cukiereczek ;)

[Ines1985]

Od razu zaznaczam ze ten makijaz jest tak prosty ze az wstyd mi go tu zamieszczac...
Ale moj cel jest troche inny.
Mam strasznie mieszane uczucia co do siebie w różu.
Według analizy kolorystycznej to nie moj kolor. A ja czasami lubie sie tak pomalowac i nie czuje sie w tym źle.
Mam nadzieje ze bedziecie umialy obiektywnym (i szczerym) okiem ocenic - pasuje czy nie

Uzylam cieni inglot, tuszu bielenda, na policzki różu bell i pudru w kulkach apc. Na ustach (niestety slabo widac) blyszczyk Pink Generation Pupa ktory dostalam od Femme i baardzo jej dziekuje za ten prezent

I nie smiejcie sie z czapeczki . Chcialam zeby cos pasowalo kolorystycznie do makijażu

[Shandusia]

ślicznie wyglądasz..tak dziewczęco i słodko jak cukiereczek tylko Cię schrupać Twoje policzki wyglądają jak płatki róż..

[MagdaZTychów]

hmm wyglądasz bardzo ciekawie jednak myślę, że w brązach Ci lepiej
cóż, do ładnej dziewczyny pasuje wszystko
PS. A gdybyś zrobiła makijaż różowy ale rozbielony? jestem bardzo ciekawa jak by to wyglądało
pozdrawiam

[tanzanit]

Ines powiem ci ze te cale analizy to pitu pitu jak ktos jest ladny. W czapeczce wygladasz swietnie, wlasnie tak jak cukiereczek ale w pozytywnym znaczeniu. Cienie nalozylas bardzo ladnie, delikatnie ale o to jak pisalas chodzilo

I zazdroszecze prostego noska....!!!

[Anisia25]

Ines, a jak cieniujesz oko w dolnej lini rzes, to nie dostaja ci sie drobinki cienia do oczu??? Bo ja za kazdym razem mam paprochy pozniej w oczach i łzy ciekną i po makijazu mam

za odpowiedz

[April007]

Bardzo fajny Chociaż mnie powaliłaś we francuskim makijażyku i jakoś tak Cię zapamiętałam Ale mam pytanko bo już któryś raz widzę na zdjęciach z profilu że masz śliczny połysk na kościach policzkowych... Używasz czegoś czy masz tak naturalnie? Bo mi się straszliwie podoba

[Ines1985]

Napisane przez Anisia25

Ines, a jak cieniujesz oko w dolnej lini rzes, to nie dostaja ci sie drobinki cienia do oczu??? Bo ja za kazdym razem mam paprochy pozniej w oczach i łzy ciekną i po makijazu mam

za odpowiedz

Odrobinke moze sie dostaja ale na szczescie nie mam wrazliwych oczu wiec tego nie odczuwam

Napisane przez April007

Bardzo fajny Chociaż mnie powaliłaś we francuskim makijażyku i jakoś tak Cię zapamiętałam Ale mam pytanko bo już któryś raz widzę na zdjęciach z profilu że masz śliczny połysk na kościach policzkowych... Używasz czegoś czy masz tak naturalnie? Bo mi się straszliwie podoba

Ten połysk to rozswietlajacy puder w kulkach APC. Specjalnie robie zdjecia z profilu aby go pokazać bo na wprost nie widac

[netiaa]

b. ładnie... i sliczne policzki

[manolita]

Ines, cukiereczku, ładnie Ci w różowym
Podoba mi się też jak modelujesz buzie

[villemcia]

moze i jest prosty..ale fajnie ci w nim mi sie podoba

[vanilla_sky]

a ja wlasnie uwazam, ze taki blady roz to taki bezpieczny kolor, niemal kazdemu w nim dobrze. rowniez tobie - wygladasz slicznie i swiezo

[maja55]

Bardzo ładnie Cukierkowo, ale tak jak zauważyła już Tanzanit - w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Ładnie Ci w różu, bo to chyba ciepły odcień różowego, a mi sie podobasz właśnie w ciepłych odcieniach. Czapeczka bardzo twarzowa.

[Joey]

Wiesz, jakos niezbyt dobrze mi w tym różu wyglądasz. Zaznaczam, ze chodzi o sam kolor, bo do wykonania nie ma jak się przyczepić. Moim zdaniem lepiej wyglądałaś w innych kolorach, w poprzednich makijażach.
A tak na marginesie, jakim jesteś typem? (bo sądząc z pierwszego posta juz się zdiagnozowałaś )

[Ines1985]

Bo ja podobno jestem wiosną wiec powinnam "się nosić" w cieplych kolorach.
Tylko ze roz kojarzy mi sie z chłodnym a ja sama nie potrafie ocenic czy odcien jest cieply czy zimny .

Poza tym dziekuje wszystkim za miłe słowa

[zapalka]

Supcio! Jak poranna różyczka, cukiereczke, możnaby Cie było schrupać !
W tym (ciepłym) odcieniu różu wyglądasz bardzo dobrze.

[Pomadka]

Bardzo delikatny róż i dość skromnie nałożony na powieki. Czyli nie udało Ci się przesadzić. I wszystko ok. Myslę, że pasuję do Ciebie różowy makijaż.
Jednak nie jestem pewna tego czy ta czapeczka różowa jest przeznaczona dla Ciebie? Tak samo jak nie wiem czy pasują do Ciebie Ines różowe ciuchy. Moim zdaniem nie, ale makijaż ok. kolorystycznie w porządku.
MOżesz się tak mejkapować, z ciuchami bym uważała.

[sylwia18]

ines slicznie ci w tym rozu bardzo pasuje do twojej twarzy i podkresla kolor teczowki

[Ines1985]

Napisane przez Pomadka

Bardzo delikatny róż i dość skromnie nałożony na powieki. Czyli nie udało Ci się przesadzić. I wszystko ok. Myslę, że pasuję do Ciebie różowy makijaż.
Jednak nie jestem pewna tego czy ta czapeczka różowa jest przeznaczona dla Ciebie? Tak samo jak nie wiem czy pasują do Ciebie Ines różowe ciuchy. Moim zdaniem nie, ale makijaż ok. kolorystycznie w porządku.
MOżesz się tak mejkapować, z ciuchami bym uważała.

Nawet nie moglam znalezc zadnej rozowej bluzki w szafie wiec zeby bylo cos pod kolor złapałam ten kaszkiecik .

A teraz inaczej - jaką "krzywdę" robi mi ten róż ?
Przyznaje, ze ja jestem z tych co uwazaja analize kolorystyczna za pic na wode .
Wedlug niej powinnam zle sie czuć m.in. w fiolecie, rozu, niebieskim, białym i czarnym a mi te kolory w ogole nie przeszkadzaja... Przykladowo kolor bialy, czarny i niebieski to to co kroluje w mojej szafie...
Nie znajdzie sie w niej natomiast prawie niz pomaranczowego, zoltego czy zielonego, a to ponoć są "moje" kolory.
To bez sensu bo np. w pomaranczy i żółci czuje sie fatalnie.


Czekalam na jakies opinie ze róż nie pasuje i teraz jak sie takie pojawiły pytam - dlaczego, co on takiego złego mi robi . Wytłumaczcie mi to prosze bo ja naprawde nie potrafie pojąć fenomenu analizy kolorystycznej.

[Joey]

na tej paletce (same cieple odcienie) mozna wypatrzec jakies róże.. wpadają jakby w koral. Moze to pomoze odróznic odcienie cieple od zimnych (chociaż szczerze powiedziawszy ja tego nie umiem odróżnic, bo generalnie wiekszosc odcieni różu to chłodne kolory, także wkracza się na bardzo niepewny grunt próbując znaleźć ciepły róż.)

Ja w ogole przepraszam za może zbytnią szczerośc, ale wg mnie Ines wygladasz jakbys miala takie podpuchnięte oczy. I to nie dlatego tak mówię, bom maniaczka analizy itp. Najpierw zobaczyłam zdjecia, a potem dopiero przeczytałam, ze Ines nie jest przekonana do różu, bo jest typem ciepłym. Tak jak chyba wszyscy tutaj zgromadzeni uważam, że jesteś śliczna Ines, ale to raczej nie kwestią makijazu Oczywiscie nie podwazam opinii innych, broń Boze, tylko wyrazam swoje zdanie. W kazdym razie uwazam, ze w różu Ci tak sobie .

[vanilla_sky]

nie moge sie zgodzic, wg mnie taki blady roz jest kolorem dosc neutralnym i pasuje niemal kazdemu... ja tez do konca nie wierze w typy, choc dobrze sie sprawdzaja traktowane jako luzne wskazowki...

[Pomadka]

Napisane przez Ines1985

Nawet nie moglam znalezc zadnej rozowej bluzki w szafie wiec zeby bylo cos pod kolor złapałam ten kaszkiecik .

A teraz inaczej - jaką "krzywdę" robi mi ten róż ?
Przyznaje, ze ja jestem z tych co uwazaja analize kolorystyczna za pic na wode .
Wedlug niej powinnam zle sie czuć m.in. w fiolecie, rozu, niebieskim, białym i czarnym a mi te kolory w ogole nie przeszkadzaja... Przykladowo kolor bialy, czarny i niebieski to to co kroluje w mojej szafie...
Nie znajdzie sie w niej natomiast prawie niz pomaranczowego, zoltego czy zielonego, a to ponoć są "moje" kolory.
To bez sensu bo np. w pomaranczy i żółci czuje sie fatalnie.

Czekalam na jakies opinie ze róż nie pasuje i teraz jak sie takie pojawiły pytam - dlaczego, co on takiego złego mi robi . Wytłumaczcie mi to prosze bo ja naprawde nie potrafie pojąć fenomenu analizy kolorystycznej.

E tam krzywdę od razu. Ja nic nie mam przeciwko różowemu, ale do Ciebie nie dokońca mi pasuję...
Różowy nie jest "twoim" kolorem, bo Ci nie pasuję, mnie osobiście w różu się nie podobasz, bo wyglądasz ani dobrze, ani źle, ani z charakterem! Makijaż owszem, mogę oko przymknąć.
Są pewne kolory, w których nie każdemu człowiekowi jest dobrze. MNie na ten przykład różowe ciuchy nie pasują, bo wyglądam mdło i nijak, to samo błękit, niebieskie, brąz, pomarańczowy źle się czuję okropnie, źle. Ale to ja.

Jeśli TY sama czujesz się dobrze w danym kolorze, a "zakazanym" w twoim typie kolorystycznym, to chodź, pewnie, bo w końcu chodzi nie o modę, a
samopoczucie. Nie widze większego problemu w tym, że zakładasz fioletową bluzkę, a ona kompletnie nie leży w "twojej" palecie barw. Tak jak piszę-liczy się TO CZY TY SAMA dobrze się czujesz w danym kolorze, barwie.

A ja nie należę do maniaczek typów kolorystycznych. Po prostu dla siebie
[i innych ]wybieram kolory, w których się czuję!

[CzarnyElf]

Ladnemu we wszytkim ladnie Mnie sie ten roz podoba chociaz mysle ze lepiej wygladalabys w rozu bardziej pudrowym(jasniejszym) lub wpadajacym w kolor brzoskwiniowy(rozowo-brzoskwiniowy)

Ale i tak ladnie

[April007]

Napisane przez Ines1985

Odrobinke moze sie dostaja ale na szczescie nie mam wrazliwych oczu wiec tego nie odczuwam



Ten połysk to rozswietlajacy puder w kulkach APC. Specjalnie robie zdjecia z profilu aby go pokazać bo na wprost nie widac

No to kolejna rzecz ląduje na liste APC... Może ktoś się złoży na moje potrzeby bo ja już za bardzo nie mam???? :P

[Ines1985]

Pewnie macie racje

Trudno mi spojrzec na siebie obiektywnie, stad ten wątek i moje pytanie.

Jedyne kolory jakie mi sie podobaja z paletki wiosny to brązy i turkusy .
Ale ani mi się śni wyrzucanie z mojej szafy ulubionej czerni czy bieli

Byc moze ktos patrzac na mnie ubrana w te kolory mysli sobie - "jak ona staro/blado/mdło/brzydko wyglada", ale najwazniejsze ze ja sie czuje w takich ubraniach dobrze.

Ech, poplatane to wszystko. Niby sie nie przejmuje a jednak was pytam czy pasuje
Po prostu bylam ciekawa czy odpowiecie zgodnie z "przepowiedniami analizy kolorystycznej"

[Beauty1984]

Ślicznie . Według mnie makijażyk pasuje. Sama nie znam się na analizie kolorystycznej, więc ocenić mogę tylko na podstawie własnego gustu. Inne kolorki z pewnością bardziej były dla Ciebie "twarzowe" i pasujące, ale i tak jest fajowsko .

[Joey]

Napisane przez Ines1985

Byc moze ktos patrzac na mnie ubrana w te kolory mysli sobie - "jak ona staro/blado/mdło/brzydko wyglada", ale najwazniejsze ze ja sie czuje w takich ubraniach dobrze.

Ojj, nikt tak nie myśli Własciwie ludzie kompletnie nie zwracają uwagi na to, czy ktos ubiera się w kolory,które mu pasują, czy nie.

NAjważniejsze, zeby w danych ubraniach czuc się dobrze i pewnie. Ja na przyklad lubię analizę za to, ze dzieki niej wiem jakie kolory podkreslają kolor mojej cery, włosów itp. i dzięki temu czuję się dobrze. Jesli ktos inny aby czuć się dobrze potrzebuje np. ciuchów w żółtym kolorze, to tez dobrze. Nawet jesli jest to dla niego kolor "niedozwolony".

[kroofk@]

ślicznie, podpisuję się obiema rękami i nogami pod pozytywami

[enigma1985]

śliczny kolorek. sama chciałabym sobie zrobić taki makijaż ale nie mam odwagi