naturalny kolor :/

[kapadocja]

(...)
Revlon, puder sypki Skinlights warm light
Revlon, emulsje rozświetlające Skinlights z lewej: bare light, z prawej: peach light
Bielenda, fluid rozświetlający z perłą Biju nr 02 naturalny
Privi, fluid rozświetlająco-nawilżający nr 03 naturalny
Maybelline, Fresh Matte nr 021 Nude
Max Factor, Colour Adapt nr 70 Natural
Max Factor, Sheer Radiance by Colour Adapt nr 110 Shimmering Natural

to fragment wypowiedzi Dolly, z opisem uzywanych przez nia podkladow i pudrow. Zastanawia mnie, poniewaz ze zdjec raczej wynika, ze Dolly ma raczej ciemniejsza karnacje (nie morz poludniowych - ale bynajmniej nie polnocnych ) - chyba, ze to przez ta ziemie egipska
W zestawie znajduje sie calkiem sporo naturalnych odcieni... no i pytanie:

Czy naturalny w opisie kosmetyku typu podklad/puder oznacza:
- ze jest wrecz transparentny - nie przyciemnia, nie rozjasnia - ale zakrywa co ma zakryc/wyrownac? (Jak to sie dzieje to inne pytanie )
- oznacza odcien jasnego bezu/brazu - okreslonego jako typowy-naturalny dla zdrowej, dotlenionej i zadbanej skory?

[agabil1]

dla mnie naturalny w odcieniach podkładów to kolor na ogół raczej ciepły,nie za jasny-taki średni do lekko opalonej buzi

[Mariti]

Ja tez maluję sie odcieniami "naturalnymi" dla mnie to taki odcień normalny czyli ani nie jakiś straszny bladzioch , ale też nie opalenizna.

[rzastin]

Napisane przez agabil1

dla mnie naturalny w odcieniach podkładów to kolor na ogół raczej ciepły,nie za jasny-taki średni do lekko opalonej buzi

Zgadzam się z Agą Naturalny to taki lekko opalony. Ogólnie rzecz biorąc, to okreslenie 'naturalny' jest bardzo względne bo każdy o sobie myśli, że jego cera jest naturalna= normalna

[Meariel]

A moze te okreslenia dotycza nazw odcieni danego produktu, co myslicie? Chodzi mi, że istnieje np. nude, beż, jest i naturalny.
Trzeba podesłac link Dolly, niech się wypowie

[Dolly]

Maybelline nie używam... za jasny dla mnie przydaje się jak koleżanka chce się u mnie wymalowac
Max Factor Colour Adapt, kupowałam w pośpiechu i też okazał się za jasny (ale mama jest zachwycona że ze mnie taka gapa )

ogólnie ziemia egipska ślicznie opala skóre i na dodatek jej nie widać...