Stosunek przerywany -dla tych, którzy kochają się bez zabezpieczenia

[kitka52]

ja z moimTZ wolimy bez ale nigdy jeszcze nie bylo tak do konca.na brzuszek czy gdzies indziej to tak ale nigdy nie do... boje sie nawet jakbym brala tabletki to chyba bym sie nie odwazyla.a jak to jest z plastrami taka sama pewnosc jak po tabletkach?czy jest jakas wizazanka majaca plastry i pozwalajaca do konca swojemu partnerowi?

[misia_bella]

ehh... zazdroszczę wam dziewczyny
Jak dla mnie to bariera psychiczna jest nie do przeskoczenia

[jonia]

Bez gumki jest suuuuper!!! Zupelnie inne uczucie. Nie ma porównania.
Moj misiu nienawidzi gumek.
Od ponad dwóch lat juz nie stosujemy.

[Anja15]

Ja też nie przepadam za gumkami. Czasem jak trzeba to trzeba, ale z Tż wolimy bez (pigułki anty).
Tż ma mniej przyjemności i słabsze doznania w ogumieniu

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez gosik79

My mamy pod łóżkiem papier toaletowy - zanim dotrę do łazienki wszystko ze mnie wypłynie a nie chcę brudzić podłogi. Dużo tego nie będzie, ale jednak.

ja czekam az TŻ poda mi chusteczke higieniczna i lecimy pod prysznic to nic strasznego

[male]

Bez prezerwatywy jest zupełnie inaczej, zarówno mój TŻ jak i ja odczuwamy różnicę.
Jest miło, ciepło, blisko, mokro i bez przerywania.
Z gumką strasznie mnie piekło i szczypało. "Po" trochę się "ulewa" ale z tym łatwo można sobie poradzić. Papier toaletowy przy łóżku a później prysznic.
Chociaż czasem odpuszczamy sobie prysznic bo jesteśmy juz tak padnięci, że nie mamy siły wstać z łózka...

[wersta]

ech jest miło... i tak cieplutko.

[Kizia Mizia19]

jejku tak to wszytsko czytam i ja tez bym chiała tak spróbować ale narazie sie boje (, najpierw chce sie wyleczyc a potem kt owie, jakby nie byl zadnyc hskutkow strasznych po zazywaniu tabletek to z milo checio chiałabym poczuc go do konca...

[side85]

dokładnie tak jak z tym że każda kobieta reaguje inaczej na przyjmowanie tabletek anty. dzieje się widzę z prezerwatywami i wszystkimi innymi rzeczami dotyczącymi sexu. Dla mnie to napiekniejsza rzecz na świecie że nie musimy tego używać. Sto razy lepiej czuję się wiedząc że możemy być tak zupełnie blisko. Po drugie mam większą przyjemność. Po trzecie nie rozumiem zupełnie co ma być złego w tej wilgoci i w tym że coś ze mnie wypływa. Osobiście lubię to uczucie, partnerowi nie powino przeszkadzać, bo przecież to jego
Nie bój się i do dzieła...sama się przekonasz, bo żadne nasze opisy nie dadzą ci kompletnego opisu

[Kizia Mizia19]

ja rowniez bym chiała i wydaje mi sie ze sprubuje, jak bedzie po to oczywsicie opisze

[myShaczeQ]

tak, bez gumki jest po prostu bosko w porownaniu z opcja "z" my tez staramy sie miec cos do wytarcia sie bo z regoly ja jestem na gorze wiec wszytsko wyplywa kilka razy w ferworze walki zapomnielismy o chusteczkach i trzeba bylo sie niezle nagimnastykowac zeby je dosiegnac albo jakos wyczarowac a zeby bylo trudniej trzeba to zorbic tak zeby sie nie wyslizgnal bo brudna posciel murowana

[Marishka]

Zazwyczaj, gdy ktoś zabezpiecza się tylko gumką, to się ciągle zastanawia czy takowa się przypadkiem nie zsuwa, czy nie pęknie itd. i to powoduje dyskomfort. Bardziej się skupia na zabezpieczeniu niż samym seksie.
A jeśli chodzi o mokrość, to chyba powinno to martwić jedynie osoby, które szaleją bez gumek w windach i innych ekstremalnych miejscach

[Miska82]

Jest przyjemniej, bez stresu, że z gumką może byc coś nie tak.
Można zasnąć wtulonym w siebie (to też jest super uczucie), a z gumką to już się tak nie da .

[daga86]

ja z moim TŻ używamy z kolei gumek... bo boje sie ze może byc coś nie tak a nie biore tabletek anty ponieważ mieszkamy od siebie 400 km i widujemy się 1 na miesiąc czy 2 miechy.. więc wydaje mi sie ze póki co nie ma sensu brać tabletek.. wiec zostają nam gumki... ale ostatnio mu powiedziałąm ze jak teraz do mnie przyjedzie to bedziemy mogli spróbować bez bo beda przed okresem i raczej nie powinnam zajśc w ciąze.. wiec zobaczymy jak to bedzie

[tripka]

Ja tam osobiście nie odczuwam jakiejś większej różnicy z gumką,czy bez..minus to rzeczywiście te zakładanie,ale za to bez -minus to to,ze potem jest bardzo mokro...

[milsik]

a jak jest "z" prezerwatywa?? hehe

[Ewusia_marchew]

Z prezerwatywą jest beznadziejnie w porównaniu do "bez". Ja tez mialam barierę psychiczną przez jakiś czas i stosowaliśmy pigułki razem z gumkami, ale jak już się przełamałam to nigdy nie wróciłam do gumek

[Werka_20]

Sex bez gumki jest nieporownywalny do tego "Z" W gumce (przynajmniej to moje odczucie) jest strasznie sucho i wogole beznadziejnie a bez hmmm sama przyjemnosc tylko jak dziewczyny pisaly wejscie sobie cos do wytarcia.

[Nati02]

Przeczytałam cały wątek i... spóbuje bez. Moj pierwsz razy to będzie "bez" więc mam nadzieje, że będę mile zaskoczona doznaniami

[sugarmen]

Będę się powtarzał, sex bez gumki jest ok. Cukierek w opakowaniu też nie smakuje. Prawda? Kiedyś robiliśmy to z moją lubą w "opakowaniu", było czymś nawilżone, zaraz po założeniu było "po wszystkim", a ja lubię długie dystansy.

[candibar]

no seks z prezerwatywa to jest dla mnie jedna wielka porażka i zdecydowanie nie będę go uprawiała a dla faceta to jeszcze gorzej

[czuczenka]

a dla mojego faceta i dla mnie to jakos nie robi wielkiej roznicy seks z gumka czy bez

[coccinelle]

Napisane przez czuczenka

a dla mojego faceta i dla mnie to jakos nie robi wielkiej roznicy seks z gumka czy bez

nam tez to nie robi roznicy))


od zawsze biore pigulki, ale...ostatnio odkrylismy, ile jest rodzajow prezerwatyw...

owszem: to smieszne, kiedy nagle penis staje sie jaskrawo rozwy)))

[Martiq:)]

Napisane przez coccinelle

to smieszne, kiedy nagle penis staje sie jaskrawo rozwy)))

są i takie co świecą w ciemności (nie wiem czy sa dostepne w Polsce)

[czuczenka]

Napisane przez Martiq:)

są i takie co świecą w ciemności (nie wiem czy sa dostepne w Polsce)

hehehe ale bym chciala kupic swojemu TZ taka prezerwatywe swiecaca ehheh fajnie to musi wyglądac

coccinelle: a zawsze bralas prawidlowo tabletki? czy kiedys zdarzylo ci sie zapomniec np. o jakiejs? i kochalas sie zawsze bez gumek?
Powiem ze ja mimo iz biore tabletki to kocham sie jeszcze z gumką dla przezornosci gdybym gdzies kiedys cos namieszlala z tabletkami tak jak zrobilam to w tym miesiacu;/;/

[coccinelle]

nigdy nie zdarzylo mi sie zapomniec. czesto zdarza sie, ze biore z jakims tam opoznieniem (takim nic nieznaczacym-1 czy 2 godziny), raz czy dwa z opoznieniem porzadnym: kolo 10 godzin. ale to tez nie tak, ze zapomnialam. nie spalam wtedy w domu, rano mialam jakies szczepienie i nastapilo obsuniecie czasowe.

[Enid an Gleanna]

Ja odczuwam ogromna róznicę. Ale wszystko zależy od tego jak sie czujesz w tym związku. Ja nabrałam ochoty na spróbowanie bez prezerwatywy tylko dzięki poczuciu bezpieczeństwa jakie daje mi moj TZ. Wiem ze chce z nim spedzic zycie i nawet "jakby co", to świat sie nie zawali. Wiec przemysl to, bo jeśli cały czas masz mysleć o ciązy to pewnie i tak nie bedziesz mogla sie cieszyc roznica w doznaniach. a ta roznica jest ogrooomna . przynajmniej dla mnie i dla mojego TZ

[bess]

Napisane przez candibar

no seks z prezerwatywa to jest dla mnie jedna wielka porażka

zgadzam sie ale mozna to robic tylko ze stałym parnterem
tez sie bałam ale ze tak powiem zmusila mnie do tego sytuacja zeby w ogole sie kochac trzeba bylo bez gumek

[agatka-a]

Napisane przez milsik

a jak jest "z" prezerwatywa?? hehe

dokładnie ale jakoś mnie nie korci żeby sprobować

[*chinchilla*]

sex z prezerwatywa
jest jak lizanie cukierka
przez papierek