Co mam zrobić?

[niewiadomokto_11]

Dziewczyny jakiś czas temu pisałam z chłopakiem na badoo, później nagle zniknął. Odnalazłam go na fb i chciałabym do niego napisać. Chłopak jest dosyć skromny i nieśmiały. Nie ukrywam, że bardzo mi na nim zależy, ale też trochę się boje, bo nie wiem co mam napisać. "Hej, czy to z Tobą pisałam na badoo?" Co myślicie?

[annn_]

Skoro zniknął to jemu nie zależy na kontakcie tak jak Tobie. Nie pisałabym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kalor]

Zazwyczaj ludzie mają powód, żeby zniknąć, może kogoś znalazł

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Skoro zniknal to po co chcesz pisac?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

jakby byl zainteresowany kontaktem z toba to by nie zniknal
pewnie i tak cie zablokuje jak sie odezwiesz (wyjdziesz na stolkera)
nie pisz odpusc sobie

[Adrianna_8]

Chłopak z badoo znalazł mnie kiedyś na fb, jak urwalam z nim kontakt. Nie odpisałam. Mega creepy.

Tobie radzę również nie pisać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stewardesa]

Napisane przez niewiadomokto_11

Dziewczyny jakiś czas temu pisałam z chłopakiem na badoo, później nagle zniknął. Odnalazłam go na fb i chciałabym do niego napisać. Chłopak jest dosyć skromny i nieśmiały. Nie ukrywam, że bardzo mi na nim zależy, ale też trochę się boje, bo nie wiem co mam napisać. "Hej, czy to z Tobą pisałam na badoo?" Co myślicie?

Mogli mu zablokować konto. Co Ci szkodzi napisać?

[agatulina]

Być może uznał, że to nie dla niego, poznał kogoś, wrócił do byłej lub cokolwiek...
Uwierz, że gdyby jemu zależało tak samo jak Tobie to zapewne nie urwałby kontaktu.

Wyjdziesz na desperatkę, więc proponuję dać sobie spokój.

[Wtycia]

Napisane przez agatulina

Wyjdziesz na desperatkę, więc proponuję dać sobie spokój.

Wyjdzie na desperatkę i co z tego? Kto się o tym dowie oprócz tego faceta?

Ja bym spróbowała! Raz się żyje! Jak nie odpisze świat się nie zawali a może coś z tego jeszcze będzie?

Nic nie tracisz pisząc.

[201803290936]

Nie, to jest po prostu dziwne. Gdyby chciał, to by miał z Tobą kontakt. Poza tym serio "bardzo ci na nim zależy", bo trochę popisaliście? Wieje desperacją.

[invisible_01]

Nie pisałabym za nic. Gdyby jemu zablokowali konto czy coś, to to on by Cię znalazł, żeby utrzymać kontakt. Zniknął, więc nie chce już pisać, dla mnie to oczywiste. Przykro mi autorko, ale pisanie do niego na fb będzie creepy i facet zapewne pomyśli, że jesteś stalkerem.

[I am Rock]

Napisane przez niewiadomokto_11

Dziewczyny jakiś czas temu pisałam z chłopakiem na badoo, później nagle zniknął. Odnalazłam go na fb i chciałabym do niego napisać. Chłopak jest dosyć skromny i nieśmiały. Nie ukrywam, że bardzo mi na nim zależy, ale też trochę się boje, bo nie wiem co mam napisać. "Hej, czy to z Tobą pisałam na badoo?" Co myślicie?

Nie przyszło ci do głowy, że gdyby zniknął z przyczyn od siebie niezależnych, technicznych, to sam by cię odnalazł? A jakoś chyba nie szukał?

[ANKA54321]

Napisane przez I am Rock

Nie przyszło ci do głowy, że gdyby zniknął z przyczyn od siebie niezależnych, technicznych, to sam by cię odnalazł? A jakoś chyba nie szukał?

Albo szukał i nie znalazł. Autorko ja bym napisała i zobaczysz czy będzie unikał kontaktu czy nie. Powodzenia!

[GdyKochamy]

Zgadzam się z poprzedniczkami, że mu widocznie nie zależało, ale tak się zaczęłam zastanawiać....

Nie wszystkim zaczyna zależeć już na początku znajomości. Niektórzy potrzebują więcej czasu. Czy my całe życie mamy czekać na faceta? Jak my się pierwsze zakochamy, a facet jeszcze nie, to mamy czekać wieczność? Facet w tej sytuacji by próbował coś z tym zrobić, a my mamy czekać jak księżniczki...

Namawiacie na to, aby się pytać o oświadczyny, co oznacza, że w sumie kobieta się sama oświadcza w takiej sytuacji, a nie można inicjować kontaktu, póki facetowi nie zacznie zależeć?

[invisible_01]

Napisane przez GdyKochamy

Zgadzam się z poprzedniczkami, że mu widocznie nie zależało, ale tak się zaczęłam zastanawiać....

Nie wszystkim zaczyna zależeć już na początku znajomości. Niektórzy potrzebują więcej czasu. Czy my całe życie mamy czekać na faceta? Jak my się pierwsze zakochamy, a facet jeszcze nie, to mamy czekać wieczność? Facet w tej sytuacji by próbował coś z tym zrobić, a my mamy czekać jak księżniczki...

Namawiacie na to, aby się pytać o oświadczyny, co oznacza, że w sumie kobieta się sama oświadcza w takiej sytuacji, a nie można inicjować kontaktu, póki facetowi nie zacznie zależeć?

Czy dziewczyna/facet powinni mieć odwagę napisać - tak.
Czy dziewczyna/facet mogą zaproponować spotkanie - tak.
Czy dziewczyna/facet mają prawo napisać na TYM SAMYM portalu/na ten sam nr tel/adres email po tym, jak ktoś się nie odzywa i zapytać, co słychać - tak.
Czy dziewczyna/chłopak po tym jak rozmówca zniknął po kilku ledwie rozmowach powinni odszukać go/ją na fb, linkedinie, wyszukać inny nr telefonu, znaleźć jego/jej znajomych i ich pytać, czy z nią/nim ok - moim zdaniem nie.

[lady666macbeth]

Napisane przez niewiadomokto_11

Dziewczyny jakiś czas temu pisałam z chłopakiem na badoo, później nagle zniknął. Odnalazłam go na fb i chciałabym do niego napisać. Chłopak jest dosyć skromny i nieśmiały. Nie ukrywam, że bardzo mi na nim zależy, ale też trochę się boje, bo nie wiem co mam napisać. "Hej, czy to z Tobą pisałam na badoo?" Co myślicie?

skoro zniknął to miał do tego jakiś powód. Może w jego życiu się ktoś pojawił.
Pisałaś z nim trochę i już Ci na nim bardzo zależy ? to chyba jakiś żart.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Napisane przez I am Rock

Nie przyszło ci do głowy, że gdyby zniknął z przyczyn od siebie niezależnych, technicznych, to sam by cię odnalazł? A jakoś chyba nie szukał?

zgadzam się z Tobą, gdyby chciał to by znalazł.

[Cytrynowy_Sorbet24]

Nie pisałabym. Skoro ktoś znika, ucina kontakt i przestaje odpisywać to znaczy, że ma powody. Może znalazł kogoś innego, przestał szukać albo nie poczuł, że jesteś dla niego interesująca.

[olapola1]

Może zawiesili mu konto i nie mógł już Cie odnaleźć. Nic nie tracisz, pisz! Będziesz wiedziała na czym stoisz. Jak nie odpisze, to olej