2020-10-06, 13:22 | #661 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Spoko. Ja nie potrafię sobie wyobrazić czegoś takiego na sobie i podobającego mi się. I żeby to jakoś wyglądało tak, że czułabym się spoko, wychodząc z domu.
|
2020-10-06, 13:44 | #662 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Mikrokawalerki.
[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88185533]
BTW okresu 20 lat wstecz, ciekawi mnie, jak sobie radziły kobiety ze stopami takimi jak moje, muszące wyglądać elegancko w pracy. Ja jestem poza skalą, mam stopy 27,5cm, ostatnio zrobiły się naprawdę wąskie. Chciałam teraz kupić jakies botki na eobuwie, korzystając z promocji, ale tam jestem poza skalą (jest kilka par nie na mój budżet).[/QUOTE] Deichmann, zalando, ecco=600zl. W takim rozmiarze to chyba latwiej znalezc promocje, niz w bardziej popularnym. |
2020-10-06, 14:04 | #663 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Cytat:
Rozkminiam okres 20 lat wstecz, nie czasy współczesne. Pewnie nikt nie rozkminiał tak mocno, mając takie stopy, w jakich butach chodzi. Aczkolwiek mam kuzynkę 15 lat ode mnie starszą, ona kupowała buty w Wawie (jakiś sklep z włoskimi butami), ale ciekawią mnie inne, mniejsze miasta. Na e-obuwie są buty Lasockiego, który ma rozmiar 43. Model podobający mi się wyprzedany. (jakby co, to były dokładnie 2 modele) Ecco możesz sobie sprawdzic modele w rozm. 43. Jak oglądam te liczne propozycje to mam ochotę sobie uciąć palce. Aczkolwiek miałam wspaniałe buty z Ecco, rozm. 42, sznurowane, skórzane trekkingi czarne. Wyglądały jak eleganckie, sportowe buty i nadawały się na śnieg i mróz, a nie były mega wysokie. Wytrzymały 3 lata i serio płakałam, jak się zepsuły. Nie ma już podobnych, nie wyglądających topornie. W Dajśmanie też liczne propozycje. Aktualnie 4. Nie, wcale nie zauważyłam, żeby promocje trzymały się dłużej. Botki np. na zalando, który mi się podobają, bo wyglądają jakoś ludzko, kosztują przeciętnie kilka stów. Brakuje mi wyłącznie wyboru w klasie mega budżetowej. |
|
2020-10-06, 14:11 | #664 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Mikrokawalerki.
[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88185672]Rozkminiam okres 20 lat wstecz, nie czasy współczesne.
Pewnie nikt nie rozkminiał tak mocno, mając takie stopy, w jakich butach chodzi. Aczkolwiek mam kuzynkę 15 lat ode mnie starszą, ona kupowała buty w Wawie (jakiś sklep z włoskimi butami), ale ciekawią mnie inne, mniejsze miasta. Na e-obuwie są buty Lasockiego, który ma rozmiar 43. Model podobający mi się wyprzedany. (jakby co, to były dokładnie 2 modele) Ecco możesz sobie sprawdzic modele w rozm. 43. Jak oglądam te liczne propozycje to mam ochotę sobie uciąć palce. Aczkolwiek miałam wspaniałe buty z Ecco, rozm. 42, sznurowane, skórzane trekkingi czarne. Wyglądały jak eleganckie, sportowe buty i nadawały się na śnieg i mróz, a nie były mega wysokie. Wytrzymały 3 lata i serio płakałam, jak się zepsuły. Nie ma już podobnych, nie wyglądających topornie. W Dajśmanie też liczne propozycje. Aktualnie 4. Nie, wcale nie zauważyłam, żeby promocje trzymały się dłużej. Botki np. na zalando, który mi się podobają, bo wyglądają jakoś ludzko, kosztują przeciętnie kilka stów. Brakuje mi wyłącznie wyboru w klasie mega budżetowej.[/QUOTE] Moja mama po dziś dzień kupuje czółenka polskiej produkcji na rynku, na stałym stoisku. Kobitka dla niej zamawia rozmiar i tyle. Poza tym to się przestawiła na styl sportowy, bo takie buty w tym rozmiarze 43 można tanio dostać nawet w Lidlu. |
2020-10-06, 15:12 | #665 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Mikrokawalerki.
[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88185672]
Nie, wcale nie zauważyłam, żeby promocje trzymały się dłużej. Botki np. na zalando, który mi się podobają, bo wyglądają jakoś ludzko, kosztują przeciętnie kilka stów. Brakuje mi wyłącznie wyboru w klasie mega budżetowej.[/QUOTE] a na butyxl.pl patrzyłaś? przejrzałam, szaleństwa nie ma jeśli chodzi o wzory, ale są i baleriny i kozaki i espadryle a te w stylu chanel bardzo fajne i optycznie skracają stopę, szkoda, że mojego rozmiaru nie ma Edytowane przez 2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 Czas edycji: 2020-10-06 o 15:14 |
2020-10-06, 17:01 | #666 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Cytat:
Nie wiem jak dziś, ale mundurek (spódnica i żakiet) dostawało się na wymiar z pracy, i drugi na zmianę, płacili za ich pranie. Powiem takie sobie to, jak nawet w spodniach (nienawidzę spódnic) nie możesz chodzić. Ale przecież wychodzisz z pracy, to się możesz (albo musisz, by nie wyciorać w komunikacji) przebrać. I traktować to jak roboczy kombinezon, nic więcej. Inna rzecz że ja zawsze lubiłam garnitury, żakiet i dżinsy, eleganckie spodnie i odświętne topy. Skoro nie jestem, to chociaż się ubiorę jak pani prezes :O Dla mnie legginsy w ogóle się poza dom nie nadają. Większość ma d** na wierzchu, zamiast coś naprawdę długiego na nie wrzucić. Taka historia, w jednym dużym urzędzie, wydziały bez petentów tak sobie pozwalały, że wydano zakaz. Ludzie nie rozumieli co to jest w regulaminie schludny ubiór, adekwatny do sytuacji, stanowiska. A nieoficjalnie, 'żadnych d*sk na wierzchu w rajtuzach i przykrótkich sweterków' Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-10-06, 17:18 | #667 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Mikrokawalerki.
tak mi się w zasadzie przypomniało, że w sprzedawcy w sklepach też mają zwykle dress code. (za moich czasów, gdy dorabiałam na studiach to musiałyśmy się nosić na czarno. czarne spodnie (nie dżinsy i absolutnie nie legginsy) lub spódnica za kolano. do tego jakaś czarna bluzka lub t-shirt bez dekoltu i na tyle długie aby nie pokazywać brzucha przy podnoszeniu rąk. i z tego co widzę to w wielu miejscach nadal tak jest. w droższych sklepach (jakieś droższe garnitury, jubilery itd) to zwykle widuję nawet sprzedawców w koszulach.
nie ma co demonizować tego dress codu w korporacjach. wcale nie jest gorszy od tego w innych miejscach Edytowane przez Pani_Mada Czas edycji: 2020-10-06 o 17:31 Powód: literówka |
2020-10-06, 17:25 | #668 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Tak, nadal są sklepy gdzie bluzka i spodnie czarne. I nawet dobrze to wygląda, ładnie i spójnie.
Dzisiaj to z korporacji jedyne gdzie bym się dress codu spodziewała, to jeśli mówimy o bankach i in. finansowych, albo bezpośrednia obsługa klienta czy audyt w korporacjach usługowych. Ciężko nawet mi sobie wyobrazić dress cod w jakichś no powiedzmy to, kołchozach z ludźmi, CC czy IT Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez andra Czas edycji: 2020-10-06 o 17:28 |
2020-10-06, 17:35 | #669 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Cytat:
ponad rok temu w korporacji gdzie robiłam staż przychodziłam w lecie w różowej sukience z ananasami. nikogo to nie szokowało. cały dress code polegał na tym, żeby nie nosić głębokich dekoltów, zbyt krótkich spódnic/szortów i aby nadruki nie były obraźliwe. tyle. |
|
2020-10-06, 17:44 | #670 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Właśnie tak. Jak nie podpisujesz hiper ważnych umów z kimś tam, albo inaczej reprezentujesz firmę osobiście, tylko i wyłącznie siedzisz przed kompem, to nie ma co się przejmować
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-10-06, 18:13 | #671 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Mikrokawalerki.
mam znajomą, która pracuje w korpo związanym z finansami, nie ma kontaktu z klientem w ogóle, a musi mieć dress code chyba w piątki jedynie mogą się ubrać luźniej
__________________
sun goes down |
2020-10-06, 18:19 | #672 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Gdyby to było 3miasto, to nawet podejrzewam o którą firmę mogłoby chodzić...rajtuzy nawet latem
|
2020-10-06, 18:24 | #673 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Cytat:
tzn co musi nosić? bo w owej firmie gdzie nosiłam te różowe sukienki w ananasy też oficjalnie dress code istniał (co zawierał to inna sprawa) no i niektórzy ludzie zwyczajnie lubią się ubierać elegancko. moja koleżanka tam, inna stażystka. codziennie nosiła szpilki, ołówkowe spódnice i koszule. część innych kobiet też. patrząc z boku też by się mogło wydawać, że w tej firmie taki straszny dress code jest wymagany. a to była tylko i wyłącznie ich decyzja |
|
2020-10-06, 18:27 | #674 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Cytat:
Opowiadała mi, że kiedyś ubrała się nieco luźniej, to zwrócono jej uwagę
__________________
sun goes down |
|
2020-10-06, 18:38 | #675 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Jeju ale się offtop , robił
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-10-06, 18:43 | #676 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Mikrokawalerki.
|
2020-10-06, 18:52 | #677 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Mikrokawalerki.
[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88185533]Nigdy w życiu nie widziałam takich bluzek, które mi się podobały + żeby miały bez kitu długość za tyłek (ja mam 176 cm wzrostu, może to jakiś problem). Jeśli już to chyba typowo eleganckie, jednokolorowe, ale one są sztywne, nieprzyjemne dla ciała. No ale one nijak mi nie pasują np. do tych 1 legginsów. Natomiast jeśli Tobie się to podoba to spoko.
BTW okresu 20 lat wstecz, ciekawi mnie, jak sobie radziły kobiety ze stopami takimi jak moje, muszące wyglądać elegancko w pracy. Ja jestem poza skalą, mam stopy 27,5cm, ostatnio zrobiły się naprawdę wąskie. Chciałam teraz kupić jakies botki na eobuwie, korzystając z promocji, ale tam jestem poza skalą (jest kilka par nie na mój budżet).[/QUOTE] Kurczę, współczuję. Jaki to rozmiar? Ja mam 26- 26,5 cm i często kupuję z outletow np na allegro Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-10-06, 21:29 | #678 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 136
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Dużo dobrych rad padło, ale dorzucę jeszcze jedną.
Autorko, zepnij się i spisuj wszystkie swoje wydatki. Na koniec miesiąca przeanalizuj. Gdzieś Ci ta kasa ucieka. Ok, nie zarabiasz dużo, ale też bardzo mało płacisz za mieszkanie, co dla wielu ludzi jest największym wydatkiem. Nawet gdybyś przez te 2,5 roku odkładała raptem stówkę czy dwie miesięcznie, miałabyś już parę tysięcy oszczędności. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-10-06, 22:54 | #679 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Sorki nie pisalam bo jeszcze po pracy spotkalam sie z przyjaciolka, jutro mam wolne to moglam.
No musze spisywac wydatki. Czasem na jakies glupoty ida pieniadze i nawet sie nie pamieta na co, wiec to mi sie przyda. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-10-07, 07:17 | #680 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Monia, zainstaluj sobie w telefonie aplikację do śledzenia budżetu. Mi to bardzo pomogło, bo wychodząc ze sklepu po prostu wpisywałam w telefon każdy zakup, nawet bzdurę za 50 gr. Wcześniej miałam jakieś tabelki podrukowane z internetu i nigdy nie wpisywałam tam wszystkiego bo drobiazgów zazwyczaj nie pamiętałam (a nie do wszystkiego brałam paragon). Aplikacja pozwoliła mi wygodnie sprawdzić ile wydaję na rzeczy które nie są mi potrzebne albo na tematy które chcę ograniczyć.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-10-07, 07:26 | #681 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 874
|
Dot.: Mikrokawalerki.
a co to za aplikacja? sama chętnie skorzystam z czegoś takiego
|
2020-10-07, 08:01 | #682 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-10-07, 08:10 | #683 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Monia, ja do tego wszystkiego jeszcze dodam - porozmawiaj z chłopakiem na temat wspólnego zamieszkania jeszcze raz. Ty musisz wynająć pokój - minimum 700 zł, on daje rodzicom 500 zł. Wasz budżet to 1200 zł i za to już wynajmiecie malutkie mieszkanko, na olx widzę 2 oferty za tysiaka. Wiadomo, nie są to pałace, ale to nie o to w tym chodzi. Jeśli wcześniej nigdy nie mieszkaliście razem, to jest to idealna okazja, żeby pomieszkać ze sobą choćby pół roku, bo możecie się potem nieźle zdziwić jak już np. pójdziecie we wspólny zakup mieszkania, powstaną zobowiązania finansowe, z których ciężko się wyplątać, a tu się okaże, że są miedzy wami zgrzyty.
|
2020-10-07, 09:05 | #684 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Mikrokawalerki.
[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;88187308]Monia, ja do tego wszystkiego jeszcze dodam - porozmawiaj z chłopakiem na temat wspólnego zamieszkania jeszcze raz. Ty musisz wynająć pokój - minimum 700 zł, on daje rodzicom 500 zł. Wasz budżet to 1200 zł i za to już wynajmiecie malutkie mieszkanko, na olx widzę 2 oferty za tysiaka. Wiadomo, nie są to pałace, ale to nie o to w tym chodzi. Jeśli wcześniej nigdy nie mieszkaliście razem, to jest to idealna okazja, żeby pomieszkać ze sobą choćby pół roku, bo możecie się potem nieźle zdziwić jak już np. pójdziecie we wspólny zakup mieszkania, powstaną zobowiązania finansowe, z których ciężko się wyplątać, a tu się okaże, że są miedzy wami zgrzyty.[/QUOTE]
Zgadza się. Może Wam się wydawać, że jak już tyle jesteście razem i randkujecie, to nic Was nie zaskoczy, podczas gdy nie ma lepszego testu niż wspólne życie, obowiązki i rutyna, które Was mogą przytłoczyć, cieszyć albo po prostu otworzyć oczy. Zwłaszcza, jeśli się żyje z rodzicami i nie wszystko trzeba robić. Nie wiem czy chłop jest typem osoby, któremu rodzice sprzątają i podstawiają obiad pod nos, bo przecież matka i tak gotuje, to po co robić dwa razy (są tacy ludzie), ale jeśli tak właśnie jest, to to tym bardziej trzeba zweryfikować porządnie.
__________________
A tam, od jutra. |
2020-10-07, 10:00 | #685 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Z aplikacji ja mam Pan Paragon - nawet nie trzeba wpisywać, tylko się robi zdjęcie paragonu i on sam numerki sczytuje, więc jest bardzo fajny, ale jakoś nie mogę się przekonać do systematycznego używania tych aplikacji...
Tylko ja np. i tak wiem ze sporą dokładnością, na co wydaję hajs oraz oszczędzam zgodnie z planem, więc może stąd mój brak motywacji do ogarniania budżetu, skoro już jest ogarnięty Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-10-07, 11:34 | #686 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
|
Dot.: Mikrokawalerki.
[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;88187308]Monia, ja do tego wszystkiego jeszcze dodam - porozmawiaj z chłopakiem na temat wspólnego zamieszkania jeszcze raz. Ty musisz wynająć pokój - minimum 700 zł, on daje rodzicom 500 zł. Wasz budżet to 1200 zł i za to już wynajmiecie malutkie mieszkanko, na olx widzę 2 oferty za tysiaka. Wiadomo, nie są to pałace, ale to nie o to w tym chodzi. Jeśli wcześniej nigdy nie mieszkaliście razem, to jest to idealna okazja, żeby pomieszkać ze sobą choćby pół roku, bo możecie się potem nieźle zdziwić jak już np. pójdziecie we wspólny zakup mieszkania, powstaną zobowiązania finansowe, z których ciężko się wyplątać, a tu się okaże, że są miedzy wami zgrzyty.[/QUOTE]Podeslesz mi moze te oferty? Ja na razie widzialam drozsze.
Pentagram mialam kiedys takie podsumowanie wydatkow na koncie w ING. Fajna sprawa ale to konto zaczelo mnie wkurzac, bo skasowali darmowe bankomaty i trzeba bylo szukac Planet Cash i czasem w poprzedniej pracy mialam na tym koncie opoznienia w przelewach z wyplata gdy wszyscy juz mieli. Teraz mam Nest Bank i ma gorsza aplikacje, ale ma wszystkie bankomaty darmowe. Tylko wada ze nie ma kredytow dla osob indywidualnych na co kiedys nie spojrzalam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Monia284 Czas edycji: 2020-10-07 o 11:37 |
2020-10-07, 12:26 | #687 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Przede wszystkim nie zadręczaj się tym, że kiedyś nie pracowałaś i nie odkładałaś żadnych pieniędzy. Co się stało to się nie odstanie i nic już z tym nie zrobisz, więc nie ma sensu robić sobie wyrzutów z tego powodu, lepiej skupić się na teraźniejszości.
Co do 18 metrowej kawalerki to ja tego nie widzę nawet dla jednej osoby, a co dopiero dla dwóch. Jasne, że jak do wyboru jest wynajem mieszkania z kimś, a taka kawalerka to druga opcja wygrywa, ale to raczej jako lokum na tymczasowy wynajem, a nie na dłuższą przyszłość. Ja wiem, że ludzie mają różną ilość rzeczy i różne wymagania, ale jednak większość ludzi ma trochę ciuchów, sprzętów, przygotowuje posiłki. Trzeba mieć miejsce na mopa, odkurzacz, suszarkę na pranie. Na twoim miejscu starałabym się pozyskać finanse na ciut większe mieszkanie. Na ten moment wynajmij jakiś pokój, zaciśnij pasa i podjedź do tematu za parę miesięcy. Przede wszystkim też zmień pracę. Wybacz, nie chcę tego pisać złośliwe, ale razem z partnerem jesteście trochę oderwani od rzeczywistości. Chcecie mieszkanie, ale nie bardzo Was na to stać i póki co nie zrobiliście nic aby polepszyć swoją sytuację. Nikt nie mówi, że każdy musi być prezesem, ale no niestety człowiek musi się rozwijać i iść do przodu, a nie stać w miejscu. I nie chodzi tu o jakieś motywacyjne gadki, ale jak praca nie przynosi dochodu i człowiek wegetuje, a nie żyje, to trzeba wyjść ze swojej strefy komfortu. Może poszukaj pracy jako przedstawiciel handlowy, ale w branży gdzie od sprzedaży jest duża prowizja. Nie wybrzydzałabym też z powodu stroju. Bez przesady, ale te 8h można się przemęczyć, poza tym teraz w w wielu korpo i biurach nie ma raczej dress codu. Nie jestem za radami do przeprowadzki do mniejszego miasta. No fajnie, że mieszkanie tańsze, ale nie mieć rodziny ani znajomych to tak trochę kiepsko. Co do partnera to zgadzam się z tym co ktoś tutaj napisał. On Cię w żaden sposób nie motywuje ani nie wspiera. Jest w tym wszystkim bardzo bierny, co zapewne w jakiś sposób udziela się Tobie. Nie wiem czy nie zostało tu napisane czy przeoczyłam, ale w jaki sposób on chce nabyć mieszkanie skoro nie ma żadnych oszczędności? No i niestety, ale dla mnie 33 letni chłop na garnuszku u rodziców, bez żadnych i narzekający na każdą pracę nie rokuje zbyt dobrze.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
2020-10-07, 12:55 | #688 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Mikrokawalerki.
|
2020-10-07, 13:15 | #689 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
|
Dot.: Mikrokawalerki.
[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;88188184]wysłałam Ci na pw
to są takie o metrażu podobnym do mieszkania jakie chciałaś kupić. Za relatywnie niewielkie pieniądze możesz się przekonać czy da się na takim metrażu funkcjonować w 2 osoby.[/QUOTE]Dziekuje Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-10-07, 18:51 | #690 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 136
|
Dot.: Mikrokawalerki.
Cytat:
Lepsze to niż nic, ale nie sprawdzi się do dokładnego monitorowania wydatków. Jeśli ktoś przy każdych zakupach w supermarkecie wrzuca do koszyka czteropak piwka, czipsy i ptasie mleczko, to mu się te kilka stówek ukryje w zakupach spożywczych Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:51.