|
Notka |
|
Dove - Wizażanki o pielęgnacji włosów Masz problem z dobraniem pielęgnacji do Twoich włosów? Zapytaj Wizażanek i skorzystaj z rad ekspertek Dove! |
|
Narzędzia |
2014-10-19, 13:07 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Stalowa Wola
Wiadomości: 2
|
Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
Więc tak zacznę tak:
Od jakiegoś czasu no można powiedzieć już od kilku dobrych miesięcy wypdają mi włosy garściami i to wielkimi. Kiedyś miałam ich oooo wiele wiele więcej, teraz mam ich minimalnie i wyglądają strasznie. -Mam 18 lat - Używam antykoncepcji hormonalnej w pigułkach - farbowałam włosy na blond ale zrezygnowałam i mam brązowe, bo po blondzie były tragiczne, -aktualnie nie mam zbyt wiele stresu, chociaż słowo Matura robi swoje. Włosy wypadają mi milionami, nie jeest ich 100 a oooo wiele wiecej, są wszędzie, na szczotce na podłodze, wszedzie jest ich bardzo dużo, nie mogę się dosprzątać. Ich długoś jest do ramion, są normalne przestłuszczają się co 2-3 dni tak też je myje, cały czas mam je rozpuszczone rzadko je spinam, czasem używam dopinek na klipsy, ale niemam ich zbyt długo na glowie. Uzywam prostownicy ponieważ są one w każdą strone i nie układają się zbyt dobrze. PROSZE O POMOC te włosy są wszedzie i baaaardzo bardzo wypadaj. Co jest tego skutkiem i jak temu zaradzic, jestem w kropce pomóżcie mi. Wszyscy mi mówią że mam ich co najmniej o połowę mniej. |
2014-10-19, 18:34 | #2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
Hejka !
Muszę Ci powiedzieć, że znam ten problem . Jestem w Twoim wieku i kłopot związany z wypadaniem włosów towarzyszy mi od dłuższego czasu Kiedyś miałam długie grube włosy a teraz jest ich co najmniej o połowę mniej. Prostuje włosy od 6 klasy podstawówki więc już baardzo długo. Ostatnio wybrałam się do apteki i poprosiłam panią o jakiś ratunek, powiedziała mi że ma tabletki, które ogólnie dziewczyny sobie chwalą. Właśnie kończe 4 listek i jestem w szoku bo włosy przestały mi wypadać :O Jak czesze, bądź myje to w wannie nie ma już kłębów włosów jestem w szoku bo nie spodziewałam się tak szybkiej reakcji. Tabletki nazywają się Revalid i ja zapłaciłam za opakowanie 27 zł.. a wcześniej brałam o ponad połowe droższe i efekt był zerowy . POLECAM !
__________________
I don't really need to look very much further |
2014-10-19, 19:14 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Stalowa Wola
Wiadomości: 2
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
Ooo wielkie dzięki, powiem Ci, że ja też prostuje gdzieś od przełomu 2kl gim. Farbuje i wypadają strasznie. Wszędzie są kłębki włosów, na szczotce na podłodze i po całym dniu, czyli mniej wiecej kilka dobry garsci na dzień w samym domu. Już nie wiem co mam robic. Kiedyś miałam długie do pasa, grube i gęste..., pozniej sciełam no i zaczęło się... Jest ich tak mało że czasami mam wrażenie, że widzę prześwity. Już nie wiem co mam robic. Popytam o te tabletki.
PS:. W jakim czasie Ci się mniej więcej odbudowały? Zależy mi bo studniówka za niedługo a ja mam piórko a nie włosy... |
2014-10-19, 20:56 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 27
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
Zacznij stosować dietę pod kątem wzmocnienia włosów - wątróbka, jajka, orzechy włoskie, pestki dyni, oleje: lniany, rzepakowy, arachidowy, herbatki z pokrzywy i skrzypu. Stosuj tonik Novoxidyl (kosztuje ok. 40 zł) i postaraj się nie modelować włosów prostownicą/suszarką, na tyle, na ile możesz. To bardzo wysusza włosy i stają się łamliwe.
|
2014-10-20, 07:47 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
Każdy ma inne włosy wiec nie gwarantuje ze będziesz mieć tak jak ja, ale mi się udało od początku roku szkolnego do teraz więc przed studniówka jest szansa, że Ci pomoże ! no są tam też jakieś szampony w aptekach na wypadanie ale nigdy nie używałam wiec nie mogę powiedziec jakie jest ich działanie :P a co do diety .. To moja jest bardzo bogata w różne witaminy potrzebne wlasnie włosom i mimo wszystko ten problem się pojawił :/
__________________
I don't really need to look very much further |
2014-10-21, 13:52 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 117
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
Hmm spróbuj ampułek dercos neogenic po nich narastają nowe włosy, już po trzymiesięcznej kuracji powinnaś mieć efekt, w sumie wszystko zależy od organizmu, sama stosuję ale zbyt krótko żeby Ci powiedzieć coś więcej, ale wiele osób sobie chwali.
|
2014-10-26, 17:53 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
No i ja mam to samo, polecam preparat Loxine, mi bardzo pomógł
|
2014-10-27, 15:00 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 41
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
Ja miałam podobnie i by jakoś ratować to co zostało mi na głowie używałam tabletek inneov oraz wcierałam w głowę ampułki przeciw wypadaniu włosów vichy dercos. Włosy przestały wypadać, a po kilku miesiącach zaczęły mi masowo rosnąć nowe włosy.
|
2014-10-30, 08:48 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 108
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
Hej,
ja też to kiedyś miałam. Szczerze mówiąc, nie było mnie stać na różnego rodzaju te drogie ampułki, więc zastosowałam kilka innych rzeczy. Efekt jest taki, że z codziennego sprzątania dywanów moich włosów w mieszkaniu teraz wypada mi codziennie mniej niż 10 (w każdym razie tyle zauważam Zrobiłam kilka prostych rzeczy - przestałam je farbować - przestałam codziennie prostować i suszyć suszarką - przestałam codziennie myć (te wszystkie rzeczy poza prostownicą, z tego co widziałam, to też robisz) - ale najważniejsze wg mnie to to, że kupiłam sobie szczotkę Tangle Teezer. te szczotki są genialne, kiedyś były dość drogie a teraz można je kupić dość tanio w drogeriach Hebe. Ta szczotka to świetny masaż skóry głowy. Czesz się nią nawet kilka minut dziennie. |
2014-10-30, 08:54 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
Mnie bardzo pomogła kuracja produktami marki Seboradin. Osobiście używałam szamponu i ampułek
|
2014-11-03, 16:23 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 17
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
Polecam Ci szampon na wypadanie biovaxmed lub pharmaceris H, odżywkę nawilzającą np. dove oil nutrive , jakąś wcierkę i witaminy np. biotyna. No i dieta też robi swoje.
|
2014-11-03, 17:18 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 19
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
ja polecam suplement Priorin Extra. Na jednym z blogów udało mi się załapać do akcji testowania i testowałąm ten produkt 3 miesiące. Powiem Wam, że efekty naprawdę widac, włosy dużo mniej wypadają a i paznokcie się wzmocniły, nigdy tak szybko mi nie rosły. Szkoda, że tylko jest taki drogi. Koszt 3mies kuracji to ok 300zł. Ale efekty sa i mogę to potwierdzić.
|
2014-11-03, 18:10 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Bełchatów
Wiadomości: 7
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
Ja od jakiegoś czasu używam wcierki Jantar i bardzo sobie ją chwalę - włosów jest więcej i pojawiło się mnóstwo "baby hair", więc wcierka działa
|
2014-11-04, 10:04 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 19
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
|
2014-11-06, 09:48 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 84
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
Też miałam problem z wypadaniem włosów w okresie matury. Nigdy nie wypadały mi aż tak jak wtedy. Dosłownie wstając rano i przejeżdżając ręką włosy miałam ich całą garść
Męczyłam się tak kilka miesięcy, aż w końcu (już jako studentka ) postawiłam na naturalną kurację - biedna studentka, więc żadne drogie tabletki nie wchodziły w grę. Do rzeczy, pomógł mi zwyczajny szampon z rzepy, kosztował niecałe 3zł, a efekty były już po 2 miesiącach teraz zaczęło się lekkie jesienne wypadanie, więc chyba powrócę do niego zapobiegawczo raz w tygodniu. A tym czasem - test Dove
__________________
"Gdy czasami masz wątpliwości, czy coś zrobić, bo boisz się ryzyka, pomyśl... przecież żyje się raz! " Edytowane przez kiwi123kiwi123 Czas edycji: 2014-11-06 o 09:50 |
2015-02-19, 13:13 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Warszawa/Białystok
Wiadomości: 197
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
a ja ostatnio odkryłam inną możliwą przyczynę wypadania włosów - nużeniec, malutki pasożyt bytujący na skórze, zarazić można się przez dotyk! może powodować również wypadanie brwi i rzęs, a także zmiany trądziko podobne
|
2015-02-19, 13:35 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 26
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
wlosy moga tez wypadac w zaleznosci od por roku, wiec jesli masz stres + farbowane i zniszczone wlosy = wlosy zaczynaja wypadac. dobrym pomyslem jest zrobienie badan profilaktycznych ktore badaja ci skore glowy, bedziesz miec wtedy pewnosc ze to nic "powazniejszego"
|
2015-02-19, 18:15 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
Wypadały mi strasznie. Muszę przyznać, że już mniej, chociaż ciągle trochę to odczuwam, ale wiem, że to przez ciągły stres i niekoniecznie idealną dietę. Biorę tabletki BIOTEBAL moim zdaniem bardzo skuteczne, nie suszę włosów, nie prostuję, staram się nie myć codziennie. Polecam też spray przeciw wypadaniu włosów GOLDWELL'A
__________________
it's a fool's game |
2015-02-22, 14:45 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 65
|
Dot.: Baaaaaaaardzo wileki problem z wypadaniem włosów.
Hej
W lato mialam podobny problem - za sprawa wyniszczajacej diety (lato idzie, wiec glupio myslalam, ze w dwa miesiace uda mi sie zrzucic nagromadzony przez cala zime tluszcz ) zaczely mi okropnie wypadac wlosy. Nigdy nie mialam z tym problemu, a nagle mialam pelna szczotke wlosow, do tego w wannie, na podlodze, na ubraniach... Codziennie rano czesalam sie i plakalam. Bralam rozne witaminy, biotebal, CP, oleje, Jantar, ale nic mi nie pomagalo. W koncu wybralam sie do lekarza - okazalo sie, ze brakowalo mi zelaza :O Odkad biore zelazo, na mojej szczotce pojawia sie max 10 wlosow (od tamtej przygody codziennie licze wlosy xD) a moim rekordem w pazdzierniku bylo 210 Tak wiec moze powinnas sobie zrobic jakies badania, zeby ustalic przyczyne? Pozdrawiam serdecznie i zycze szybkiej poprawy stanu wlosow
__________________
Pijaczka pokrzywy - wypite 7 kubków. Dbam o włosy. Uczę się. Odchudzam się. Dbam o siebie. |
Nowe wątki na forum Dove - Wizażanki o pielęgnacji włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:29.