Analiza kolorystyczna - brak kompetencji wizażystki?

sylwia78 · 2011-02-20, 18:43

Mam pytanie. Moja koleżanka jest w trakcie szkolenia i jest rozczarowana. Wizazystka poinformowała kursantki, że nie ma już podziału na 4 typy, tylko wyróznia się typ ciepły i chłodny, który jest albo nasycony albo nienasycony. I coś mi tu "śmierdzi". Wiem, że w USA zrobili sobie taki podział, dla ułatwienia analizy a wynika on z tego, że wielu wizażystów nie potrafi najzwyczajniej robić analizę kolorystyczną. Nie wiem co myślec o tym szkoleniu, dla mnie to totalna porażka, brak kompetencji i nieumiejętność wykonywania analizy przez tą wizażystkę. Nie wiem albo ja zacofana jestem, albo faktycznie koleżanka wywaliła 1100zł w błoto.
Czy rzeczywiście panuje aktualnie podział tylko na typ zimny i ciepły? Czy to nie za bardzo uproszczone?
Przeciez nawet Teoria Kolorów stosowana w malarstwie mówi, że są 4 typy ...
Babka totalnie podważyła teorię kolorów twierdząc, że nie ma pór roku, jest tylko typ ciepły i zimny ... jestem w szoku, żeby brać 1100zł za kurs, na którym totalnie uproszczonej analizy uczą.

Wizażanki jak to jest z tą analizą?
Nie dzieli się już na pory roku?

goooosienka · 2011-02-20, 19:21

Jeżeli znasz angielski polecam Ci tę analizę : http://trepanrr.tripod.com/color_ana...l_season_chart

Każdy z 4 typów podzielony jest na jeszcze 3 podtypy. Ja w pracy kieruję się mocno tymi wyznacznikami

Zaznaczam jednak że nie jestem wizażystką ale konsultantką w sklepie kosmetycznym, i na zasadzie tych tabel dobieram np. kolory róży czy też cieni

h2o0 · 2011-02-20, 19:39

Ja słyszałam, że ten podział na 4 typy jest już przestarzały.

sylwia78 · 2011-02-20, 19:43

No właśnie ja o tej metodzie też słyszałam. W Niemczech taki podział panuje. Znani wizażyści w Polsce też uczą tego podziału tj. 4 pory roku i 12 tendencji ( np. Luiza Lenartowicz o czym już pisano gdzieś tu na forum ), dlatego uważam, że 1100zł to wyłudzenie kasy i nieumiejetność wykonywania analizy przez osobę, która ten kurs prowadzi.. Dla mnie to totalne uproszczenie, łatwizna na całego, bo co za problem rozrożnić czy komus dobrze w zimnych kolorach czy ciepłych. Okreslenie czy jest sie typem zimnych czy ciepłym to dopiero wstęp do analizy ...

goooosienka dzieki za link

astralna · 2011-02-20, 19:44

Wiosna, lat, jesień, zima, a potem jeszcze jakieś podtypy są. Przynajmniej zawsze tak czytałam...

sylwia78 · 2011-02-20, 19:47

Cytat:

Napisane przez h2o0

Ja słyszałam, że ten podział na 4 typy jest już przestarzały.

Przestarzały na 4 typy - owszem
Dlatego teraz uczą że są 4 typy, które składają się na podgrupy czy tendencje, a ten podział tylko na typ zimny i ciepły to uproszczenie, bo widocznie niektórzy wizażyści maja duzy problem ze zrobieniem analizy.

BabciaGienia · 2011-02-20, 22:06

Również się zgadzam z tym, że podział na 4 typy jest zbyt uproszczony, przestarzały i mało praktyczny, aczkolwiek wiem, że "zwykłym śmiertelniczkom", czytaj klientkom on w zupełności wystarczy. Często też typy są mieszane, kobiety ingerują w dzisiejszych czasach dość mocno w kolor cery, włosów, oczu także nie próbowałabym upchnąć wszystkich kobiet do 4 szufladek bo to za mało.

sylwia78 · 2011-02-20, 22:42

Cieszę się, że macie podobne odczucia. Podział na 4 typy to za mało, a babka na kursie jeszcze okroiła to do 2 typów: zimny i ciepły ...
to dopiero porażka. W zyciu bym nie dała za kurs wizażu 1100zł z tak kiepską podstawą - analiza kolorystyczna to chyba bardzo istotny element w pracy wizażystki, wkońcu dzięki niej dobiera się odpowiednie kolory, ehhhhh
cięzko znaleźć porządny kurs, żeby jeszcze raczyła napisać, że uczy takiej okrojonej analizy, a tak potem wielkie zaskoczenie i rozczarowanie kursantek ...

Orientujecie się kto uczy w Polsce analizy z podziałem na 12 podgrup?

KNK · 2011-02-22, 18:10

nie neguje tego że analizę trzeba znać, i ze kurs raczej nie był wart swojej ceny

ale nie rozumiem takiej kariery analizy kolorystycznej w Polsce, w innych krajach większość makijazystów nie opiera sie na niej w pracy, a u nas bez analizy żyć się nie da

misia_1 · 2011-02-23, 08:51

Ja osobiście zażądałabym zwrotu pieniędzy za taki kurs. Analiza kolorystyczna jest ważnym elementem przy kreowaniu wizerunku i nie należy jej robić "po łebkach" bo można się skompromitować przed klientką. Poza tym, nie jest to tania usługa i trzeba się trochę postarać

sylwia78 · 2011-02-23, 19:07

Też tak myślę. Taka uproszczona wersja do makijażu może i starczy, ale do kreowania wizerunku trzeba juz analizę znać porządnie.

KNK · 2011-02-23, 19:22

to chyba więcej informacji by twoja koleżanka znalazła w książce

niż na takim kursie

sylwia78 · 2011-02-24, 11:06

KNK pewnie tak

Słuchajcie czego się znowu dowiedziałam, koleżanka dziś na kawie mi powiedziała, że był to kurs I i II stopnia wizażu w 3 dni = 30 godzin.
Więc teraz się nie dziwię, że taka "okrojona" analiza, bo zazwyczaj kurs I stopnia to 30 godzin i drugie tyle kurs II stopnia.
Moim zdaniem babka powinna nazwać ten kurs nieco inaczej np. Podstawy wizażu albo intensywny kurs makijażu ... wówczas byłoby to uczciwe co do przekazywanej "okrojonej" wiedzy ...

w każdym razie jak się płaci tyle pieniędzy to warto dużo wcześniej zapytać o szczegóły

2011-02-20, 18:43	#1
sylwia78 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój Wiadomości: 228	Analiza kolorystyczna - brak kompetencji wizażystki? Mam pytanie. Moja koleżanka jest w trakcie szkolenia i jest rozczarowana. Wizazystka poinformowała kursantki, że nie ma już podziału na 4 typy, tylko wyróznia się typ ciepły i chłodny, który jest albo nasycony albo nienasycony. I coś mi tu "śmierdzi". Wiem, że w USA zrobili sobie taki podział, dla ułatwienia analizy a wynika on z tego, że wielu wizażystów nie potrafi najzwyczajniej robić analizę kolorystyczną. Nie wiem co myślec o tym szkoleniu, dla mnie to totalna porażka, brak kompetencji i nieumiejętność wykonywania analizy przez tą wizażystkę. Nie wiem albo ja zacofana jestem, albo faktycznie koleżanka wywaliła 1100zł w błoto. Czy rzeczywiście panuje aktualnie podział tylko na typ zimny i ciepły? Czy to nie za bardzo uproszczone? Przeciez nawet Teoria Kolorów stosowana w malarstwie mówi, że są 4 typy ... Babka totalnie podważyła teorię kolorów twierdząc, że nie ma pór roku, jest tylko typ ciepły i zimny ... jestem w szoku, żeby brać 1100zł za kurs, na którym totalnie uproszczonej analizy uczą. Wizażanki jak to jest z tą analizą? Nie dzieli się już na pory roku?

2011-02-20, 19:21	#2
goooosienka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Zabrze Wiadomości: 3 362	Dot.: Analiza kolorystyczna - brak kompetencji wizażystki? Jeżeli znasz angielski polecam Ci tę analizę : http://trepanrr.tripod.com/color_ana...l_season_chart Każdy z 4 typów podzielony jest na jeszcze 3 podtypy. Ja w pracy kieruję się mocno tymi wyznacznikami Zaznaczam jednak że nie jestem wizażystką ale konsultantką w sklepie kosmetycznym, i na zasadzie tych tabel dobieram np. kolory róży czy też cieni __________________ magister kosmetologii nauczyciel akademicki

2011-02-20, 19:39	#3
h2o0 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Wiadomości: 3 910	Dot.: Analiza kolorystyczna - brak kompetencji wizażystki? Ja słyszałam, że ten podział na 4 typy jest już przestarzały.

2011-02-20, 19:43	#4
sylwia78 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój Wiadomości: 228	Dot.: Analiza kolorystyczna - brak kompetencji wizażystki? No właśnie ja o tej metodzie też słyszałam. W Niemczech taki podział panuje. Znani wizażyści w Polsce też uczą tego podziału tj. 4 pory roku i 12 tendencji ( np. Luiza Lenartowicz o czym już pisano gdzieś tu na forum ), dlatego uważam, że 1100zł to wyłudzenie kasy i nieumiejetność wykonywania analizy przez osobę, która ten kurs prowadzi.. Dla mnie to totalne uproszczenie, łatwizna na całego, bo co za problem rozrożnić czy komus dobrze w zimnych kolorach czy ciepłych. Okreslenie czy jest sie typem zimnych czy ciepłym to dopiero wstęp do analizy ... goooosienka dzieki za link

2011-02-20, 19:44	#5
astralna Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 7	Dot.: Analiza kolorystyczna - brak kompetencji wizażystki? Wiosna, lat, jesień, zima, a potem jeszcze jakieś podtypy są. Przynajmniej zawsze tak czytałam...

2011-02-20, 22:06	#7
BabciaGienia Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Trójmiasto Wiadomości: 394	Dot.: Analiza kolorystyczna - brak kompetencji wizażystki? Również się zgadzam z tym, że podział na 4 typy jest zbyt uproszczony, przestarzały i mało praktyczny, aczkolwiek wiem, że "zwykłym śmiertelniczkom", czytaj klientkom on w zupełności wystarczy. Często też typy są mieszane, kobiety ingerują w dzisiejszych czasach dość mocno w kolor cery, włosów, oczu także nie próbowałabym upchnąć wszystkich kobiet do 4 szufladek bo to za mało.

2011-02-20, 22:42	#8
sylwia78 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój Wiadomości: 228	Dot.: Analiza kolorystyczna - brak kompetencji wizażystki? Cieszę się, że macie podobne odczucia. Podział na 4 typy to za mało, a babka na kursie jeszcze okroiła to do 2 typów: zimny i ciepły ... to dopiero porażka. W zyciu bym nie dała za kurs wizażu 1100zł z tak kiepską podstawą - analiza kolorystyczna to chyba bardzo istotny element w pracy wizażystki, wkońcu dzięki niej dobiera się odpowiednie kolory, ehhhhh cięzko znaleźć porządny kurs, żeby jeszcze raczyła napisać, że uczy takiej okrojonej analizy, a tak potem wielkie zaskoczenie i rozczarowanie kursantek ... Orientujecie się kto uczy w Polsce analizy z podziałem na 12 podgrup?

2011-02-22, 18:10	#9
KNK Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 1 935	Dot.: Analiza kolorystyczna - brak kompetencji wizażystki? nie neguje tego że analizę trzeba znać, i ze kurs raczej nie był wart swojej ceny ale nie rozumiem takiej kariery analizy kolorystycznej w Polsce, w innych krajach większość makijazystów nie opiera sie na niej w pracy, a u nas bez analizy żyć się nie da __________________

2011-02-23, 08:51	#10
misia_1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: Katowice/Kraków Wiadomości: 90	Dot.: Analiza kolorystyczna - brak kompetencji wizażystki? Ja osobiście zażądałabym zwrotu pieniędzy za taki kurs. Analiza kolorystyczna jest ważnym elementem przy kreowaniu wizerunku i nie należy jej robić "po łebkach" bo można się skompromitować przed klientką. Poza tym, nie jest to tania usługa i trzeba się trochę postarać __________________ "Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać" Cyceron Edytowane przez misia_1 Czas edycji: 2011-02-23 o 09:06

2011-02-23, 19:07	#11
sylwia78 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój Wiadomości: 228	Dot.: Analiza kolorystyczna - brak kompetencji wizażystki? Też tak myślę. Taka uproszczona wersja do makijażu może i starczy, ale do kreowania wizerunku trzeba juz analizę znać porządnie.

2011-02-23, 19:22	#12
KNK Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 1 935	Dot.: Analiza kolorystyczna - brak kompetencji wizażystki? to chyba więcej informacji by twoja koleżanka znalazła w książce niż na takim kursie __________________

2011-02-24, 11:06	#13
sylwia78 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój Wiadomości: 228	Dot.: Analiza kolorystyczna - brak kompetencji wizażystki? KNK pewnie tak Słuchajcie czego się znowu dowiedziałam, koleżanka dziś na kawie mi powiedziała, że był to kurs I i II stopnia wizażu w 3 dni = 30 godzin. Więc teraz się nie dziwię, że taka "okrojona" analiza, bo zazwyczaj kurs I stopnia to 30 godzin i drugie tyle kurs II stopnia. Moim zdaniem babka powinna nazwać ten kurs nieco inaczej np. Podstawy wizażu albo intensywny kurs makijażu ... wówczas byłoby to uczciwe co do przekazywanej "okrojonej" wiedzy ... w każdym razie jak się płaci tyle pieniędzy to warto dużo wcześniej zapytać o szczegóły

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)