2015-02-28, 22:59 | #61 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Cieżko zaakceptować jedną rzecz u partera.
Hm, ja Cię w sumie rozumiem Autorze. Każdy będzie oceniał sytuację (bo ma do tego prawo) przez pryzmat siebie. Kojarzę co poniektóre osoby z tego forum z innych wątków i diametralnie różnicie się podejściami do spraw seksu, tego się nie zmieni. Niektórzy przyjaźnią się ze swoimi FF, niektórzy zapraszają innych do łóżka, niektórzy uprawiają swing, a niektórzy są zwolennikami 1 partnera. Tacy są ludzie. Grunt to tak się dobrać, by nikt nie miał do nikogo pretensji.
Również nie czułabym się w tej sytuacji komfortowo. Tak jak już ktoś napisał - jeśli nie jesteś w stanie tego znieść i Ciebie to zatruwa - to albo szczerze ze sobą pogadacie (tutaj dużo zależy od dziewczyny!! musi utwierdzić Cię w przekonaniu, że jesteś dla niej nr 1, przeszłość to przeszłość i że Ciebie kocha do szaleństwa ), albo niestety pozostanie rozstanie, bez męczenia się. Znam z otoczenia parę par, które postanowiły się rozstać, gdzie ktoś miał w przeszłości "coś za uszami", a partner nie mógł tego zaakceptować, choć myślał, że da sobie z tym radę. Grunt to się nie męczyć. |
2015-03-01, 12:07 | #62 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Cieżko zaakceptować jedną rzecz u partera.
Cytat:
Rozumiem jak ktoś się bzyka po kątach ale nie ocenia innych. Nazwanie kogoś kto jest uważny w tych sprawach oraz ostrożny cnotkiem/cnotką jest akceptowalne. Odzwierciedla prawdę w żartobliwy sposób. A jak ktoś się bzyka po kątach to jest łatwy i to też jest prawda. Natomiast jakieś uszczypliwości są nie na miejscu. Ale cóż |
|
2015-03-02, 08:15 | #63 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Cieżko zaakceptować jedną rzecz u partera.
Cytat:
Nie potrzeba myśleć podobnie do autora wątku, aby mu pomóc zrozumieć problem. Nikt mu nie pomoże, dopóki sam nie będzie chciał sobie pomóc. Nie zmieni zdania na podstawie moich odczuć i nie poczuje się lepiej czytając, że "mam tak samo"
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę *** Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu. *** Jestem jak dziki Mustang. Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja. Edytowane przez Shira Yuki Czas edycji: 2015-03-02 o 08:16 |
|
2015-03-02, 08:59 | #64 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 924
|
Dot.: Cieżko zaakceptować jedną rzecz u partera.
Cytat:
Nie wybieram facetów delikatniejszych ode mnie i nie jestem egoistką, wydaje mi się, że piszesz o jakichś pojedynczych przypadkach. Ale co jest w tym złego? Są faceci myślący tak samo, nie gloryfikujący seksu, jak i dziewczyny dla których seks jest tylko w związku i z osobą, którą się kocha. Nie najlepiej by było po prostu się odpowiednio dobrać? Cytat:
(Żeby było jasne, sama nie związałabym się z człowiekiem mającym zdradę na koncie, ale to jest trochę co innego.) No okej, ale część facetów (przynajmniej na wizażu) zachowuje się jakby seksualność dziewczyny była jej jedyną wartością. Jakby nie miało znaczenia jakim jest człowiekiem, tylko czy ma kawałek błony między nogami. To jest przerażające.
__________________
Kotoperz |
||
2015-03-06, 19:56 | #65 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Cieżko zaakceptować jedną rzecz u partera.
Troche mnie tutaj nie było, ale jestem z powrotem.
Uważacie, że faceci dzielą się na takich, którzy chcieliby szybkiego seksu i na takich, którzy o niego chcą powalczyć? Tak nie jest, chłopak który ma w tej chwili ochotę zaspokoić swoje seksualne potrzeby może starać się was do seksu namówić, co najwyżej jeśli będziecie go przez jakiś czas zbywały, to w końcu sobie odpuści. Ale jeśli mu na Tobie zależy, to będzie starał się, droczył się z Tobą i będzie mógł zaczekać. Faceci nie dzielą się na dwie grupy, faceci dzielą kobiety na dwie grupy, te które nas zaspokoją i te o które warto powalczyć, które potrafią przedstawić wyższą wartość niż tylko "kawałek błony między nogami" . |
2015-03-07, 12:38 | #66 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Cieżko zaakceptować jedną rzecz u partera.
Cytat:
|
|
2015-03-07, 14:36 | #67 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Cieżko zaakceptować jedną rzecz u partera.
Wiedziałem, że ktoś to napisze. Ale w tej chwili lepiej sprawdza się moja wersja, chcąc nie chcąc faceci są wybredni w poszukiwania kobiet pod względem ich seksualności. Jeśli spotkasz chłopaka z którym chciała byś być, a on miałby poczucie tego, że jesteś łatwa, to masz małe szanse. Nie piszmy o tym jak mogło by być, tylko o tym, jak jest.
|
2015-03-07, 14:54 | #68 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Cieżko zaakceptować jedną rzecz u partera.
Cytat:
|
|
2015-03-07, 15:35 | #69 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Cieżko zaakceptować jedną rzecz u partera.
Ja jestem i do tego i do tego Piły nawet nie odpalam jak się kobietka nie nadaje do związku
|
2015-03-07, 15:44 | #70 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Cieżko zaakceptować jedną rzecz u partera.
|
2015-03-07, 15:52 | #71 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Cieżko zaakceptować jedną rzecz u partera.
Cytat:
I nie piszę słów "łatwy", "szlauf" z nienawiścią żeby nie było punktów ponieważ są to słowa w obiegu i od razu wiadomo o co chodzi. Tzw. użyciu. Nigdy nad tym mocno nie rozmyślałem ale zauważyłem, że osoby które przy pierwszym kontakcie najbardziej zwracają uwagę na seksualność po prostu mają małe wymagania i trafiają na takie osoby. Przynajmniej w gronie jakiś dalszych znajomych. Ja nie mam jakiś wygórowanych wymagań (chcę tyle ile daje) to nie pamiętam by kiedyś zdarzyło się tak by dziewczyna którą polubiłem odbiegała w tych sprawach ode mnie. Może to szczęście, może nie ale jakoś nigdy nie rozmyślałem czy dziewczyna którą dopiero poznałem i która wywarła na mnie dobre wrażenie była łatwa czy coś. Przypadek ? |
|
2015-03-07, 19:38 | #72 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Cieżko zaakceptować jedną rzecz u partera.
Po raz setny: bo najważniejsze to się dobrać.
|
2015-03-09, 08:41 | #73 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 600
|
Dot.: Cieżko zaakceptować jedną rzecz u partera.
Zgadzam się, bez dobrania się ludzie długo ze sobą nie pobędą. Może być między nimi jakaś tam namiętność spowodowana fizycznością, ale gdy ta faza opadnie to taka niedobrana para zaczyna się ze sobą dusić, zaczynają się kłótnie, wypominanie sobie wszystkiego, a na końcu jawna niechęć. Myślę, że każdy z nas przeżył/widział tego już tyle, że można to śmiało podpiąć pod regułę :P
__________________
24.02.2009 zakochałam się 26.03.2015 zgodziłam się 68 - 67 - 66 - 65 - 64 - 63 - 62 - 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56 - 55
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:53.