Całkowite zaprzestanie jakichkolwiek praktyk seksualnych.

[Skruszony]

Witam i wesołych świąt .

Mam 20 parę lat i jestem od zawsze singlem. Chciałbym rzucić masturbację, bo widzę, że sprawia mi ona problemy w życiu. Jednak obawiam się o swoje zdrowie fizyczne. Czy nie pogorszy to mojego nasienia? Jak wiele osób chciałbym w przyszłości mieć dzieci i udane życie seksualne , więc stąd to pytanie. Proszę o poważne odpowiedzi .

Pozdrawiam

[adytruu]

w jaki sposób masturbacja pogarsza Ci życie oO?

[201702081016]

Bez obawy masturbacja nie pogorszy Twojego nasienia, ani nie masturbowanie się go nie pogorszy :P :P Z wiekiem jedynie może być go co raz mniej.

[gottsu]

Boże...kolejny temat, który się aż prosi, żeby wstawić na serwisy pokroju wiochy.pl czy mistrzów.org.

Chcę tylko pogratulować kobietom i facetom problemów jakie mają w życiu

[Skruszony]

Napisane przez gottsu

Boże...kolejny temat, który się aż prosi, żeby wstawić na serwisy pokroju wiochy.pl czy mistrzów.org.

Chcę tylko pogratulować kobietom i facetom problemów jakie mają w życiu

Gratulacje przyjęte.

Różni ludzie mają różne problemy. Jak chcesz to wstaw go na mistrzów, proszę bardzo, nie przejmuję się, bo wiem większość czytelników typu mistrzowie/wiocha to gimbusy, którzy marnują czas na przeglądanie żałosnych tekstów napisanych przez trolli. Mój wątek traktuje poważnie dlatego, bo odpowiedź nie jest wcale taka oczywista, w google jak zaczniesz szukać na ten temat nie znajdziesz łatwo odpowiedzi.

[hiss]

troll?

[gottsu]

A do jakiegoś seksuologa nie możesz się wybrać?

i tak jak koleżanka wyżej, wyczuwam trolla.

[Skruszony]

Napisane przez hiss

troll?

Nie jestem trollem. Ja tylko zadaję pytanie na które nie znam odpowiedzi. Skoro odpowiedź jest taka oczywista, że wydaje Ci się, że trolluję to powiedz co sądzisz na ten temat i pomóż. W przeciwnym razie nie psuj wątku proszę.

A do jakiegoś seksuologa nie możesz się wybrać?

i tak jak koleżanka wyżej, wyczuwam trolla.

To Twoje zdanie

----

Miałem nadzieję, że można tu porozmawiać na luzie o takich sprawach, w końcu jest od tego poświęcone jest podforum i zapytać o każde pytanie. Jednak widocznie się myliłem.

[beznadziejny123]

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, ja twierdzę, że to Ci zaszkodzi. Powinieneś raz w tygodniu albo trochę rzadziej opróżnić zbiorniki. Byle nie nałogowo.

[DopplegangerEddarda]

Napisane przez Skruszony

Witam i wesołych świąt .

Mam 20 parę lat i jestem od zawsze singlem. Chciałbym rzucić masturbację, bo widzę, że sprawia mi ona problemy w życiu. Jednak obawiam się o swoje zdrowie fizyczne. Czy nie pogorszy to mojego nasienia? Jak wiele osób chciałbym w przyszłości mieć dzieci i udane życie seksualne , więc stąd to pytanie. Proszę o poważne odpowiedzi .

Pozdrawiam

O ile nie dzieje się tak, że nie będąc napalonym obsesyjnie "walisz" to nie widzę problemu.

[Jeannee]

Nie, nie pogorszy to Twojego nasienia.
Ale szczerze mówiąc uważam, że nie wytrzymasz Tydzień, dwa ale nie więcej.
Musiałbyś się stać aseksualny,

[I am Rock]

Napisane przez DopplegangerEddarda

O ile nie dzieje się tak, że nie będąc napalonym obsesyjnie "walisz" to nie widzę problemu.

Zaznaczy sobie w kalendarzu "Dzień spuszczania"

[beznadziejny123]

Napisane przez I am Rock

Zaznaczy sobie w kalendarzu "Dzień spuszczania"

Za dużo łagodniejsze określenie zostałem zwyzywany od obleśnych typów w wątku obok Lepiej uważaj

[senna jesien]

Napisane przez I am Rock

Zaznaczy sobie w kalendarzu "Dzień spuszczania"

dla rownowagi bedzie dzien palcowki

[Father of Dragons]

Napisane przez adytruu

w jaki sposób masturbacja pogarsza Ci życie oO?

Ano może pogarszać. Sam tego doświadczyłem, mając bodaj 16 lat, podczas first time
Seks nie był w ogóle przyjemny, ciągnął się chyba z 2 godziny, a ja i tak w wielkich mękach doszedłem.
Jeśli masturbacja przeradza się w uzależnienie(co najczęściej idzie w parze z porno), zwykły seks nie jest ani trochę przyjemny.
Więc tak, masturbacja może pogorszyć życie.
Mnie pomógł prawie 3miesięczny odwyk od wszelkich uciech cielesnych(i pornografii) i Moje Kochanie, które jakby nauczyło mnie seksualności od nowa

Dobrze że chociaż w Internetach mogę być anonimowy

[CunningBeast]

Napisane przez gottsu

A do jakiegoś seksuologa nie możesz się wybrać?

i tak jak koleżanka wyżej, wyczuwam trolla.

A ja wyczuwam że jesteś <złe słowo>. Ogarnijcie się. A co do tematu, częsta masturbacja, może być powodem wielu problemów w sferze łóżkowej (tego że facet, nie odczuwa przyjemności, że mu nie staje i wielu innych problemów). Z nasieniem nic się nie stanie.

[Regista]

Brak masturbacji nie pogorszy jakości nasienia, bo organizm potrafi się przed tym chronić, dlatego "wymyślił" polucje nocne. Cytuję za wikipedią:

Polucja, zmaza nocna – mimowolny wytrysk nasienia u mężczyzn podczas snu w fazie REM.
Po raz pierwszy pojawia się u chłopców w okresie dojrzewania. Pierwsza polucja uznawana jest za objaw osiągnięcia dojrzałości płciowej. Polucje nie występują u wszystkich mężczyzn, a ich brak nie stanowi choroby. Częściej pojawia się u mężczyzn, którzy zachowują abstynencję płciową. Czasami polucji towarzyszą sny o treści erotycznej.


W ten sposób organizm mężczyzny samoistnie oczyszcza się z "przeternimowanej" spermy.

[I am Rock]

Napisane przez Regista

W ten sposób organizm mężczyzny samoistnie oczyszcza się z "przeternimowanej" spermy.

Bo nie ma nic gorszego, niż plemniki kuśtykające o lasce w stronę macicy

[zbulwersowany]

Napisane przez Regista

Brak masturbacji nie pogorszy jakości nasienia, bo organizm potrafi się przed tym chronić, dlatego "wymyślił" polucje nocne. Cytuję za wikipedią:

Polucja, zmaza nocna – mimowolny wytrysk nasienia u mężczyzn podczas snu w fazie REM.
Po raz pierwszy pojawia się u chłopców w okresie dojrzewania. Pierwsza polucja uznawana jest za objaw osiągnięcia dojrzałości płciowej. Polucje nie występują u wszystkich mężczyzn, a ich brak nie stanowi choroby. Częściej pojawia się u mężczyzn, którzy zachowują abstynencję płciową. Czasami polucji towarzyszą sny o treści erotycznej.


W ten sposób organizm mężczyzny samoistnie oczyszcza się z "przeternimowanej" spermy.

naucz sie czytac - czesciej nie oznacza czesto, rzadko kiedy sie tak dzieje w czasie abstynencji

[Regista]

Napisane przez zbulwersowany

naucz sie czytac - czesciej nie oznacza czesto, rzadko kiedy sie tak dzieje w czasie abstynencji

I wzajemnie. Skoro wg ciebie "częściej" znaczy "rzadko", a już tym bardziej w tym kontekście, to nie mam pytań. Poza tym, dokształć się, potem zabieraj głos. Zresztą, odpowiadałam autorowi, a nie jakiemuś kogucikowi, rzucającemu się jak pchła na sznurku.