2016-03-08, 15:24 | #241 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 794
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Rozszerzona matura to nie to samo co FCE. Jest przepaść.
Poza tym... jeśli chcesz iść na filologię to po co Ci ten certyfikat? Lepiej celuj w CAE albo CPE.
__________________
au pair w Londynie 15.06.2013 - 06.08.2013 lipiec 2015-2016 Australia! 03.04.2015 aparatka góra
|
2016-03-08, 16:47 | #242 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 763
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Pisała że łatwiej znaleźć pracę na studiach, moim zdaniem zawsze lepiej mieć choćby to FCE niż nic, a do CAE jeszcze trochę brakuje i pewnie odciągnie się to w czasie.
|
2016-03-09, 02:26 | #243 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Cytat:
Cytat:
No, ale ok - angielski idzie Ci, z tego, co piszesz, całkiem nieźle. To akurat możemy jakoś oszacować i w jakiś tam poziom, chociaż mniej-więcej, Cię wpisać. Ale FCE na Twoim miejscu bym sobie przemyślała. Bo, tak szczerze, po co Ci on? Wybulisz sporą kasę za egzamin, który tak naprawdę zbyt wiele Ci nie da. Ja bym na Twoim miejscu celowała w CAE. Trudno, najwyżej dostaniesz certyfikat z 'level below', czyli po prostu B2, więc w stosunku do FCE nie stracisz nic. A jednak, moim zdaniem, łatwiej uzyskać to C1, które brzmi o wiele lepiej niż B2, na CAE niż na FCE. Warto więc się przyłożyć, przysiąść, pouczyć się, nawet przystąpić do egzaminu kilka miesięcy później, niż się planowało, ale celować w wyższy level. A naprawdę, CAE nie jest takie straszne. Cena podobna, a rezultat może być tylko lepszy, więc de facto żadnych strat, tylko same zyski. Ale tak jak pisałam, maturą się nie sugeruj. Nie licz na to, że 'upieczesz dwie pieczenie na jednym ogniu' i za jednym zamachem nauczysz się i do matury, i do certyfikatu. To naprawdę tak nie działa. Mówi Ci to osoba, która zdawała maturę i CAE w odstępie dwóch miesięcy. Nie sugeruj się więc maturą - bo matura swoją drogą, a egzamin - swoją. Żeby mieć jakiś obraz swoich umiejętności - rozwiąż testy z Cambridge, one naprawdę powiedzą Ci więcej niż testy maturalne. Ale na Twoim miejscu, zaczęłabym od sample papers z CAE, a nie FCE. Nie pójdą Ci, będziesz widziała, że to jakiś kosmos dla Ciebie - zawsze masz alternatywę, by zejść niżej, jakby co, a może się okazać, że niepotrzebnie i całkiem nieźle już teraz radzisz sobie z wyższym levelem. Oczywiście, mówię tu o takich "przymiarkach", by zorientować się w poziomie i podjąć decyzję co do egzaminu, później, jak się już się zdecydujesz, to rób testy i zadania pod ten "swój" egzamin.
__________________
Piszę. |
||
2016-03-09, 11:36 | #244 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 175
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Jeśli chcesz iść na filologię, to faktycznie szkoda teraz kasy na FCE, zrobisz sobie za rok czy 2 wyższy certyfikat.
Ja zdawałam FCE rok przed maturą, dostałam B, a maturę rozszerzoną zdałam na 80% więc szału nie było. Mimo wszystko wydaje mi się, że poziom jest zbliżony, inny tylko typ zadań. |
2016-03-10, 18:37 | #245 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 28
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Dzięki za odpowiedzi
Chyba jednak na razie powstrzymam się od FCE. Cena mnie trochę przeraża i boję się, że pod presją kosztów nie zdam tego. Na razie sobie odpuszczę |
2016-03-13, 15:57 | #246 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Cytat:
Tak, napisałam, żebyś przemyślała to FCE, ale nie dlatego, żebyś z niego zrezygnowała, ale dlatego, żebyś się zastanowiła, czy nie warto przysiąść trochę dłużej nad tym angielskim i zdać CAE. Takie coś bardzo motywuje, bo wiesz, że nie uczysz się tak se, więc jak np. coś pominiesz/odłożysz na później, nic się nie stanie, tylko że uczysz się dla osiągnięcia konkretnego celu, a to siłą rzeczy wymusza na Tobie systematyczność i taką większą "wnikliwość" w uczeniu się. Nie mówię, że masz bez względu na wszystko zdać CAE np. teraz latem, ale ustalenie sobie jakiegoś konkretnego celu na pewno pomaga i motywuje. A CAE na pewno będzie dla Ciebie większym wyzwaniem, ale też i większą satysfakcją niż FCE, do którego, przypuszczam, nie musiałabyś włożyć nie wiadomo jakiego wysiłku. Do CAE - siłą rzeczy - na pewno musiałabyś przyłożyć się trochę bardziej (jak bardzo - nie wiem i nie mogę ocenić), ale i satysfakcja, i Twój rozwój w angielskim byłyby dużo większe. Gdybyś zdawała FCE, to myślę, że i tak w końcu stwierdziłabyś, że warto zacząć celować wyżej i prawdopodobnie też zaczęłabyś rozważać CAE. Moim zdaniem, lepiej od razu obrać sobie za cel właśnie ten drugi certyfikat, bo C1 to już naprawdę fajny poziom. Mówię - co zrobisz, to zrobisz, Twoja sprawa. Ale ja mogę wypowiedzieć się z perspektywy osoby, która zdała CAE i wie, że to jest do zrobienia. Naprawdę, jeśli Ci zależy, to nie rezygnuj tak łatwo.
__________________
Piszę. Edytowane przez Carousel Czas edycji: 2016-03-13 o 16:00 |
|
2016-03-15, 16:26 | #247 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 188
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Ja też polecam CAE. Już pokutuje w wielu kręgach społecznych przekonanie, że FCE to banał, bo każdy umie B2, bo wiele lektoratów na studiach ma ten poziom.
(Inna sprawa, że to nieprawda, a gors osób deklarujących B2 nie zdałoby FCE.) Naprawdę nauczysz się multum ciekawszych rzeczy, ucząc się do CAE. Jeżeli tylko lubisz angielski, naturalnie |
2016-03-20, 20:22 | #248 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 404
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Orientujecie się może do kiedy można przyjść odebrać certyfikat? Czy jest jakaś górna granica? Bo mój leży w British Council już prawie miesiąc, bo nie mam kiedy go odebrać i tak się zastanawiam, żeby go czasem nie wyrzucili
__________________
Językowelove: English, Deutsch, Norsk Razem 8.08.17 Narzeczeni 8.08.18 Mąż i żona 10.08.2019 Czekamy na nasze grudniowe maleństwo |
2016-03-24, 23:45 | #249 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Wydaje mi się, że gdzieś czytałam, że 2 lata. Ale dla pewności spytaj tam, gdzie zdawałaś, bo możliwe, że się mylę albo że zależy to od centrum egzaminacyjnego.
__________________
Piszę. |
2016-06-12, 18:44 | #250 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Czy jest tu ktoś, kto w ciagu roku zamierza zdawać CAE?
Z jakich książek korzystacie? Uczę się z klasyków "Target CAE" (wyd. Edgard) oraz z "Wielkiej gramatyki" (rówież Edgard). Książki są świetne, można uporządkować wiedzę i opanować dużo nowego materiału. Jednak nurtuje mnie pytanie, czy dorzucić do tego jeszcze jakąś książkę, czy po prostu rozwiązywać testy cambridge? |
2016-07-03, 22:56 | #251 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Hej w sumie z moim angielskim to jest dziwna historia, w szkole go nienawidziłem się uczyć, żaden z nauczycieli nie potrafił tego zmienić. To co umiałem z angielskiego zawdzięczałem głównie graniu, gdzie opanowałem w jakimś tam stopniu podstawy języka, dzięki czemu potrafiłem rozmawiać na proste tematy w miarę sprawnie. Był to oczywiście proces automatyczny i nic wspólnego z nauką on nie miał, zmieniło się to po przeczytaniu w większości jednej visual novel o szybowcach (nie polecam braku cenzury skutecznie zniechęca). Pojawiło się tam pewne zjawisko pogodowe, nazywa się morning glory i występuje w Australii. Miałem swoje zdanie o tym kraju, zupełnie nie poparte faktami, po czym zacząłem czytać, interesować się i prawdę mówiąc na ten moment nie myślę o niczym innym. Efekt tego jest taki, że angielski stał się dla mnie najważniejszy i polubiłem się go uczyć, bardziej na zasadzie zmasowanego inputu niż konkretnej nauki, ale poprawa jest ogromna. Oczywiście robię zadania, ale myślę że stanowi to może z 10% poświęcanego czasu, patrząc jednak że angielskim staram się otaczać przez większość mojego dnia i tak wyjdzie tego całkiem sporo. Za 3-4 lata muszę zdać ielts na 8 lub cae na A, wiem że będzie ciężko, ale wierze że mi się uda
Edytowane przez Arthadell Czas edycji: 2016-07-03 o 22:58 |
2016-07-09, 16:51 | #252 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 248
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Cześć dziewczyny zbieram sie od jakiegoś czasu żeby zacząć uczyć się do CAE. Niestety przez studia trochę się uwsteczniłam jeśli chodzi o angielski (studiowałam mibm, i angielskiego mialam tyle co kot napłakał, a i poziom nie był zbyt wysoki, mimo że byłam w najbardziej zaawansowanej grupie). Maturę z angielskiego podstawową zdałam na 100% a rozszerzoną na 78%. Zdaję sobie z tego sprawę,że nie jest to miarodajny wyznacznik wiedzy, zwłaszcza że sporo zapomnialam. Bardzo żałuje, że od razu na studiach nie wzięłam się ten certyfikat ale same studia były ciężkie i nie wiem czy bym podołała. Dlatego teraz zastanawiam się w jakim czasie dałabym radę sie przygotować do CAE...
|
2016-07-09, 20:30 | #253 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Cytat:
Cytat:
|
||
2016-07-17, 15:50 | #254 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Ja też myślę o wzięciu się na poważnie za naukę angielskiego i przystąpienie do CAE. Bardzo żałuję, że wcześniej nie miałam dość motywacji i chęci, żeby podciągnąć język na jakiś sensowny poziom. Utknęłam na ogólnie można być rzec mocnym B2, taki zdawałam egzamin na studiach ale za nic nie mogę wskoczyć oczko wyżej i mieć pewność przy ubieganiu się o stanowiska, gdzie wymagany jest język angielski.
Czy dzięki przygotowywaniu się do CAE mogę generalnie liczyć na to, że moje zdolności w ogólnej komunikacji także się polepszą? Wiadomo, że najlepiej by było wyjechać na kilka tygodni (miesięcy?) do kraju angielskojęzycznego i chłonąć język, ale narazie nie jest mi to dane. Wiadomo, oglądam seriale i bez napisów i z angielskimi ale poszerzenia słownictwa jakoś nie odczuwam... Czy rozwiązanie testów online, czytanie i słuchanie wystarczy żeby się przygotować? Czy może warto umówić się na regularne korepetycje/nauki z nativem? |
2016-07-17, 17:32 | #255 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Cytat:
Warto i to jest jedna z najlepszych moim zdaniem metod |
|
2016-07-17, 19:26 | #256 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Cytat:
Tak właśnie patrzyłam na "rynek native speakerów" w moim regionie i w większości są oferty rozmów przez Skype. Czy miałaś z czymś takim do czynienia? Czy to mogą być rzeczywiście efektywne lekcje czy takie gadanie o byle czym bez nastawienia na polepszanie i rozwijanie? Trochę bym się obawiała takich internetowych zajęć, myślałam o stacjonarnych ale może warto się przełamać i spróbować? Cena jest też oczywiście niższa. |
|
2016-07-17, 19:48 | #257 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 763
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Hmm na fejsbuku można znaleźć grupy np language exchange in Cracow, mnóstwo ludzi spotyka się i uczą się wzajemnie - język za język, wszystko za free, sama próbuję się zmusić od dłuższego czasu, jednak cały czas mam jakieś wymówki Może tak spróbuj czegoś poszukać? Koleżanka była bardzo zadowolona, a jak usłyszałam, ze kolega za godzinę rozmowy na skypie płacił 50zl to się za głowę złapałam
|
2016-07-17, 19:51 | #258 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
native speaker tylko twarzą w twarz.
w niektorych dużych miastach sa knajpy, gdzie spotykaja sie obcokrajowcy i rozmawiaja po angielsku o wszystkim. Polecam te metody. |
2016-09-03, 16:43 | #259 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 188
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Cytat:
|
|
2016-09-05, 19:17 | #260 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 556
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Ostatnio myślałam o zdawaniu CAE. Obecnie jestem na poziomie mniej więcej C1, jednak mam mieć długą przerwę w obcowaniu z angielskim i wpadłam na pomysł kursu zakończonego egzaminem. Znalazłam już cennik egzaminów, gdzie to można zrobić, terminy, ale tak się zastanawiam co z kursem przygotowującym do egzaminu. Ile on mniej więcej kosztuje i ile trwa? Zamierzam zdawać we Wrocławiu, więc najbardziej mnie interesują dane z tego miasta, ale innymi też nie pogardzę.
|
2016-09-06, 07:18 | #261 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 78
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Chciałabym uzyskać certyfikat CAE ale nie mam tyle samozaparcia aby uczyć się sama W związku z tym myślę o podjęciu kursu, czy ktoś orientuje się jak sytuacja wygląda w Gdańsku? Wybór ogromny, ale chyba najlepiej wypada szkoła oxfordu, ktoś może mial z nią do czynienia? Poza tym osobiście uważam że jestem na mocnym B2, czy mogę od razu wskoczyć w przygotowania do C1? Jeszcze się za bardzo nie orientuję w temacie :c
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-09-06, 11:08 | #262 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Cytat:
__________________
Piszę. |
|
2016-09-06, 11:11 | #263 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 78
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-09-09, 11:14 | #264 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 188
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
|
2016-09-15, 12:41 | #265 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 8
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Hej dałas link do tego jak sie przygotowyealas do CAE ale mi nie otwiera sie blog..
http://nie-jest-juz-taka.blogspot.co...zaliczony.html Moze jeszcze o CPE pisalas cos. Jak cos to moj mail adert123@interia.pl Pozdrawiam i gratuluje |
2019-09-17, 21:03 | #266 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 3
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Hej!
Czy jest tu ktoś zdecydowany na zdanie egzaminu CAE? Ja jestem w trakcie przygotowań- robię to samodzielnie. Ciężko motywuje mi się siebie samą, jeśli chodzi o naukę w domu. Myślę, że taka grupa wsparcia pomogłaby mi zmotywować się do nauki. Generalnie, korzystam z wielu książek. Obecnie przerabiam: 1. English Vocabulary in Use - Advanced 2. English Grammar in Use- Murphy'ego, ale poziom Intermediate, żeby przypomniec sobie podstawy, a potem iść dalej 3. Przerabiam stare egzaminy z poprzednich lat 4. Practice Tests Plus 2 Advanced New Edition- pomijam ćwiczenia, które już nie sa częścią egzaminu 5. Słucham wielu podcastów po angielsku, oglądam seriale bez napisów, czytam książki po angielsku Największy problem mam z trenowaniem Speakingu, ale staram się odgrywać scenki z egzaminu i mówię do siebie na głos. Czy ktoś ma do polecenia jakieś dobre książki lub inne materiały do nauki? Lub też przygotowuje się do egzaminu tak jak ja? |
2019-09-18, 11:34 | #267 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 121
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
A nie wolisz pójść na jakąś lingwistykę stosowaną lub kierunek gdzie język jest rzeczywiście wykorzystywany pod praktyczne zastosowanie? Przepraszam, ale 5 lat filologii to moim zdaniem strata czasu, szczególnie nauka ewolucji liter i gramatyki od XIV wieku... Tak czy inaczej trzymam kciuki!
|
2020-09-09, 23:06 | #268 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 133
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Cytat:
---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ---------- Cytat:
|
||
2020-09-19, 05:41 | #269 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 133
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
Dziewczyny, jak sie motywujecie w "czasach" pandemii? Ja nie wyobrazam sobie kursow online...a chyba nie bedzie innego wyjscia, malo czasu tez na decyzje co zrobic...ktos przgotowuje sie do CAE/CPE?
|
2020-09-25, 07:48 | #270 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 518
|
Dot.: Uczymy się do egzaminu CAE (lub FCE) - grupa wsparcia
szkoda tego watku, ale widocznie w czasach zarazy nie uczymy sie do egzaminowgdyby ktos chcial dac slowko wsparcia to ja bije sie z myslami do ogarniecia kursu przygotowawczego do CAE i przeraza mnie kurs na odleglosc, nie wiem, na ile da jakies efekty...
|
Nowe wątki na forum Nauka języków obcych - kącik językowy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:48.