Stosunki międzynarodowe na UKSW

[destination_]

Hej jestem tu nowa i jestem ciekawa, czy któraś z Was wybiera się na ten kierunek? Ciekawa jestem opinii o Uksw i SM od starszych roczników z góry dziękuje za odpowiedzi

[agnesia84]

Zastanawiam się, dlaczego wybrałaś taki a nie inny kierunek… Myślisz o pracy w dyplomacji? Chcesz się zajmować SM naukowo?

[star15]

Studiowałam stosunki międzynarodowe na UKSW- właściwie nadal studiuję, we wrześniu bronię licencjata. Jako osoba, która zna tę uczelnię i kierunek "od kuchni" powiem Ci tak: to nie są studia, na których wiele się nauczysz. Są zbyt interdyscyplinarne, zbyt ogólnikowe. Ja uratowałam się tym, że robiłam bardzo dużo poza - a to jakieś koło naukowe, a to wolontariat, a to praca dorywcza, więc mam co wpisać do CV i teraz dostałam dobrą pracę [nie w zawodzie, jak nietrudno się domyślić, ale wcale nie chciałam w zawodzie].
Języki obce kuleją, kadra w większości podchodzi olewczo do tematu (poza profesorami od przedmiotów związanych z amerykanistyką, byli fantastyczni i ich najlepiej wspominam ), więc jeśli zależy Ci, by czegoś konkretnego nauczyć się na studiach, to odrzuć ten kierunek w przedbiegach. Serio.

[destination_]

Chcę zrobić magisterkę z SM i pracować w jakiejś firmie międzynarodowej, mam też zamiar uczyć się języków. Ale po tym co piszesz poważnie się jeszcze nad tym zastanowię. Złożyłam też na psychologie i dziennikarstw i komunikację społeczną, tyle, że mam punktów o kilka mniej niż był próg w tamtym roku. Nie wiem już sama co zrobić...