktyczny aspekt i coś może mi się podobać jak np ten zestaw spod linka, ale nie wzdycham do tego, jeśli wiem, że nawet jakbym to miała w szafie, to bym nie nosiła. Nie wiem, na jaką pogodę jest taki zestaw, nogi i jeden rękaw na jesień, a reszta na lato

Dalej męczę temat płaszczy. Tym razem te dwa.
Ten beżowy to chyba dla Zgaszonej jesieni. Czuję się w nim wyjątkowo nobliwie. Plus za długie rękawy, a podwinięte wyglądają niechlujnie - to raczej nie jest ten typ płaszcza, przy którym można stosować ten trik.
Ten szary dość dobrze wpisuje się w paletę LSu. Efekt podoba mi się tylko rozpięty. Problematyczny jest ten też kołnierz, nie bardzo zgrywa się z szalikiem, no chyba że postawię ten komin i wsadzę szalik pod spód, ale dziwnie to wygląda. Długość też chyba taka se, bo wypada w kolanie, a to mało korzystne rozwiązanie.

Raczej tak. Albo dla Zgaszonego Lata.

[AAAnka]

Napisane przez chimay

Fajne te stylówki. Chociaż ja z kolei bardzo patrzę na praktyczny aspekt i coś może mi się podobać jak np ten zestaw spod linka, ale nie wzdycham do tego, jeśli wiem, że nawet jakbym to miała w szafie, to bym nie nosiła. Nie wiem, na jaką pogodę jest taki zestaw, nogi i jeden rękaw na jesień, a reszta na lato

Dalej męczę temat płaszczy. Tym razem te dwa.
Ten beżowy to chyba dla Zgaszonej jesieni. Czuję się w nim wyjątkowo nobliwie. Plus za długie rękawy, a podwinięte wyglądają niechlujnie - to raczej nie jest ten typ płaszcza, przy którym można stosować ten trik.
Ten szary dość dobrze wpisuje się w paletę LSu. Efekt podoba mi się tylko rozpięty. Problematyczny jest ten też kołnierz, nie bardzo zgrywa się z szalikiem, no chyba że postawię ten komin i wsadzę szalik pod spód, ale dziwnie to wygląda. Długość też chyba taka se, bo wypada w kolanie, a to mało korzystne rozwiązanie.

W obu coś mi nie gra, ten jasny chyba za jasny a ten szary ....sama nie wiem... . Poszperałam trochę na Zalando i tak z ciekawości wrzucę czy któryś fason /kolor mógłby Ci pasować
https://www.zalando.pl/vero-moda-vmc...1u0kl-c11.html
https://www.zalando.pl/vero-moda-tal...1u02m-c11.html
https://www.zalando.pl/soliver-klasy...1u0bi-k11.html

[Maggie Q]

Napisane przez AAAnka

W obu coś mi nie gra, ten jasny chyba za jasny a ten szary ....sama nie wiem... . Poszperałam trochę na Zalando i tak z ciekawości wrzucę czy któryś fason /kolor mógłby Ci pasować
https://www.zalando.pl/vero-moda-vmc...1u0kl-c11.html
https://www.zalando.pl/vero-moda-tal...1u02m-c11.html
https://www.zalando.pl/soliver-klasy...1u0bi-k11.html

Też myślę, że mógłby pasować. W przypadku chimay czerń jak i sprane beże to chyba jej "antykolory". Ten szary wydaje mi się, że będzie w sam raz z ciemniejszych kolorów.

[chimay]

Napisane przez AAAnka

W obu coś mi nie gra, ten jasny chyba za jasny a ten szary ....sama nie wiem... . Poszperałam trochę na Zalando i tak z ciekawości wrzucę czy któryś fason /kolor mógłby Ci pasować
https://www.zalando.pl/vero-moda-vmc...1u0kl-c11.html

Ten mi się wydaje bardzo podobny do mierzonego szarego. Na minus - wstawka z pseudo skóry, postanowiłam nie kupować nic, co ma choć trochę tego materiału.

Napisane przez AAAnka

https://www.zalando.pl/vero-moda-tal...1u02m-c11.html

Ten też wydaje się bardzo podobny do tego szarego, tylko trochę inaczej wykrojony kołnierz.

Napisane przez AAAnka

https://www.zalando.pl/soliver-klasy...1u0bi-k11.html

Mierzyłam kiedyś coś w podobnym kroju, tylko z jednym guzikiem i odesłałam. Wrzuciłam fotę.

Zauważyłam też, że kolor wpływa na poziom formalności ciucha. Ten płaszcz w wersji sprany granat wygląda bardziej casualowo niż w wersji off-white.

Dzięki za propozycje

Napisane przez Maggie Q

Też myślę, że mógłby pasować. W przypadku chimay czerń jak i sprane beże to chyba jej "antykolory". Ten szary wydaje mi się, że będzie w sam raz z ciemniejszych kolorów.

Tak, beże bardzo mnie wymywają, tym bardziej że te beże na rynku są dla typów zgaszonych. Przypuszczam, że jeszcze długo będą dominować, zwłaszcza że taka estetyka jest obecnie na topie nie tylko w modzie, ale także w filmie (Diuna jest estetycznie piękna) jak i w wystroju wnętrz (ciepły minimalizm).

[AAAnka]

Ten s.Oliver w kolorze navy bardzo mi sie spodobał Te szare myślę że fanie wyglądają i zapięte i rozpięte.Faktycznie mogłyby nie mieć tych wstawek z ekoskóry, myślę że wyglądałyby lepiej. Podobasz mi się w tym czarnym płaszczu. To krój i długość dla Ciebie idealna.

[Maggie Q]

Napisane przez chimay

Ten mi się wydaje bardzo podobny do mierzonego szarego. Na minus - wstawka z pseudo skóry, postanowiłam nie kupować nic, co ma choć trochę tego materiału.



Ten też wydaje się bardzo podobny do tego szarego, tylko trochę inaczej wykrojony kołnierz.



Mierzyłam kiedyś coś w podobnym kroju, tylko z jednym guzikiem i odesłałam. Wrzuciłam fotę.

Zauważyłam też, że kolor wpływa na poziom formalności ciucha. Ten płaszcz w wersji sprany granat wygląda bardziej casualowo niż w wersji off-white.

Dzięki za propozycje




Tak, beże bardzo mnie wymywają, tym bardziej że te beże na rynku są dla typów zgaszonych. Przypuszczam, że jeszcze długo będą dominować, zwłaszcza że taka estetyka jest obecnie na topie nie tylko w modzie, ale także w filmie (Diuna jest estetycznie piękna) jak i w wystroju wnętrz (ciepły minimalizm).

Beż to też mój antykolor - zarówno ten typowo dla typów zgaszonych, jak i beż typu camel, dla Ciepłej Jesieni. W wystroju wnętrz jak najbardziej mi się podoba, nie dziwię się, że jest popularny, bo faktycznie daje wrażenie przytulności i spokoju. W ogóle ciepłe i zgaszone kolory się bardzo sprawdzają w tej dziedzinie.

[Pani_Robot]

Mam, a raczej miałam, bo rozmiar 34... płaszcz w identycznym kroju jak ostatni szary u AAAnki i to był bardzo krój FG
Wklejałam go rok temu jak w niego wchodziłam. Teraz mogę już nie odnaleźć zdjęcia, ale poszukam.

Chimay podoba mi się stylizacja z sukienką w pepitkę/drobna kratkę i jasnym płaszczem kolorystycznie. On daje rade jednak tylko z szalikiem na wierzchu. Zmieniłabym buty na wbijajace sie w kolorystyke biel/czerń/krem, ale wiadomo, jestem fanką max 3 kolorow w zestawieniu. Kołnierz w szarym robi bałagan, a ten prosty jest w melanżu co mi zupełnie nie leży, bo kojarzy się ze swetrem, a powinien mieć elegancki sznyt. Wiem też, że do nich ciężko dopasować szalik. Chyba wyglądają ok tylko rozpiete.

Ja może dziś otworzę paczkę, bo stoi od kilku dni, a tez tam siedzi płaszcz. Pewnie kompletnie wygnieciony

Beże we wnętrzach mnie często mdlą, preferuje kremy z bielą i złotem, ale są faktycznie spokojne i przytulne - jako dodatki do bieli - super sprawa.

EDIT:
Znalazłam tamte płaszcze, wrzucam tak pogladowo dla Chimay, ale niestety asymetryczna stójka jest zakryta szalem, a drugi mam tylko rozpięty.

[chimay]

Napisane przez Pani_Robot

Chimay podoba mi się stylizacja z sukienką w pepitkę/drobna kratkę i jasnym płaszczem kolorystycznie. On daje rade jednak tylko z szalikiem na wierzchu. Zmieniłabym buty na wbijajace sie w kolorystyke biel/czerń/krem, ale wiadomo, jestem fanką max 3 kolorow w zestawieniu.

To jest bardzo praktyczna zasada, ale możliwa do zrealizowania tylko jeśli:
a) ignorujemy analizę kolorystyczną (co robi chyba większość modowych infuencerek)
b)bierzemy pod uwagę analizę i jednocześnie rynek jest łaskawy dla naszego typy kolorystycznego.

To samo z tą zasadą zamykania outfitu tym samym kolorem czyli czapka + buty, o której pisałaś. Bardzo praktyczny trik, ale na przykład typ jasny nie bardzo znajdzie czapkę i buty ze swojej palety albo znajdzie np czapkę off-white/kremową i buty beżowe (w zgaszonym beżu), ale tylko z kilka cm traktora.

Generalnie to masz rację z tym rozpiętym płaszczem. W niemal każdym przypadku wygląda to lepiej.

Napisane przez Pani_Robot

Kołnierz w szarym robi bałagan, a ten prosty jest w melanżu co mi zupełnie nie leży, bo kojarzy się ze swetrem, a powinien mieć elegancki sznyt. Wiem też, że do nich ciężko dopasować szalik. Chyba wyglądają ok tylko rozpiete.

Masz rację z tym melanżem, od dawna uważam, że jest mocno dla mnie niekorzystny. Czy jest jakiś E, który ma melanże?

Napisane przez Pani_Robot

EDIT:
Znalazłam tamte płaszcze, wrzucam tak pogladowo dla Chimay, ale niestety asymetryczna stójka jest zakryta szalem, a drugi mam tylko rozpięty.

Dość klasycznie wypadły. Ja mam ten problem, że te yangowe, obszerniejsze w kroju płaszcze mnie przytłaczają (czego u Ciebie tak nie widzę), zaś te bardziej klasyczne, taliowane, dają najczęściej zbyt nobliwy efekt.
Nie wiem, może powinnam pomierzyć coś stacjonarnie, bo jednak zamawianie płaszczy do domu jest dość męczące.

[Maggie Q]

Napisane przez chimay

To jest bardzo praktyczna zasada, ale możliwa do zrealizowania tylko jeśli:
a) ignorujemy analizę kolorystyczną (co robi chyba większość modowych infuencerek)
b)bierzemy pod uwagę analizę i jednocześnie rynek jest łaskawy dla naszego typy kolorystycznego.

To samo z tą zasadą zamykania outfitu tym samym kolorem czyli czapka + buty, o której pisałaś. Bardzo praktyczny trik, ale na przykład typ jasny nie bardzo znajdzie czapkę i buty ze swojej palety albo znajdzie np czapkę off-white/kremową i buty beżowe (w zgaszonym beżu), ale tylko z kilka cm traktora.

Generalnie to masz rację z tym rozpiętym płaszczem. W niemal każdym przypadku wygląda to lepiej.




Masz rację z tym melanżem, od dawna uważam, że jest mocno dla mnie niekorzystny. Czy jest jakiś E, który ma melanże?






Dość klasycznie wypadły. Ja mam ten problem, że te yangowe, obszerniejsze w kroju płaszcze mnie przytłaczają (czego u Ciebie tak nie widzę), zaś te bardziej klasyczne, taliowane, dają najczęściej zbyt nobliwy efekt.
Nie wiem, może powinnam pomierzyć coś stacjonarnie, bo jednak zamawianie płaszczy do domu jest dość męczące.

Wietrzny lub Bezkresny.

[chimay]

Napisane przez Maggie Q

Wietrzny lub Bezkresny.

To wyjaśnia, czemu czuję się dość niechlujnie w melanżu.

[Maggie Q]

Napisane przez chimay

To wyjaśnia, czemu czuję się dość niechlujnie w melanżu.

Ja Wietrzny chyba posiadam, ale Bezkresnego już nie.

[AAAnka]

Pani Robot, w tym beżowym płaszczu i calej stylówce wyglądasz bosko, wpominałaś że nie pasują Ci mini i kozaki....?Moim zdaniem jest super

[chimay]

Napisane przez AAAnka

Pani Robot, w tym beżowym płaszczu i calej stylówce wyglądasz bosko, wpominałaś że nie pasują Ci mini i kozaki....?Moim zdaniem jest super

Mnie się Pani_Robot bardziej podoba w obecnym wydaniu (chociaż ogólnie nie jestem fanką tego stylu).
Uważam że z klasyką jest tak, że wygląda ona dość dobrze na wielu osobach, ale często daje mniej lub bardziej efekt pańciowatości i nobliwości. Nie każdemu to przeszkadza, ale i nie każdy czuje się dobrze w takim wydaniu. Ja przez 2 lata nie byłam w stanie polubić tego efektu.

Co do mini się zgadzam. Wcale nie uważam, żeby Pani_Robot nie miała do niej figury. Tylko zależy jaka mini i jak zestawic. Bo na przykład do tego linkowanego zestawu z asymetryczną bluzka i kozakami to trzeba mieć mocny vertical, którego Pani_Robot nie ma. Zresztą u wielu niskich czy średnich osób byłby efekt kota w butach.

[malgo96]

Chimay beżowy płaszcz wydaje się za duży o rozmiar, jakby odstawał w pasie. W zestawieniu z sukienka wygląda fajnie, w ogóle sam kolor wypada dużo lepiej niż szarości. Ten szary tylko rozpięty by przeszedł. Szary na guzik ma fajną długość i krój ale właśnie ten materiał nie pasuje do ciebie, jest taki niechlujny. I fajnie wygląda ta stylizacja niebieska z jasną apaszką (bardzo twarzowa). Jak dla mnie to powinnaś mieć krótszy płaszcz albo rozpięty z kamizelką jak pisała Robot, bo masz super nogi, wydajesz się wyższa.
A jaką zakładasz torebkę do tych butów? Jak przeglądałam kilka sklepów to nie ma zbyt wielu opcji, jest trochę plecaków.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Robot]

Dostanie odpowiedniej kamizelki pod płaszcz, to też jest świat
Bo zdarzają się, ale z klasycznymi, okrągłymi wykończeniami zamiast kołnierza. Albo takie do najszerszej linii bioder. Albo wybór krojów... w czerni. Spotkałam też odcienie czystej wiosny chyba w Peek&Cloppenburg.

Fajna byłaby taka kurteczka/płaszczyk do połowy uda, cienka, lekka, pikowana... tylko wszystkie, które w tym sezonie widziałam mają na stałe kaptur One bywają w Orsay.

Natomiast wybór jest - grubych, odstających, lekko oversize, które pod płaszczem zrobią bałwanka.

[chimay]

Napisane przez malgo96

Chimay beżowy płaszcz wydaje się za duży o rozmiar, jakby odstawał w pasie. W zestawieniu z sukienka wygląda fajnie, w ogóle sam kolor wypada dużo lepiej niż szarości. Ten szary tylko rozpięty by przeszedł. Szary na guzik ma fajną długość i krój ale właśnie ten materiał nie pasuje do ciebie, jest taki niechlujny. I fajnie wygląda ta stylizacja niebieska z jasną apaszką (bardzo twarzowa). Jak dla mnie to powinnaś mieć krótszy płaszcz albo rozpięty z kamizelką jak pisała Robot, bo masz super nogi, wydajesz się wyższa.

Krótkie płaszczyki w połowę uda kiedyś nosiłam. Problem z nimi jest taki, że jak się dołoży resztę zimowego anturażu, czapkę, szalik, to góra robi się obfita, a dół kusy. A nie mogę tego zrównoważyć cięższymi butami jak Pani_Robot, bo źle to na mnie wygląda. Równie kuso wygląda to ze spódnicami. Generalnie ta długość w pół uda jest taka ni w pięć ni w dziesięć. Pasuje tylko do wąskich spodni, ze spódnicami też bywa problem. Więc jak już płaszcz, to chciałabym dłuższy, albo całkiem krótki za talię (takie akurat mam). Tylko że aktualnie potrzebuję tego płaszcza do kiecki na imprezę i te krótkie nie nadają się do takich stylizacji.

Napisane przez malgo96

A jaką zakładasz torebkę do tych butów? Jak przeglądałam kilka sklepów to nie ma zbyt wielu opcji, jest trochę plecaków.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taką Rzadko noszę torebki, bo prawie wszędzie jeżdżę rowerem i odpinany koszyk wygrał ze wszystkimi innymi opcjami. Stąd też moje ciuchy muszą być praktyczne i wiele różnych stylówek to dla mnie sztuka dla sztuki.