Kolczyk w brodzie od wewnętrznej strony

[muffinki]

Witam. Od tygodnia mam kolczyk w brodzie pod dolną wargą. Niby wszystko było ok, ale od jakiegoś czasu kolczyk od wewnętrzej strony wpada mi do środka. Czytałam gdzieś, że to normalne, że błonka chce pochłonąć kolczyk i że trzeba go albo wypychać albo usuwć błonkę patyczkiem. Tylko nie wiem co zrobić jak idę spać dziś rano było coś strasznego. Ponad godzinę się męczyłam żeby go wyjąć bo podobno potem wyjmuje się go tylko chirurgicznie. Byłam u kosmetyczki, powiedziała mi, że mam kupić dłuższy kolczyk, tylko w tym problem, że dłuższego już nigdzie nie dostałam. Nie wiem co robić ; (

[Fuzukatsu]

Napisane przez muffinki

Witam. Od tygodnia mam kolczyk w brodzie pod dolną wargą. Niby wszystko było ok, ale od jakiegoś czasu kolczyk od wewnętrzej strony wpada mi do środka. Czytałam gdzieś, że to normalne, że błonka chce pochłonąć kolczyk i że trzeba go albo wypychać albo usuwć błonkę patyczkiem. Tylko nie wiem co zrobić jak idę spać dziś rano było coś strasznego. Ponad godzinę się męczyłam żeby go wyjąć bo podobno potem wyjmuje się go tylko chirurgicznie. Byłam u kosmetyczki, powiedziała mi, że mam kupić dłuższy kolczyk, tylko w tym problem, że dłuższego już nigdzie nie dostałam. Nie wiem co robić ; (

Wiem o co chodzi, moja koleżanka tak miała
Kupiła... dłuższy kolczyk
poszperaj, znajdziesz

[takaja13]

w DOBRYM GABINECIE od razu powinni dac dlugi kolczyk a po 2 tygodniach powinni zmienic na krotki, ja tak mialam.

[buffy249]

Napisane przez takaja13

w DOBRYM GABINECIE od razu powinni dac dlugi kolczyk a po 2 tygodniach powinni zmienic na krotki, ja tak mialam.

Z tym "dobrym" w tym przypadku bym polemizowała, bo dwa tygodnie to stanowczo za wcześnie na wymianę na krótszy... w takim przypadku sprawdza się kolczyk z bioplastu bądź PTFE, który można po prostu dociąć nie wyciągając go.

[muffinki]

Okej, dzięki. Spróbuję jutro poszperać. A teraz znów czeka mnie noc i męka rano -,-

[Kiki van Goth]

nie masz kolczyka w brodzie, masz kolczyk w dolnej wardze.

natychmiast zmieniaj na dłuższy, niemożliwe, że "nie ma",w salonie piercingu dadzą Ci odpowiedni.
za długi też być nie może, bo może powodować cofanie dziąseł i obijanie szkliwa, no i możesz go niechcący przygryźć przy jedzeniu.

[Reddishh]

Po pierwsze zmień kolczyk jak Ci tu mówią na dłuższy, po czasie kiedy przekłócie się zagoi kolczyk musisz zmienić na krótszy.

Po drugie, kolczyk musisz tak jakby co jakiś czas wyciągać albo przemieścić językiem, wyciągnąć go z tej błonki.

Po trzecie zmień pręt kolczyka na bardziej płaski, chodzi mi o to, aby jego koniec tzn nóżka nie była wypukła bo takie kolczyki mocniej wbijają się w wargę. Musi być jak najbardziej płaska, bez wypukłości.

A odemnie że jeżeli kolczyka nie zmienisz na dłuższego, to nic nie zdziałasz nawet z płaską nóżką. I nie kupuj w byle jakim sklepie takiego kolczyka tylko najlepiej w salonie, ponieważ są tam dostępne kolczyki z chloroplastu, tytanu czy hipoalergicznego tworzywa. Inne kolcz

I szczerze to nie mam pojęcia kto robił Ci ten kolczyk, ale jest to osoba zupełnie bez doświadczenia skoro nie wie o jak najbardziej podstawowych rzeczach. Chyba że sama sobie robiłaś albo koleżanka.

[miss venflon]

Napisane przez Reddishh

Po trzecie zmień pręt kolczyka na bardziej płaski, chodzi mi o to, aby jego koniec tzn nóżka nie była wypukła bo takie kolczyki mocniej wbijają się w wargę. Musi być jak najbardziej płaska, bez wypukłości.

A odemnie że jeżeli kolczyka nie zmienisz na dłuższego, to nic nie zdziałasz nawet z płaską nóżką. I nie kupuj w byle jakim sklepie takiego kolczyka tylko najlepiej w salonie, ponieważ są tam dostępne kolczyki z chloroplastu, tytanu czy hipoalergicznego tworzywa.

.

a co to za rewelacje-a cóż to chloroplast???

[Reddishh]

piercerka a nie wie?

[miss venflon]

Napisane przez Reddishh

piercerka a nie wie?

no wytłumacz mi głupiej-może sie dowiem co to za wynalazek
bo jako,żem wiedzę biologiczna posiadam to nigdy nie założyłam nikomu czegoś z ciałka zieleni
nie kompromituj się już

[Reddishh]

Jesteś piercerem a nie wiesz co to znaczy. Jestem pod wrażeniem i to nie ja się kompromituję. Powodzenia w robocie

[miss venflon]

no ja kończę to śmieszną (wręcz idotyczną) dyskusję
o chloroplaście
zwijając się ze śmiechu

ps.tekstem o tępieniu się igieł w wysokiej temperaturze tez się ośmieszyłaś

ale bedziesz uważać ,że to ja nie mam racji-rozczaruje cię
CHLOROPLAST to ciałko zielone anie żaden
magiczny materiał na kolczyki
jaśniej już chyba się nie da

[quench]

Reddishh - chyba chodziło Ci o bioplast. Bo chloroplast, tak jak zauważyła miss venflon, to organellum komórkowe, jakie mają glony eukariotyczne oraz rośliny.

[Kiki van Goth]

Cieszę się, że już ktoś skomentował kolczyk z chloroplastu