metamorfoza - co zmienić?

[aniam_06]

Cześć, chętnie zmieniłabym cos w swoim wyglądzie... Moze jakaś zmiana fryzury, inny sposób malowania się... Na razie wybieram sie do fryzjera zeby podciac koncowki i moze troche pocieniowac, ale troche boje sie eksperymentow bo nie raz jest tak ze fryzjer i tak zrobi cos po swojemu i zamiast 1cm utnie z pięć razy tyle...;/ A co do makijażu, oczy - zazwyczaj tylko tusz, kredka czarna czasem brazowy cień, usta - blyszczyk. Tylko juz mi sie to wszytsko nudzi i chetnie bym cos zmienila. Dolaczam moje zdjecia, juz od dawna mam taka fryzurke.. Czekam na opinie i porady. Pozdrawiam.

[pernamentnie]

witam krakow [?] ja Cie widze w prostej grzywce,tylko takiej gestej,fryzjerki znaja na to sposob. natomiast dlugosc wlosow to mniej wiecej do ramion. co do makijazu, to czekaj na inne wizazanki

[(:Iza:)]

oj tak grzyweczka to b.dobry pomysł śmiało rób i nie bój sie!
co do makijarzu to spróbuj może z oliwkowymi, złocistymi odcieniami? mysle że dobrze by było również podkreslac policzki jakims rozświetlaczem w cieplej borzskwiniowej tonacji
a tak ogolnie to nie nie wiem co Ci jeszcze doradzic, moze jakies pasemeczka? ładna z Ciebie dziewczyna

[aniam_06]

oj grzywka...cale zycie ja mialam i w koncu sie jej pozbylam...mam problemy z cera i cienkie wlosy...musialabym dwa razy dziennie myc ta grzywke zeby jakos wygladala...poza tym zawsze z grzywka czulam sie jak jakis pucus;-))myslalam o grzywce ale z drugiej strony jak bedzie kiepsko to jest to troche zachodu zeby ja zapuscic...

[aniam_06]

a co do krakowa, to tam wlasnie studiuje

[pernamentnie]

Napisane przez aniam_06

oj grzywka...cale zycie ja mialam i w koncu sie jej pozbylam...mam problemy z cera i cienkie wlosy...musialabym dwa razy dziennie myc ta grzywke zeby jakos wygladala...poza tym zawsze z grzywka czulam sie jak jakis pucus;-))myslalam o grzywce ale z drugiej strony jak bedzie kiepsko to jest to troche zachodu zeby ja zapuscic...

po kolei
w grzywce lepiej bys wygladala. jaka mialas? prosta? to zrob na bok. mialas na bok? zrob prosta . zawsze to zmiana i przede wszystkim zmiana na plus. grzywke zapuscic? masz dlugie wlosy. wystarczy wziac wlosy z boku i z gory. fryzjerka wezmie ich wiecej,co bedzie wygladac,ze grzywka jest gesta,a nie cienka. mozna na czolo dac odrobine pudru,aby grzywka sie nie tluscila,jezeli mialaby do tego tendencje. i przepraszam-jak czulas sie z grzywka ? jak pucus? slooooodkie .
/gdzie studiujesz?/

[pernamentnie]

Napisane przez aniam_06

oj grzywka...cale zycie ja mialam i w koncu sie jej pozbylam...mam problemy z cera i cienkie wlosy...musialabym dwa razy dziennie myc ta grzywke zeby jakos wygladala...poza tym zawsze z grzywka czulam sie jak jakis pucus;-))myslalam o grzywce ale z drugiej strony jak bedzie kiepsko to jest to troche zachodu zeby ja zapuscic...

po kolei
w grzywce lepiej bys wygladala. jaka mialas? prosta? to zrob na bok. mialas na bok? zrob prosta . zawsze to zmiana i przede wszystkim zmiana na plus. grzywke zapuscic? masz dlugie wlosy. wystarczy wziac wlosy z boku i z gory. fryzjerka wezmie ich wiecej,co bedzie wygladac,ze grzywka jest gesta,a nie cienka. mozna na czolo dac odrobine pudru,aby grzywka sie nie tluscila,jezeli mialaby do tego tendencje. i przepraszam-jak czulas sie z grzywka ? jak pucus? slooooodkie .
/co studiujesz?/

[pernamentnie]

kurcze, dubelek,a nie moge go edytowac! chcialam zmienic jedno zdanie,a tu takie cos, przepraszam

[aniam_06]

studiuje na agh, geodezje, i wlasnie szukam mieszkania..ehh....przyzi emne sprawy... dzieki za rady

[szymusia]

mysle ze z grzywka naprawde byloby ok najlepiej jakas asymetryczna włosy mozna radziłabym podciac poniewaz koncówki sie rozdwajają , i pozniej wyprostowac ;0 na problemy z cera polecam kremy la rosche mozna kupic w aptece kosztuje okolo 40 zl do cery z problemami i tłustej to krem z kwasami owocowymi poleciła mi kosmetyczka ...pomysl o jakims ciepłym brązie pozdrawiam

[Panna-Nikt]

ja bym przede wszystkim zmieniła okulary - te Ci zjeżdżają trochę za nisko - za dużo ich jest pod okiem... spróbuj może takich z żyłką na dole?? moje właśnie takie się robią u optyka

[kleiner-Igel]

Też jestem za zmianą oprawek, ale ot już sporo kasy
Ja na Twoim miejscu odważyłabym się na krótką fryzurkę (za brodę), mocno wycieniowaną, która będzie BRYŁĄ. NIech fryzjerka nada Twoim włosom objętości. Optycznie to wrażenie spotęguje balejaż (ale nie proste, jasniejsze pasma, tylko takie nieregularny, jakby chaotyczny). Zastanowiłabym się jednak nad brązem.
Zapuśc trochę i przyciemnij brwi, maluj też oczy i modeluj twarz kulkami brązującymi (działają cuda). I koniecznie pochwal się zdjęciami

[aniam_06]

Dzieki za odpowiedziZa bardzo skzoda mi wlosow zeby znowu miec krotkie...ale bylam juz u fryzjera, podcielam, pocieniowalam a dzisiaj robie sobie braz niestety bardzo mi wypłowiały wlosy od tego slonca...a co do brwi, to chcialam je na staleprzyciemnic ale tylko troche i nie mam pojecia jak to zrobic zeby mi sie nie zrobila czarna plama...zapuszczenie ich nic nie da bo i tak mam bardzo jasne... jak tylko zrobie sobie zdjecie to je zaraz zamieszcze... (a co do oprawek to wyczulyscie..;-) zakp odkladam juz od jakiegos czasu;-) ) Pozdrawiam

[kleiner-Igel]

Wybierz się na brązowa hennę u kosmetyczki - z regulacją zapłacisz max 20 zł, a to naprawdę doda twarzy wyrazu I pokaż fotkę!

[pszczulka :)]

grzywka zalaczam fryzki for ju

[aniam_06]

czesc, trochę mnie tu nie było. Ufarbowałam włosy i przyciemniłam brwi, tylko ze zdjęciem jakoś tak schodzi... Do tej grzywki jakoś nie mogę się przekonać... Tylko teraz zastanawiam sie nad oprawkami jakie by mi pasowaly...

[smv]

ja mam oprawki-bez oprawek uwzam ze takie sa najlepsze placilam ze szkielkami specjalnymi niecale 300 zł no i wiadomo ze takie sie nie znudza bo w zasadzie ich nie widac rzadko nosze okulary bo boje sie poglebic wade no ale czasem sie zdarzy

[aniam_06]

hmm mam wrazenie ze takie bez oprawek to za delikatne sa, a ja na zajeciach czesto chodze w teren itd... no i musze je nosic caly czas bo bym ludzi na ulicy nie poznawala...

[Zeta Zeta]

Napisane przez aniam_06

Do tej grzywki jakoś nie mogę się przekonać... Tylko teraz zastanawiam sie nad oprawkami jakie by mi pasowaly...

Szczerze? Cieszę się : )

Moim zdaniem masz bardzo elegancką fryzurę, z klasą... Ja wiem, grzywki teraz w modzie, co druga babeczka grzywkę nosi, ale (szczególnie na zdjeciach 1 i 2) jak wiatr zwiewa Ci pasma z twarzy wyglądasz bardzo suptelnie. Może delikatne wycieniowanie samych końcówek ? Włosy masz w dobrej kondycji - na pewno bym ich nie rozjasniała, bo się zniszczą i przesuszą, ewentualnie jeśli cos zmieniac to pokombinowałabym z cieniusieńkimi pasemkami w okolicach twarzy - o ton, maksymalnie dwa jasniejszym niż Twój naturalny kolor albo odwrotnie - przciemniłabym włosy po całosci na jakis ciepły, jasny brąz.

Co do makijarzu - dobieraj konturówkę do szminki, bo za ciemny obrys warg przy dośc bladych ustach wygląda tak sobie (zdj 1) - z kolorystyką celowałabym raczej bardziej ku jasnym, ciepłym kolorom.

Co do okularów - może sprobój koloru koralowego, albo bladej jarzębiny : >? Wtedy prawie odpada koniecznośc malowania oczu, bo oprawki robią za ramę dla oczu.

Przepraszam, że tak dużo od siebie.. mam kumpelę bardzo do Ciebie podobną i byłam swiadkiem kolejnych jej zmian wyglądu (i reakcji na nie jej faceta )

Pozdrawiam : )

[aniam_06]

tak sie zastanawiam czy nie pasowalby mi bardziej braz ale taki wpadajacy w czekolade, albo kasztan, no nie wiem...musze wreszcie wkleic swoje zdjecie, juz niedlugo..

[aniam_06]

Hej, mam nadzieje, że jeszcze czasem ktoś spogląda na ten wątek. Trochę mnie nie było, szukałam mieszkania itd...Ale już mam Więc wracając do metamorfozy... Pokaże wam kilka zdjęć i proszę o szczerą opinię... Mnie końcowy efekt nie zadowala..no ale po kolei... To zdjęcie jest zrobione po obcięciu grzywki. Jeszcze mi sie za dobrze nie układała, w końcu przez wiele lat miałam włosy na boki, ale pracuję nad tym

[aniam_06]

A teraz zdjęcie w nowych oprawkach, bardzo ciemne i robione z lampa wiec sie swiece...nie korygowalam go

[aniam_06]

hmm, dodaje jeszcze raz...

[aniam_06]

A tutaj zdjęcia z ciemnymi włosami. Od razu mówie, że mi się nie podoba. Mam wrażenie że są za ciemne i że zniszczyłam sobie włosy. Na szczęście zmywalny więc kiedyś tam trochę zejdzie, ale średnio mi się podobają aż tak ciemne, nie sadziłam ze mnie tak złapie... Ostatnie zdjęcie w ciuchach rowerowych Czekam na komentarze

[smv]

oprawki exraa)
grzywka..no ulozy ci sie :0 dla pcieszenia powiem ze wczoraj sama ciahcnelam sobie grzywke za 2 zł u fryza hehe i nie wiem czy zalowac czy nie ;D tylko ja mam o wiele gęstszą ze jak wiaterek zawieje to mam takie OCś na głowie;:P
Mnie sie podoba kolor tez jest okej, podmalujesz sie i mzoesz isc na podryw chlopow)

a i nie wiaz wlosow tak ze je lapiesz w kitle i na pol bo tak je polamiesz...zrób zdjecia w rozpuszczonych wlosach i ulozona grzywka)
pozdrawiam!!)

[aniam_06]

Właśnie co do grzywki to wolałabym mieć gęściejszą...ale poczekam jak troche podrośnie i przy podcinaniu powiem żeby mi wzięła fryzjerka więcej włosów. A co do koloru to było to szampon na 24 mycia, zdjęcia są po około 15.... Na początku przeraziłam się jak się zobaczyłam...Miałam prawie czarne...Masakra...Siedzi ałam w domu i myłam włosy... Mam zdjęcie w rozpuszczonych, ale prawie czarnych, więc nie ma sensu go dawać...Dziś - jutro zrobię nowe zdjęcia i zamieszczę

[aniam_06]

I zastanawiam się co zmienić w sposobie ubierania się, jakie kolory.. Zazwyczaj w sklepie wybieram coś ciemnego, tak odruchowo, mam w szafie aż za dużo czarnych rzeczy, po prostu jak nie wiem jak się ubrać to zwykle kończy się na czarnej bluzce i dżinsach, tak najszybciej, do tej pory dobrze syię czułam w brązach, khaki, ale przy tych ciemnych włosach nie wiem czy czegoś nie zmienic..łącznie z ich kolorem...może jednak za ciemny....( ? )

[smv]

no to nawet sama mozesz sobie ciachnac gestszazlap granice gdzie byla cieta wez oddziel grzebykiem cienkim i tnij po lini) ja bym tak zrobila;D

[Magnifica]

Wg mnie lepiej wyglądasz w ciemniejszych włosach Twoja twarz nabrała wyrazu. Oprawki świetne, choć ja osobiście wolę soczewki

[aniam_06]

Niestety soczewek nie mogę nosić...
Boję się trochę sama podciąć tą grzywkę, tym bardziej że ona jest trochę pocieniowana, postrzępiona, ale namówię mamę żeby nad nią popracowała
Co do koloru, to najchętniej zrobiłabym na stałe, ale tego samego co teraz mam na pewno nie zrobię...był zmywalny, to co mam na głowie jest po wielu myciach a na poczatku była tragedia, jakbym to miała na stałe to chyba bym obcięłą włosy.... więc jestem na etapie poszukiwania odpowiedniego koloru jak ten mi sie w miarę zmyje... dzięki za odpowiedzi
Zabiorę niedługo TZ aparat i porobię sobie lepsze zdjęcia to pokażę