jak dojść z blond baleyage'u na blond całość?

[Moccari]

Witam, szukałam, szukałam i nic nie znalazłam więc przepraszam jeżeli się po kimś powtórzę.
Otóż od lat mam robiony baleyage, dwa razy miałam z brązem ale mi się już całkowicie zmył. Marzą mi się blond włoski bez pasemek, całość jak na zał. zdjęciach. Dodam że mam już odrosty ok 2cm i nie wiem czy jest w ogóle taka opcja, żeby już nie robić baleyage'u a pofarbować całość? Miałam już dwie próby u dwóch różnych fryzjerek i nie wyszło, tam gdzie były rozjaśniane miałam białe a tam gdzie swoje, wyszły żółte. Coś okropnego. Podobają mi się ciepłe odcienie blondu ale na pewno wiecie co miałam na głowie, czy jest możliwość uzyskania jednolitego kolorku? Z góry dziękuję za odpowiedź

[safaela100]

ja też wychodziłam z balejażu do blondu, mój balejaz byl z białych i prawie czarnych pasemek i udało się za pierwszym razem!! oczywiscie wlosy malowala mi fryzjerka,
najpierw nałożyła na całość rozjaśniacz i rozjaśniła do żółtka, potem położyła na to bardzo jasny blond farbę, a na farbę położyła toner który już idealnie wszystko przykrył, kolor wyszedl bardzo fajny

[Moccari]

W takim razie poszukam po prostu lepszej fryzjerki ale po dwóch nieudanych próbach jeszcze się boję. Dzięki

[safaela100]

Napisane przez Moccari

W takim razie poszukam po prostu lepszej fryzjerki ale po dwóch nieudanych próbach jeszcze się boję. Dzięki

poszukaj kogos z polecenia, ja tak zrobilam, salon nie byl wogole ekskluzywny i nie pomyslalam ze zrobi mi tam lepiej wlosy za 100zl niz w dobrym salonie gdy robilam za 200

[Moccari]

no właśnie, muszę popytać. a jak teraz robisz odrosty to po prostu farbą i później jakąś płukanką? czy znowu musisz traktować je rozjaśniaczem? sorry ale zupełnie się na tym nie znam, pewnie farba ma jakiś rozjaśniacz. a toner? co to takiego? ale ze mnie głupek ale ciekawa jestem czy po tym jak będę w końcu miała na włoskach cały jeden blond to czy będę je tak samo niszczyć jak balejażem czy odrobinkę mniej

[cadbury]

ja też schodziłam z balejażu do całego blondu, najpierw poszłam do fryzjerki rozjaśniła mi włosy, a potem nałożyła mi farbę jaśniutką no i toner, czyli tak samo jak w przypadku Safaeli100. Mam cały jasny blond od pół roku i sama maluję odrosty samą farbą, garnierem 111 lub loreal stockholm i mam jasne. Zależy też jakie masz naturalne włosy. Pozdrawiam

[safaela100]

Napisane przez Moccari

no właśnie, muszę popytać. a jak teraz robisz odrosty to po prostu farbą i później jakąś płukanką? czy znowu musisz traktować je rozjaśniaczem? sorry ale zupełnie się na tym nie znam, pewnie farba ma jakiś rozjaśniacz. a toner? co to takiego? ale ze mnie głupek ale ciekawa jestem czy po tym jak będę w końcu miała na włoskach cały jeden blond to czy będę je tak samo niszczyć jak balejażem czy odrobinkę mniej

teraz odrosty musze traktować rozjaśniaczem z tego względu, że moich naturalnych żadna farba nie chce rozjaśnic, poprostu są oporne więc to chyba zależy od włosów no i mój naturalny kolor to ciemny blond, żadnej płukanki nie stosuje tylko profesjonalną farbę bez amoniaku, hmmm co do tonera to jakiś profesjonalista musiałby wytłumaczyć co to dokładnie jest, wiem tylko że po nałożeniu tego moje włosy wydawały się zdrowe, wygładzone i miałby równomierny kolor, który podobno się zmywa, ale u mnie się dobrze trzymał, toner najczesciej jest uzywany do poglebienia koloru nadania odpowiedniego tonu
co do zniszenia włosów to z jedej strony moje włosy-pasemka przy balejażu były rozjaśniane do białości co napewno je bardziej niszczyło niż teraz, ale balejaż robiłam rzadziej niż teraz bo odrosty przy równomiernym jasnym kolorze dużo szybciej i bardziej się rzucają w oczy,
no i po trzecie podobno balejaż już jest niemodny

[Moccari]

to że niemodny to wiem hehe między innymi dlatego chce się jego pozbyć, ale najważniejsze że przeokropnie niszczy mi włosy i najzwyczajniej w świecie nie podoba mi się ale z tymi odrostami to faktycznie przecież szybciej je widać. Ja bym nie chciała takiego jaśniutkiego kolorku a naturalne mam nie aż taki ciemny blond więc powinno być ok. Dzięki dziewczyny, przekonałyście mnie. Pójdę za jakiś czas zaryzykuję po raz trzeci i wykorzystam Wasze doświadczenie, czyli najpierw rozjaśnianie potem farba i toner. Tylko teraz się zastanawiam czy nie lepiej przyciemnić tych "białych" żeby się zbliżyć ku naturalności

[safaela100]

Napisane przez Moccari

to że niemodny to wiem hehe między innymi dlatego chce się jego pozbyć, ale najważniejsze że przeokropnie niszczy mi włosy i najzwyczajniej w świecie nie podoba mi się ale z tymi odrostami to faktycznie przecież szybciej je widać. Ja bym nie chciała takiego jaśniutkiego kolorku a naturalne mam nie aż taki ciemny blond więc powinno być ok. Dzięki dziewczyny, przekonałyście mnie. Pójdę za jakiś czas zaryzykuję po raz trzeci i wykorzystam Wasze doświadczenie, czyli najpierw rozjaśnianie potem farba i toner. Tylko teraz się zastanawiam czy nie lepiej przyciemnić tych "białych" żeby się zbliżyć ku naturalności

ja wlasnie sie ciagle zastanawiam czy ich nie przyiemnic, obecnie mam mniej wiecej taki kolor jak na twoim 3 zdjeciu i miesiac to max i musze malowac...tylko czy sie przyzwyczaje jesli je przyciemnie

[Moccari]

ja bym takie chciała jak Ty masz, może pokaż się to zobaczymy czy by pasowały ciemne ale skoro masz naturalne ciemny blond to na bank. załączam troszkę zdjęć z ciemniejszymi, Sylvie van der Vaart strasznie mi się podoba i jej kolorek ale osobiście jak narazie to chciałabym jak tu Haidi Klum.

[safaela100]

Napisane przez Moccari

ja bym takie chciała jak Ty masz, może pokaż się to zobaczymy czy by pasowały ciemne ale skoro masz naturalne ciemny blond to na bank. załączam troszkę zdjęć z ciemniejszymi, Sylvie van der Vaart strasznie mi się podoba i jej kolorek ale osobiście jak narazie to chciałabym jak tu Haidi Klum.

jejeku dzięki dzięki dzięki za te fotki
też bym takie chciała jakie ty chcesz
ale rozmawiałam z zaprzyjaźnioną fryzjerką i powiedziała mi że skoro teraz gdy mam jasne nie powinnam sama kombinować z przyciemnieniem ich na średni lub ciemny blond bo czasem się zdarza że wychodzą pod zielonkawe , więc pewnie pójdę do niej na pierwszy raz żeby mi przyciemniła a potem juz pewnie sama będe sobie robiła

[safaela100]

a co myslisz o tym kolorku??

[Moccari]

no fajniutki, ja mam takie naturalne, troszkę ciemniejsze, może po tym jak już się trochę pocieszę tymi jak u Haidi (jak wyjdzie) to też się pewnie skuszę bo podobny właśnie do Sylvie a uwielbiam jej typ urody

[safaela100]

daj znac jak juz bedziesz po farbowaniu jak wyszło

[Moccari]

jeszcze to trochę potrwa, przeciągam jak mogę póki mnie ten odrost nie zacznie rozwścieczać na pewno dam znać i wkleję zdjęcia przed i po, Ty też zrób zawczasu

[kochaneczka]

no i gdzie te fotki? wklej kochana bo ja tez mam taki problem:/

[Moccari]

Napisane przez kochaneczka

no i gdzie te fotki? wklej kochana bo ja tez mam taki problem:/

można sobie mnie obejrzeć na mm ale teraz włoski nie są najlepsze (odrost)
tutaj jest tak jak chciałam żeby było https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1257102494
ale muszę opisać jak do tego doszło, długa historia

żeby nie niszczyć włosków potraktowałam je castingiem "świetlisty blond" wyszedł rudy odrost (miałam spory), jako że balejaż pozostał, z tymi odrostami przechodziłam trochę...
kolejny odrost, pofarbowałam się Loreal Recital Preference - Hollywood, odrost wyszedł mniej rudy, bardziej żółtawy ale że były wakacje nie przeszkadzało mi to
następny odrost zrobiła fryzjerka wyszło świetnie ale nie farbowała całości tylko pasemka cieniutkie na całej głowie. fryzjerka powiedziała że jak będzie maaaały odrost to żebym farbowała i tak zrobiłam Loreal Recital - Z2, odrost jak zwykle rudawy, no nic
ostatnio znowu sama, za miesiąc pójdę do fryzjerki bo już niefajnie wyglądam
i tak już będę robiła, 2,3 razy sama tym lorealem, 1 raz fryzjerka.
zaoszczędzam w ten sposób a włoski mam w normie