piasek w nerkach a tabletki anty

[7martina]

Witam,
Niedawno zaczęłam mieć różne dolegliwości, bóle brzucha, na USG wyszedł piasek w nerkach. Biorę tabletki antykoncepcyjne od pół roku, myślicie że powinnam odstawić?
Piasek był prawdopodobnie duużo wcześniej, już z dwa lata mam objawy, ale dotąd wszyscy leczyli mnie na zapalenie pęcherza którego nie miałam :/
Jeszcze jedno, czy powinnam zrobić jakieś badania moczu, dowiedzieć się jakiego rodzaju to piasek? Mam wrażenie że mój lekarz rodzinny lekko olewa sprawę, mówi że to nic takiego, żebym dużo piła i brała tabletki z żurawiną, a będziemy się martwić jak zrobią się kamienie. Tylko że ja nie chcę żeby zrobiły się kamienie!

Pozdrawiam Wizażanki

[ukrycior]

Tabletki anty w moim przypadku nijak się miały do piasku. Chcesz uniknąć kamieni? Zastosuj się do wskazań lekarza - dużo pij, zakwaszaj mocz (żurawina), oprócz tego możesz unikać potraw, które sprzyjają wytrącaniu się piasku - takich które zawierają szczawiany (szczaw, szpinak, jest tego pewnie więcej, trzebaby poszukać). Lekrz Cię nie olał, ale kto ma piasek ten wie, że trzeba pić, zakwaszać mocz i mieć nospę w pogotowiu. Tyle.

[7martina]

No tak, ale słyszałam że wszystko zależy od rodzaju piasku (szczawianowy, fosforanowy, itd) i to co dla jednego rodzaju jest dobre, dla innego nie być.

[ukrycior]

Napisane przez 7martina

No tak, ale słyszałam że wszystko zależy od rodzaju piasku (szczawianowy, fosforanowy, itd) i to co dla jednego rodzaju jest dobre, dla innego nie być.

Pierwsze słyszę. Mam stwierdzony piasek w moczu od lat, u nas to rodzinne. I nikt nigdy nie badał jego rodzaju i nie robił z tego zagadnienia szczerze mówiąc...