2011-06-13, 09:43 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Swinging
Nie widzialam tu jeszcze takiego tematu, a interesuje mnie zdanie innych na ten temat.
Dla tych, co nie wiedza: http://www.polityka.pl/spoleczenstwo...ze-wrazen.read Co myslicie o takiej formie seksu? Jest to cos co w ogole byscie braly pod uwage, czy jestescie kategorycznie na 'nie'? Mialyscie jakies doswiadczenia (swoje, kolezanek, znajomych)? Prosilabym o rzeczowa i grzeczna dyskusje bez obrazania kogokolwiek. |
2011-06-13, 09:47 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Swinging
Nie brałam udziału, jestem kategorycznie na nie.
|
2011-06-13, 09:53 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 705
|
Dot.: Swinging
Nie wiem po co ludzie to robią. Kategorycznie na nie.
|
2011-06-13, 10:03 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: Swinging
W związku kategoryczne nie. Poza związkiem nie miałam okazji, a jakbym miała to mogłabym spróbować.
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie." za: whitepointeshoes |
2011-06-13, 10:03 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Swinging
|
2011-06-13, 10:14 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 839
|
Dot.: Swinging
Nigdy w życiu. Oglądałam film z klubu dla swingersów i zbierało mi się na wymioty. Jestem bardzo tolerancyjna, ale to za duze przegięcie pały jak dla mnie.
__________________
moja wymiana nowy wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post23793336 książki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=486721 |
2011-06-13, 10:21 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: w Szczecinie urodzona/obecnie UK
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Swinging
Ja jestem kategorycznie na nie malo,ze malo to higieniczne to jeszcze obrzydliwe,ze tak sobie skacza z kwiatka na kwiatek i to jednego wieczoru czy tam nocy.
|
2011-06-13, 10:26 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 020
|
Dot.: Swinging
mnie nie kręci, ale nic do tego nie mam. jeśli ktoś lubi, to dlaczego nie?
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować
|
2011-06-13, 10:36 | #9 |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Swinging
Dziwne. Nigdy w życiu bym tego nie zrobiła.
Ale ogólnie mi nie przeszkadza, tylko że tego nie rozumiem.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
2011-06-13, 11:39 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 584
|
Dot.: Swinging
Cytat:
i obejrzałam ten reportaż i rzeczywiście były tam tylko małżeństwa i tak myślę,że właśnie o to w tym chodzi, takie urozmaicenie w małżeństwie ? co do tematu i po obejrzeniu w tv nigdy bym nie dała się namówić na swinging Edytowane przez Ieka Czas edycji: 2011-06-13 o 11:41 |
|
2011-06-13, 11:41 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Swinging
nie potępiam
|
2011-06-13, 11:45 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: Swinging
Też bywają dla singli, a poza tym to że nie byłam w związku [poważnym] nie oznacza, że nie miałam przyjaźni z bonusem . I z tym chłopakiem czasem o tym rozmawialiśmy
A tak nie chciałabym szukać takich atrakcji z związku narzeczeńskim[aktualnym]/małżeńskim.
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie." za: whitepointeshoes |
2011-06-13, 12:10 | #13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Swinging
Cytat:
W takim razie zastanawia mnie, co czuje do siebie takie małżeństwo? No właśnie... |
|
2011-06-13, 12:19 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: Swinging
Cytat:
Ze sobą są z miłości, swingują dla cielesnej przyjemności, nie wiążąc tego ze zdradą. Ludzie mają różne pojęcia zdrady.
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie." za: whitepointeshoes |
|
2011-06-13, 12:43 | #15 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Swinging
Cytat:
Swingersi to z założenia i w praktyce małżeństwa lub poważne długoletnie związki. Problem tego zjawiska polega na przejęciu do porządku dziennego i czerpaniu satysfakcji z fizycznej zdrady osoby, którą się kocha i z którą spędza się życie i fizycznego zdradzania tej osoby. A nie na dawaniu się bzyknąć nie tylko kumplowi, ale też paru innym. |
|
2011-06-13, 12:47 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: Swinging
Cytat:
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie." za: whitepointeshoes |
|
2011-06-13, 12:58 | #17 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Swinging
Cytat:
Ale jak ktoś chce to niech się tak bawi. Tylko potem niech mąż nie ma pretensji jak żona (mimo stosowanego zabezpieczenia) zajdzie w ciążę z innym facetem. Albo jak facet mimo stosowanego zabezpieczenia, będzie miał dziecko z inną kobietą. Jak już się chce dzielić swoim partnerem, to trzeba i taką ewentualność brać pod uwagę
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
2011-06-13, 13:07 | #18 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Swinging
Cytat:
Edytowane przez limonka1983 Czas edycji: 2011-06-13 o 13:11 |
|
2011-06-13, 13:49 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 881
|
Dot.: Swinging
Jestem na nie.
Osobiście znam małżeństwo ( teraz już eks) które próbowało takich rzeczy....niestety towymknęło się spod kontroli i dlatego są już eks :P
__________________
"Wierzysz, że można kochać kobietę i ustawicznie ją zdradzać?Mniejsza o zdradę fizyczną, chodzi o
intencje, o poezję duszy.Cóż nie jest to proste ale i tak męzczyźni nieustannie to robią." |
2011-06-13, 13:50 | #20 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Swinging
Cytat:
Czym innym jest kochanie i bycie kochanym i jednocześnie uprawianie seksu z innymi ludźmi, a czym innym jest czysty seks z kolegą i jednocześnie seks z innymi kolegami (lub nie kolegami). |
|
2011-06-13, 14:43 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Swinging
Na Boga to są dorośli ludzie... nie obchodzi mnie to, zdaję sobie sprawę że tacy ludzie istnieją, ale nie chcę wkraczać do ich świata zabaw. Nie kręci mnie to ale nie ma tutaj czego potępiać.
__________________
http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu |
2011-06-13, 16:00 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: Swinging
Absolutnie mnie do tego nie ciągnie, ani gdy w związku jestem, ani gdy wolna. Akurat należę do grupy ludzi, którzy łączą seks z miłością, także dla mnie seks bez miłości nie istnieje, nie kręci i sama myśl, że mogłabym w coś takiego wejść mnie obrzydza i nie wzbudza żadnego podniecenia, także odpada. Fe.
No ale oczywiście różni są ludzie, ja wypowiadam się tylko za siebie, jakie ja mam odczucia. Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2011-06-13 o 16:01 |
2011-06-13, 16:18 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 49
|
Dot.: Swinging
Ja jako mężczyzna zdecydowałem się kiedyś z moją partnerką na taki wyczyn (w sumie żeby sprawdzić, czy daje to satysfakcję). Oczywiście wszystko na poziomie, na jednym z portali społecznościowym znaleźliśmy parę która się ogłaszała, że są chętni na spotkania grupowe. Pierwsze to kolacja na poziomie w restauracji, później szaleństwa u nich na chacie z pełną kulturą. Zabawa przednia, ale mimo wszystko drugi raz tego nie powtórzę, po prostu nie czuję potrzeby.
__________________
Dziewczyno idą wakacje, ogól wąsy! Edytowane przez ival Czas edycji: 2011-06-13 o 17:24 |
2011-06-13, 16:37 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Swinging
Ja nie zdecydowałabym się na taki "eksperyment".
Ale jak ktoś lubi - co mi do tego? |
2011-06-13, 17:01 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Swinging
Osobiście nie zdecydowałabym się, jestem kategorycznie na nie, jeśli o mnie chodzi.
|
2011-06-13, 17:18 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 38
|
Dot.: Swinging
nie mam nic przeciwko jeśli inni to robią.
ja bym się jednak na to nie zdecydowała.
__________________
Pieprzę taki wybór, gdy każda opcja jest złem. Biegam i nie jem słodyczy. Chudnę! |
2011-06-13, 17:46 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: Swinging
Cytat:
co do tematu. jestem zdecydowanie na nie. zarówno jak jestem singielką jak i w zwiazku. ale nie potępiam ludzi, którym to odpowiada. |
|
2011-06-13, 17:52 | #28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Swinging
Jeżeli partnerzy się na to godzą, daje to obojgu satysfakcję, to dlaczego nie.
Ja bym się na to nie zdecydowała, nie chciałabym żeby mój facet uprawiał seks z inną kobietą, uważam to za zdradę. Tak samo nie wyobrażam sobie, że mój chłopak spokojnie patrzy jak mnie ktoś inny bzyka Po prostu nie widzę niczego podniecającego w takiej sytuacji. Ale w końcu ludzie są różni, niektorym takie rzeczy pasują, a nawet wpływają korzystnie na ich relacje. ---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ---------- Cytat:
Ja jak pierwszy raz poszłam do łózka z obecnym chłopakiem, to nie było miłości tylko pożądanie. Nie wiedziałam jak to się skończy, a jednak nadal razem jesteśmy. W każdym razie, nie sądzę, że jestem wypruta emocjonalnie
__________________
"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży, Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi , A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz I walizkę ma spakowaną już ... " |
|
2011-06-13, 18:00 | #29 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Swinging
Bez przesady... Swego czasu miałam okres w życiu, gdy "dobrze się bawiłam" i bywało, że po prostu "zaliczałam" facetów. Można o mnie powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, ze jestem wypruta emocjonalnie. Chyba żaden choleryk, a ja mam taki charakter, nie jest... Uwielbiam generalizowanie
|
2011-06-13, 19:28 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: Swinging
Swingowanie jest dla osób dojrzałych emocjonalnie, które darzą się bezwzględnym zaufaniem. Może przynieść wiele satysfakcji jak i zrujnować związek. Nie powinny go próbować osoby o niskim poczuciu wartości, mające kompleksy. Zabawa sama w sobie jest fajna. Można to porównać z szybką jazdą samochodem wiemy ze jest niebezpiecznie, a mimo to dociskamy pedał gazu.
Należy z tym uważać tak samo jak z alkoholem, narkotykami i hazardem. Osoby uzależnione od swingu szukają coraz mocniejszych wrażeń, co może się w ostateczności źle skończyć. Próbowałem i pewnie nie raz jeszcze spróbuję. Grunt to spotkanie odpowiednich ludzi, co wbrew pozorom nie jest wcale takie proste ;-) |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:59.