2008-05-28, 20:09 | #871 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 407
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Dziewczyny niema sensu jej czegoś uświadamiac bo to syzyfowe prace. Dopuki ona sama nie bedzie chciala to my jej nie pomozemy.
__________________
Nasze szczęście Julia |
2008-05-28, 20:14 | #872 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 87
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Przejrzalam watek, przyznam, ze skusil mnie tytul. Wizazynki radzily, ostrzegaly, ale Ty jestes "zakochana". Masz w nicku usmiech, 18 lat, co z Toba nie tak?
Sama motalam sie w takich zwiazkach najpierw przez 3lata, choc zdrada byla wimaginowanym problemem, potem wpakowalam sie w kolejna makabre na ponad pol roku. Nie chcialam slyszec o tym, ze mnie zdradza, nie kocha, jest i jest kompletnym idota emocjonalnym i na innych poziomach rowniez. Oczywiscie tez nie moglam sie rozstac, bo tak bardo go "kochalam" (wybuchy smiechu z sitcomow), a on traktowal mnie.. potwornie. To kwestia poczucia wlasnej wartosci, ja tez siebie w sumie nie lubie, kiedy jestem sama. Czemu udalo sie to skonczyc - po pierwsze on zerwal (dzieki menelu), ale zrywal co drugi dzien, po drugie wyobrazilam sobie, ze bedziemy miec razem dzieci - to moje marzenie, ale nie z takim niezdolnym do uczuc potworem, a po trzecie codziennie rano usmiechalam sie do siebie w lustrze - zabawne prawda? Na poczatku smieszne, potem czulam sie swietnie i nagradzalam sie za kazdy moment, w ktorym korcilo mnie, zeby sie do niego odezwac. Wiesz, co to patologia? Chcesz stworzyc patologiczna jednostke spoleczna? Jestes bardzo mlodziutka, napewno wrazliwa, kochana, nikt Ci nic nie odbierze takim rozstaniem, a za jakis czas wszystko sie odmieni, jesli tylko bedzisz chciala. Jestem najlepszym przykladem - chetnie Ci pomoge. Jestes bardzo silna, bylo ciezko, zle, pozwol sobie na odpoczynek. Jestem teraz w cudownym wymarzonym zwiazku, nigdy nie bylam tak szczesliwa, niegdy nikogo tak nie kochalam i nigdy nikt mnie tak nie kochal - czemu Ty tak nie mozesz? Napisz czemu. |
2008-05-28, 20:17 | #873 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
Nie ma sensu.Moze nawet nie warto. |
|
2008-05-28, 20:18 | #874 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: za siedmioma górami :P
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
myślę, że najgorsze jest to że Ty wciąz w głebi duszy wierzysz że będzie dobrze, ze on Cię pokocha i bedziecie jak dwa gołąbki :P a z drugiej strony wiesz, że tak nie będzie. Więc pokieruj się głową, a nie tym co czujesz... przemyśl sobie to wszystko, to nie jest Twój jeden jedyny, spójrz na niego trzeźwym oczkiem, spisz sobie na chłodno jego wady, zalety, i zastanow jak to sie ma do Twojego ideału faceta . podejrzewam, że marnie, bo nawet nie potrafiłas powiedziec co Cię tak w nim pociąga więcej silnej woli i szacunku do swoich potrzeb...
__________________
moje życie to kupa ;p |
|
2008-05-28, 20:23 | #875 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
Potrzebuję pomocy, ale chyba nie na forum, nie przez obrażanie mnie jaka to jestem ślepa... Czy rozmowa coś pomoże? Co mogę zrobić, żeby było inaczej? Czy warto ?
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
|
2008-05-28, 20:24 | #876 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: za siedmioma górami :P
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
Cytat:
myśle że taka szczera rozmowa moglaby być takim kopem, o ile znowu nie pozwoli mu się omotac ... może on sobie nie zdaje sprawy ze aż tak ją krzywdzi, i trzeba mu otworzyc oczy, bo ja nie wierzę ze moze byc aż tak zły i krzywdzic ją celowo . ale cóż, moze ja też jestem naiwna .
__________________
moje życie to kupa ;p |
||
2008-05-28, 20:26 | #877 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
watpie ze rozmowa z psychologiem pomoze
tobie by pomoglo jakby on cie powiedzial ze juz cie nie chce bo znalazl lepsza ps. to chyba nawet nie jest twoj chlopak
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2008-05-28, 20:28 | #878 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
Do tamtej dziewczyny pojechał, nawet się upił, a do mojego domu nigdy nie wszedł, nie poznał rodziców..
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
|
2008-05-28, 20:30 | #879 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
Rozumiem.Ale sama zobaczysz,że nie ma sensu. |
|
2008-05-28, 20:30 | #880 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
moze jestes uzalezniona od tego,a nie od niego
Gdybyscie tego nie robili to co w zasadzie byscie robili???????? Wykresl ta ze tak powiem sfere intymna i co Ci zostaje? Jesli jakos spedzaliscie czas to chyba na poczatku,kiedy jeszcze nie uleglas Apozniej?Ty u niego nei siedzisz,on u Ciebi tez nie,razem chyba nie chodzicie nigdzie,do kina moze chociaz??do mcdonalda na przyslowiowe lody tez nie To ja nie wiem co wy robicie ,jak spedzacie czas,gdzie rozmawiacie A w zimie co robicie jak jest za zimno na samochód?? |
2008-05-28, 20:32 | #881 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 87
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
LifeIsSoSad, niestety jestes naiwna. Moj poprzedni "wybranek" mial, oprocz wmienionych przez Monishie pod adresem jej kolegi, jeszcze kilka innych "zalet". Co pomoze "kop"? Przeciez wszystko da sie zniesc Znioslam o wiele wiecej, zasypiajac myslalam - "jeszcze chwilke dasz rade, przeciez dalej jestes z nim i jest swietnie". Z perspektywy czasu zabawne w rzeczywistosci to byl najgorszy rok w moim zyciu.
Mnishia - a warto utrzymac to, co teraz istnieje? |
2008-05-28, 20:34 | #882 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
chce normalnej relacji, moglabym na niego tylko patrzec i bylabym szczesliwa...
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
|
2008-05-28, 20:38 | #883 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
tak ale jestescie razem juz jakis czas wiec chcialam sie dowiedziec co robicie i jak to"razem"wyglada.Skoro nie bylo tego do tej pory to czemu teraz nagle ma sie zmienic.
Ty jemu chyba nawet nie musisz nic wyznawac bo on doskonale wie,ze ma Cie w garsci i wie jak to rozgrywac Przy takim ukladzie -ty zaslepiona,a on niezakochany i wykorzystujacy okazje nigdy nie bedziesz miala tego swojego wymarzonego zwiazku |
2008-05-28, 20:39 | #884 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
On nie wie co do niego czuje i nie wiem jak bardzo musiałby być podły, żeby to wykorzystywać do tych zabaw... Tylko czy już nie za długo to wszystko trwa, aby cokolwiek się zmieniło...? Czy da się w ogóle to uzdrowić ?
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
|
2008-05-28, 20:42 | #885 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
Też dawałam. Wiesz mój ex mial ciezki wypadek, ledwo przeżyl, bylam przy jego lozku co dzień.nie liczylam za to na miłośc po grób ale chociaż na uczciwość. I co? i podle mnie potraktował i pewnie jakby sam nie odszedł pełzłabym za nim do tej pory. Zrozum to wreszcie, że ON ZAWSZE BEDZIE CIE ZDRADZAł I OSZUKIWAł BO MA TWOJE POZWOLENIE!! Wie ze może robić z toba co chce- i tak nie odejdziesz.i pewnie za drzwiami szydzi z ciebie i się śmieje. cieszy w duchu że ma jeszcze co bzykac. dzisiaj ja wiem, że nie wolno pozwalac na takie coś nikomu, a facet jak tramwaj-bedzie następny.
__________________
Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa
|
|
2008-05-28, 20:42 | #886 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
Rozmawiałam dziś z koleżanką jego kolegi z mieszkania, u ktorej to był ostatnio. Sama si dziwiła, że on tak rzadko tu przyjeżdża i że jej chłopak musi jeździć do jego mamy po jedzenie dla niego... Załatwia też domek na lipiec w górach, on też tam możliwe że będzie i ona(!) zaproponowała, żebym z nimi pojechała! Ona! Nie on! On nawet mi o tym nie wspomniał. W ogóle to miałam wrażenie jakby się nade mną litowała...
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
|
2008-05-28, 20:46 | #887 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: za siedmioma górami :P
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
napisałam po prostu że sądze że gdyby facet wprost powiedział, że jej nie kocha, byłoby łatwiej. a jak powie że kocha, w co wątpie, to Monisia ma świetną... podstawe do postawienia mu żądań ;] może go trzeba troche podstepem? jeśli ich nie będzie spełnial ... ehhh, wszystko zacznie się od początku? Nadia, nie wiem co zrobił Ci ten facet, ale to że juz z nim nie jestes chyba dowodzi, że jednak NIE WSZYSTKO mozna zniesc, prawda ?
__________________
moje życie to kupa ;p |
|
2008-05-28, 20:46 | #888 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
|
2008-05-28, 20:47 | #889 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Moze sie okazac,ze on w ogoleCie tam nie wezmie i bedzie udawal ,ze jedzie gdzie indziejWie juz ,ze dostalas taka propozycje??
ło matko |
2008-05-28, 20:48 | #890 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 248
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
a może w końcu odpowiesz na pytanie a nie ciągle owijasz wszytko i zmieniasz temat?
__________________
Książki w 2017: 10 Nie palę od 25/02/2017 Invisalign od 20/03/2016 |
|
2008-05-28, 20:49 | #891 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: za siedmioma górami :P
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
no widzisz. i o czym to wg Ciebie świadczy?
porozmawiaj z tą dziewczyną. istnieje cos takiego jak solidarnosc jajnikow, może uchyli przed Tobą rąbka tajemnicy ;]
__________________
moje życie to kupa ;p |
2008-05-28, 20:51 | #892 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: To tu...to tam...
Wiadomości: 1 224
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Powiem tylko...smutny ten wątek...
Monisha ty aż wołasz o pomstę do nieba. Nie chodzi mi o to, że wybaczyłaś temu chłopakowi (uważam, że każdy zasługuje na szanse jeśli tylko znajdzie się osoba, która tą szanse chce dać). Tyle, że nikt nie daje szansy od tak sobie, nikt nie pozwala miliardy razy nabijać się w butelke! Człowiek jako zwierze posiada instynkt samozachowawczy a u Ciebie widzę jakąś autodestrukcje. Zyjesz w ułudzie, to co on ci daje to jest namiastka tego czym można obdarować osobę, którą naprawdę się kocha! Obyś to zrozumiała dla własnego dobra. Po kiego grzyba narzekasz, że pojechał do innej dziewczyny skoro znowu mu wybaczyłaś? Ja już nic z tego nie rozumiem.
__________________
White Lies - Bigger Than Us |
2008-05-28, 20:55 | #893 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
A mnie zaczyna wątek bawić już,a nie smucić Z głupoty należy się bowiem śmiac chyba,ze się chce załamać |
|
2008-05-28, 20:56 | #894 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Nie wie. Być może powiedzialby mi dzien przed wyjazdem ze jedzie na mala imprezke
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
2008-05-28, 20:56 | #895 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
na co mam odpowiedziec?
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
2008-05-28, 20:59 | #896 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
Ona mu do rozsądku nie przemowi..
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
|
2008-05-28, 20:59 | #897 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
A na ile dni planuja ten wyjazd???????? Jesli bys ja dobrze znala to moglabys zapytac czy on sie dobrze prowadzi,czy ma kogos, takie tam.Moze by sie w koncu okazalo,ze np na ten wyjazd to sie wybiera ale z inna dziewczyna ,a tmta ze Ci zaproponowala bedzie miala awanturke |
|
2008-05-28, 21:00 | #898 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 248
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
na to jak wygląda ten wasz czas spędzany razem. bess pytała cię o to kilkakrotnie a ty ciągle się wykręcasz z odpowiedzią.
__________________
Książki w 2017: 10 Nie palę od 25/02/2017 Invisalign od 20/03/2016 |
2008-05-28, 21:02 | #899 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
na 5-6. To jeszcze nic pewnego, nie wiadomo czy uda się jej zalatwić ten domek. Poza tym ona idzie z nim w lipcu na wesele, bo jej chłopak leci do Anglii Heh a ze mną na polmetek nie poszedl..
A scenariusz może się sprawdzić , to całkiem możliwe, że coś wymyśli. Może powie prawdę, bo wie, że może się wydać, ale w życiu nie pomyślalby zeby mnie zabrać ze soba.
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
2008-05-28, 21:03 | #900 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
Ale by były jaja
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:26.