Problemy pierwszego świata + ot, część 5

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez kasiunia788742

Wystarczy napisać do rzecznika praw konsumenta.

Dużo zamawiam przez neta i zawsze mi oddaja kw jeśli zwracam cale zamówienie. Czasem zara zapomina, ale wystarczy na czacie napisać i wysyłają.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Od kilku lat robię zakupy w necie, zawsze coś zwracam, ale wybieram sklepy z dostawą i zwrotem gratis.

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[brandie]

Dwa lata temu pierwszy raz w życiu dostałam zapalenia pęcherza i teraz powraca co jakiś czas, muszę iść w końcu po jakieś leki i zrobić porządną kurację, bo oczywiście leczę się Furaginą w ilości 2-3 tabletki i koniec.
W torebce moim obowiązkowym zestawem leków jest Furagina, Nifuroksazyd i Alertec. Nie raz mi życie uratowały.

[Mimiko]

Napisane przez brandie

Dwa lata temu pierwszy raz w życiu dostałam zapalenia pęcherza i teraz powraca co jakiś czas, muszę iść w końcu po jakieś leki i zrobić porządną kurację, bo oczywiście leczę się Furaginą w ilości 2-3 tabletki i koniec.
W torebce moim obowiązkowym zestawem leków jest Furagina, Nifuroksazyd i Alertec. Nie raz mi życie uratowały.

Na ulotce furaginy jest napisane, że lek trzeba brać przez tydzień w podanych dawkach. Branie 2-3 tabletek jest bezcelowe.

[SteveS]

Napisane przez Mimiko

Na ulotce furaginy jest napisane, że lek trzeba brać przez tydzień w podanych dawkach. Branie 2-3 tabletek jest bezcelowe.

O tym właśnie pisałam. Potem Furagina przestanie działać i dopiero będzie płacz.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

No właśnie brandie, robisz sobie kuku. Przy następnym razie weź tę furagine dokładnie tak jak każe ulotka. A potem bym jeszcze pobrała urosept przez kilka dni plus porządne zakwaszanie moczu.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Mimiko

Na ulotce furaginy jest napisane, że lek trzeba brać przez tydzień w podanych dawkach. Branie 2-3 tabletek jest bezcelowe.

Lepiej nawet dłużej te 1-2 dni, bo z tym zapaleniem dróg moczowych to jest tak, że ich nabłonek pokryty jest biofilmem (podobnie jak oskrzeli), a to bardzo utrudnia leczenie, gdyż te bakterie bytują tam cały czas (nawet po leczeniu, szczególnie niewłaściwym lub zbyt krótkim) i uaktywniają się w warunkach sprzyjających np. osłabienie odporności, wychłodzenie organizmu (na skutek zmarznięcia, przewiania); niekonieczne te bakterie muszą dostać się z zewnątrz np. wskutek zainfekowania cewki moczowej zakażoną wydzieliną z dróg rodnych podczas niewłaściwego mycia lub podczas seksu, często też podczas okresu. Były takie badania, które potwierdzały wysoką skuteczność żurawiny w redukcji patogenów w biofilmie dróg moczowych; jak ktoś nie lubi pić soku profilaktycznie to są preparaty ze skoncentrowaną jej dawką (np. Urinal Intensiv albo żurawina+probiotyki)), ale generalnie przy nawracających zapaleniach jest jeszcze takie postępowanie odnośnie Furaginy (za mp): "Nawracające zakażenia układu moczowego u kobiet: w przypadku wystąpienia u kobiety w ciągu ostatnich 12 miesięcy co najmniej 3 epizodów zakażenia układu moczowego stosuje się 100 mg (2 tabletki) na noc przez 6–12 miesięcy."

[Finlora]

Ppś - potrzebuję jakichś wygodnych butów na deszcz, bo mam tylko adidasy, które błyskawicznie przemakają. Macie jakieś pomysły? Oczywiście rozmiar max 35

[this_witch]

Napisane przez Finlora

Ppś - potrzebuję jakichś wygodnych butów na deszcz, bo mam tylko adidasy, które błyskawicznie przemakają. Macie jakieś pomysły? Oczywiście rozmiar max 35

Ja po deszczu chodzę w reebokach classic (w sumie każde pełne, skórzane sportowe buty z wyższą cholewką się nadadzą) i dodatkowo psikam je sprejem hydrofobowym. Oczywiście nie mówię o lataniu po kałużach, raczej takim zwykłym przeleceniu się z psem czy przejściu z punktu do punktu.

[Finlora]

Napisane przez this_witch

Ja po deszczu chodzę w reebokach classic (w sumie każde pełne, skórzane sportowe buty z wyższą cholewką się nadadzą) i dodatkowo psikam je sprejem hydrofobowym. Oczywiście nie mówię o lataniu po kałużach, raczej takim zwykłym przeleceniu się z psem czy przejściu z punktu do punktu.

To ja potrzebuję takich na 1-2h spacer.

[this_witch]

Napisane przez Finlora

To ja potrzebuję takich na 1-2h spacer.

Szczerze podziwiam, że nawet pogoda Cię nie powstrzymuje chodzisz sama czy z psem?

[Finlora]

Napisane przez this_witch

Szczerze podziwiam, że nawet pogoda Cię nie powstrzymuje chodzisz sama czy z psem?

Sama. Z psami zajęłoby mi to wieczność
Niestety bozia "obdarzyła" mnie tendencją do tycia, więc jak nie będę się ruszać, to wiemy jak to się skończy. W zeszłym roku zimą była masakra, siłownie zamknięte, więc wychodziłam codziennie chociaż na godzinę na ten mróz i popitalałam szybkim marszem. Mam nadzieję, że tym razem nie pozamykają, bo się załamię.

[this_witch]

Napisane przez Finlora

Mam nadzieję, że tym razem nie pozamykają, bo się załamię.

Ja tak samo :/

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez Finlora

Ppś - potrzebuję jakichś wygodnych butów na deszcz, bo mam tylko adidasy, które błyskawicznie przemakają. Macie jakieś pomysły? Oczywiście rozmiar max 35

Mam na takie wypadki adidasy Jacka Wolfskina z membraną. Podejrzewam, że każde z membraną się sprawdzą
Wygodne, lekkie, bo adidasy, jedyne co na minus to noga mi się w nich poci, ale nie śmierdzą.

Wysłane z mojego CPH1931 przy użyciu Tapatalka

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Finlora to nie wiem, jakieś kalosze najlepiej. Coś w stylu takich sportowych.

Podziwiam Cię, mnie by się codziennie po pracy nie chciało lazic przez godzinę bez większego celu. Załącznik 7758635

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[Finlora]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88908491]Finlora to nie wiem, jakieś kalosze najlepiej. Coś w stylu takich sportowych.

Podziwiam Cię, mnie by się codziennie po pracy nie chciało lazic przez godzinę bez większego celu. Załącznik 7758635

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Kalosze to chyba średnio wygodne na takie spacery, zwłaszcza szybkim marszem.
Jakiś cel mam, z punktu A do punktu B i z powrotem, poza tym słuchawki, muzyka i mogę chodzić.
Ja po prostu nie chcę znowu być gruba

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Finlora

Sama. Z psami zajęłoby mi to wieczność
Niestety bozia "obdarzyła" mnie tendencją do tycia, więc jak nie będę się ruszać, to wiemy jak to się skończy. W zeszłym roku zimą była masakra, siłownie zamknięte, więc wychodziłam codziennie chociaż na godzinę na ten mróz i popitalałam szybkim marszem. Mam nadzieję, że tym razem nie pozamykają, bo się załamię.

Znam ten ból. Kilk dni lenistwa, ciut większych porcji i już mi się buzia zaokrągliła. Chodzenie bardzo lubię i staram się robić dziennie kilka tysięcy kroków. Rzadko jednak przekraczam 6-7. Jutro zamierzam wsiąść na orbitrek. Pierwszy raz od nieco ponad roku. Będzie rzeźnia.

Zamówiłam torebkę większą, niż malunia torebunia, ale nie shopperka. Średni rozmiar, który normalnie nigdy mi jakoś nie podchodzi. Sprawdziłam - nauczona Waszymi radami - przesyłka i ewentualny zwrot za darmo. W końcu może będę miała torebkę, do której zmieści się się wszystko, gdy idę miasto. Bo okulary przeciwsłonecze luzem notorycznie gdzieś zostawiam.

[szmyglo]

Napisane przez Finlora

Kalosze to chyba średnio wygodne na takie spacery, zwłaszcza szybkim marszem.
Jakiś cel mam, z punktu A do punktu B i z powrotem, poza tym słuchawki, muzyka i mogę chodzić.
Ja po prostu nie chcę znowu być gruba

Polecam huntery dziecięce (też mam małą stopę). Są zgrabniejsze i do tego dużo tańsze ;-) Albo widziałam czasem takie buty o kroju jak martensy tylko z materiału kaloszowego, może warto takich poszukać. W sumie martensy martensy też powinny się sprawdzić.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez Finlora

Ppś - potrzebuję jakichś wygodnych butów na deszcz, bo mam tylko adidasy, które błyskawicznie przemakają. Macie jakieś pomysły? Oczywiście rozmiar max 35

Buty goretex i sprey, podobno Decathlon ma dość przyzwoity wybór i przystępne ceny

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[kasztanka3]

Napisane przez Ellen_Ripley

Znam ten ból. Kilk dni lenistwa, ciut większych porcji i już mi się buzia zaokrągliła. Chodzenie bardzo lubię i staram się robić dziennie kilka tysięcy kroków. Rzadko jednak przekraczam 6-7. Jutro zamierzam wsiąść na orbitrek. Pierwszy raz od nieco ponad roku. Będzie rzeźnia.

Zamówiłam torebkę większą, niż malunia torebunia, ale nie shopperka. Średni rozmiar, który normalnie nigdy mi jakoś nie podchodzi. Sprawdziłam - nauczona Waszymi radami - przesyłka i ewentualny zwrot za darmo. W końcu może będę miała torebkę, do której zmieści się się wszystko, gdy idę miasto. Bo okulary przeciwsłonecze luzem notorycznie gdzieś zostawiam.

Pokaz torebke.

Moim PPS jest widmo powrotu do pracy za +/- miesiac po zakonczeniu lockdownu. Wypatrzylam sobie kierunek ksztalcenia i chcialabym to w ciagu najblizszego roku ogarnac zeby calkowicie zmienic branze, bo zwyczajnie nie chce juz wracac do mojej obecnej pracy, mam dosyc - nawet jak juz odpoczelam psychicznie.

[Ingrid80]

Napisane przez Finlora

Ppś - potrzebuję jakichś wygodnych butów na deszcz, bo mam tylko adidasy, które błyskawicznie przemakają. Macie jakieś pomysły? Oczywiście rozmiar max 35

Ja chodzę wtedy w pumach. Takich z ekoskory. Nie przemakają mi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brandie]

Napisane przez Mimiko

Na ulotce furaginy jest napisane, że lek trzeba brać przez tydzień w podanych dawkach. Branie 2-3 tabletek jest bezcelowe.

Napisane przez SteveS

O tym właśnie pisałam. Potem Furagina przestanie działać i dopiero będzie płacz.

Wiem o tym, po prostu gdy mi przejdzie, to zapominam kompletnie, żeby dalej łykać



[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88907694]No właśnie brandie, robisz sobie kuku. Przy następnym razie weź tę furagine dokładnie tak jak każe ulotka. A potem bym jeszcze pobrała urosept przez kilka dni plus porządne zakwaszanie moczu.[/QUOTE]
Dzięki, pogadam jeszcze z lekarzem w październiku co robić.

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez kasztanka3

Pokaz torebke.



Moim PPS jest widmo powrotu do pracy za +/- miesiac po zakonczeniu lockdownu. Wypatrzylam sobie kierunek ksztalcenia i chcialabym to w ciagu najblizszego roku ogarnac zeby calkowicie zmienic branze, bo zwyczajnie nie chce juz wracac do mojej obecnej pracy, mam dosyc - nawet jak juz odpoczelam psychicznie.

Dobrze pamiętam, że chciałaś zmienić branżę na HR? Ja się biję z myślami, boję się, że zmiana nie wyjdzie i wyląduje w jeszcze gorszym punkcie, a z jakimś pojęciem o księgowości zawsze gdzieś się zaczepię. Ciężki temat.

[kasztanka3]

Napisane przez brandie

Dobrze pamiętam, że chciałaś zmienić branżę na HR? Ja się biję z myślami, boję się, że zmiana nie wyjdzie i wyląduje w jeszcze gorszym punkcie, a z jakimś pojęciem o księgowości zawsze gdzieś się zaczepię. Ciężki temat.

Tak

[ateris]

Napisane przez kasztanka3

Pokaz torebke.

Moim PPS jest widmo powrotu do pracy za +/- miesiac po zakonczeniu lockdownu. Wypatrzylam sobie kierunek ksztalcenia i chcialabym to w ciagu najblizszego roku ogarnac zeby calkowicie zmienic branze, bo zwyczajnie nie chce juz wracac do mojej obecnej pracy, mam dosyc - nawet jak juz odpoczelam psychicznie.

Ja zmieniam. Branza ta samą, ale inne stanowisko. Lubię moją pracę,ale wiem, że dałam z siebie max możliwości w tym projekcie i potrzebuje czegoś nowego, żeby odbić się od tej monotonii.
Mozna powiedzieć, że zaczynam od początku, ale z większymi perspektywami. Zawsze jest trochę wątpliwości czy da się radę, ale inni dają to czemu ja mam nie dać Jak mi nie wyjdzie, to coś się zawsze myślę znajdzie. Ale najgorzej to latami zastanawiać się czy warto coś zmienić. Powodzenia i dla Ciebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ninquelote]

Napisane przez Finlora

Ppś - potrzebuję jakichś wygodnych butów na deszcz, bo mam tylko adidasy, które błyskawicznie przemakają. Macie jakieś pomysły? Oczywiście rozmiar max 35

https://www.decathlon.pl/p/buty-tury...e/_/R-p-192075

Moja córka ma takie. Wchodzi w każdą kałużę i nigdy jej nie przemokły.

[Paprotka_]

Napisane przez Ellen_Ripley

Znam ten ból. Kilk dni lenistwa, ciut większych porcji i już mi się buzia zaokrągliła. Chodzenie bardzo lubię i staram się robić dziennie kilka tysięcy kroków. Rzadko jednak przekraczam 6-7. Jutro zamierzam wsiąść na orbitrek. Pierwszy raz od nieco ponad roku. Będzie rzeźnia.

Zamówiłam torebkę większą, niż malunia torebunia, ale nie shopperka. Średni rozmiar, który normalnie nigdy mi jakoś nie podchodzi. Sprawdziłam - nauczona Waszymi radami - przesyłka i ewentualny zwrot za darmo. W końcu może będę miała torebkę, do której zmieści się się wszystko, gdy idę miasto. Bo okulary przeciwsłonecze luzem notorycznie gdzieś zostawiam.

Pokażesz torebkę? Ja ciągle szukam ale oko zawiesiło mi się na tych od Audyckiej, które ktoś tu podrzucił, więc już jest nieźle, może w końcu coś wybiorę.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Paprotka_

Pokażesz torebkę? Ja ciągle szukam ale oko zawiesiło mi się na tych od Audyckiej, które ktoś tu podrzucił, więc już jest nieźle, może w końcu coś wybiorę.

Jak przyjdzie i nie będę odsyłała (oby) to pokażę. Skusiłam się na Badurę, ale nie z prawdziwej skóry. Audycką odłożyłam na inny raz - poczekam na jakieś promocje.

[Finlora]

Napisane przez Ninquelote

https://www.decathlon.pl/p/buty-tury...e/_/R-p-192075

Moja córka ma takie. Wchodzi w każdą kałużę i nigdy jej nie przemokły.

Dzięki Już nawet przebolałabym kompletnie nie mój kolor, ale niedostępne online (nie mam Decathlona).
Poszukam innych, może znajdę tu coś podobnego.

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Noż kurde, wszystkie, które mi się podobają, są niedostępne online

[9fe3753a27fdab91f294646f71f38ef6abf24fb7_615a35f24cb81]

Napisane przez brandie

[/COLOR]Dobrze pamiętam, że chciałaś zmienić branżę na HR? Ja się biję z myślami, boję się, że zmiana nie wyjdzie i wyląduje w jeszcze gorszym punkcie, a z jakimś pojęciem o księgowości zawsze gdzieś się zaczepię. Ciężki temat.

Z jakiej branży chcesz zmienić? I czego oczekujesz po przejściu do księgowości?

Ja mam nie najlepsze zdanie o HRach. Często najmniej kompetentny dział z pracownikami spędzającymi czas głównie na kawie i "nie znam się, ale się wypowiem". Znam kilka fajnych osób z HRów, ale ogół fajny ani kompetentny nie jest.

[kasztanka3]

[1=9fe3753a27fdab91f294646 f71f38ef6abf24fb7_615a35f 24cb81;88908964]Z jakiej branży chcesz zmienić? I czego oczekujesz po przejściu do księgowości?[/QUOTE]

Jesli dobrze pamietam, to Brandie teraz pracuje w ksiegowosci.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez kasztanka3

Pokaz torebke.
(...)

Pokażę real foto. Porównamy że zdjęciami reklamowymi przy okazji. Powinna być koło środy / czwartku.