Kolejne kocie oko

[redroses]

Polubiłam kocie oko Mam wrażenie ze znacznie powiększa moje oczy, w takim makijażu nie są już malutkie, wydają się być duże i dość wyraziste
Ty razem ciemne tak lubie, wiem do perfekcji jeszcze daleko...
Uzyłam:
podkład revlon colorstay
kulki brązujące avon
cienie do brwi revlon
oczy paletka sleek nude i bad girl
tusz sephora oraz maybelline

POST SPADA NA DALSZE STRONY

[Patalus]

fakt, pasuje taki makijaż, jednak cienie mogłyby być ciut wyżej i staranniej nałożone, dolna powieka nie wygląda dobrze i bardziej roztarłabym cienie, musisz jeszcze nad tym kocim okiem popracować

[kolciag]

Niestety dolne powieki wyglądają fatalnie... niechlujnie to wyszło i to koniecznie do poprawy Co do górnych nie za dużo można powiedzieć, bo nie ma zdjęcia na zamkniętych oczach, ale spokojnie mogłaś je wyżej pociągnąć. Aaa, mogłabyś ładniej granice wycieniować, bo tak to ani to makijaż graficzny ani wycieniowany. No i brwi... jak masz czarne włosy, to brwi rób pod kolor... a nie czerwonawym brązem

Powodzenia z dalszymi makijażami

[Corii]

Pomysł sam w sobie fajny, ale niestety wyłożyłaś się technicznie na nieładnie zrobionej dolnej powiece - niestarannie i brzydko połączyłaś ją z kreska z górnej powieki, która też pozostawia wiele do życzenia. Wygląda to ciężko i tak, jakby czarna kreska oblepiała Ci oko a nie upiększała je. Jednakże ćwiczenie czyni mistrza, za jakiś czas pewno się wprawisz, czego Ci życzę
Aha i koniecznie dopasuj kolor brwi do włosów, bo dysonans straszny

[redroses]

Napisane przez kolciag

Niestety dolne powieki wyglądają fatalnie... niechlujnie to wyszło i to koniecznie do poprawy Co do górnych nie za dużo można powiedzieć, bo nie ma zdjęcia na zamkniętych oczach, ale spokojnie mogłaś je wyżej pociągnąć. Aaa, mogłabyś ładniej granice wycieniować, bo tak to ani to makijaż graficzny ani wycieniowany. No i brwi... jak masz czarne włosy, to brwi rób pod kolor... a nie czerwonawym brązem

Powodzenia z dalszymi makijażami

Na zdjęciu wyszedł taki kolor, jest to ciemny brąz nie wpada w czerwień.
Nie pomaluje ich na czarno, bo mam jasną cerę, naturalnie mam włosy koloru ciemy blond.
A makijaż niesterarnny być moze dlatego że robiony naprawdę szybko. Zgadzam się ze nie roztarłam ich za dobrze, w zasadzie wcale

Edit: dodam że zwykle podciągam cienie wyzej, i robie to znacznie dokładniej dolna kreska jest ciensza - dziś eksperymantowałam troszkę i mimo braku czasu także stąd ten mizerny efekt.

[mary_poppins]

brwi bezwzględnie do poprawy!!! mówisz, że nie pomalujesz ich na czarno bo masz jasną cerę - to dlaczego w takim razie masz czarne włosy? naprawdę o wiele lepiej wygląda wszystko czarne, choć niedopasowane do odcienia skóry, aniżeli wyraźnie brązowe brwi i kruczoczarne włosy. makijaż ma w maksymalnie naturalny sposób upiększać twarz, a tymi brewkami fundujesz sobie teksańską masakrę na buzi

w kwestii makijażu zgodzę się z pozostałymi - trochę przekombinowałaś. całość lepiej wyglądałaby "przeniesiona" trochę do góry, tzn. znacznie cieńsza dolna kreska i zdecydowanie wyżej wyciągnięte cienie. na górze fajnie by było je trochę rozetrzeć, żeby całość nie była taka ostra, bo mniej kojarzy się to z kotkiem a bardziej z Lady Gagą

[redroses]

Napisane przez mary_poppins

brwi bezwzględnie do poprawy!!! mówisz, że nie pomalujesz ich na czarno bo masz jasną cerę - to dlaczego w takim razie masz czarne włosy? naprawdę o wiele lepiej wygląda wszystko czarne, choć niedopasowane do odcienia skóry, aniżeli wyraźnie brązowe brwi i kruczoczarne włosy. makijaż ma w maksymalnie naturalny sposób upiększać twarz, a tymi brewkami fundujesz sobie teksańską masakrę na buzi

w kwestii makijażu zgodzę się z pozostałymi - trochę przekombinowałaś. całość lepiej wyglądałaby "przeniesiona" trochę do góry, tzn. znacznie cieńsza dolna kreska i zdecydowanie wyżej wyciągnięte cienie. na górze fajnie by było je trochę rozetrzeć, żeby całość nie była taka ostra, bo mniej kojarzy się to z kotkiem a bardziej z Lady Gagą

Nie uwazam zebym miałą masakrę na buzi, a tym bardziej teksańską ... czarne brwi do mnie nie pasują. Kiedys miałam podkreślone na ciemniejszy kolor, to zostało to skomentowane ze są nienaturalne i sztuczne
Dla mnie lepiej wyglądam w brązie jeżeli chodzi o brwi, w rzeczywistości brwi wyglądają znacznie lepiej niż tu na zdjęciu, jakoś je rozjaśniło.
A tak pisałam wczoraj eksperymentowałam zazwyczaj kreska jest cieńsza i całość przeniesiona wyzej.
Dziś się poprawię, bo będę miała więcej czasu na makijaż

[mary_poppins]

Napisane przez redroses

Nie uwazam zebym miałą masakrę na buzi, a tym bardziej teksańską ... czarne brwi do mnie nie pasują. Kiedys miałam podkreślone na ciemniejszy kolor, to zostało to skomentowane ze są nienaturalne i sztuczne
Dla mnie lepiej wyglądam w brązie jeżeli chodzi o brwi, w rzeczywistości brwi wyglądają znacznie lepiej niż tu na zdjęciu, jakoś je rozjaśniło.
A tak pisałam wczoraj eksperymentowałam zazwyczaj kreska jest cieńsza i całość przeniesiona wyzej.
Dziś się poprawię, bo będę miała więcej czasu na makijaż

w żadnym razie nie traktuj tego jako przytyk!!! po prostu według mnie połączenie brązowych brwi z czarnymi włosami to właśnie taka masakra. wielokrotnie widziałam dziewczyny z jaśniejszymi od włosów brwiami i naprawdę wygląda to BARDZO źle. a ten bardzo zły efekt rzuca cień na cały makijaż. to wszystko

[redroses]

Napisane przez mary_poppins

w żadnym razie nie traktuj tego jako przytyk!!! po prostu według mnie połączenie brązowych brwi z czarnymi włosami to właśnie taka masakra. wielokrotnie widziałam dziewczyny z jaśniejszymi od włosów brwiami i naprawdę wygląda to BARDZO źle. a ten bardzo zły efekt rzuca cień na cały makijaż. to wszystko

Dziś wypróbowałam raz jeszcze brwi z ciemną kredką, tzn cieniem
Dziwnie się czuje... może to kwestia przyzwyczajenia. Zobaczymy czy się przyzwyczaje