Dysplazja małego stopnia - CIN I

[Bbbb84]

Dziewczyny ja od 1,5roku mam cytologie dobrą żadnych odchyleń.

A w biopsji utrzymuje się cin1.

A więc cytologia nie jest dokładnym badaniem:/

Ja monitoruje też ta zmianę cinteciem który mam ujemny

[camillajuliett]

Byłam wczoraj u swojej lekarki, zrobiłam cytologię płynna + genotypowanie wiec czekam teraz na wyniki jestem lepszej myśli, doktor powiedziała po badaniu ginekologicznym ze wyglada to dobrze ale zobaczymy co będzie w wynikach. Ponadto, krwawienie po stosunku to nic takiego w moim przypadku- mam zbyt dużo naczyń krwionośnych na erytroplaki

[HeyJoe111]

Cześć, miesiąc czekałam na wyniki testu na DNA HPV i wyszło mi, że mam genotyp wysokoonkogenny 31. Popłakałam się totalnie, załamanie trwało kilka dni. Następnego dnia od diagnozy rzucił mnie chłopak z którym byłam bardzo długo więc było jeszcze gorzej Cytologię mam w porządku ale przez tego koronawirusa ginekolog nie chciał mi zrobić kolposkopii bo ponoć rząd zakazał (chociaż nie mogę znaleźć tej informacji nigdzie). Mam zamiar się pozbyć tego HPV. Wszędzie pisze, że nie można. Prawdopodobnie mam to bardzo długo i mój organizm tego nie zwalczył. Słyszałam, że na kłykciny używa się maści Aldara, ale ja kłykcin nie mam bo to nie ten typ. Ponoć Aldara potrafi wyleczyć z organizmu HPV. Czy ktoś z was sie tego pozbył na stałe a walczył z tym długi czas? Chciałabym mieć jakąkolwiek nadzieję. Nie miałam pojęcia przed tym wszytskim, że istnieje coś tak strasznego jak ten wirus Boję się że mogę go mieć też w gardle. Mam wszystkie objawy raka gardła i jakieś zmiany na powieżchni. Od dłuższego czasu chodziłam do lekarzy z gardłem a oni mnie zbywali a nic nie pomagało na ból który trwał miesiącami. Twierzili że jestem zdrowa. Strasznie się boję że to może być to. Oczywiście zmieniłam już tryb życia, całą dietę i stosuję olejki i suplementy. 2 lata temu rzuciłam palenie pytanie czy to nie było za późno czy któraś z was ma dodatkowy problem z gardłem?

[Scheherazade]

Bardzo mi przykro. Też jestem sama z tym problemem, jakim jest HPV

Ja obecnie pokładam nadzieję głównie w AHCC. Zobaczymy czy pomoże. Ogólnie chodzi o podnoszenie odporności, aby organizm zwalczył wirusa.
Polecam zobaczć:
https://www.youtube.com/watch?v=KSnf7S8xCIw
https://www.youtube.com/watch?v=Mnu1XWK4iis

[camolilo]

@HeyJoe111 spróbuj Szałwie - jest wirusogenne np. w Afryce kobiety, robią z szałwi kadzidła do dymienia sobie pod sukienka intymnych cześci ciała.

To jest wirus i to może być jak koronawirus pocześci. Więc trzeba go tak samo traktować jak koronawirusa.

Jedz tran 3x dziennie ale w Polsce dużo jest ścieków w tranach.

[HeyJoe111]

@camolilo i @Scheherazade dzięki za rady!! Kupię to AHCC i wszystko co się da. Po 6 miesiącach ponownie zbadam się na obecność HPV i oby go tam nie było!!! Czytałam też o jaskółczym zielu, ponoć kuracja nim działa w 60% przypadków. Jeśli mi się uda tego pozbyć na pewno napiszę Dzięki za pomoc!

[HeyJoe111]

Camolilo i Scheherazade dzięki za rady!! Kupię to AHCC i wszystko co się da. Po 6 miesiącach ponownie zbadam się na obecność HPV i oby go tam nie było!!! Czytałam też o jaskółczym zielu, ponoć kuracja nim działa w 60% przypadków. Jeśli mi się uda tego pozbyć na pewno napiszę Dzięki za pomoc!

[Bbbb84]

Jak infekcja jest przetrwała to organizm.juz nie zwalczy wirusa. Można to sprawdzić badaniem cintec.

[camolilo]

Jaskółcze ziele , możesz zerwać na łące i jest bardzo skuteczny ale jest tez rujnuje watrobe, jest w niektorych krajach wycofany ze wzgledu na dzialanie bardziej szkodliwe niz korzystne,ale ma tez korzystne, uzywa sie na skore do pozbycia brodawek, o dziwo w Rosjii sa czopki z tych gliska. Pewnie pic troche można + stosować jakoś wew. ale można to przetestować trochę delikatnie.

Spróbuj zrobić sobie kąpiel z Szałwi, Pij Szałwie, + inne sumplementy, daj mi znać czy z gardłem będzie lepiej, jeśli będziesz odczuwać pozytywne strony po piciu szałwii to znaczy, że od intymnej strony też powinno!

Zacznij już terapie z szałwią, Dodatkowo są testy w których 4 składnik były badane pod HVP i gosbery indian, kurkuma - zacznij używać po prostu w kuchni. Zrób sobie kwaśną kapuste aby dostarczać witamine C naturalnie.

[Scheherazade]

Napisane przez Bbbb84

Jak infekcja jest przetrwała to organizm.juz nie zwalczy wirusa. Można to sprawdzić badaniem cintec.

A co to za teoria, że organizm nie zwalczy wirusa jeśli jest infekcja przetrwała?
https://www.practiceupdate.com/conte...n-of-hpv/81365

Jeśli np. chodzi o AHCC to badania były przeprowadzane na kobietach z przetrwałą infekcją.

[ko_91]

Napisane przez Scheherazade

A co to za teoria, że organizm nie zwalczy wirusa jeśli jest infekcja przetrwała?
https://www.practiceupdate.com/conte...n-of-hpv/81365

Jeśli np. chodzi o AHCC to badania były przeprowadzane na kobietach z przetrwałą infekcją.

Wirus może jedynie przejść w stan uśpienia. Może wrócić jeśli spadnie odporności. Wirus zawsze będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Scheherazade]

A skąd takie informacje?

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Wszędzie pisze, że w większości organizm radzi sobie z wirusem i jest usuwany z organizmu. Tylko w nielicznych przypadkach zostaje i prowadzi do przetrwałej infekcji, która moze być niebezpieczna.

"In fact, 90 percentTrusted Source of HPV infections (9 out of 10) go away on their own within two years, according to the CDC."
https://www.healthline.com/health/hu...ction#symptoms

Proszę o podanie źródła, gdzie jest napisane że wirus przechodzi w stan uśpienia.

[ko_91]

Napisane przez Scheherazade

A skąd takie informacje?

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Wszędzie pisze, że w większości organizm radzi sobie z wirusem i jest usuwany z organizmu. Tylko w nielicznych przypadkach zostaje i prowadzi do przetrwałej infekcji, która moze być niebezpieczna.

"In fact, 90 percentTrusted Source of HPV infections (9 out of 10) go away on their own within two years, according to the CDC."
https://www.healthline.com/health/hu...ction#symptoms

Proszę o podanie źródła, gdzie jest napisane że wirus przechodzi w stan uśpienia.

Podpieram się wiedzą medyczną profesora który prowadzi mój przypadek.

Nie wchodzę w polemikę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Scheherazade]

Rozumiem, ale trudno aby opinią jendej osoby przedstawiać fakt, że wirus na zawsze pozostaje w organiźmie, a przy tym ignorwać inne badania.

[ko_91]

Napisane przez Scheherazade

Rozumiem, ale trudno aby opinią jendej osoby przedstawiać fakt, że wirus na zawsze pozostaje w organiźmie, a przy tym ignorwać inne badania.

Polecam również przeczytać forum od pierwszej strony. Jesteśmy po to by się wspierać a nie negowac wszystko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Scheherazade]

Ja czytałam wszystko. No ale to, że organizm sobie radzi z wirusem to jest fakt, o którym w wielu miejscach można przeczytać

[camolilo]

Wirusy mogą przejść w stan uspienia ale też organizm może sobie poradzić z wirusem na dobre, ewentualnie nabyć odporność - tak samo jak z koronawirsuem.

Jednym ze sposobów na usunięcie wirusa jest inny wirus, tak się dziej np. w przypadku choroby świnki, w książce "Najlepsze lekarstwo to my! -Dr Frederic Saldmann, który wziął całą wiedzę dostępną dla niego i zgromadził wyniki różnych statystyk prowadzonych przez wiele uniwersytetów. i tak np. jedna Pani we Francji miała już przeżuty nowotworów stan był tragiczny i miała tzw. cud uzdrowienia - badając ją wykryli że, wirus świnki którą nabyła przypadkowo mając słabą odporność po chemioterapiachi przejąl kontrolę nad komórkami raka i zniszczyć raka, jednoczesnie po paru dniach w wiekszości ludzie nabywaja odporność na tego wirusa. Podobno też nawet katar może leczyć

[Bbbb84]

Infekcja przetrwała oznacza że wirus wbił się w komórkę i będzie ja zmieniał w nowotworową.

I żadne wtedy Ahcc nie pomoze:/

Sama wspomagam się różnymi rzeczami zdrowa dieta, kiszonki sport .Ja mam cinteca ujemnego Ale to było jedno z początkowych badań jakie zrobiłam.

[Scheherazade]

To znaczy że badania kliniczne kłamią?

[HeyJoe111]

Słuchajcie, byłam w opra med w Warszawie, tam twierdzą, że wyleczą mi hpv w 2 miesiące. Kosztuje to kilkanaście tysięcy dlatego mam duże obawy co do tej terapii. Czy ktoś coś o nich słyszał? Albo czy wie że na 100% kogoś wyleczyli?

[syllwi12]

Według mnie wirusa nie da się wyleczyć. Wirus jest w organizmie i można mieć go np przez całe życie i się nie uaktywni. Kto ma pecha to zachoruje. Np kłykciny kończyste, które też są wywołane przez wirusa HPV ale niskoonkogennego można leczyć ale nie pozbywamy się w ten sposób samego wirusa tylko objawy jakie daje. To tak jak z wirusem opryszki, jak ktoś złapie to będzie się bujał z opryszczką przez całe życie. Jest szczepionka Gardasil 9 na 9 najczęsciej powodujących raka i kłykciny typów wirusa, chociaż aktualnie niedostępna w Polsce. Najlepiej zaszczepić się przed rozpoczęciem współżycia, ale można też w każdym wieku. Szczepionka to profilaktyka a nie leczenie, ale wiem od ginekologów, że osoby które mają nawracające kłykciny szczepią się i ta częstotliwość występowania jest znacznie mniejsza. Nie słyszałam o metodach leczenia wirusa HPV, owszem można zwiększać odporność, żyć zdrowo to pewnie zmniejsza ryzyko zachorowania ale jak gdzieś zarazimy się HPV to będzie z nami do końca życia. Trochę kiedyś interesowałam się tym tematem, ale zaznaczam, ze nie jestem lekarzem.

[senkasandry]

Dziewczyny bylam na cytologii mam druga grupe. W sumir juz od dawna bo mam nadzerke. Dostalam jakies tabletki dopochwowe. Zawsze myslalam ze jak ma sie wirusa HPV odpowiadajacego za raka szyjki macicy to w cytologii wyjdzie. A teaz czytam ze cytologia moze byc ok lub pokazac infekcje a nadal mozna byc nosicielem. Boje sie o mojdgo partnera bo uprawialismy tez wiele razy seks oralny, a czytalam ze ten wirus moze powodowac nowotwor gardla (jesli sie wspolzylo oralnie). Denerwuje sie, tak na prawde kazda kobieta ktora wspolzyla z wiecej niz 1 partnerem lub bez prezerwatywy moze miec HPV.

[Pozytywna887]

Dziewczyny prawda jest taka, że wszystko zależy od naszej odporności. Na co dzień mamy styczność z mnóstwem wirusów, bakterii, grzybów, które były, są i będą. Kwestią pozostaje tylko, jak nasz organizm sobie z tym poradzi. W standardowych sytuacjach nawet jeśli dochodzi do wniknięcie patogena w organizm zdrowy organizm poradzi sobie i go zwalczy. I tutaj generalnie należy skupić się, by odbudować odporność, bo bez niej nie będziemy w stanie trzymać wirusa w ryzach. Zgadzam się, że wirus jest jak opryszczka, uaktywnia się przy słabszych okresach w organizmie. A to, że w danej chwili na wynikach jest ujemny za 3 miesiąc sytuacje może się zmienić. To tak, jak każdy z nas ma uśpionego gronkowaca (info od pielęgniarki z wieloletnim stażem). Co do AHCC biorę 3 miesiąc, wyniki krwi uległy poprawie, ale także jest to połączone z terapią, na którą jeżdżę do Warszawy, o której wam wspominałam w pierwszym poście. Kluczem jest zmiana stylu życia, PRZEDE WSZYSTKIM SEN, wartościowe jedzenie, suplementy wspomagające odporność i ostrożność z partnerem, a także profilaktyka z badaniami.
Edit: ostatnio na cytologii spotkałam się z kolejną teorią, aby się zaszczepić na wirusa HPV, mimo, że jest w organizmie. Po szczepionce zostają wytworzone jeszcze dodatkowo przeciwciała, które blokują przedostanie się wirusa do innych komórek. A w przypadku ponownego uaktywnienia, organizm będzie łatwiej mógł sobie z nim poradzić.



---------- Dopisano o 06:20 ---------- Poprzedni post napisano o 06:11 ----------

Napisane przez HeyJoe111

Słuchajcie, byłam w opra med w Warszawie, tam twierdzą, że wyleczą mi hpv w 2 miesiące. Kosztuje to kilkanaście tysięcy dlatego mam duże obawy co do tej terapii. Czy ktoś coś o nich słyszał? Albo czy wie że na 100% kogoś wyleczyli?

Cześć HeyJoe111. Jeżdżę do Opra Med 3 miesiąc. Faktem jest, że mają niekonwencjonalne podejście do leczenia. Miałam okazję poznać panią, która pozbyła się wirusa HPV16 , ale prawda jest taka, że nigdy nie masz gwarancji, że ponownie się nie pojawi/uaktywni
Czekam na wyniki badań i zobaczymy, czy są skuteczni, choć podobno akurat jest trudnym przypadkiem

[senkasandry]

Dziewczyny jak przenosi sie wirus HPV? Czytalam ze droga plciowa i to mężczyzna jest nosicielem. A czy przenosi sie tez inaczej? Np jesli skorzystamy z toalety z ktorej korzystala kobieta z HPV? A jak to jest z ubraniami? Jesli zarazona kobita korzysta z ubiakacji i mialaby na rekach swoja wydzieline a potem wiadomo ta reka musi podciagnac spodnie itp to czy ten ciuch tez jest "skazony"? Moze to durne pytanie, ale ostatnio moja nerwica sie nasilila i mam duzo obaw.

[BrendonUrie]

Napisane przez senkasandry

Dziewczyny jak przenosi sie wirus HPV? Czytalam ze droga plciowa i to mężczyzna jest nosicielem. A czy przenosi sie tez inaczej? Np jesli skorzystamy z toalety z ktorej korzystala kobieta z HPV? A jak to jest z ubraniami? Jesli zarazona kobita korzysta z ubiakacji i mialaby na rekach swoja wydzieline a potem wiadomo ta reka musi podciagnac spodnie itp to czy ten ciuch tez jest "skazony"? Moze to durne pytanie, ale ostatnio moja nerwica sie nasilila i mam duzo obaw.

sama właściwie chciałabym znać taką dokładną odpowiedź. Tak, na pewno drogą płciową. Nie wiem jak np. sprawy mają jeśli chodzi o pocałunki, bo nie czytałam w tym kierunku, jesli wirus wywołuje opryszczkę na ustach to strzelałabym, że przez pocałunki również można przenosić, ale ja tam nie wiem. Tak samo jak poprzez seks oralny w końcu wirus może spowodować raka krtanii. Więc gdzieś tam ten wirus w buzi jest?

Apropo korzystania z toalety. Kilka lat temu, kiedy jeszcze nie myślałam, że będę mieć tego wirusa-właściwie nawet nie wnikałam w jaki sposób to "działa". Rozmawiałam z koleżanką z pracy apropo infekcji intymnych. I któregoś razu mi powiedziała, że miała bardzo długo stan zapalny, nie mogła go wyleczyć. Aż w końcu też jakieś krostki jej się pojawiły. Lekarz od razu stwierdził, że to kłykciny, ale ona nie wiedziała, jak to możliwe, bo to jej jedyny partner (od dziecięcych lat można powiedzieć), nigdy go nie zdradziła ani nic, on jej najprawdopodobniej też. No i lekarz podobno powiedział, że poprzez korzystanie z publicznej toalety/używanie publicznego papieru toaletowego również jej to możliwe, dlatego warto zawsze korzystać z własnych chusteczek.
Nie wiem na ile to wszystko możliwe, przekazuję tylko to, co usłyszałam

[senkasandry]

Dobija mnie to ze cytologia moze wyjsc dobrze, ewentualnie pokazac jakas infekcje a worusa HPV nie pokazac. Zawsze sie mowilo ze cytologia zapobiega rakowi szyjki macicy. Jak widac nie..

[BrendonUrie]

Tak. Albo kolposkopia z wycinkami. Skoro ten wirus HPV jest tak "popularny" to przy tych wycinkach od razu powinno być badanie na hpv. Mi wycinki tylko potwierdziły CIN1 a potem osobno musiałam zrobić na HPV.

Tak idąc w trochę innym kierunku. Okej HPV nie zabija tak po prostu. Powoduje zmiany, potem raka, potem rak ewentualną śmierć (myśląć bardzo pesmistycznie). Ale dlaczego świat nie przejmuje się tym HPV tak bardzo jak innymi wirusami? Jeżeli jest szczepionka na HPV dlaczego nie może ona być obowiązkowa tak jak inne szczepionki? Jestem trochę ogólnie zła, wszyscy wiemy jak nasza edukacja seksualna wygląda. I ja tak naprawdę o tym wirusie dowiedziałam się (tak konkretniej) jak moja cytologia wyszła zła, czyli w wieku 25 lat. Wcześniej gdzieś tam mi czasem mignęło hpv, ale nie wiedziałam, że może to mieć taki wpływ nawet..

[senkasandry]

Napisane przez BrendonUrie

Apropo korzystania z toalety. Kilka lat temu, kiedy jeszcze nie myślałam, że będę mieć tego wirusa-właściwie nawet nie wnikałam w jaki sposób to "działa". Rozmawiałam z koleżanką z pracy apropo infekcji intymnych. I któregoś razu mi powiedziała, że miała bardzo długo stan zapalny, nie mogła go wyleczyć. Aż w końcu też jakieś krostki jej się pojawiły. Lekarz od razu stwierdził, że to kłykciny, ale ona nie wiedziała, jak to możliwe, bo to jej jedyny partner (od dziecięcych lat można powiedzieć), nigdy go nie zdradziła ani nic, on jej najprawdopodobniej też. No i lekarz podobno powiedział, że poprzez korzystanie z publicznej toalety/używanie publicznego papieru toaletowego również jej to możliwe, dlatego warto zawsze korzystać z własnych chusteczek.
Nie wiem na ile to wszystko możliwe, przekazuję tylko to, co usłyszałam

Moze ani ona go nie zdradzila, ani on jej. Moze on mial przed nia prtnerke zatazona i stal sie nosicielem.

Klykciny sa wynikiem wirusa HPV. A czy to ten sam wirus co wywoluje raka szyjki macicy? Czyli jak ktos ma klykciny to ma tez wirusa HPV odpowiadajacego za nowotwor szyjki?

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Czyli to ze co roku chodze na cytlogie to tak na prawde nic nie daje? Bo zawsze po cytologii do mnie dzwonia ze wyszla mi jakas infekcja. Ale potem dostsje tabletki i jest ok. Czyli poki nie pojde na kolposkopie to moge nie wiedziec ze mam HPV i moge nim zarazac np kolezani w oracy bo korzystamy z tej samej toalety? Prserazajace.. Nie wspominajax juz o seksie oralnym z partnerem i wizji raka krtani...

[BrendonUrie]

Tak rak jest wynikiem HPV. On też marne szanse, że miał kogoś wcześniej, bo jak wspomniałam są razem "od dziecka". Ale kto ich tam wie tak naprawdę. Dopiero jak mi się pojawił zły wynik, zaczęłam dużo czytać o tym HPV, to przypomniałam sobie o tym, co mi opowiedziała. I miałam ochotę też któregoś razu do niej zagadać, bo wydawało się że kłykciny to jedno, ale jakby też nie miała pojęcia o hpv. Ale już nie chciałam kontynuować tak intymnych rozmów, wtryniać się w jej życie, nie daj boże sugerować.

Oczywiście cytologia daje bardzo dużo. Kiedy pojawiają się jakieś zmiany to się o tym dowiadujesz z cytologii, a kolposkopia z wycinkami dokładniej to weryfikuje. Ale na moim przykładzie wycinki nie były pobrane na badanie HPV. Dopiero jak sama zapłaciłam za to badanie w innej klinice, to pobrano mi wymaz i zrobiłam to badanie. Więc tego hpv mogłam "dostać" już w wieku 16 lat, jak zaczęłam współżycie lub 25 (ostatni partner)

[senkasandry]

Co do tej drogi zakazenia to mam wrażenie neie ze jakby tak latwo bylo zarazic sie HPV w toalecie publicznej to 80 procent kobiet by miala raka szyjki macicy.

Jeszcze jedno pyt. Po co jest cytologia ktora ma zapobiegac rozowojowi raka szyjki macicy, skoro jak wyjdzie zly wynik to kieruja dalej na badania i kazuje sie ze np. Masz wczesne stadium raka. Ale jak wyjdzie prawidlowa cytologa albo tylko infekcja to nadal moze oznaczac ze mozesz miec HPV i rozwinie sie u ciebie rak. Nie rozumiem tego..