Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

[karenina19]

Napisane przez martaN23

No podjęłam decyzję puszczam Oli na razie tu do szkoły później ją przeniosę -panie ją też trochę przygotuja na toksiążki kupię dopiero tamA co do nowego M to my już mamy wszystko za sobą tylko podpisać umowę i uruchomić kredyt.Czekamy tylko na drugą połowę mam nadzieję,że uwiną się do połowy wrześniaMają tego samego doradcę więc z info jestem na bieżącoAle sie cieszę wiecie:0

Super!

Napisane przez gucia6

Karenina hej
umknelo mi ze na wakacje pojechałas i cie bombardowalam


dziś przywieźli nam kontener... jednym słowem mam w domu pobojowisko...
na szczęście znalazłam śruby do mebli... bo yntelygentnie spakowalam je do jednego kartonu i nie mogłam go teraz znaleźć

E tam, ucieszylam sie, ze wszystko fajnie u was tylko telefon zostawilam w domu wiec przeczytalam dopiero po powrocie...

Hehehe...kontener - swietna sprawa
Dobrze, ze srubki znalazlas

Napisane przez magdawikp

Grześ tez już odczuwa brak przedszkola a przy okazji i my, ale od poniedziałku już idzie

U nas jeszcze przyszly tydzien...

Napisane przez magdawikp

dla młodego - też chcę Grześka zapisac na basen

Napisane przez magdawikp

ja jakbym miała możliwość to mały poszedłby właśnie do szkoły jako 7 latek

Tak mi sie wydaje, ze to dobry wiek na rozpoczecie szkoly... zwlaszcza, ze alternatywnie maly musialby pojsc jeszcze jako 5-latek wiec ...

Fajnie, ze wakacje mieliscie udane




Witam

mielismy ostatnie dwa dni lata a od dzisiaj ciemno, buro i pada...a mi oczy tak sie kleja, ze ledwo siedze normalnie...

[gucia6]

to pogoda jak u nas cały dzień pada

a ze szkoła to my nie mamy wyboru... jest obowiązek dla 5ciolatkow
muszę się tylko dowiedzieć jak wygląda program na poczatku żeby młoda mi się nie nudzila

i z basenem nie mogę się doczekać końca września jak otworzą odkryty, będę mogła chodzić z dziewczynkami po odebraniu ich z przedszkola w srody

[kachula27]

Hej hej mamusie,jak Wasze dzieciaczki po pierwszym dniu w przedszkolu po dłuzszej przerwie?Moj syncio szedł steskniony za swoja ulubiona pania i najlepszym kolegą,Dzis juz mu troche ciezko wstac było,no tak przez 2 mce spal do ktorej chcial a teraz znowu trzeba wejsc w rytm porannego wstawania

[martaN23]

Oli bardzo lubi szkołę -więc poleciała jak na skrzydłachtrochę pyskata sie zrobiła-ale to już z panią ustaliłyśmy bedziemy ją piłować.Niestety bardzo przykre jest dla mnie to,że bardzo zmienia się przy teściowej i to na gorsze-a ta wydaje mi sie coraz wiecej robi mi na złość -ja ucze oli samodzielnosci a ta traktuje ja jak 3 latkaporażka ale szybko to utne jak się przeprowadzimy:0

[karenina19]

Napisane przez gucia6

to pogoda jak u nas cały dzień pada

a ze szkoła to my nie mamy wyboru... jest obowiązek dla 5ciolatkow
muszę się tylko dowiedzieć jak wygląda program na poczatku żeby młoda mi się nie nudzila

i z basenem nie mogę się doczekać końca września jak otworzą odkryty, będę mogła chodzić z dziewczynkami po odebraniu ich z przedszkola w srody

Zazdroszcze odkrytego basenu

Ja tak mysle, ze szkola dla 5-latkow to taka raczej zabawa na poczatku

Jak tam rozpakowywanie?

Napisane przez kachula27

Hej hej mamusie,jak Wasze dzieciaczki po pierwszym dniu w przedszkolu po dłuzszej przerwie?Moj syncio szedł steskniony za swoja ulubiona pania i najlepszym kolegą,Dzis juz mu troche ciezko wstac było,no tak przez 2 mce spal do ktorej chcial a teraz znowu trzeba wejsc w rytm porannego wstawania

U nas przedszkole otwieraja w przyszlym tyg. dopiero... ale André codziennie pyta ile dni jeszcze...

Napisane przez martaN23

Oli bardzo lubi szkołę -więc poleciała jak na skrzydłachtrochę pyskata sie zrobiła-ale to już z panią ustaliłyśmy bedziemy ją piłować.Niestety bardzo przykre jest dla mnie to,że bardzo zmienia się przy teściowej i to na gorsze-a ta wydaje mi sie coraz wiecej robi mi na złość -ja ucze oli samodzielnosci a ta traktuje ja jak 3 latkaporażka ale szybko to utne jak się przeprowadzimy:0

Dokladnie



Witam

jesien jesien jesien...i to taka w "gorszym" wydaniu, bo zamiast spadajacych lisci pada deszcz...

Zaczelam juz kupowac szale i takie duuuze chusty...uwielbiam ten dodatek do ubrania, moge miec 1-2 plaszcze i to mi wystarczy, ale wlasnie szale, chusty, apaszki - moje wielkie looooove i lubie miec ich sporo

A jaka jest wasza ulubiona czesc "jesienna" garderoby?

[martaN23]

mam podobnie uwielbiam szalekupiłam ostatnio 2 jeden oli w żyrafy i jeden sobie z królikamiczadoweKurtk ę mam jedną wiec nie szaleję ale szale,torebki -kolekcja nie duża

[gucia6]

Kachula zazdroszcze późnego wstawiania

moje zgagi to zawsze o 6.30-7 są zwarte i gotowe... na szczęście obecnie coraz więcej bawią się razem
i Kasku dziękuje... wiesz za co

Karenina ja trochę boje się tych początków w szkole bo Sandra umie juz czytać i pisać
a do pre-prime przyjdą z pewnością dzieci które do tej pory siedziały w domu... wolalabym uniknąć rozleniwienia lub znudzenia u młodej

a rozpakowywanie... hmmmm... idzie zmudnie...
i nie wiem gdzie upchne wszystkie swoje ciuchy
poza tym czekały na majstra żeby zrobić modernizacje jednego pokoju... za tydzień ma się zgłosić


mam nadzieje ze jak to wszystko juz się u stabilizuje to będę mogła skupić się na kosmetykach, bo plan powoli się rodzi, ale muszę tez zacząć zbierać informacje, bo wolalabym uniknąć problemów legalnie sanepidowych

i teraz muszę się zebrać żeby ci na priv odp... tylko czasu ostatnio brak

a z garderoby jesiennej, to tez uwielbiam szale i poncza...
a dla dziewczynek nadziergalam tez parę tuniczek i narzutek

[pietrusia]

Witam

U mnie Kamilka tez chętnie idzie do przedszkola mam nadzieje, że juz tak zostanie wreszcie dziś dumnie szła zaniosła paste szczotkę, kubek i beda myć ząbki
Ania też sie rwie to przedszkola musze ją na siłę z sali wyciągać jak odprowadzam Kamilkę ale niestety tutaj takich małych nie przyjmują a żłobka u nas nie ma

[karenina19]

Napisane przez martaN23

mam podobnie uwielbiam szalekupiłam ostatnio 2 jeden oli w żyrafy i jeden sobie z królikamiczadoweKurtk ę mam jedną wiec nie szaleję ale szale,torebki -kolekcja nie duża

Oj, szkoda, ze nie moge kupowac André jakichs ladnych szali...bo jesli juz jakies moge to w... samoloty, auta, piratow albo rycerzy...

Z torebkami to mam tak, ze je lubie i to baaaardzo, ale denerwuje mnie przekladanie rzeczy z jednej do drugiej wiec jak juz nosze to jedna przez dluzszy czas...
W sierpniu na promocji kupilam na jesien taka i nosze teraz caly czas >>KLIK<<
i zastanawiam sie jeszcze nad ta >>KLIK<< Co myslicie..?

Napisane przez gucia6

Karenina ja trochę boje się tych początków w szkole bo Sandra umie juz czytać i pisać
a do pre-prime przyjdą z pewnością dzieci które do tej pory siedziały w domu... wolalabym uniknąć rozleniwienia lub znudzenia u młodej

No na pewno...ale to chyba nauka poprzez zabawe wiec moze Sandra troche sie rozerwie chociaz...

Napisane przez gucia6

a rozpakowywanie... hmmmm... idzie zmudnie...
i nie wiem gdzie upchne wszystkie swoje ciuchy
poza tym czekały na majstra żeby zrobić modernizacje jednego pokoju... za tydzień ma się zgłosić

Ja planuje zrobic w pokoju malego szafe zabudowana. Malz wyrazil chec, ze on sam zrobi...niestety, mam jeszcze w pamieci te drzwi od szafy, w ktorych wypadl tylko jeden zawias i malz naprawial go przez 2 tygodnie...dlatego szukam stolarza...
Nie zeby malz nie lubil takiego majsetkowania, bo lubi a nawet dobrze sie zna na takich sprawach, ale jest tak baaardzo dokladny, ze zajmuje mu to niewiarygodna ilosc czasu......

Napisane przez gucia6

mam nadzieje ze jak to wszystko juz się u stabilizuje to będę mogła skupić się na kosmetykach, bo plan powoli się rodzi, ale muszę tez zacząć zbierać informacje, bo wolalabym uniknąć problemów legalnie sanepidowych

Poopowiadasz cos wiecej?

Napisane przez gucia6

i teraz muszę się zebrać żeby ci na priv odp... tylko czasu ostatnio brak

Spoko, mojego rekordu i tak raczej nie pobijesz...

Napisane przez gucia6

a z garderoby jesiennej, to tez uwielbiam szale i poncza...
a dla dziewczynek nadziergalam tez parę tuniczek i narzutek

Jak ja uwielbiam poncza...na innych
Serio, jak widze na kims to a na mnie samej wydaje mi sie dziwne i ze mnie pomniejsza...

Za to wczoraj odebralam zamowiony plaszcz. Jak zwykle w zadnej filii sklepu nie mieli rozmiaru 34
Ale juz mam i jestem bardzo zadowolona. Jest sam w sobie bardzo prosty, zadnych guziczkow, zdobien.
Ale za to ma mega forme - gora przylegajaca ze skosnym zamkiem i wywinietym malym kolnierzem, bardzo mocno wcieta talia a dol rozkloszowany jak sukienka prawie.
Bardzo rzadko kupuje plaszcze, ale jak ten zobaczylam to nie bylo mocnych...
>>KLIK<<

[gucia6]

bardzo fajny plaszczyk

ta torebka co nosisz tez mi się podoba...
natomiast ta nad która się zastanawiasz za bardzo mi pachnie stylem mojej mamy ...


na razie nie mam co więcej do opowiadania... muszę najpierw poszukać producentów surowców, a potem jakies male serie będę robić i spróbuje jak pójdzie sprzedaż na farmers market
a produkcja na większą skale to juz muszę się roreznac o kwestie prawne

no i myślę głównie o odzywkach i maslach do włosów, z jedwabiem i bez gliceryny, bo tu takich to ze swieczka szukać
balsamu do ust i mgielki/płyny do twarzy

[karenina19]

Napisane przez gucia6

bardzo fajny plaszczyk

ta torebka co nosisz tez mi się podoba...
natomiast ta nad która się zastanawiasz za bardzo mi pachnie stylem mojej mamy ...

Ups...nie jestem pewna czy to komplement...
Tzn. jakim..? Bo jest niby vintage Ona na zywo jest o wiele ladniejsza, bo ta skora jest taka nie calkiem jednolita...

Napisane przez gucia6

na razie nie mam co więcej do opowiadania... muszę najpierw poszukać producentów surowców, a potem jakies male serie będę robić i spróbuje jak pójdzie sprzedaż na farmers market
a produkcja na większą skale to juz muszę się roreznac o kwestie prawne

no i myślę głównie o odzywkach i maslach do włosów, z jedwabiem i bez gliceryny, bo tu takich to ze swieczka szukać
balsamu do ust i mgielki/płyny do twarzy

Czyli jednak musze obczaic koszty wysylki...

[gucia6]

haha...
mnie osobiście torebka nie pociąga, a stylu mojej mamy nie przejęłam ... generalnie jak na mój gust jest trochę staroświecka... ale z drugiej strony teraz wszystko wraca

i jakby nie bylo to jednak ty byś ja nosiła i tobie musi się podobac


to zbieraj na koszty przesyłki ... no chyba ze jak będę w Europie to zahacze o BS

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Pietrusiu super ze Ania garbie się do przedszkola
Rita niestety zostaje w żłobku ze łzami w oczach

[martaN23]

słuchajcie potrzebuje pilnie pomocy przy napisaniu aneksu do umowy przedwstępnej do kupienia mieszkania czy któraś mogłaby pomóc?Boję się żeby baba nas nie oszukała bo jakaś ona nie halo

[karenina19]

Napisane przez pietrusia

U mnie Kamilka tez chętnie idzie do przedszkola mam nadzieje, że juz tak zostanie wreszcie dziś dumnie szła zaniosła paste szczotkę, kubek i beda myć ząbki
Ania też sie rwie to przedszkola musze ją na siłę z sali wyciągać jak odprowadzam Kamilkę ale niestety tutaj takich małych nie przyjmują a żłobka u nas nie ma

Fajnie, ze Kamilka polubila sie z przedszkolem

Napisane przez gucia6

haha...
mnie osobiście torebka nie pociąga, a stylu mojej mamy nie przejęłam ... generalnie jak na mój gust jest trochę staroświecka... ale z drugiej strony teraz wszystko wraca

i jakby nie bylo to jednak ty byś ja nosiła i tobie musi się podobac


to zbieraj na koszty przesyłki ... no chyba ze jak będę w Europie to zahacze o BS

Na razie temat torebki poszedl w zapomnienie, bo nie moge nigdzie znalezc fajnych promocji a poza tym zachorowalam na nowa lokowke do wlosow

Oooo, wybierasz sie w odwiedziny do Eu??

A Rita chyba niedawno zaczela przygode ze zlobkiem? Poczatki sa czasami takie-sobie...pamietam, jak bylo u nas...

Napisane przez martaN23

słuchajcie potrzebuje pilnie pomocy przy napisaniu aneksu do umowy przedwstępnej do kupienia mieszkania czy któraś mogłaby pomóc?Boję się żeby baba nas nie oszukała bo jakaś ona nie halo

I jak tam, udalo ci sie zalatwic ten aneks?



Witam

ale ten czas leci...juz prawie polowa wrzesnia...



Chcialam Was prosic o kciuki
Za sprawe, o ktorej wole jeszcze teraz nie pisac, zeby nie zapeszyc, ale napisze tak w polowie pazdziernika jak bedzie wszystko wiadomo... Z gory dziekuje

[gucia6]

Karenina

do EU wybiore sie chyba w sierpniu przyszlego roku
mysle ze do tej pory juz tez cos konkretnego sie ruszy z produkcja


ja ostatnio dokopalam się do moich perfumow i wód toaletowych o których całkiem zapomniałam, a kartonika nie opisalam
normalnie Gwiazdka na calego

[martaN23]

no hej niestety u mnie nie wygląda to dobrzeBaba w ogóle wystawiła oferte mieszkania w biurze nieruchomości z taką ceną jaką ja mam na umowie,mówi kobiecie ,że mieszkanie jest aktualne i nawet słowa nie wspomina ,że ma podpisana umowę przedwstępna a ja mam juz na to mieszkanie załatwiony kredyt!Wczoraj próbowałam z nią porozmawiać ale stwierdziła że nie ma czasu bo jest na spotkaniu i się rozłączyła.Oddałam sprawę panowi z biura nieruchomości niech on sie z nia męczy.Wydaje mi się że będzie trzeba szukać nowego mieszkania , a co za tym idzie od nowa kredytjestem załamana .Tz już 15go miał wyjechać do kielc i nie wiem co dalej będzie ,nie śpię,czuje sie okropie i nie mam już na to siły

[karenina19]

Napisane przez gucia6

Karenina

do EU wybiore sie chyba w sierpniu przyszlego roku
mysle ze do tej pory juz tez cos konkretnego sie ruszy z produkcja


ja ostatnio dokopalam się do moich perfumow i wód toaletowych o których całkiem zapomniałam, a kartonika nie opisalam
normalnie Gwiazdka na calego

To super

A co znalazlas? Masz jakies ulubione? Ja od jakiegos czasu przykleilam sie do Chloé

Ola, moze znasz odp. na takie pytanie - czy mozna w De wynajmowac mieszkanie, mieszkac w nim, ale nie byc zameldowanym?

Napisane przez martaN23

no hej niestety u mnie nie wygląda to dobrzeBaba w ogóle wystawiła oferte mieszkania w biurze nieruchomości z taką ceną jaką ja mam na umowie,mówi kobiecie ,że mieszkanie jest aktualne i nawet słowa nie wspomina ,że ma podpisana umowę przedwstępna a ja mam juz na to mieszkanie załatwiony kredyt!Wczoraj próbowałam z nią porozmawiać ale stwierdziła że nie ma czasu bo jest na spotkaniu i się rozłączyła.Oddałam sprawę panowi z biura nieruchomości niech on sie z nia męczy.Wydaje mi się że będzie trzeba szukać nowego mieszkania , a co za tym idzie od nowa kredytjestem załamana .Tz już 15go miał wyjechać do kielc i nie wiem co dalej będzie ,nie śpię,czuje sie okropie i nie mam już na to siły

No ale po co wystawia mieszkanie caly czas na sprzedaz, skoro ma juz nabywcow - was? I to jeszcze za ta sama cene..? Moze ona nie wie, ze umowa przedwstepna jest obowiazujaca? Ludzie sa czasami naprawde...dziwni...



Witam

[gucia6]

Karenina z tego co wiem to zamordowanym trzeba być ... w przeciwnym razie ktoś mógłby się przyczepia o nielegalny pobyt

zresztą wszędzie, np w banku czy kasienchorych trzeba chyba przedstawić Meldebestätigung

generalnie ja mam zapachy z Yves Rocher, mój ulubiony i tak miałam ze sobą, ale znalezienie reszty ucieszylo


Marta, mam nadzieje ze wasza sprawa się szybko wyjaśni
:trzymał za powodzenie

[martaN23]

no kurcze dałam to facetowi z biura niech sie meczy z tą babąJa we wtorek podpisuje już akt notarialny i sprzedaję to mieszkanieczekam na kasę i podchodzę do naszego aktuA oli w przyszłym tygodniu pojedzie do nowej szkoły po oglada i zostawię ją na chwilę niech się oswoi

[karenina19]

Napisane przez gucia6

Karenina z tego co wiem to zamordowanym trzeba być ... w przeciwnym razie ktoś mógłby się przyczepia o nielegalny pobyt

No to mam nadzieje, ze jednak nie

Ale mozna mieszkac w De a byc ubezpieczonym w Pl, prawda?

Napisane przez gucia6

generalnie ja mam zapachy z Yves Rocher, mój ulubiony i tak miałam ze sobą, ale znalezienie reszty ucieszylo

Mialam kiedys taki zapach w zotlej buteleczce z YR i byl sliczny

Napisane przez martaN23

no kurcze dałam to facetowi z biura niech sie meczy z tą babąJa we wtorek podpisuje już akt notarialny i sprzedaję to mieszkanieczekam na kasę i podchodzę do naszego aktu

W koncu to jego praca

[gucia6]

Napisane przez karenina19

No to mam nadzieje, ze jednak nie

Ale mozna mieszkac w De a byc ubezpieczonym w Pl, prawda?



Mialam kiedys taki zapach w zotlej buteleczce z YR i byl sliczny



W koncu to jego praca

dlatego nie lubię tych debilnych słowników w telefonach

Niestety nie pomoge... ja miałam dość przejść w de i ja bym nie kombinowała...
myślę ze będziesz musiała dopytac się gdzie się na tym znają

[gucia6]

ah, jakaz moja radość ze znalazłam moje lakiery

generalnie teraz pracuje z kobietami, które sa kobiece
w de to zawsze byłam z babochlopami, co się glupio patrzymy jak się było w kiecce albo z pomalowanymi pazurkami

[karenina19]

Napisane przez gucia6

dlatego nie lubię tych debilnych słowników w telefonach

Ola you made my day.
Wczoraj caly dzien smialam sie pod nosem jak tylko pomyslalam o tym "przejezyczeniu"

Napisane przez gucia6

Niestety nie pomoge... ja miałam dość przejść w de i ja bym nie kombinowała...
myślę ze będziesz musiała dopytac się gdzie się na tym znają

Zebym to JA chciala kombinowac...a tak to wiesz, o kogo chodzi...

Napisane przez gucia6

ah, jakaz moja radość ze znalazłam moje lakiery

generalnie teraz pracuje z kobietami, które sa kobiece
w de to zawsze byłam z babochlopami, co się glupio patrzymy jak się było w kiecce albo z pomalowanymi pazurkami

Przeprowadzka i rozpakowywanie lepsze niz zakupy :p
Fajna odmiana, co?

Ja przezywam jakas rewolucje paznokciowa, bo od miesiaca mam takie same pazurki - pociagniete tylko lakierem prawie bezbarwnym, tylko takim lekko-mlecznym.
To do mnie takie niepodobne, ze juz wszyscy, ktorych znam pytali sie mnie o powod takiej zmiany...



Witam

kawy kawusi kawusienki...

[gucia6]

domyslam się o kogo chodzi

ja z pomyłki tez się usmialam

a z pazurkami, jest jakiś powód odmiany?

i odmiana nieziemska ... generalnie od przyjazdu tutaj moje zycie pod wieloma względami sie odmienilo... zdecydowanie na lepsze... a może to tylko kwestia slonca , które wpływa na dobre samopoczucie

[karenina19]

Napisane przez gucia6

domyslam się o kogo chodzi

ja z pomyłki tez się usmialam

a z pazurkami, jest jakiś powód odmiany?

i odmiana nieziemska ... generalnie od przyjazdu tutaj moje zycie pod wieloma względami sie odmienilo... zdecydowanie na lepsze... a może to tylko kwestia slonca , które wpływa na dobre samopoczucie

Tak myslalam, ze sie domyslisz...

Powod pewnie jakis jest, ale nie doszlam jeszcze do tego, jaki...
Poki co wyciagnelam moje jesienne kolory i probuje sie przekonac, zeby wrzucic cos ciemniejszego na pazurki...

Mysle, ze slonce ma swoje znaczenie, ale moze po prostu znalazlas swoje miejsce na swiecie po prostu?
Wiem, ze sie powtarzam, ale super, ze sie zdecydowaliscie i nie zniecheciliscie w tych pierwszych m-cach Czas tylko pokazuje, jak dobra byla wasza decyzcja

[gucia6]

[magdawikp]

Gucia jak Ja Ci zazdroszczę tyle słońca, choć u nas dziś tez jest OK

nie pisałam Wam ale chodzę do dietetyka i mam -6 po kilku tygodniach

Marta ta kobita to faktycznie jakaś durna jest - umowa to umowa

[gucia6]

Magda pięknie, oby tak dalej

I ciekawa jestem jak tam postępy Kachuli

z pogoda to w końcu zaczęło się wypogadzac... zima fajna nie była, przez szło trochę wichury, ostatnio w zeszły weekend bramę garazowa nam polamalo... ciekawa jestem jakie jeszcze niespodzianki może przynieść pogoda, tym bardziej ze mieszkamy w strefie tornad :strach-drzwi: i niekiedy zdarzają się huragany

[zebra666]

Cześć! Stęskniłam się

Gucia fajnie czytać, że Wam się dobrze mieszka.

Karenina ten płaszcz piękny!

Marta współczuję takich problemów przy kupnie mieszkania... Baba jakaś nienormalna...

Piotrek zachwycony przedszkolem. Nie płakał, ale był nieśmiały w pierwszym tygodniu i dużo koło pani urzędował. Teraz ma już przyjaciela, nawet je nienajgorzej, chociaż często wybrzydza...
Mam czas dla siebie, ale nudzę się... Dzisiaj opanuje burdel poweekendowy, bo razi mnie...

[martaN23]

Napisane przez zebra666

Cześć! Stęskniłam się

Gucia fajnie czytać, że Wam się dobrze mieszka.

Karenina ten płaszcz piękny!

Marta współczuję takich problemów przy kupnie mieszkania... Baba jakaś nienormalna...

Piotrek zachwycony przedszkolem. Nie płakał, ale był nieśmiały w pierwszym tygodniu i dużo koło pani urzędował. Teraz ma już przyjaciela, nawet je nienajgorzej, chociaż często wybrzydza...
Mam czas dla siebie, ale nudzę się... Dzisiaj opanuje burdel poweekendowy, bo razi mnie...

ja też powoli sprzątam mnóstwo rzeczy wczoraj zawieźliśmy siostrze mojej ,dziś robię kluski śląskie .Muszę mieć jakieś zajęcie bo czekam na ten telefon czy bedzie jutro notariusz czy nie-noi wiecie baba mnie ciśnie...