|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2011-08-07, 20:14 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 28
|
Czy mam się czego obawiać? Krawienia między miesiączkami, zgrubienie.
W poprzednim miesiącu dostrzegłam u siebie krwawienie w okresie owulacji, uspokojono mnie na forum ginekologicznym pisząc, iż jest to krwawienie okołoowulacyjne i nie ma powodu do niepokoju. Zaczęłam odczuwać bóle w okolicy jajników, a także wyżej, promieniujące do wysokości żeber, a później na obie nogi. Po usg zostałam uspokojona, powiedziano mi, że to bóle promieniujące od kręgosłupa, dostałam zastrzyk i wszystko się uspokoiło.
W tym miesiącu tydzień po zakończeniu miesiączki znów krwawiłam, trwało to jeden dzień, zaczęłam odczuwać bóle nawet nie w podbrzuszu tylko "niżej", czułam coś, czego nie potrafię określić, to nie był nawet typowy ból. Dzisiaj przy badaniu szyjki macicy zauważyłam, że w pewnym momencie wejście do pochwy robi się wąskie, na wysokości szyjki ale z drugiej strony, wyczułam zgrubienie, uwypuklenie. Idę do ginekologa we wtorek, na wizytę niby kontrolną, ale również przyśpieszoną moimi obawami. Czy powinnam się martwić? Dziękuję z góry za wszystkie odpowiedzi. Uprzedzając pytania - nie biorę tabletek antykoncepcyjnych, żadnych leków hormonalnych i antybiotyków, mam trochę ponad 18 lat, moje cykle są dość regularne, miesiączki b, bolesne, niegdyś obfite, teraz się troszkę ''uspokoiły''. Pozdrawiam serdecznie!
__________________
Miej marzenia, marzenia zamieniaj w plany, a plany w działania... Akcja: odchudzanie! 70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60 xoxo |
2011-08-08, 09:09 | #2 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Czy mam się czego obawiać? Krawienia między miesiączkami, zgrubienie.
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:53.