Czy na portalach randkowych są mężczyźni?

[rzeszowianka_26]

Nie chodzi mi tutaj o posiadanie wiadomego atrybutu, ale o męskość charakteru. Od 1,5 roku jestem sama i za radą kuzynki założyłam konto na kilku portalach. Myślałam, że pogadam z jakimiś fajnymi facetami, umówię się i może wyjdzie coś więcej. Jednak 80 % tych którzy piszą to mało ogarnięci i zdesperowani Panowie dla, których posiadanie kobiety jest sensem życia. Zero normalnej rozmowy, która ma na celu zapoznanie się tylko pytanie o oczekiwania mówienie o swoich wymaganiach i narzekanie na samotność. Jak jednemu z nich napisałam, że trzeba umieć też być szczęśliwym ze samym sobą to dostałam odpowiedź: Jak to chcesz być sama? Nie ogarniam tego. Jakie są Wasze doświadczenia? Da się tam poznać fajnego, zaradnego, pozytywnie myślącego faceta?

[Margot45]

Życzę dużo - dużo - bardzo dużo CIERPLIWOŚCI

Ja przestałam się udzielać na portalu randkowym, na którym mam konto, ponieważ 95% osobników płci męskiej, którzy się tam udzielają nie ma za wiele - o ile w ogóle - do powiedzenia.

Ostatni wpis jaki zignorowałam brzmiał: "Witaj! Czy my już ze sobą pisaliśmy?"

W internecie jak w życiu, ciężko znaleźć kogoś sensownego. Albo inaczej: dopasowanego do własnych oczekiwań.

[Paulaaa81]

Powiem tak: ciężko znaleźć, mnie się nie udało, chociaż spotkałam kilku interesujących, fajnych, jednak niekompatybilnych ze mną. Trzeba cierpliwości, jak ktoś napisał wyżej. I dużo czasu, żeby wychodzić.

Mój facet ma dwóch fajnych kolegów, obaj są na portalu internetowym Tinder, słyszałam że jeden z nich nawet znalazł tam sobie dziewczynę miesiąc temu. Fajni faceci, na serio.

Tych fajnych ciężko znaleźć, wyselekcjonować, a i oni są wybredni. Nie jest tak, że szukają na jedną noc.

[Lacerta89]

Ja swojego już narzeczonego znalazłam również na portalu randkowym, a raczej to on znalazł mnie 😜
Jesteśmy razem już 5 lat.
Z doświadczenia mogę powiedzieć, że 98% to typy którzy szukają raczej okazji na jednorazowe seks spotkanie, niż stałego związku czy drugiej połówki, ale jak widać na moim przykładzie nic nie jest niemożliwe
Ze swojej strony życzę Ci jednak dużo cierpliwości, bo tak jak napisały wcześniej dziewczyny bez niej się nie obędzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lianca]

Oj ja to przeszłam ponad 3 lata temu. Nie sądzę żeby się aż tak pozmieniało bo moja siostra jest nadal na tym etapie.

reasumując z moich doświadczeń:

Większość facetów szuka łatwego sexu na 1 raz. Niestety to wina kobiet. Wiele z nas polubiło takie zabawy. Nastała moda na układy typu FF więc większość facetów stwierdziło, że po kiego mają się starać skoro mogą mieć co sobota inną za free? Tak wiem- straszne ale prawdziwe.

Więc trzeba odcedzić ziarno od plew. I to mozolna i mega wkurzająca robota.

Ale mnie się udało.
Trafił mi się taki jeden, co akurat wlazł na Badoo 1 raz w życiu bo zakończył swój 8 letni związek (kolega z pracy Go namówił) i ja Go pierwsza dorwałam i poślubiłam:P Ma się ten fart
Więc powodzenia!

[papciekapcie]

Napisane przez rzeszowianka_26

Nie chodzi mi tutaj o posiadanie wiadomego atrybutu, ale o męskość charakteru. Od 1,5 roku jestem sama i za radą kuzynki założyłam konto na kilku portalach. Myślałam, że pogadam z jakimiś fajnymi facetami, umówię się i może wyjdzie coś więcej. Jednak 80 % tych którzy piszą to mało ogarnięci i zdesperowani Panowie dla, których posiadanie kobiety jest sensem życia. Zero normalnej rozmowy, która ma na celu zapoznanie się tylko pytanie o oczekiwania mówienie o swoich wymaganiach i narzekanie na samotność. Jak jednemu z nich napisałam, że trzeba umieć też być szczęśliwym ze samym sobą to dostałam odpowiedź: Jak to chcesz być sama? Nie ogarniam tego. Jakie są Wasze doświadczenia? Da się tam poznać fajnego, zaradnego, pozytywnie myślącego faceta?

Ogólnie z moich doświadczeń: napisz w profilu jakich facetów NIE szukasz. Ja np. wpisałam fetyszystów stóp xD (nie żebym miała coś do jakiegokolwiek fetyszu, ale fetyszyści stóp często w pierwszej wiadomości zaczynają mówić o stopach i o niczym innym). To samo jeżeli chodzi o facetów, którzy szukają jednonocnych znajomości. Po prostu napisz w profilu czego nie akceptujesz. To będzie taka wstępna selekcja.
Pisz pierwsza. Przeglądaj profile. Ja kieruję się zasadą, że jeżeli ktoś ma fajnie uzupełniony profil (bo większość jest nieuzupełnionych, lub uzupełnionych byle jak) to piszę pierwszą wiadomość i odnoszę się do tego co napisał w profilu.

[rzeszowianka_26]

Napisane przez papciekapcie

Ogólnie z moich doświadczeń: napisz w profilu jakich facetów NIE szukasz. Ja np. wpisałam fetyszystów stóp xD (nie żebym miała coś do jakiegokolwiek fetyszu, ale fetyszyści stóp często w pierwszej wiadomości zaczynają mówić o stopach i o niczym innym). To samo jeżeli chodzi o facetów, którzy szukają jednonocnych znajomości. Po prostu napisz w profilu czego nie akceptujesz. To będzie taka wstępna selekcja.
Pisz pierwsza. Przeglądaj profile. Ja kieruję się zasadą, że jeżeli ktoś ma fajnie uzupełniony profil (bo większość jest nieuzupełnionych, lub uzupełnionych byle jak) to piszę pierwszą wiadomość i odnoszę się do tego co napisał w profilu.

Dzięki za rady . Najbardziej ( poza facetami szukającymi sexu) denerwują mnie zdesperowani, nieogarnięci, użalający się nad sobą faceci, którzy uważają że życie bez kobiety nie ma sensu. Hm, ale tego raczej nie napiszę bo jak to brzmi: Desperaci i marudy mnie nie interesują.

[Jabajbaj]

Oj tam, są, sam tam siedzę
Uwierz facetom też nie jest tam lekko (zapewne zależy także od regionu), tylko my mamy dodatkowo przypiętą łatkę tych 90% o których wspomniałyście :P

[Czarlii]

Napisane przez Lianca

Oj ja to przeszłam ponad 3 lata temu. Nie sądzę żeby się aż tak pozmieniało bo moja siostra jest nadal na tym etapie.

reasumując z moich doświadczeń:

Większość facetów szuka łatwego sexu na 1 raz. Niestety to wina kobiet. Wiele z nas polubiło takie zabawy. Nastała moda na układy typu FF więc większość facetów stwierdziło, że po kiego mają się starać skoro mogą mieć co sobota inną za free? Tak wiem- straszne ale prawdziwe.

Więc trzeba odcedzić ziarno od plew. I to mozolna i mega wkurzająca robota.

Ale mnie się udało.
Trafił mi się taki jeden, co akurat wlazł na Badoo 1 raz w życiu bo zakończył swój 8 letni związek (kolega z pracy Go namówił) i ja Go pierwsza dorwałam i poślubiłam:P Ma się ten fart
Więc powodzenia!

czyli Twoim zdaniem kobiety które lubią układy typu FF powinny z nich zrezygnować dla dobra kobiet, dla których w grę wchodzą tylko związki?

[Azhaar]

Napisane przez Czarlii

czyli Twoim zdaniem kobiety które lubią układy typu FF powinny z nich zrezygnować dla dobra kobiet, dla których w grę wchodzą tylko związki?

Nadnterpertacja poziom hard...

Chyba ktoś jest fanem układu FF i poczuł się mega urażony.

Nic takiego przecież nie napisała, tylko stwierdziła, że co się zmieniło w relacjach damsko-męskich.

To tak jak teraz napiszę ,,przez portale społecznościowe nasza prywatnosć jest zagrażona" a Ty z tego wyczytasz, że kazałam właśnie wszystkim usunąć FB

[Pani_Mada]

Napisane przez rzeszowianka_26

Nie chodzi mi tutaj o posiadanie wiadomego atrybutu, ale o męskość charakteru. Od 1,5 roku jestem sama i za radą kuzynki założyłam konto na kilku portalach. Myślałam, że pogadam z jakimiś fajnymi facetami, umówię się i może wyjdzie coś więcej. Jednak 80 % tych którzy piszą to mało ogarnięci i zdesperowani Panowie dla, których posiadanie kobiety jest sensem życia. Zero normalnej rozmowy, która ma na celu zapoznanie się tylko pytanie o oczekiwania mówienie o swoich wymaganiach i narzekanie na samotność. Jak jednemu z nich napisałam, że trzeba umieć też być szczęśliwym ze samym sobą to dostałam odpowiedź: Jak to chcesz być sama? Nie ogarniam tego. Jakie są Wasze doświadczenia? Da się tam poznać fajnego, zaradnego, pozytywnie myślącego faceta?

znam kilka par, które poznały się przez jakiś portal do randkowania. są ze sobą dłuższy czas i się im układa. znam dziewczynę, która cały czas trafia na buców. znam też chłopaka, który nie szuka dziewczyny jako takiej do związku, tylko kogoś fajnego do pogadania. więc tak naprawdę zależy jak trafisz, a ciężko jest trafić, bo większość to jednak panowie szukający towarzystwa na jedną/kilka nocy

[Lianca]

O masz Ci los. Zaraz wyjdzie, że uważam sex tylko po ślubie nie kochana. W tamtym okresie zdarzyło mi się skorzystać z tych Panów z Interneta czasem.. A co mi tam. Byłam wolna to nikogo nie skrzywdzilam. Mówię tylko, że dla dziewczyn, które zwyczajnie nie chcą sexu bez zobowiązań portale są trudnym środowiskiem. A już zwłaszcza dziewczyny naiwne i łatwowierne. Aby tam być trzeba umieć czytać między wierszami. Ja zawsze umiałam wyczuć czy facet jest żonaty. A jest tam ich pełno. Są pewne symptomy, które pomagają to stwierdzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dieRaserei]

Da się ja poznałam swojego pół roku temu, za pół roku planujemy razem zamieszkać. Ale ile się naszukałam.... Ilu nieciekawych i beznadziejnych osobników poznałam to głowa mała. I głównie jak Ty - marudzący, niemający zbytnio nic do powiedzenia, nudni...
Trzeba być bardzo bardzo wytrwałym. A, zanim poznałam mojego ze 3 czy 4 razy usuwałam ze złości i bezsilności (że tacy beznadziejni ci faceci na portalu są) konto i znów zakładałam. W końcu się udało, czego i Tobie życzę

[White_Dove]

Napisane przez dieRaserei

Da się ja poznałam swojego pół roku temu, za pół roku planujemy razem zamieszkać. Ale ile się naszukałam.... Ilu nieciekawych i beznadziejnych osobników poznałam to głowa mała. I głównie jak Ty - marudzący, niemający zbytnio nic do powiedzenia, nudni...
Trzeba być bardzo bardzo wytrwałym. A, zanim poznałam mojego ze 3 czy 4 razy usuwałam ze złości i bezsilności (że tacy beznadziejni ci faceci na portalu są) konto i znów zakładałam. W końcu się udało, czego i Tobie życzę

Ja lata sie naszukałam na portalach. Napalency, zdesperowani, natręci a normalnych 10-20 %. (20 % to max)

[papciekapcie]

Napisane przez rzeszowianka_26

Dzięki za rady . Najbardziej ( poza facetami szukającymi sexu) denerwują mnie zdesperowani, nieogarnięci, użalający się nad sobą faceci, którzy uważają że życie bez kobiety nie ma sensu. Hm, ale tego raczej nie napiszę bo jak to brzmi: Desperaci i marudy mnie nie interesują.

No ale właśnie chodzi o to, żebyś napisała, że desperaci i marudy Cię nie interesują. Ja bym nawet jeszcze rozwinęła co mam na myśli.
No bo powiedz szczerze, 'Nie interesują mnie fetyszyści stóp' brzmi lepiej?

[marlen1366]

Da się
Poznałam kilku facetów, z 5 się spotkałam o ostatni z nich jest jest moim mężem.
Miałam konto na portalu ns S. Było tam sporo facetów szukających seksu. Niektórzy twierdzili, że żony ich nie kochaja, inni już byli zakochani po 5 minutach rozmowy. Ciężko trafić na kogoś sensownego ale jest to możliwe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201705042038]

Napisane przez Lianca

Większość facetów szuka łatwego sexu na 1 raz. Niestety to wina kobiet. Wiele z nas polubiło takie zabawy. Nastała moda na układy typu FF więc większość facetów stwierdziło, że po kiego mają się starać skoro mogą mieć co sobota inną za free? Tak wiem- straszne ale prawdziwe.

Nie wiem, skad zalozenie, ze wiekszosc facetow na portalach szuka tylko przygodnego seksu i nie bierze pod uwage zwiazku. No chyba, ze faktycznie mowimy o zonatych...
Ani skad zalozenie, ze to "wina kobiet" i ze zanim FF zaczelo byc modne wszyscy Ci panowie mieli "uczciwe zamiary". Teraz coraz czesciej przynajmniej niektorzy pisza wprost, o co chodzi, zamiast sie "starac", chociaz nie wszyscy.

Po prostu ktos, kto szuka seksu i/lub nie ma duzych wymagan, napisze to setek dziewczyn, kazda dostanie iles takich mail, stad wrazenie, ze takich jest "wiekszosc".

Napisane przez rzeszowianka_26

Dzięki za rady . Najbardziej ( poza facetami szukającymi sexu) denerwują mnie zdesperowani, nieogarnięci, użalający się nad sobą faceci, którzy uważają że życie bez kobiety nie ma sensu. Hm, ale tego raczej nie napiszę bo jak to brzmi: Desperaci i marudy mnie nie interesują.

Normalnie?
Nie wiem, co jest zlego w opisaniu swoich oczekiwan, poza tym, ze to zmniejsza ilosc ewentualnych niedopasowanych kandydatow (nie w 100%, niektorzy beda pisac mimo wszystko), na czym podobno Ci zalezy. Chyba, ze nie, byle pisali...

Napisane przez Azhaar

Nadnterpertacja poziom hard...

Chyba ktoś jest fanem układu FF i poczuł się mega urażony.

Nic takiego przecież nie napisała, tylko stwierdziła, że co się zmieniło w relacjach damsko-męskich.

Co niby sie zmienilo w relacjach damsko meskich? Kiedys nie bylo facetow zainteresowanych seksem bez zobowiazan?