|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2016-02-07, 09:12 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 389
|
laserowe usunięcie pieprzyka z twarzy prywatnie
Witam, potrzebuje porady dziewczyn, które usuwały pieprzyki na twarzy prywatnie. Czytałam inne wątki, ale są one od dłuższego czasu nieaktywne,a ja mam konkretne pytanie.
Zdecydowałam, że chce usunąć jeden pieprzyk z twarzy prywatnie, na nfz niestety wolę nie ryzykować, chce być pewna, że zostanie to zrobione starannie. I pytanie, jaka jest droga do takiego usunięcia? Jak wiadomo nie potrzeba skierowania, ale czy najpierw trzeba udać się na konsultacje, która swoją drogą też kosztuje niemało, czy oględziny, konsultacja jest wliczona w zabieg? Problem w tym, że sama nie jestem pewna, czy ten pieprzyk kwalifikuje się do laserowego usunięcia (nie wiem, czy jest dosyć wypukły, jest raczej płaski). |
2016-02-07, 19:41 | #2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 69
|
Dot.: laserowe usunięcie pieprzyka z twarzy prywatnie
Mysle ze to zalezy od tego gdzie robisz. wydaje mi sie ze najpierw konsultacja, potem zabieg, wiec placisz i za to i za to osobno. Z ciekawosci- usuwasz bo ci przeszkadza czy bylas na badaniu autofluorescencyjnym i wyszedl ci wysoki wynik? Sama mam na twarzy ale na szczescie nie musialam go usuwac no i dodaje mi uroku wiec jest ok. usuwalam z tylu prawie ze na tylku
|
2016-02-14, 10:37 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 96
|
Dot.: laserowe usunięcie pieprzyka z twarzy prywatnie
wszystko płacone osobno, niestety tak to wygląda :/
najpierw idziesz na kosultacę i z reguł na tej pierwszej już wizycie zapada decyzja o sunięciu i kolejna "wizyta" to juz sam zabieg, potem trzecia wizyta, zeby sprawdzić, czy wszystko poszło ok |
2016-02-17, 09:07 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 389
|
Dot.: laserowe usunięcie pieprzyka z twarzy prywatnie
Usuwam ze względów estetycznych, na badaniu dermatoskopem jeszcze nie byłam. Ogólnie mam bardzo dużo znamion na twarzy i jest to uciążliwe w lato, często szczypią, mimo, że używam wysokich filtrów, ale wiadomo, że nad wszystkim się nie zapanuje, smarując grube warstwy co chwilę;/
Nie ukrywam, że moje fundusze na obecną chwilę są dosyć ograniczone, i jeżeli byłabym pewna, że znamię jest do usunięcia to bez wahania. Ale boje się po prostu, że wydam niemało na samą konsultację w trakcie której dowiem się, że nie kwalifikuje się on do usunięcia.. |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:59.