2019-05-19, 19:33 | #91 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2019-05-19, 20:56 | #92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Ale jej nawet nie jest przykro czy wstyd, że Ty wiesz o ich relacji, seksie przez neta, pól nagich fotkach itd. Kobieta jest zwyczajnie bezczelna, smuci się wielce przed Tobą, kiedy nie może popisać ze swoim fagasem, no weź, bez jaj. Było zrobić jej z dupy jesień średniowiecza jak się dowiedziałeś co tam się odwala na tym messengerze, teraz to sobie możesz. Spuściłeś łeb jak ostatni frajer i myślisz, że samo coś się zmieni. Nie, nic się samo nie zmieni. Skoro ona na tyle Cię nie szanuje, że nawet nie stara się ukrywać ze swoją zdradą tylko wciska jakieś kity jak debilowi, to nagle też sobie sama nie uświadomi, jakie ciulostwo Ci robi. Tu nie ma co ratować, baba Cię ani kocha ani poważa. Ma Cię za kretyna, od i co.
|
2019-05-19, 20:57 | #93 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Cytat:
|
|
2019-05-20, 05:28 | #94 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Cytat:
Natomiast nie tolerowałabym sytuacji, gdyby mój TŻ pisał coś w wyraźnej tajemnicy przede mną bo to świadczy o tym, że ta druga osoba ma jednak coś do ukrycia. Mało tego, nie umiałabym go szanować, gdyby on przez palce patrzył na moje skoki w bok (nawet te wirtualne). Niezależnie od wspólnego stażu związkowego- obowiązuje szacunek i jakaś uczciwość względem partnera. I albo się nie skacze w bok albo uczciwie się mówi, że związek się wypalił, kończymy zabawę i dopiero wtedy szuka się szczęścia z innym. Nie można zjeść ciastko i mieć ciastko. Tu się trzeba zdecydować. Na Twoim miejscu, Autorze, pogadałabym z partnerką powaznie. Niech się zdecyduje. To, że ona teraz będzie z tym facetem gadać o pogodzie, psie i nie będzie wysyłać serduszek niczego nie rozwiązuje. To Wasz związek kuleje i albo to naprawiacie WSPÓLNIE albo nich szuka szczęścia z tym facetem.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2019-05-20 o 05:29
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2019-05-20, 09:53 | #95 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 781
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Nie przeczytałam całości wątku, ale zastanawiam się, czy to nie jest klasyka, czyli koleś, który ją zmiękcza, żeby potem wyciągnąć kasę.
|
2019-05-20, 10:04 | #96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Ja piszę czasami z kolegami ale napewno nie codziennie i napewno bez serduszek czy buziaczkow, chyba że do życzeń albo wynika z kontekstu, że to jakieś żarty.
A z twojej sytuacji autorze nie widzę wyjścia, żeby być razem. Ona już w tobie widzi podnozek, że się na to godzisz, a Ty w niej osobę, która cię rani i robi w bambuko Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-20, 11:37 | #97 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Cytat:
Głupia stara baba wierzy że jakiś młodzieniec się nią zauroczyl Robi jej wodę z mózgu a później zapyta o pożyczkę stary chwyt |
|
2019-05-21, 17:43 | #98 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 16
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86830633]Ja tez to obstawiam i nawet o tym napomknelam w jednej z wiadomości
Głupia stara baba wierzy że jakiś młodzieniec się nią zauroczyl Robi jej wodę z mózgu a później zapyta o pożyczkę stary chwyt[/QUOTE] Nie sądzę żeby chodziło o wyłudzienie pieniędzy ale różnie bywa. Na którymś z forum czytałem następującą wypowiedź (mam nadzieję, że autorka postu Magdalena się nie obrazi, moje komentarze są w nawiasach): Postawa Twojej żony jest typowa. Naprawdę warto poczytać inne wątki o zdradzie. Zdradzający niemal zawsze wybiera jedną ze strategii: - przerzucania winy na zdradzonego - tu może się znaleźć dosłownie wszystko: brak kawy do łóżka w niedzielę, 2 kg za dużo, zbyt dużo pracuje, za mało się interesuje, - wyjaśnia sytuację okolicznościami - np, alkohol albo brak innych partnerów seksualnych, jakby to była wina zdradzonego, że był na tyle dobry, że z pierwszego stał się ostatnim, (tak, moja żona twierdziła, że to zimowa depresja) - wskazywanie na manipulację - że niby ktoś uwiódł albo znowu alkohol a właściwie wykorzystanie po nim, z tym, że pomija się wątek, że nikt do picia nie zmuszał, że przemocy nie było (tak, pisała, że to on ją wkręcił) - bagatelizowanie zdrady - to tylko przyjacielskie pogaduchy, tylko pocałunek, przecież do niczego nie doszło (tak, taką strategię przyjęła przez ostatnie 3 miesiące do dnia dzisiejszego) - ucieczka ze związku pod byle pretekstem zanim zdrada się wyda, żeby nie stracić w oczach zdradzonego szacunku, bo mogą żyć ze zdradą na koncie, ale nie z pogardą w oczach kogoś, kto im zaufał. Twoja żona wybrała opcję bagatelizowania i przesuwa Twoje granice. Jeśli nie odpuścisz a ona będzie szła w zaparte, to za chwilę dojdzie oskarżanie Ciebie o nadwrażliwość, paranoje a wreszcie histerię (tak było u mnie). Gdy nie będziesz odpuszczał dalej, to może w końcu się złamie i przyzna do zdrady i kłamstwa, ale z zastrzeżeniem, że chciała Cię chronić. Może się nawet pojawić stwierdzenie, że sama stolerowałaby Twoją zdradę emocjonalną (też tak mówiła) Mogą też dojść argumenty, że wcześniej przez 17 lat ona nic a nic, tylko pogratulować :-D Jeszcze trochę tego jest, ale muszę popracować. Generalnie chodziło mi o to, żebyś zobaczył, że zdradzający są zamknięci na swojego stałego partnera, nie chcą dostrzec ich cierpienia, uciekają przed tym. A w ten sposób nie da się rozwiązać problemu. Niestety, zdradzeni zostają z niezłym bałaganem w głowieâ Koniec cytatu Ja czuję przeogromny żal do mojej żony za to co zrobiła. Już nawet pomijam ten wirtualny seks, ale najgorsze było to, że przez ponad dwa miesiące mnie męczyła i urabiała. Wciskała mi kity, że to tylko słowa i takie tam ikonki. Zrobiła mi potworną krzywdę! Gdzie ta miłość, wierność i uczciwość małżeńska? Nagle przestała się liczyć. Oszukała mnie twierdząc, że go zablokowała, oszukała mnie też kiedy mówiła, że tylko on do niej napisał, a sama o 6 rano poszła pisać. Sam nie wiem co jeszcze było, a tego się nie dowiedziałem. Wielokrotnie jej mówiłem, że przeżywam dramat, a ona dobrze się bawi. Nie docierało. Twierdziła, że się nakręcam. Kiedyś gadała o egoizmie, jakaś malutka sprzeczka o śniadanie czy sprzątanie. A teraz co zrobiła? Największy egoizm jaki można sobie wyobrazić. Zdrajcy są egoistami, bo w chwili zdrady myślą tylko o sobie. Ważna jest tylko ona. Nie popatrzy na innych, na rodzinę. Najgorsze jest to, że odbiło to się na nas wszystkich, na moim zdrowiu fizycznym, psychicznym, mojej pracy, naszego domu i dzieciach. Jestem też cholernie zły na siebie, że byłem taki ślepy, naiwny i miękki. Popełniłem wiele błędów, aż do niektórych wstyd mi się tu przyznać. Przez ostatnie trzy miesiące nauczyłem się więcej niż przez ostatnie 20 lat. Jestem potwornie zły, że pozwoliłem jej odblokować tego przyjaciela, a później dałem się tak urobić. Kiedy tłumaczyła przyjacielowi, że mogą być tylko przyjaciółmi, coś mu chyba za dużo powiedziała i dwa dni chodziła struta. Twierdziła, że tak mu nagadała, że on pewnie poczuł się jak palant, a chodziło o to, że prosiłem aby tak często nie gadała i nie wysyłała tych ikonek. Zły dzień przez takie coś? Myślałem, że mnie strzeli normalnie. A gdzie są moje uczucia? Ja mogę być śmieciem? Zero szacunku do męża. Tak smutna nie chodziła nawet wtedy jak mi tą przykrość wyrządziła. A przyjaciel oczywiście stwierdził, że nie lubi zakazów. Przyjacielowi powiedziała nawet, że jak będzie coś się u nich działo (np. trzęsienie ziemi) niech pisze o każdej porze dnia. No ludzie... Ostatnio nawet w samochodzie musiała przetłumaczyć tekst, co on do niej napisał. Nie mogła poczekać godzinę jak wrócimy do domu. Krew mnie wtedy zalała. Kocha go i wiem to na 100%. Tęskni jak do niego nie pisze. Prosi go o zdjęcia. Jakby zależało jej tylko na rozmowie to po co jej te zdjęcia. Jeśli kochała by mnie, to nigdy by nie zrobiła czegoś takiego drugiej osobie. Ja gdybym był w jej sytuacji i zobaczył, że coś nie pasuje, to od razu zerwałbym kontakt z drugą osobą, bez pytań i próśb. Za dobry byłem jako mąż. Może jakby trafiła na alkoholika lub takiego co bije lub nie pracuje, to może doceniłaby to co ma. Wiem jedno. To nie ja potrzebuję psychologa. Żona powinna przemyśleć sprawę, może jakaś terapia. Pytanie tylko czy jest ona z tego gotowa wyjść. Musiałaby wszystko poukładać sobie od nowa w głowie, ale nie wiem czy już nie za późno. Przepraszam, że chaotycznie, musiałem się wygadać. Już przestałem płakać, chyba wszystko wypłakałem, wracam do żywych. Dziękuję wszystkim za pomoc. Edytowane przez gurami Czas edycji: 2019-05-21 o 17:46 |
2019-05-21, 17:51 | #99 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 949
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-05-21, 18:09 | #100 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 16
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Cytat:
|
|
2019-05-21, 18:13 | #101 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Lokalizacja: Haute Silésie
Wiadomości: 266
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Cytat:
__________________
Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu. Edytowane przez Vilgefortz Czas edycji: 2019-05-21 o 18:14 Powód: Skrócenie cytatu. |
|
2019-05-22, 08:59 | #102 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
|
2019-05-22, 09:12 | #103 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
|
2019-05-22, 09:41 | #104 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
jak ona moze kochac kogos kogo na oczy nie widziala?
ona zakochala sie w wyobrazeniu a nie w tym facecie,rozmawia swoim lamanym angielskim,nie zna goscia nawet nie wiadomo czy on sie posluguje swoimi fotkami mowisz ze myslisz ze nie chodzi o pieniadze a moim zdaniem wlasnie o to chodzi,bo co taki mlody facet widzialby w starej 40 babie z polski ktorej nigdy nawet nie spotkal wiec nie mogl sie zauroczyc jej urokiem osobistym na twoim miejscu bym powiedziala do zony zeby sie pakowala i jechala do swojego przyjaciela,zobaczymy jak ja przyjmie z radoscia i jak szybko ta milosc sie skonczy.w miedzy czasie zlozyc pozew o rozwod twoje malzenstwo jest juz spalone,nie wiem czy bedziesz umial tej kobiecie kiedykolwiek zaufac to bedzie bezensowne przeciaganie konca zona cie nie szanuje i napewno przy nastepnej okazj znowu sie zauroczy kims innym,ona nie obawia sie ze straci ciebie,czy rozbije rodzine dla niej to nie ma znaczenia co oznacza ze ty i wasza rodzina jest dla niej naprawde malo wazna Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2019-05-22 o 10:01 |
2019-05-22, 19:44 | #105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86836664]jak ona moze kochac kogos kogo na oczy nie widziala?
ona zakochala sie w wyobrazeniu a nie w tym facecie,rozmawia swoim lamanym angielskim,nie zna goscia nawet nie wiadomo czy on sie posluguje swoimi fotkami mowisz ze myslisz ze nie chodzi o pieniadze a moim zdaniem wlasnie o to chodzi,bo co taki mlody facet widzialby w starej 40 babie z polski ktorej nigdy nawet nie spotkal wiec nie mogl sie zauroczyc jej urokiem osobistym na twoim miejscu bym powiedziala do zony zeby sie pakowala i jechala do swojego przyjaciela,zobaczymy jak ja przyjmie z radoscia i jak szybko ta milosc sie skonczy.w miedzy czasie zlozyc pozew o rozwod twoje malzenstwo jest juz spalone,nie wiem czy bedziesz umial tej kobiecie kiedykolwiek zaufac to bedzie bezensowne przeciaganie konca zona cie nie szanuje i napewno przy nastepnej okazj znowu sie zauroczy kims innym,ona nie obawia sie ze straci ciebie,czy rozbije rodzine dla niej to nie ma znaczenia co oznacza ze ty i wasza rodzina jest dla niej naprawde malo wazna[/QUOTE]O to to Ech autorze bardzo ci współczuję. Chyba bym (po jeszcze jednej konkretnej rozmowie z ultimatum) zrobiła jak pisze xfrida - kupiła bilet, niech sobie jedzie do tego gacha skoro taki jest cudowny, w międzyczasie pozew o rozwód. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
2019-05-22, 19:55 | #106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Wyłudzenie kasy może być jak najbardziej prawdopodobne. Macie wspólne konto?
|
2019-05-23, 12:36 | #107 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 947
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
: hahaha::h ahaha:
__________________
->76,6....30.07->72,7......65,5kg.. .60 |
2019-05-23, 12:48 | #108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 088
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Cytat:
A skoro lubisz być zdradzany, twoja decyzja. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ---------- https://youtu.be/CJVjsRMUtlo Jest tego pełno. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2019-05-23, 13:10 | #109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 6 969
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Bardzo Ci współczuję. Ale działaj. Na początek otworzyłaby drugie konto,na które wpływałaby moja pensja i na które przelalabym połowę wspólnych oszczędności (lub jak tam będzie sprawiedliwie uważasz). Do tego screeny, zdjęcia tych rozmów.
Pomysl o dzieciach. Jak Was żona puści z torbami to one na tym ucierpią. I nie pisz, że tego nie zrobi. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-23, 14:10 | #110 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Niektórzy mężczyźni uważają małżeństwo za pewien rodzaj kastracji.
Przypadek autora może im służyć za wzór. |
2019-05-23, 14:16 | #111 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 262
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Cżłowieku, ty sie nie zastanawiaj tylko składaj pozew, tylko zabezpiecz sie odpowiednio przed. Robisz z siebie kompletnego jelenia.
|
2019-05-24, 06:45 | #112 | |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Cytat:
2. Gdzie Ty tu widzisz przyjaźń? On jest napalony a ona zakochana. To jest wirtualny romans, a nie przyjaźń. Nie nazywaj kochanka przyjacielem. 3. Założę się, że to nie pierwszy raz. Skoro nawet się z tym nie kryje, to ma Ciebie totalnie gdzieś i gdyby on był bliżej, albo mógłby jej zapewnić obecny status materialny to już by jej nie było. No, ale 20 latek pewnie nie ma tyle kaski ile Ty. 4. Podsumowując: zero kontaktu albo rozwód. Tylko nie masz pewności, że tęskniąc za emocjami, które jej dał nie znajdzie kolejnego na miejscu. To małżeństwo nie ma sensu. On anie ma szacunku do Ciebie i już mieć nie będzie, bo pozwalasz jej pisać z kochankiem we wtorki i czwartki, czy jak tam
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
|
2019-05-24, 12:53 | #113 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 821
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Autorze, przeczytałam Twój wątek i bardzo mi Ciebie żal. Dlatego, że Twoja żona ma Cię gdzieś i nie szanuje Cie kompletnie (zresztą, trochę się jej nie dziwię - nie pokazałeś jej, że na jakikolwiek respekt i szacunek zasługujesz, mało tego Ty nie szanujesz samego siebie, więc jak mają szanować Cie inni?).
Normalny, szanujący się facet nie pozwoliłby sobie na takie traktowanie i albo kopnął by żonkę w tyłek od razu po wykryciu internetowego romansu (bo nie ma sensu naiwnie nazywać tej relacji przyjaźnią) albo postawił wyraźne ultimatum- "kończysz tę znajomość albo rozwód". Tymczasem Ty bardzo naiwnie wierzysz, że wyznaczenie żonie śmiesznych zasad typu: "piszecie tylko wieczorami, tylko w te i w te dni, tylko 2 h dziennie, zero serduszek" przyniesie jakikolwiek skutek. No to Ci powiem: nie przyniesie żadnego skutku, bo po pierwsze te Twoje zasady są śmieszne i można łatwiutko je obejść usuwając wiadomości z serduszkami itp, poza tym pisząc "tylko" 2 h dziennie, "tylko" 5 dni w tyg i bez emotikon w dalszym ciągu można pisać nieprzyzwoite rzeczy. Chcesz za każdym razem oglądać te rozmowy na następny dzień, jak już żona pousuwa co ciekawsze fragmenty? Czy może chcesz siedzieć obok żony przy laptopie podczas ich rozmów i czytać co to by obcy koleś nie zrobił z Twoją żoną? Poza tym, takie wyznaczenie reguł i zasad nie przyniesie skutku z jeszcze jednej prostej przyczyny: małżonka zwyczajnie Cię nie szanuje, więc tym bardziej nie będzie szanowala jakichś Twoich zasad. Autorze, ona już przekreśliła Wasz związek, i niestety z przykrością trzeba stwierdzić, że znaczyles dla niej tak niewiele, że przekreśliła lata małżeństwa z Tobą dla obcego faceta, którego pobudki też nie są pewne i równie dobrze może być kolejnym wyłudzaczem (mało to takich sytuacji, gdy młodzi panowie z egzotycznych krajów piszą paniom w średnim wieku, że są takie piękne, cudowne, och, ach, a te głupio wierząc w te wszystkie komplementy, tracą na ich rzecz większość majątku?). Jak chcesz, dawaj kolejne szanse, płaszcz się i wyznaczaj kolejne reguły, które i tak nie będą respektowane. Tylko nie zdziw się, jak żona niedługo pozna kogoś w realu i zacznie przyprowadzac go do Waszego domu. Bo przecież w tej chwili dajesz jej właśnie przyzwolenie na zdradę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
So in America when the sun goes down and I sit on the old broken-down river pier watching the long, long skies over New Jersey (...), I think of Dean Moriarty, I even think of Old Dean Moriarty the father we never found, I think of Dean Moriarty.” |
2019-05-24, 21:14 | #114 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 475
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Wiesz, że ona go kocha. Nie kocha Ciebie. Serce by mi pękło, gdyby mój ukochany zakochał się w innej. Nie mogła bym z tym żyć. Odeszła bym od niego.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-27, 19:51 | #115 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Warszawa/Dublin
Wiadomości: 639
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
zrob to samo, znajdz jakas dziewczyne, zacznij rozmawiac …. ciekawe, co zonka na to ….
|
2019-06-13, 13:32 | #116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Autorze jak tam sytuacja?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
2019-06-16, 08:16 | #117 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 63
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
Żona Cię zdradziła. Po zdradzie nie uda się uratować związku jeżeli zdradzający nie odetnie się od kochanka/kochanki. Nie ma innej opcji. NIE MA. Wyobrażasz sobie by sąd po złapaniu złodzieja zasądził że od teraz ma kraść mniej i tyle. Z każdym dniem z którym na to pozwalasz tracisz szanse na ratunek małżeństwa. Każdy kolejny dzień pokazuje Twojej żonie jak słaby jesteś. Taki skamlacy piesek: "proszę nie zdradzaj mnie aż tak bardzo...".
|
2019-06-16, 15:57 | #118 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 153
|
Dot.: Przyjaciel żony z Messengera
O stary,ale mi się zrobiło Ciebie żal,trafiłeś na szona.
Co gorsza jest matką Twoich dzieci,najgorzej. Mimo wszystko rozumiem dlaczego pozwoliłeś jej mu go odblokować i robiłeś inne głupie rzeczy. Bardzo mocno ją kochasz. I wiesz co ? szkoda że ona tego nie docenia i ma Ciebie tak bardzo w dupie ; / |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:38.