Problem z paznokciem.

[Natalia1993]

Otóż u grubego palca u stóp od jakiegoś czasu zauważyłam, że do połowy paznokcia ten obłoczek czy jakoś tak rozrósł się i nie wiem czym to może być spowodowane i jak się tego pozbyć, bo nieciekawie to wygląda. Nic szczególnego z tym palcem się nie działo, no jedynie stłuczenie go ale to no... pół roku temu ponad, a to zauważyłam miesiąc temu, jakoś tak.
Jeśli coś wiecie na ten temat to proszę o podzielenie się tą wiedzą...

Aa i dodam jeszcze że do momentu końca występowania obłoczka u tego palca mogę bez problemu wsadzić ten... no to coś ci pomaga wyjąć bród z pod paznokci i dopiero blokuje sie przy granicy z białą częścią paznokcia.
Ah... już siły na niego patrzeć nie mam...

[byliczka]

Rozumiem że chodzi Ci o obłączek? Bo jeśli tak to nie rozumiem jak obłączek mógł się rozrosnąc...
Podejrzewam że może to byc onycholiza, bo jak mówisz można tam spokojnie coś włożyc. Nie wnikam już co, bo brud spod paznokci należy czyścic szczoteczką i absolutnie nic pod paznokcia NIE WOLNO wsadzac. I tego typu zabiegi również mogą onycholizę powodowac.
Najlepiej udaj się z tym do podologa.

[Natalia1993]

To do usuwania brudu z pod paznokci nadaję się wyłącznie do tego wolnego brzegu więc raczej nie jest szkodliwe bo w żadnym stopniu nie narusza tam bardziej paznokcia. Taka mała sonda, jakby Oj no nie wazne...
Co do problemu to nie wiem czy o to chodzi. No najzwyczajniej w świecie ten obłączek, no białawy półksiężyc czy jakoś tak, po prostu biała część paznokcia powiększyła się do jego 2/3, a 1/3 jakby się oderwała bo bez problemu jak wspomniałam można wsunąć coś pod niego i robi się ta część nieco żółtawa.
A najgorsze z tego wszystkiego jest to, że nie mam pojęcia co mogło na to wpłynąć. Raz było stłuczenie, a tak to niczym się nie powinien różnić ten paznokieć od innych. Może jakiś masowy brak witamin czy cuś, nie wiem, nie znam się. Ale no faktycznie.. chyba trzeba będzie się przejść do specjalisty.

[byliczka]

Z tego co opisujesz, czyli obłączek większy, a wolny brzeg odklejony od płytki i żółtawy wskazuje jednoznacznie na onycholizę.
Co do czyszczenia, jedynie szczoteczka, niczym innym się nie czyści.

[Natalia1993]

Wizyta u podologa? Sama nic nie zdziałam?

[byliczka]

Jeśli to faktycznie onycholiza, to należy skrócic paznokcia najbardziej jak się da i czekac aż odrośnie. Ale bez zdjęcia, przez internet nie można postawic diagnozy więc najlepiej udac się do specjalisty żeby wykluczył bakterie czy grzyby, żeby nie przenosiło się to na resztę paznokci.

[Natalia1993]

No znalazłam tu na forum jedno zdjęcie tej onycholizy i faktycznie ją mam. Z czego nawet ten obłączek tam był większy, choć nie tak jak mój. Czyli mam go skrócić teraz i wybrać się tylko do pedikiurzystki, podologa czy dermatologa? Bo różne propozycje widziałam. No i ostatnio zakupiłam Sally Hansen serum z witaminami to też zacznę smarować go nim.

Juz Dziekuje za wielką pomoc. Przynajmniej coś udało sie zdiagnozować

[Albertyna]

Onyholiza może, choc wcale nie musi być objawem grzybicy
Ja bym jeddnak dla świętego spokoju udała sie do dermatologa- jezeli to tylko onyholiza- nic nie stracisz, jezeli to cos powazniejszego- szybka diagnoza zmiejszy koszty i czas leczenia

[Natalia1993]

Grzybica chyba jednak jest, choć nie jestem pewna... A za niedługo wybiore sie do lekarza po skierowanie. Im szybciej tym lepiej.
Tylko zastanawia mnie ten przeklety obłączek.. przecież nigdzie nie piszę, że w wyniku onycholizy zwiększa się. Choć znalazłam jedno zdjęcie tej choroby gdzie albo naturalnie zajmował 1/2 paznokcia, albo sie powiekszył... choc predzej to drugie:P