Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :) - Strona 71 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-10-02, 07:38   #2101
Rybulka
Zakorzenienie
 
Avatar Rybulka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Namisek, po mojej pierwszej ciąży już nigdy nie założyłam starych jeansów właśnie ze względu na to, że też miałam wrażenie, że mi się biodra rozeszły Teraz 5 dni po porodzie podjęłam pierwszą próbę i ku mojej wielkiej radości weszłam do wszystkich spodni sprzed ciąży

Akzi, my też w przyszłym roku będziemy odprowadzać Mikołaja do żłobka. Miłosz do 1 klasy, Mikołaj do żłobka, a ja do pracy
Rybulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 07:38   #2102
zuzulka_89
Zadomowienie
 
Avatar zuzulka_89
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 1 000
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
No pospalam ze 3 h juhuu

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------


Chce Cycka je potem czka pół godz. Kichnie i kupa wyleci wiec jęczy. Daje cyca noszę nic tylko się patrzy , jak zaśnie mi na rękach i ja dołożę to ryk i tak pół nocy

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------


U mnie żaden smoczek nie działa. Mała go nie chce ssac

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------


Kochana ja nie wiem czy ty go nie powinnaś budzić na Cycka . Trochę za długo ci śpi.

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------


Zuzulka hihi ale to niebywale ze ty została jedyna jak ci z tym my tu wszystkie na ciebie czekamy i kibicujemy. Oczywiście nie ma co się spieszyć bo przyjdzie czas na ciebie
Szczerze to coraz ciężej mi się tutaj wbić. Wszystkie jesteście już na etapie karmienia itp a ja nadal męczę się z dolegliwościami typowo ciążowymi i aż głupio mi narzekać... W tym tygodniu cierpię okrutnie bo wreszcie dopadł mnie kalafior ciążowy i wszystko zapominam albo jestem mega rozkojarzona.

Do tego z październikowych mam sporo rozpakowało się w okolicach mojego tp i tak jakoś mnie to podminowało. Jutro zaczynam 42 tc. A na początku tak straszyli, że nie donoszę do końca, żeby uważać itp, a ja jeszcze przenoszę..
__________________
30.12.2009 r.
30.12.2012r.
07.02.2015r.
zuzulka_89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 07:42   #2103
Rybulka
Zakorzenienie
 
Avatar Rybulka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Akzi, ja nie budzę małego na karmienie. Karmię na żądanie, więc jak śpi to wychodzę z założenia, że jest mu dobrze. Tym sposobem mamy na koncie 3 przespane noce, a mały i tak pięknie przybiera na wadze. Ze starszym robiłam tak samo

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Cytat:
Napisane przez zuzulka_89 Pokaż wiadomość
(...)

Do tego z październikowych mam sporo rozpakowało się w okolicach mojego tp i tak jakoś mnie to podminowało. Jutro zaczynam 42 tc. A na początku tak straszyli, że nie donoszę do końca, żeby uważać itp, a ja jeszcze przenoszę..
Identycznie jak u mnie i urodziłam 12 dni po tp
Rybulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 07:53   #2104
malaja86
Rozeznanie
 
Avatar malaja86
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 895
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cień skrzydła widzę, że Twoje maleństwo jak moja Lusia. Spanie zajmuje duzo czasu. Najżywszą jestem miedzy 2 a 5 rano. Najdłużej spała mi prawie 5h ciągiem- w miedzy czasie próby budzenia - pani ordynator mi pomagała i sie zdziwiła że ma taki sen. Łaskotki, zaczepianie, przebieranie z rozwijaniem do golasa mycie twarzy a ona praktycznie nic sobie z tego nie robi. Jak w końcu włożyłyśmy jej cyca to po 2 min spała jak kamień.

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Zużyło nie martw sie. Tu jest dziewczyna przyjęta w pierwszy dzień 42 tyg. Rano przyszła bez skurczy - dochodziły do 15 czasem a wieczorem sie zaczęło.
__________________
udało się - będziemy rodzicami
malaja86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 07:57   #2105
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Wystarczy w szpitalu podać lekarza czy w przychodni trzeba jeszcze zgłosić osobno? Bo mi się wydaje ze wystarczy w szpitalu?

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Zaraz przyjdzie polozna środowiskowa. Mam lekkiego stresa sama nie wiem czemu.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 08:00   #2106
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Wczoraj bylismy w szpitalu. Małej założyli gips od stopy az do koniec uda. Musimy jezdzic do szpitala co tydzień na zmiane tego gipsu. No i tak przez 6 do 12 tygodni. Po tym czasie mala bedzie miala zabieg przecięcia sciegna Achillesa i zas do gipsu na 3 tygodnie. Pozniej mala dostanie takie specjane buto szyny i bedzie je miala na samym początku 23 godz na dobę a z dnia na dzien coraz krócej. Takie leczenie może trwac nawet do 4 roku zycia. Ale zobaczymy. Wszystko zależy od tego jak sie bedzie wszystkiego korygować. Czytalam na necie to jest najlepsza metoda leczenia. Tylko tak ciężko jest patrzec na takiego małego bezbronnego czlowieczka z gipsem az po pampersa. Az serce pęka. Ale dobrze ze trafila do tej kliniki. Fajni lekarze i pielęgniarki.

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------

Cytat:
Napisane przez zuzulka_89 Pokaż wiadomość
Szczerze to coraz ciężej mi się tutaj wbić. Wszystkie jesteście już na etapie karmienia itp a ja nadal męczę się z dolegliwościami typowo ciążowymi i aż głupio mi narzekać... W tym tygodniu cierpię okrutnie bo wreszcie dopadł mnie kalafior ciążowy i wszystko zapominam albo jestem mega rozkojarzona.

Do tego z październikowych mam sporo rozpakowało się w okolicach mojego tp i tak jakoś mnie to podminowało. Jutro zaczynam 42 tc. A na początku tak straszyli, że nie donoszę do końca, żeby uważać itp, a ja jeszcze przenoszę..
Ci lekarze tylko straszą ze się nie donosi. A tu kolejna ciaza przenoszona. Wytrwałości kochana. Juz niedlugo zobaczysz swojego bobaska
__________________
02.07.2001
24.12.2008
12.11.2011
19.09.2015 Mała Mi.
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 08:08   #2107
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 348
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez zuzulka_89 Pokaż wiadomość
Szczerze to coraz ciężej mi się tutaj wbić. Wszystkie jesteście już na etapie karmienia itp a ja nadal męczę się z dolegliwościami typowo ciążowymi i aż głupio mi narzekać... W tym tygodniu cierpię okrutnie bo wreszcie dopadł mnie kalafior ciążowy i wszystko zapominam albo jestem mega rozkojarzona.

Do tego z październikowych mam sporo rozpakowało się w okolicach mojego tp i tak jakoś mnie to podminowało. Jutro zaczynam 42 tc. A na początku tak straszyli, że nie donoszę do końca, żeby uważać itp, a ja jeszcze przenoszę..
A kiedy idziesz do szpitala ?
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-10-02, 08:12   #2108
Rybulka
Zakorzenienie
 
Avatar Rybulka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Wystarczy w szpitalu podać lekarza czy w przychodni trzeba jeszcze zgłosić osobno? Bo mi się wydaje ze wystarczy w szpitalu?

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Zaraz przyjdzie polozna środowiskowa. Mam lekkiego stresa sama nie wiem czemu.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
W szpitalu podawałam przychodnię do której będę chodziła z małym, a potem tż jechał do przychodni, żeby wypełnić deklaracje na lekarza itd.

U nas te wizyty położnej to czysta formalność, także nie stresuj się. Nasza była już 3 razy, jeszcze we wtorek przyjdzie już ostatni raz.

Cytat:
Napisane przez Mediona Pokaż wiadomość
Wczoraj bylismy w szpitalu. Małej założyli gips od stopy az do koniec uda. Musimy jezdzic do szpitala co tydzień na zmiane tego gipsu. No i tak przez 6 do 12 tygodni. Po tym czasie mala bedzie miala zabieg przecięcia sciegna Achillesa i zas do gipsu na 3 tygodnie. Pozniej mala dostanie takie specjane buto szyny i bedzie je miala na samym początku 23 godz na dobę a z dnia na dzien coraz krócej. Takie leczenie może trwac nawet do 4 roku zycia. Ale zobaczymy. Wszystko zależy od tego jak sie bedzie wszystkiego korygować. Czytalam na necie to jest najlepsza metoda leczenia. Tylko tak ciężko jest patrzec na takiego małego bezbronnego czlowieczka z gipsem az po pampersa. Az serce pęka. Ale dobrze ze trafila do tej kliniki. Fajni lekarze i pielęgniarki.

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------



Ci lekarze tylko straszą ze się nie donosi. A tu kolejna ciaza przenoszona. Wytrwałości kochana. Juz niedlugo zobaczysz swojego bobaska
Biedna ta Twoja córcia. Wyobrażam sobie co Wy też czujecie... Mój starszy syn jak miał 3 lata miał problemy z nóżkami i lekarz przedstawił mi nawet wizję z wózkiem inwalidzkim. Na szczęście nie potwierdziły się podejrzenia lekarzy i syn jest zdrowy, ale co przez miesiąc przeżyliśmy...
Rybulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 08:16   #2109
zuzulka_89
Zadomowienie
 
Avatar zuzulka_89
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 1 000
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
A kiedy idziesz do szpitala ?
W poniedziałek z rana mam się stawić.
__________________
30.12.2009 r.
30.12.2012r.
07.02.2015r.
zuzulka_89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 08:23   #2110
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 348
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez zuzulka_89 Pokaż wiadomość
W poniedziałek z rana mam się stawić.
No to jak masz siłę to sobie posprzataj ładnie chaupe bo później nie ma na to kompletnie czasu
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 08:26   #2111
Sandrusia91
Zadomowienie
 
Avatar Sandrusia91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 960
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez olkka16 Pokaż wiadomość
Nie chciałam przesadzić, te 15 już mi się wydaje dużo

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
no coś ty.. mi pani w aptece i polozna powiedzialy ze do 25 można dawać jak widzisz ze nie jest lepiej to podawaj więcej
__________________
MAJUSIA 27.04.2011r.
http://s6.suwaczek.com/201104274865.png



JULEK 16.08.2015
http://s10.suwaczek.com/201508161756.png
Sandrusia91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-02, 08:31   #2112
agu23gda
Wtajemniczenie
 
Avatar agu23gda
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Tak czytam jak ubieracie dzieci na spacer to az mnie poty oblaly

Ewka znow na cycu. Rano jak karmilam to co odlozylam to ryk. W koncu zasnelysmy razem z Ewa u mnie na klacie. Obudzilysmy sie o 9 caaale mokre! Nastepnym razem do takiego spania z przytulasami zostawie jej tylko krotki bodzio.
agu23gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 08:40   #2113
Kissmisiaa
Zakorzenienie
 
Avatar Kissmisiaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 6 439
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Hello właśnie młody zasnął po 3 h bujania się.
Nasze dzieci widzę mają jakąś zmowę :-D

Dziewczyny jak wasze pociechy nie mogą zrobić kupki to kupcie czopki glicerynowe i dzielcie go na 4 i taka porcje w dupke i kupka zaraz idzie.
Koleżanka mi poleciła bo jej tak kazała położna robić. Niestety jeszcze nie próbowałam

Ja ogarniam ostatnie dokumenty do urlopu macierzyńskiego
__________________
Filip

Edytowane przez Kissmisiaa
Czas edycji: 2015-10-02 o 08:41
Kissmisiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 08:50   #2114
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez czarownica_tea Pokaż wiadomość
O rany a moja jadła o 0:00, 3,15 i teraz przed 6. Ale śpi niespokojnie bo kupy nie może zrobić. My to się mamy z tą kupą ehhhh

W kwestii żłobka to ja złożyłam papiery 30.09 po pierwsze uważam, że dziecko powinno przebywać wśród rówieśników (nawet niech to będą 3-4h) po drugie chcę pracować (na pół etatu jeśli się uda) nie ze względu na finanse (jakoś byśmy dali radę) ale ze względu na moje zdrowie psychiczne.
Oj tak, ja też chcę wrócić do pracy zanim z mózgu zostanie kalafior. Ale nie wiem czy ostatecznie będzie żłobek czy może ktoś do opieki w domu. A tak w ogóle to jak zorganizować kp przy żłobku?





Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
Tak czytam jak ubieracie dzieci na spacer to az mnie poty oblaly

Ewka znow na cycu. Rano jak karmilam to co odlozylam to ryk. W koncu zasnelysmy razem z Ewa u mnie na klacie. Obudzilysmy sie o 9 caaale mokre! Nastepnym razem do takiego spania z przytulasami zostawie jej tylko krotki bodzio.
Ja też Ignasia lżej ubieram. Skoro sama się gotuję w płaszczu to on tam pod tymi kocykami tym bardziej.
Powiem Ci ze po noszeniu w chuście stwierdzam że niezależnie jak się dziecko ubierze to zawsze jest gorąco i pełno potu.

U nas nocka super, uspilismy małego o 22, obudził się o 2 30, karmienie i odpadł od razu i spał do 5. Potem jeszcze przedrzemalismy do 7 i do teraz ciągle karmienie...
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 08:54   #2115
olkka16
Rozeznanie
 
Avatar olkka16
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 981
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez Sandrusia91 Pokaż wiadomość
no coś ty.. mi pani w aptece i polozna powiedzialy ze do 25 można dawać jak widzisz ze nie jest lepiej to podawaj więcej
Wczoraj i w nocy znowu spokojny był, może coś zaczęło działać.
Mój Mały od 3 nocy śpi ze mną w łóżku bo do szału mnie doprowadzalo wstawanie za każdym razem po próbie odlozenia do łóżeczka bo płakał. Jeszcze trzeba cfaniaka co chwilę klepać po dupce bo bez tego się rozbudza i marudzi. Dzisiaj już mnie ręka boli po takim maratonie😜 tz jest już tak zmęczony, że dzisiaj co mały poplakiwal to on zaczynał MNIE klepać i syczec ciiiii ciiiii raz w nocy obudziłam się a tz siedzi na łóżku i ręce ułożone jakby coś trzymał i się buja, nie zdziwiło by mnie to gdyby nie fakt, że Misiek słodko spał w łóżeczku😄 co dziecko robi z człowiekiem😁

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Odliczanie
olkka16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 09:11   #2116
namisek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar namisek1990
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 690
GG do namisek1990
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Party
No wlasnie te biodra :/ boję się że nie wrócą...

Co do teściowej wrrrr... Nienawidzę czegoś takiego

Zuzu
Dokładnie. Tak to dziecko przepoci się gdzies zawieje i dupa. Będziesz październikowa ale zostajesz z nami . Spokojnie ruszy się dzieciak wreszcie! Narzekaj ile wlezie zaraz będziesz narzekać na co innego hehe. Te wędrówki do eć też mnie dobijaly... Teraz to prawie sikac zapominam... Mnie lekarz straszyl że dziecko będzie sierpniowe a i tak wyszedł wrześniowy. Glowa go góry! Mój mały ma w serduszku pewna rzecz i gdyby nie to że długo siedział to mogło by być różnie...

Rybulka
Gratuluję! No ale moja pierwsza to nastawiasz mnie na kupno nowej garderoby porcianej hehe

Mediona
Jestem przerazona tym co przechodzicię... Dużo siły i zdrowia!!!!

Owieczkaa
Dajesz w domu cyca a w zlobku dają jeść jeżeli już dziecko ma wprowadzone stale pokarmy.

Mój śpi. Ale wiem, że jak go podniose i dam do lozeczka to będzie płacz. No nic muszę to zaraz zrobić i go przebrać. Sika na potęgę. Jak s porę pampersa nie zmienie to potrafi zasikac...
__________________
Szalona żona i matka wariatka
namisek1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 09:34   #2117
zuzulka_89
Zadomowienie
 
Avatar zuzulka_89
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 1 000
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
No to jak masz siłę to sobie posprzataj ładnie chaupe bo później nie ma na to kompletnie czasu
Mieszkanie to ja już mam tak wypucowane, że nie wiem co sprzątać to piorę i prasuję :-P

Namisek dzięki za słowa otuchy w ogóle dzięki dziewczyny ja wysiadam psychicznie na te dopytywania o poród, ale wczoraj mój mąż przyznał się, że on ma wszystkich dopytujących ludzi po kokardki i rozumie, że ja musze to dużo ciężej znosić.
Śmiał się, że może Staś jest dowcipny i urodzi się w poniedziałek i będzie miał datę urodzenia: 5.10.15 :-D
__________________
30.12.2009 r.
30.12.2012r.
07.02.2015r.
zuzulka_89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 09:48   #2118
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 348
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez zuzulka_89 Pokaż wiadomość
Mieszkanie to ja już mam tak wypucowane, że nie wiem co sprzątać to piorę i prasuję :-P

Namisek dzięki za słowa otuchy w ogóle dzięki dziewczyny ja wysiadam psychicznie na te dopytywania o poród, ale wczoraj mój mąż przyznał się, że on ma wszystkich dopytujących ludzi po kokardki i rozumie, że ja musze to dużo ciężej znosić.
Śmiał się, że może Staś jest dowcipny i urodzi się w poniedziałek i będzie miał datę urodzenia: 5.10.15 :-D
Ooo super data haha
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 09:51   #2119
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Oj tak, ja też chcę wrócić do pracy zanim z mózgu zostanie kalafior. Ale nie wiem czy ostatecznie będzie żłobek czy może ktoś do opieki w domu. A tak w ogóle to jak zorganizować kp przy żłobku?







Ja też Ignasia lżej ubieram. Skoro sama się gotuję w płaszczu to on tam pod tymi kocykami tym bardziej.
Powiem Ci ze po noszeniu w chuście stwierdzam że niezależnie jak się dziecko ubierze to zawsze jest gorąco i pełno potu.

U nas nocka super, uspilismy małego o 22, obudził się o 2 30, karmienie i odpadł od razu i spał do 5. Potem jeszcze przedrzemalismy do 7 i do teraz ciągle karmienie...

Kp i zlobek sa na pewno do ogarniecia, zalezy tez, kiedy chcialabys zaczac oddawac do zlobka.
To chyba wina elastyka; my mamy 100% bawelne i pot pojawial sie na poczatku przy motaniu, teraz juz nie a u nas ciagle cieplo
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-02, 09:51   #2120
agu23gda
Wtajemniczenie
 
Avatar agu23gda
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Ile ja bym dala za 1 dzien z brzuchem gdzie z nudow pucowalam caaale mieszkanie teraz brakuje u mnie nasrac na srodku i bedzie juz wszystko.
agu23gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 09:53   #2121
namisek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar namisek1990
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 690
GG do namisek1990
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Zuzu
Data fajna ale obstawiam 4.10
__________________
Szalona żona i matka wariatka
namisek1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 09:54   #2122
Małgosia89
Zakorzenienie
 
Avatar Małgosia89
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez zuzulka_89 Pokaż wiadomość
Szczerze to coraz ciężej mi się tutaj wbić. Wszystkie jesteście już na etapie karmienia itp a ja nadal męczę się z dolegliwościami typowo ciążowymi i aż głupio mi narzekać... W tym tygodniu cierpię okrutnie bo wreszcie dopadł mnie kalafior ciążowy i wszystko zapominam albo jestem mega rozkojarzona.

Do tego z październikowych mam sporo rozpakowało się w okolicach mojego tp i tak jakoś mnie to podminowało. Jutro zaczynam 42 tc. A na początku tak straszyli, że nie donoszę do końca, żeby uważać itp, a ja jeszcze przenoszę..
Wiem co czujesz. Ale juz niedlugo bedziesz miala Stasia przy sobie.

U mnie maly ciagle chce jesc, a w cyckach malo pokarmu. Pije bocianka i przystawiam go czesto. Jeszcze nie potrafi szybko zlapac brodawki i sie denerwuje maly nerwus.
Musi duzo jesc, bo spadl 200gram. Zaczyna mu sie zoltaczka. A ja chce byc w domu. Jezuuu normalnie zaczynam sie stresowac wszystkim. Chce zeby wszystko bylo dobrze
__________________
ludzie boją się zmian, nawet na lepsze...

Nasz mały cud...



Edytowane przez Małgosia89
Czas edycji: 2015-10-02 o 10:03
Małgosia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 10:17   #2123
namisek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar namisek1990
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 690
GG do namisek1990
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Malgo
Żółtaczka i spadek wagi jest normalny!!

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Dziewczyny porusze
__________________
Szalona żona i matka wariatka
namisek1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 10:20   #2124
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez Rybulka Pokaż wiadomość
U nas wszystko dobrze
Mikołajek bardzo grzeczny Już ma na swoim koncie 3 przespane noce
Jesteśmy po wizycie u pediatry- w 10 dni przytył 500 gr, także fajnie
Ja mam 10 kg mniej, jeszcze tylko 4 zostały

Żeby nie było totalnie kolorowo, to we wtorek musiałam iść do mojego gina, bo zaczęło mi krocze puchnąć i szczypać. Okazało się, że lekarz, ktory mnie zszywał założył mi wewnętrzne szwy takie mega grube i one mnie drażniły od środka i wdało się zapalenie. Mój gin od razu je ściągnął i przepisał maść z antybiotykiem. Także po ponad dwóch tygodniach od porodu wreszcie mogę siedzieć na tyłku
Super, że wszystko u was ok i że Mikołaj tak ładnie przybiera Współczuję bólu krocza, tyle się to za Tobą ciągnęło... a ja kurcze narzekałam, bo mnie bolało raptem parę dni.
U mnie też 4 kg zostało, ale nawcinałam się wczoraj muffinów czekoladowych, więc chyba nici z tego, że spadną same z siebie...

Cytat:
Napisane przez Mten Pokaż wiadomość
Mój mały też smoczkow nie lubi, choć on jak jest przy piersi to je
a nie ciumka ;-)

Ja dzisiaj wystawiłam Tymka na balkon w wózku na trochę a jutro w planach pierwszy spacer ;-)!
Miłego spacerku

Cytat:
Napisane przez TusiaeM Pokaż wiadomość
Miesiąc :-D
Pierwszy raz jej dałam jeszcze w szpitalu, bo koncerty nocne dawała i było mi żal współlokatorek, ale nie chciala. I tak kilka razy probowalam, ale zawsze plula i krztusila się. I dwa dni temu mąż jej dał i załapała :-P

Kochana ta Twoja córcia
Och, to jeszcze na mojego jest nadzieja Ciągle ten smoczek wypluwa, za nic nie chce go zassać, mimo moich usilnych starań

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Ja tez zrobiłam sama byłam mega happy w niedziele porod a we wtorek dwójka.

Ja teraz dalej chodzę w tych majtkach. W czym chodźcie po domu? Tzn w koszuli czy spodnie normalnie nosicie na te siatkowe majtki?

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
Ja po powrcie nosiłam już dresy, alladyny, jakieś luźniejsze spodnie i zwykłe majtki, ale ja miałam tylko mały szew, nie miałam dużej rany, którą musiałabym wietrzyć.
Po pierwszym porodzie dłużej chodziłam w koszuli i majtkach siateczkowych, ale byłam bardziej pokiereszowana.

Cytat:
Napisane przez misiskuku Pokaż wiadomość
Dziewczyny na ile kładziecie dzieci na brzuchu? Jak one reagowały? Ja dopiero dziś położyłam (wiem, późno) a moja Aluś zasnęła..
Mój się najczęściej wścieka wtedy Trochę się posiłuje z głową, pokręci nią w jedną i drugą stronę, a potem przybija gwoździa czołem I po paru minutach znowu ląduje na plecach.

Cytat:
Napisane przez namisek1990 Pokaż wiadomość
W temacie żłobka to jestem na tak. Dziecko szybko nawiązuje kontakty i łatwiej mu przebywać bez matki na późniejszych etapach rozwoju. Minusem jest to, że kiedyś w żłobkach pracowały pielęgniarki więc opieka była inna no i infekcje, przeziębienia szybko łapie dziecko ale z drugiej strony się hartuje. My do żłobka nie damy. Moja mama na emeryturze więc skorzystam. Odpowiednio się odwdziecze . I to już wiem jak. Z reszta teraz rodzice sami mówią że możemy małego zostawić u nich jak coś mamy załatwić a mamę mam na telefon dosłownie. Nie wykorzystuje tego ale co sobotę jest u nas. To duże odciążenie.

Teściowa mnie wkurzyla. Chciałam jechać do miasta do rodziców wieczorem ale mały miał zimne ręce coś i zostawiłam go w domu z babcia. Teściowa skomentowała że takie małe dziecko to za zimno żeby o tej porze nie jeździc i nie wychodzic z nim. Oczywiście nie powiedziała tego przy moim mężu :/... A dziś spontaniczne wzięliśmy wieczorem małego przewietrzyc się. Ubralismy go w spiochy, gruba bluze z kapturem i portki na to kocyki. Pojechalismy do rodziców mieli radoche a jak wrócilismy to komentarz teściowej: gdzie to tak w takie zimno się wybieracie. Mój mąż jej odpowiedział że przesadza. No bo bez przesady z domu do samochodu i w drugą stronę to nie 2 godzinny spacer w zimnicy.

---------- Dopisano o 02:07 ---------- Poprzedni post napisano o 02:05 ----------

Jak znów się wp i e r doli z komentarzem to powiem wprost żeby się nie wtrącała. Moja mama tego nie robi ale tu znam ja i tylko na to czekam. Pewnie walnie argument: to mój wnuk to jej odpowiem żeby drugim synem się zajęła a nie się wtrącabo nie ma tu nic do gadania.

---------- Dopisano o 02:08 ---------- Poprzedni post napisano o 02:07 ----------

Ridja
To dobrze że je. Ja się bałam że mam mało w piersi a tu 10 minut odviagania i ta 100.
Też mnie strasznie wnerwiają takie komentarze, teraz to ciągle będzie zimno, więc chyba teściowa oczekuje, że dziecko do wiosny będzie kiszone w domu My normalnie wieczorami wychodzimy na spacery, wczoraj wróciłam chwilę przed 19. Mały był w pajacyku, miśkowym kombinezonie i przykryłam go kocem, córa szalała na rowerze. W przedszkolu niestety coraz rzadziej wychodzą na dwór i wraca strasznie niewybiegana
Ale takie komentarze zazwyczaj jakoś zbywam, nie wdaję się w dyskusję i docinki, bo wiem że moja mama czy teściowa generalnie chcą dobrze, chociaż zazwyczaj przeginają.

Co do żłobków, to ja mam mieszane uczucia, szczególnie jeśli chodzi o roczne dziecko. Nie jestem na nie, bo być może będzie tak, że i Michałek tam trafi po moim macierzyńskim, ale nie ma co ukrywać, że w tym wieku dziecko jeszcze przebywania wśród rówieśników nieszczególnie potrzebuje. Wciąż bawi się obok innych dzieci, a emocjonalnie najlepsza jest dla niego opieka bliskiej i zaufanej osoby, szczególnie jeśli miałoby być w żłobku na "cały etat", a nie na parę godzin w ciągu dnia.
Jeśli nas będzie stać i znajdę po macierzyńskim pracę to raczej poszukamy niani, przynajmniej do 2 rż. A jak nie to zostanie żłobek.
Dobrze, że jeszcze trochę czasu do podejmowania decyzji

Cytat:
Napisane przez zuzulka_89 Pokaż wiadomość
Ja jestem bardzo bojowo do takich uwag nastawiona i wychodzę z założenia że lepiej trochę chłodniej ubrać niż przegrzać dziecko.
I coś czuję, że moja matka i teściowa będą się na mnie fochać, a na pewno na tż bo on jest uczulony na takie "dobre rady " i szlag go od razu trafia.

A u mnie bez zmian. Nadal w duopaku. Wczoraj byłam na ktg i przez pół godziny zarysował mi się jeden skurcz do 99 (max skali). Taki książkowy. Szkoda tylko, że przed i po nim reakcja na poziomie 10 :-(
Wy wstajecie w nocy karmić a ja do kibelka ze 3 razy. Myślałam, że może w nocy coś się ruszy bo miałam taki twardy i mega bolesny brzuch, ale rano jest cisza. Jedyne co to mnie głowa strasznie boli od rana.
Trzymaj się, jeszcze tylko trochę!

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Wystarczy w szpitalu podać lekarza czy w przychodni trzeba jeszcze zgłosić osobno? Bo mi się wydaje ze wystarczy w szpitalu?

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Zaraz przyjdzie polozna środowiskowa. Mam lekkiego stresa sama nie wiem czemu.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
U nas było tak, że dzień po wyjściu ze szpitala przyszła położna z naszej przychodni, miała ze sobą deklarację wyboru lekarza, więc je tylko uzupełniłam, a ona dostarczyła do przychodni. I z głowy
Daj znać jak tam po wizycie położnej

A Twój mąż jest teraz w domu, mógł wziąć wolne?
grita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 10:21   #2125
loudres
Zadomowienie
 
Avatar loudres
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Ski
Wiadomości: 1 405
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez Mediona Pokaż wiadomość
Wczoraj bylismy w szpitalu. Małej założyli gips od stopy az do koniec uda. Musimy jezdzic do szpitala co tydzień na zmiane tego gipsu. No i tak przez 6 do 12 tygodni. Po tym czasie mala bedzie miala zabieg przecięcia sciegna Achillesa i zas do gipsu na 3 tygodnie. Pozniej mala dostanie takie specjane buto szyny i bedzie je miala na samym początku 23 godz na dobę a z dnia na dzien coraz krócej. Takie leczenie może trwac nawet do 4 roku zycia. Ale zobaczymy. Wszystko zależy od tego jak sie bedzie wszystkiego korygować. Czytalam na necie to jest najlepsza metoda leczenia. Tylko tak ciężko jest patrzec na takiego małego bezbronnego czlowieczka z gipsem az po pampersa. Az serce pęka. Ale dobrze ze trafila do tej kliniki. Fajni lekarze i pielęgniarki.

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------



Ci lekarze tylko straszą ze się nie donosi. A tu kolejna ciaza przenoszona. Wytrwałości kochana. Juz niedlugo zobaczysz swojego bobaska
Kurcze n brzmi to ciekawie ale mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze! !





Cytat:
Napisane przez zuzulka_89 Pokaż wiadomość
Mieszkanie to ja już mam tak wypucowane, że nie wiem co sprzątać to piorę i prasuję :-P

Namisek dzięki za słowa otuchy w ogóle dzięki dziewczyny ja wysiadam psychicznie na te dopytywania o poród, ale wczoraj mój mąż przyznał się, że on ma wszystkich dopytujących ludzi po kokardki i rozumie, że ja musze to dużo ciężej znosić.
Śmiał się, że może Staś jest dowcipny i urodzi się w poniedziałek i będzie miał datę urodzenia: 5.10.15 :-D
O tak data superowa ))


Mój bak dzisiaj w nocy przeszedł samego siebie. Jesteśmy z mężem neptykami. On poszedł do pracy mały zasnął powiercil się zesral i śpi teraz grubo. Az mi szkoda męża bo on zasuwa dziś 12 godzin a ja mogę sobie odespac.
loudres jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 10:22   #2126
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Położna kazała mi odciągac i dawać czasami z butelki bo wtedy niby więcej zje i dłużej pospi. Bo niby jest słaba od zoltaczki i dlatego wolno ssie.
Sama nie wiem.

Kazała mi nie jeść ryb!? Tzn wędzonych itp. Nie jeść mozzarelli. Nie pić żadnych ziół... serio nie wiem skąd ona to wzięła.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 10:44   #2127
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
Ile ja bym dala za 1 dzien z brzuchem gdzie z nudow pucowalam caaale mieszkanie teraz brakuje u mnie nasrac na srodku i bedzie juz wszystko.
Haha to tak jak u mnie. Jeszcze do tego muszę cały czas upominać męża żeby nie rozwalał swoich rzeczy po całym mieszkaniu bo teraz naprawdę nie mam czasu chodzić i po nim sprzątać a jeszcze z dzieckiem na ręku się o jego buty na środku zestawione potknę.





Cytat:
Napisane przez Małgosia89 Pokaż wiadomość
Wiem co czujesz. Ale juz niedlugo bedziesz miala Stasia przy sobie.

U mnie maly ciagle chce jesc, a w cyckach malo pokarmu. Pije bocianka i przystawiam go czesto. Jeszcze nie potrafi szybko zlapac brodawki i sie denerwuje maly nerwus.
Musi duzo jesc, bo spadl 200gram. Zaczyna mu sie zoltaczka. A ja chce byc w domu. Jezuuu normalnie zaczynam sie stresowac wszystkim. Chce zeby wszystko bylo dobrze
Wszystko robisz dobrze, zaraz cycki ruszą. Przystawiaj i nie bierz do siebie płaczu maleństwa.




Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Położna kazała mi odciągac i dawać czasami z butelki bo wtedy niby więcej zje i dłużej pospi. Bo niby jest słaba od zoltaczki i dlatego wolno ssie.
Sama nie wiem.

Kazała mi nie jeść ryb!? Tzn wędzonych itp. Nie jeść mozzarelli. Nie pić żadnych ziół... serio nie wiem skąd ona to wzięła.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
Głupia ta położna jak but. Co odciąganie niby pomoże skoro w śnie jest kwestia pojemności żołądka? Jak zje więcej niż mu się zmieści to w najlepszym wypadku uleje albo co gorsza wyrzyga i znowu będzie głód.

Ryby oczywiście można, z ziołami faktycznie delikatnie ale czym ta biedna mozzarella zawiniła to ja nie wiem.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 10:52   #2128
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Haha to tak jak u mnie. Jeszcze do tego muszę cały czas upominać męża żeby nie rozwalał swoich rzeczy po całym mieszkaniu bo teraz naprawdę nie mam czasu chodzić i po nim sprzątać a jeszcze z dzieckiem na ręku się o jego buty na środku zestawione potknę.






Wszystko robisz dobrze, zaraz cycki ruszą. Przystawiaj i nie bierz do siebie płaczu maleństwa.





Głupia ta położna jak but. Co odciąganie niby pomoże skoro w śnie jest kwestia pojemności żołądka? Jak zje więcej niż mu się zmieści to w najlepszym wypadku uleje albo co gorsza wyrzyga i znowu będzie głód.

Ryby oczywiście można, z ziołami faktycznie delikatnie ale czym ta biedna mozzarella zawiniła to ja nie wiem.
On twierdzi ze młoda powinna teraz na raz zjeść 40 czy 50 ml. A że ma zoltaczke to jest słaba i słabo ciągnie wiec je mniej. I przez to się co chwile budzi. Że jak zje ta ilość na raz to pospi dłużej. Nie wiem...

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 10:58   #2129
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
On twierdzi ze młoda powinna teraz na raz zjeść 40 czy 50 ml. A że ma zoltaczke to jest słaba i słabo ciągnie wiec je mniej. I przez to się co chwile budzi. Że jak zje ta ilość na raz to pospi dłużej. Nie wiem...

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
A to położna ma rentgen w oczach i jest pewna że mała nie je tyle z piersi? A może masz miarkę na cycku?
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-02, 11:09   #2130
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
On twierdzi ze młoda powinna teraz na raz zjeść 40 czy 50 ml. A że ma zoltaczke to jest słaba i słabo ciągnie wiec je mniej. I przez to się co chwile budzi. Że jak zje ta ilość na raz to pospi dłużej. Nie wiem...

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

No to wlasnie przy zoltaczce jesc powinna, ale nie widze sensu wlewania w nia jednorazowo takich ilosci. I tak, przy zoltczce dzieci sa bardzo senne, wiec z Milenka nie moze byc tak zle, skoro ma sile budzic sie na jedzenie. Ta diete zasugerowana tez bym podwazyla.
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-10-22 19:36:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:00.