Sperma w ustach , połykanie spermy , smak spermy

[Laktator]

Macie problem że kobieta chce lub nie chce połykać... Moja kobieta od 12 lat nie chce nawet wziąć siusiaka do ust... Jeśli nie seks klasyczny to trzepanie ręką i zawsze celuje na podłogę na panele byleby z dala od niej... Mało tego bo po wszystkim musze jak najszybciej lecieć po chusteczki i to wycierać bo twierdzi że to moje poza tym ona się brzydzi... Nie mamy dzieci, jesteśmy razem od 12 lat, mamy po 29 lat... Jestem tam wydepilowany, dość dobrze obdarzony i wytrysk dość obfity... Co jest ze mną nie tak?

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Aha i dodam jeszcze że dość często robie jej minetke do końca i bardzo jej sie to podoba... wręcz odpływa i rzuca się po łóżku...po 12 latach opanowałem ją do perfekcji co lubi a co nie ...

[torpedo]

Napisane przez Laktator

Macie problem że kobieta chce lub nie chce połykać... Moja kobieta od 12 lat nie chce nawet wziąć siusiaka do ust... Jeśli nie seks klasyczny to trzepanie ręką i zawsze celuje na podłogę na panele byleby z dala od niej... Mało tego bo po wszystkim musze jak najszybciej lecieć po chusteczki i to wycierać bo twierdzi że to moje poza tym ona się brzydzi... Nie mamy dzieci, jesteśmy razem od 12 lat, mamy po 29 lat... Jestem tam wydepilowany, dość dobrze obdarzony i wytrysk dość obfity... Co jest ze mną nie tak?

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Aha i dodam jeszcze że dość często robie jej minetke do końca i bardzo jej sie to podoba... wręcz odpływa i rzuca się po łóżku...po 12 latach opanowałem ją do perfekcji co lubi a co nie ...

Mi się wydaje, że to nie z Tobą jest problem a z Twoją kobietą.. Może ma jakieś nieprzyjemne wspomnienia z czasów przed Tobą?

[Laktator]

Mi mówiła wiele razy że byłem pierwszy jeśli chodzi o jakiekolwiek sprawy seksualne oprócz całowania... Dziewicą to była bo pamiętam więc bynajmniej seksu nie uprawiała... Zresztą ja też byłem prawiczkiem

[leszak]

Próbuj ją oswajać ze spermą. Może gdy będziecie sie pieścić zaproponuj niech zrobi Ci dobrze ręką ale spusc sie sobie na brzuch. Jak będzie po wszystkim rozsmaruj sperme po brzuchu, powachaj swoje palce i powiedz ze to nic strasznego. Jak masz odwage to mozesz też spróbować i powiedzieć że smak nie jest taki zły.

[Adrianna_8]

Napisane przez Laktator

Macie problem że kobieta chce lub nie chce połykać... Moja kobieta od 12 lat nie chce nawet wziąć siusiaka do ust... Jeśli nie seks klasyczny to trzepanie ręką i zawsze celuje na podłogę na panele byleby z dala od niej... Mało tego bo po wszystkim musze jak najszybciej lecieć po chusteczki i to wycierać bo twierdzi że to moje poza tym ona się brzydzi... Nie mamy dzieci, jesteśmy razem od 12 lat, mamy po 29 lat... Jestem tam wydepilowany, dość dobrze obdarzony i wytrysk dość obfity... Co jest ze mną nie tak?

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Aha i dodam jeszcze że dość często robie jej minetke do końca i bardzo jej sie to podoba... wręcz odpływa i rzuca się po łóżku...po 12 latach opanowałem ją do perfekcji co lubi a co nie ...

Rozmawiałeś z nią o tym? Bardzo to przykre co piszesz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[heavyduty]

Napisane przez leszak

Próbuj ją oswajać ze spermą.

To dobre!
Wybacz, nie to żebym się zgrywał, laktatorowi pewnie nie do śmiechu ale wyobraźnia sama podsuwa następujący obraz. Pomieszczenie, na środku stolik, a na nim talerzyk z nasieniem. Wokół niego krąży ,,oswajana" patrząc na stolik ze strachem w oczach, a jednak zataczając coraz ciaśniejsze kręgi.


No nie mogę!

[leszak]

Zlizywanie spermy z talerzyka lub picie ze szklanki zdaza sie chyba w filmach porno. Co innego bukkake albo swallowing. Ze sperma trzeba oswajać sie jak jest ciepła.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Laktator

Macie problem że kobieta chce lub nie chce połykać... Moja kobieta od 12 lat nie chce nawet wziąć siusiaka do ust... Jeśli nie seks klasyczny to trzepanie ręką i zawsze celuje na podłogę na panele byleby z dala od niej... Mało tego bo po wszystkim musze jak najszybciej lecieć po chusteczki i to wycierać bo twierdzi że to moje poza tym ona się brzydzi... Nie mamy dzieci, jesteśmy razem od 12 lat, mamy po 29 lat... Jestem tam wydepilowany, dość dobrze obdarzony i wytrysk dość obfity... Co jest ze mną nie tak?

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Aha i dodam jeszcze że dość często robie jej minetke do końca i bardzo jej sie to podoba... wręcz odpływa i rzuca się po łóżku...po 12 latach opanowałem ją do perfekcji co lubi a co nie ...

Jak nie chce to nie chce. Musisz to zaakceptować albo rozstać się. No chyba, że dziewczyna jest skłonna do pracowania nad swoimi zahamowaniami.

[Dagmara1999]

Hej, dziewczyny... chciała bym się z wami podzielić moim fetyszem... mianowicie uwielbiam zawsze od przyjaciela zbierać pełna gumkę spermy następnie wracam do domku, wylewam ja na myszkę i bieliznę przy tym zabawiając się :3 czasami gdzies w galerii lubię również mieć zalana bieliznę... co wy na to? Któraś by chciała taka gumeczke?:3

[patiasym]

Napisane przez Dagmara1999

Hej, dziewczyny... chciała bym się z wami podzielić moim fetyszem... mianowicie uwielbiam zawsze od przyjaciela zbierać pełna gumkę spermy następnie wracam do domku, wylewam ja na myszkę i bieliznę przy tym zabawiając się :3 czasami gdzies w galerii lubię również mieć zalana bieliznę... co wy na to? Któraś by chciała taka gumeczke?:3

Nie wiem czy wylewanie spermy na myszkę to nie jest czasem znęcanie się nad zwierzętami

[heavyduty]

Napisane przez patiasym

Nie wiem czy wylewanie spermy na myszkę to nie jest czasem znęcanie się nad zwierzętami

To jest raczej psucie sprzętu komputerowego!

[patiasym]

Napisane przez heavyduty

To jest raczej psucie sprzętu komputerowego!

Cyberonaniści, nie wylewajcie spermy na myszkę, tryskajcie prosto na ekran!

[heavyduty]

Napisane przez patiasym

Cyberonaniści, nie wylewajcie spermy na myszkę, tryskajcie prosto na ekran!

Tak!


Ekran jak papier, podobno zniesie wszystko.

[patiasym]

Niesamowite lekarstwo na przeziębienie

https://www.thesun.co.uk/fabulous/21...erm-smoothies/

[mariamalaria]

Napisane przez Laktator

Macie problem że kobieta chce lub nie chce połykać... Moja kobieta od 12 lat nie chce nawet wziąć siusiaka do ust... Jeśli nie seks klasyczny to trzepanie ręką i zawsze celuje na podłogę na panele byleby z dala od niej... Mało tego bo po wszystkim musze jak najszybciej lecieć po chusteczki i to wycierać bo twierdzi że to moje poza tym ona się brzydzi... Nie mamy dzieci, jesteśmy razem od 12 lat, mamy po 29 lat... Jestem tam wydepilowany, dość dobrze obdarzony i wytrysk dość obfity... Co jest ze mną nie tak?

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Aha i dodam jeszcze że dość często robie jej minetke do końca i bardzo jej sie to podoba... wręcz odpływa i rzuca się po łóżku...po 12 latach opanowałem ją do perfekcji co lubi a co nie ...

A Ty probowałeś swojej własnej spermy?

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez leszak

Próbuj ją oswajać ze spermą. Może gdy będziecie sie pieścić zaproponuj niech zrobi Ci dobrze ręką ale spusc sie sobie na brzuch. Jak będzie po wszystkim rozsmaruj sperme po brzuchu, powachaj swoje palce i powiedz ze to nic strasznego. Jak masz odwage to mozesz też spróbować i powiedzieć że smak nie jest taki zły.

Najlepiej trysnij na jej ciało, a potem sam to wyliż. Jak masz odwagę i się nie brzydzisz. A potem powiesz z przekonaniem, jaki to smak i czy nie jest taki zły.

[holgath]

Napisane przez mariamalaria

A Ty probowałeś swojej własnej spermy?

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Najlepiej trysnij na jej ciało, a potem sam to wyliż. Jak masz odwagę i się nie brzydzisz. A potem powiesz z przekonaniem, jaki to smak i czy nie jest taki zły.

Ale to kobieta ma łykać, a nie facet.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez holgath

Ale to kobieta ma łykać, a nie facet.

Jak pokazują "Kuchenne rewolucje", bardzo często właściciel restauracji nie wie jak smakują jego dania, a tak chętnie wydaje je klientom, a potem zdziwiony, że klientów nie ma... A Magda Gessler gdy danie jest wyjątkowo niesmaczne z reguły prosi właścicieli aby sami to zjedli i dziwnym trafem właściciel sam tego jeść nie chce - takie dobre dania robi

[mariamalaria]

Napisane przez holgath

Ale to kobieta ma łykać, a nie facet.

Sam sprobuj, a potem wymagaj? Czyżbyś się brzydził?
I czemu niby "ma łykać ", skoro ta akurat najwyraźniej nie ma na to ochoty?

Ja nie mam z tym problemu, wiem, jak smakuję.

[holgath]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87299615]Jak pokazują "Kuchenne rewolucje", bardzo często właściciel restauracji nie wie jak smakują jego dania, a tak chętnie wydaje je klientom, a potem zdziwiony, że klientów nie ma... A Magda Gessler gdy danie jest wyjątkowo niesmaczne z reguły prosi właścicieli aby sami to zjedli i dziwnym trafem właściciel sam tego jeść nie chce - takie dobre dania robi[/QUOTE]
Tylko ja bardzo proszę, nie wywoływać Gesslerowej, w porze obiadowej - Jak pragnę zdrowia.

Napisane przez mariamalaria

Sam sprobuj, a potem wymagaj? Czyżbyś się brzydził?
I czemu niby "ma łykać ", skoro ta akurat najwyraźniej nie ma na to ochoty?

Ja nie mam z tym problemu, wiem, jak smakuję.

To nie jest tak jak w restauracji. To jest tak jak na kolacji we dwoje, na którą dziewczyna przygotowała makaron z sosem nie do ruszenia.
Ja go zjem i ze smakiem jeszcze będę zachwalał. I pozwolę sobie liczyć, że po kolacji, ona łyknie i ze smakiem zachwali.
Takie obyczaje i kultura

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez holgath

Tylko ja bardzo proszę, nie wywoływać Gesslerowej, w porze obiadowej - Jak pragnę zdrowia.

To nie jest tak jak w restauracji. To jest tak jak na kolacji we dwoje, na którą dziewczyna przygotowała makaron z sosem nie do ruszenia.
Ja go zjem i ze smakiem jeszcze będę zachwalał. I pozwolę sobie liczyć, że po kolacji, ona łyknie i ze smakiem zachwali.
Takie obyczaje i kultura

Jeśli w imię nie wiem czego zjesz coś, co ci nie smakuje i na dodatek okłamujesz bliską ci osobę, to rób tak. Ja preferuję szczerość.

[holgath]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87299729]Jeśli w imię nie wiem czego zjesz coś, co ci nie smakuje i na dodatek okłamujesz bliską ci osobę, to rób tak. Ja preferuję szczerość.[/QUOTE]
Szczerość w relacjach męsko damskich, to sprawa mocno przereklamowana, a czasami, wręcz niepożądana.

[patiasym]

Napisane przez holgath

Szczerość w relacjach męsko damskich, to sprawa mocno przereklamowana, a czasami, wręcz niepożądana.

Przechodzisz sam siebie dzisiaj. Tak mizoginicznych tekstów dawno tu na forum nie było.

[holgath]

Napisane przez patiasym

Przechodzisz sam siebie dzisiaj. Tak mizoginicznych tekstów dawno tu na forum nie było.

Żeby nie być mizoginem, to mam szczerze opowiadać kobiecie, jakie to piękne kelnerki są w tej knajpie i jak bardzo mi się podobają i opisywać jedną po drugiej?
Czy może jeszcze przyłożyć kobiecie obiektywną, rzetelną i szczerą ocenę jej własnych detali fizjonomicznych.

[patiasym]

Napisane przez holgath

Żeby nie być mizoginem, to mam szczerze opowiadać kobiecie, jakie to piękne kelnerki są w tej knajpie i jak bardzo mi się podobają i opisywać jedną po drugiej?
Czy może jeszcze przyłożyć kobiecie obiektywną, rzetelną i szczerą ocenę jej własnych detali fizjonomicznych.

Nie, najlepiej też opowiedz ze szczegółami o swoich problemach zdrowotnych i obrazowo opisz jak się męczysz mając zaparcie. Czym innym jest gadanie o wszystkim wokół, czym innym szczerość. Jeżeli ktoś nie lubi smaku wydzieliny z pochwy, to niech mi powie że nie i nie będziemy uprawiać orala. W seksie przymuszanie się "żeby zrobić przyjemność" drugiej osobie to nie jest droga do dobrej zabawy.

[holgath]

Napisane przez patiasym

(...)
Jeżeli ktoś nie lubi smaku wydzieliny z pochwy, to niech mi powie że nie i nie będziemy uprawiać orala. W seksie przymuszanie się "żeby zrobić przyjemność" drugiej osobie to nie jest droga do dobrej zabawy.

Myślę, że spora większość facetów, w tym i jak czują skuteczność działania, to pomimo, że ze smakiem coś nie tak, a kłaczki wchodzą w zęby, to się przymuszą i będą kontynuować, zamiast podnieść łeb i palnąć dziewczynie, żeby coś z kuciapką zrobiła.

Ja nikogo do niczego nie przymuszam, tylko twierdzę, że oral zakończony łyknięciem, jest dla faceta o wiele bardziej atrakcyjny, niż bez łyknięcia. Taka partnerka, też jest o wiele bardziej atrakcyjna.
Zatem jeżeli zależy wam na własnej atrakcyjności, to pod rowagę przedkładam

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez holgath

Myślę, że spora większość facetów, w tym i jak czują skuteczność działania, to pomimo, że ze smakiem coś nie tak, a kłaczki wchodzą w zęby, to się przymuszą i będą kontynuować, zamiast podnieść łeb i palnąć dziewczynie, żeby coś z kuciapką zrobiła.

Ja nikogo do niczego nie przymuszam, tylko twierdzę, że oral zakończony łyknięciem, jest dla faceta o wiele bardziej atrakcyjny, niż bez łyknięcia. Taka partnerka, też jest o wiele bardziej atrakcyjna.
Zatem jeżeli zależy wam na własnej atrakcyjności, to pod rowagę przedkładam

Dla mnie to szantaż. Ja zrobilem ci dobrze, poświęciłem się, więc ty też się poświęć i połknij. To nie jest dobra droga w seksie czy jakiejkolwiek innej dziedzinie życia.

[patiasym]

Napisane przez holgath

Ja nikogo do niczego nie przymuszam, tylko twierdzę, że oral zakończony łyknięciem, jest dla faceta o wiele bardziej atrakcyjny, niż bez łyknięcia. Taka partnerka, też jest o wiele bardziej atrakcyjna.

A dla mnie o wiele bardziej atrakcyjny jest partner, który da mi się spenetrować straponem. Wymiękasz?

[mariamalaria]

Napisane przez holgath

Myślę, że spora większość facetów, w tym i jak czują skuteczność działania, to pomimo, że ze smakiem coś nie tak, a kłaczki wchodzą w zęby, to się przymuszą i będą kontynuować, zamiast podnieść łeb i palnąć dziewczynie, żeby coś z kuciapką zrobiła.

Ja nikogo do niczego nie przymuszam, tylko twierdzę, że oral zakończony łyknięciem, jest dla faceta o wiele bardziej atrakcyjny, niż bez łyknięcia. Taka partnerka, też jest o wiele bardziej atrakcyjna.
Zatem jeżeli zależy wam na własnej atrakcyjności, to pod rowagę przedkładam

Nie. Nie zależy mi na atrakcyjności wobec samca, który moją atrakcyjność uzależnia od tego, czy połknę jego spermę.
Chyba że, jak pisała Patiasym, będzie to facet tak atrakcyjny, że pozwoli się spenetrować analnie straponem lub wibratorem.

[holgath]

Napisane przez patiasym

A dla mnie o wiele bardziej atrakcyjny jest partner, który da mi się spenetrować straponem. Wymiękasz?

Niech pomyślę ..... hmm .... No .... Jeżeli romantycznie i czule .... to ???
Z drugiej jednak strony ... to ... po cholerę mam bzykać pannę mając wielką, własną dziurę w doopie ???


Tak więc reasumując ... wychodzi, że albo paluszkiem z kremem, albo wymiękam

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Napisane przez mariamalaria

Nie. Nie zależy mi na atrakcyjności wobec samca, który moją atrakcyjność uzależnia od tego, czy połknę jego spermę.
Chyba że, jak pisała Patiasym, będzie to facet tak atrakcyjny, że pozwoli się spenetrować analnie straponem lub wibratorem.

A szukajcie chętnego ...

[mariamalaria]

Napisane przez holgath

Niech pomyślę ..... hmm .... No .... Jeżeli romantycznie i czule .... to ???
Z drugiej jednak strony ... to ... po cholerę mam bzykać pannę mając wielką, własną dziurę w doopie ???


Tak więc reasumując ... wychodzi, że albo paluszkiem z kremem, albo wymiękam

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------


A szukajcie chętnego ...

Już nie muszę.