Co skutecznie pozbawia Was stresu?

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Pytanie jak w tytule.
Wiele się ostatnio mówi o walce ze stresem.
Jak Wy sobie z nim radzicie?
Jakie są Wasze sposoby na tego "łobuza"?
Potraficie sobie radzić?
Co było dla Was najbardziej stresującym doświadczeniem w życiu?



Zapraszam do wymiany zdań.

[kalaaa83]

- najczęściej muszę po prostu wyjść na świeże powietrze i intensywnie pooddychać
- tabletki kalms
- intensywnie gniotę odstresowujące miękkie serduszko

najbardziej stresujące hmmmm... chyba ustna matura z geografii - miałam wszystko - wymioty, rozwolnienie, ból głowy, brzucha, zaćmę pamięciową ale jak tylko weszłam na sale nerwy opadły. Ale nigdy więcej takiego stresu !!!

[Arwena_]

zdecydowanie wysiłek fizyczny, gorąca kąpiel, oddychanie, czasem muzyka. Ale szkoda, że nie ma na to jakiejś tabletki, która od razu zadziała..

[MakaronSwiderek]

hym.. muzyka, ziołowe herbatki, basen(!) i spacer w szybszym tempie na świeżym powietrzu. To chyba te z najczęsciej stosowanych.

[twizzy]

ćwiczeniamuzyka,picie zielonej herbatki

[iwwwonaa]

- muszę wychodzić na świeże powietrze
- po całodniowej "stresówce" idę pobiegać, to zawsze mi pomaga
- seks mnie b. odpręża

[Maripossa]

- ulubiona muzyka
- wyjscie do klubu ze znajomymi - taniec odpreza mi kazdy miesien
- ew.wyjscie do pubu na piwo
- dobra komedia

Najbardziej stresujacy u mnie byl staz po ukonczeniu studiow, gdy trzeba bylo wziac sie za praktyke (mimo iz wczesniej pracowalam w innych miejscach, to tu stresowalam sie najbardziej, bo praca w zawodzie- wtedy wszystko robiam pierwszy raz z klientami a nie tzw. krolikami doswiadczalnymi Przez to nabawilam sie zespolu nadwrazliwego jelita mam to do dzis z tym ze nie non stop...

[Ahya]

Ćwiczenia w klubie sportowym - to mnie odpręża najlepiej, jestem tak zmęczona, że nic mnie nie obchodzi Pływanie robi dokładnie to samo do tego świetny peeling robi i oczyszcza nos i zatoki

Seks jest genialny na stres, człowiek po dobrym seksie od razu ma więcej ochoty do życia.

Muzyka instrumentalna - znane, lubiane kawałki w wersji bez tekstu działają na mnie jak najlepszy masaż. Odpływam w zapomnieniu.

Najgorszy dzień - egzamin z psychologii przemysłowej na III roku, były pytania wielokrotnego wyboru z punktami ujemnymi, masa materiału i "ulubiony" prowadzący Razem dało mieszankę wybuchową... Ale dałam radę!

[Seila]

* ulubione piosenki
* ćwiczenia fizyczne (skakanka, brzuszki)
* spacer

Ale i tak bywaja dni kiedy sobie po prostu nie radzę ze stresem, a mówię to na podstawie roku maturalnego który jest dla mnie jednym wielkim rokiem stresu przekładającym się na moje zachowanie, które zbyt często jest niedowytrzymania

Najbardziej stresująca sytuacja - ojj chyba wystąpienie na koniec gimazjum publiczne (jakaś akademia), byłam taka roztrzęsiona, cała dygotałam... masakra

Ale czuję, że matura w tym roku to pobije

[zakrecon]

jak się odstresowywuje.. hm napewno muzyka, taniec... dość często zdarza mi się krzyczeć.

Największy stres... to matura ustna z polskiego .

[das_salat]

mi pomagają:
jakiś wysiłek fizyczny - basen, bieganie
wyjście do klubu - ale nie tylko siedzenie przy piwie, tylko ruch na parkiecie bo przy piwie jeszcze więcej zaczynam myśleć o problemach :P
masaż
ciepła kąpiel


a co do największego stresu to hmmm.... praktyczny egzamin na prawko. tego nic nie przebije chyba

[LaylaDamment]

Masaż,herbata,jedzenie,se ks,muzyka,mnóstwo zabiegów pielęgnacyjnych

[Ata77]

dobre towarzystwo

[Dora1906]

Dobre towarzystwo, zakupy, mycie okien. no i zapomniałam, wszelkie zabiegi pielęgnacyjne połączone z ulubioną muzyką.

[Wenila]

pomaga mi;
- głębokie oddechy,
- bieganie,
- muzyka relaksacyjna,
- wmawianie sobie, ze dam radę.

Najbardziej stresujące obrona pracy. Nie była pierwszą więc wydawało mi się że bedzie luz...ale fakt, że dziewczyna przede mną była pół godziny dostarczyła mi tak ogromnej dawki stresu, że po wszystkim bolał mnie brzuch, a nastepnego dnia nie miałam siły wstać z łóżka, przeleżałam cały dzień, bo nie dało rady nic zrobić

[Karolina2211]

Samopociesznie się, gadam do siebie w myślach i przekonuję sama siebie że wszytko będzie ok
Zakupy - strata pieniędzy uspokaja mnie za każdym razem
No i towarzystwo to konieczność - nie znoszę być w sytuacjach stresujących sama ze sobą
Mój mąż zauważyła że jak się stresuję dużo gadam- buzia mi się nie zamyka co odstresowuje i to bardzo(zwłaszcza w stresie przed stomatologiem)

[podwinieta rzesa]

Sport, zmęczenie fizyczne, po który już nie mam nawet siły myśleć. Do tego od czasu do czasu coś pysznego czekoladowego