Polecamy:

ania20bn · 2020-02-20, 06:43

A w ogóle się trochę zdolowalam że jednak prawdopodobnie czeka mnie cesarka i jest mała szansa na poród naturalny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Angel7891 · 2020-02-20, 07:00

Cytat:

Napisane przez ania20bn

A w ogóle się trochę zdolowalam że jednak prawdopodobnie czeka mnie cesarka i jest mała szansa na poród naturalny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też miałam doła na początku, że muszę się nastawić na tą możliwość. A teraz im dalej, mały nadal nie chce się obrócic i tak już powoli to przegryzam

Wczoraj trochę posiedziałam to miałam takie kłucia przy spojeniu i pachwinie... Mam nadzieję, że to nie szyjka. Dziś ciut lepiej, nie chce panikować i truć tej mojej gin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

country1112 · 2020-02-20, 08:30

Cytat:

Napisane przez _Loooola_

My już malowaliśmy ceramiczną i nie zaleca się stosowania innych rodzajów farb, więc zostajemy przy tych. Jednak chyba zadecydujemy się na bondexa, a on już całkiem dobrze pachnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A tak z ciekawości dlaczego?
My wybraliśmy bo nam kolor pasował

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Cytat:

Napisane przez ania20bn

A w ogóle się trochę zdolowalam że jednak prawdopodobnie czeka mnie cesarka i jest mała szansa na poród naturalny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam wrażenie że mnie też to może czekać. Co prawda wizyta dopiero za tydzień ale wydaje mi się że dziecię leży poprzecznie a czasu coraz mniej

sugar cube · 2020-02-20, 08:40

Cytat:

Napisane przez ania20bn

A w ogóle się trochę zdolowalam że jednak prawdopodobnie czeka mnie cesarka i jest mała szansa na poród naturalny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja Cie rozumiem.... Tez mi bylo trudno sie z tym pogodzic.

w szpitalu widuje mnostwo lekarzy teraz, wiekszosc mowi o cc, niektorzy mowia, ze to jeszcze czas, ze sn niewykluczone. Niemniej Mlody sie nie chce obrocic, wiec nie ma na razie o czym mowic. Po tym pobycie w szpitalu, to juz mi wszystko jedno. Byle dotrwac do konca i byle bez komplikacji.

Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka

Curly81 · 2020-02-20, 09:09

Cześć,

Miałam dzisiaj koszmar, oczywiście związany z tym co ostatnio tu pisałam. Straszne głupoty mi się śniły,że aż nie będę pisała. Ale człowiek się przejmuje wszystkim jak coś nie jest po jego myśli.

Opadam z sił. Czesałam przed chwilą córkę w dobieranego warkocza i ręce mi mdlały, słabo się zrobiło. Normalnie inwalidka się zrobiła ze mnie, gdzie przed ciążą chodziłam na siłownię i miałam bardzo dobrą formę.

Przyszły do mnie staniki i koszule i wszystko do zwrotu. Koszule za małe, staniki za duże

. Wolałabym kupować w sklepie,ale nie mam siły łazić po sklepach. Zostaje mi odesłanie paczki i ponowne zamówienie.

Zaczęłam 32 tydzień, wypadałoby się już zacząć pakować do szpitala, ale mi się wcale nie śpieszy do tego jak pomyślę o tej cesarce

. Jak człowiek się czegoś boi to czas leci szybciutko. Ta końcówka ciąży zleci mi chyba szybko właśnie przez to.

Moja już od grudnia jest odwrócona głową do dołu. Ustawiona jest w kanale rodnym do wyjścia, a ja rodzić naturalnie nie mogę, a też bym chciała

. Teraz jeszcze to znieczulenie ogólne wyskoczyło i już w ogóle masakra. Jakoś nie umiem tego przetrawić. Niby wiem,że bezpieczeństwo najważniejsze, bo jakbym miała zostać sparaliżowana przez to, albo umrzeć , to wiadomo, ale przykro jest strasznie,że to dzieciątko może być wyjęte z brzucha i zabrane na 12 godzin ode mnie i leżeć gdzieś na patologii noworodków, gdzie bardzo bym chciała,żeby od razu dostało cycusia itd...

madziarek1 · 2020-02-20, 09:21

Cytat:

Napisane przez Curly81

Cześć,

Miałam dzisiaj koszmar, oczywiście związany z tym co ostatnio tu pisałam. Straszne głupoty mi się śniły,że aż nie będę pisała. Ale człowiek się przejmuje wszystkim jak coś nie jest po jego myśli.

Opadam z sił. Czesałam przed chwilą córkę w dobieranego warkocza i ręce mi mdlały, słabo się zrobiło. Normalnie inwalidka się zrobiła ze mnie, gdzie przed ciążą chodziłam na siłownię i miałam bardzo dobrą formę.

Przyszły do mnie staniki i koszule i wszystko do zwrotu. Koszule za małe, staniki za duże

. Wolałabym kupować w sklepie,ale nie mam siły łazić po sklepach. Zostaje mi odesłanie paczki i ponowne zamówienie.

Zaczęłam 32 tydzień, wypadałoby się już zacząć pakować do szpitala, ale mi się wcale nie śpieszy do tego jak pomyślę o tej cesarce

. Jak człowiek się czegoś boi to czas leci szybciutko. Ta końcówka ciąży zleci mi chyba szybko właśnie przez to.

Moja już od grudnia jest odwrócona głową do dołu. Ustawiona jest w kanale rodnym do wyjścia, a ja rodzić naturalnie nie mogę, a też bym chciała

. Teraz jeszcze to znieczulenie ogólne wyskoczyło i już w ogóle masakra. Jakoś nie umiem tego przetrawić. Niby wiem,że bezpieczeństwo najważniejsze, bo jakbym miała zostać sparaliżowana przez to, albo umrzeć , to wiadomo, ale przykro jest strasznie,że to dzieciątko może być wyjęte z brzucha i zabrane na 12 godzin ode mnie i leżeć gdzieś na patologii noworodków, gdzie bardzo bym chciała,żeby od razu dostało cycusia itd...

no rozumiem Cię, ale myślę też że dzieciątko pomyśli że jest jeszcze w brzuszku i dostanie cycusia jak tylko bedzie to możliwe

takie głupotki pisze, no ale bardzo chcę Cię pocieszyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Beti2016 · 2020-02-20, 09:53

Cytat:

Napisane przez kasia1221

My wczoraj po wizycie kontrolnej szyjki. Na szczęście stoi w miejscu i lekarz powiedział że odstawiamy luteine za 2 tygodnie i czekamy na poród

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak ja czekam na te słowa od lekarza

. Ale jak nie usłyszę to w 34 i tak odstawiam. Nie mogę już na nie patrzeć.

Wy już poprane, poprasowane i spakowane

a ja nie robię nic. Tzn mam w planie to wszystko ale dopiero w marcu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

_Loooola_ · 2020-02-20, 10:05

Cytat:

Napisane przez country1112

A tak z ciekawości dlaczego?
My wybraliśmy bo nam kolor pasował

Słyszeliśmy to co prawda tylko od dwóch sprzedawców, ale farba ceramiczna inaczej się utwardza i wiąże wodę niż inne. I nakładając inną farbę niż ceramiczna może dojść do sytuacji,że będą powstawały pęcherze. Nie wiem ile w tym prawdy, ale zawężamy sobie wachlarz farb i dobrze, bo mamy nawet problem z wyborem między ceramicznymi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dorota8500 · 2020-02-20, 10:05

Ja pytałam na ostatniej wizycie z nadzieją na odstawienie polocardu albo luteiny ale niestety jeszcze nie. Liczę że za trzy tygodnie coś mi ubedzie.

Ja czekam jednak z praniem do następnej wizyty skoro musimy wytrzymać i leżeć te trzy tygodnie choć boję się co mi powie znowu na wizycie i czy wrócę do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

_Loooola_ · 2020-02-20, 10:10

Cytat:

Napisane przez Beti2016

Jak ja czekam na te słowa od lekarza

. Ale jak nie usłyszę to w 34 i tak odstawiam. Nie mogę już na nie patrzeć.

Wy już poprane, poprasowane i spakowane

a ja nie robię nic. Tzn mam w planie to wszystko ale dopiero w marcu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My też jeszcze nic nie mamy. Pierwsza ciąża, a ja zachowuje się jakbym była już doświadczoną matką Polką

ale od marca przechodzę na wolne, więc wtedy się ruszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Juliette88 · 2020-02-20, 10:16

Cytat:

Napisane przez _Loooola_

My też jeszcze nic nie mamy. Pierwsza ciąża, a ja zachowuje się jakbym była już doświadczoną matką Polką

ale od marca przechodzę na wolne, więc wtedy się ruszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja właśnie w pierwszej też byłam taka wyluzowana

Torbę pakowałam dopiero między skurczami porodowymi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

triss · 2020-02-20, 11:36

Ja też w lesie z przygotowaniami. Ale niedługo zaczynam pranie ubranek itp. a potem zabieram się za zamówienie apteczne. Z pierwszym dzieckiem byłam bardziej zorganizowana i przygotowana. Teraz mam wrażenie że na wszystko jest czas i wszystko się da ogarnąć na szybko. Nic nie musi być na tip top. Damy radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

madziarek1 · 2020-02-20, 11:50

Ja też nic nie przygotowane, 32tc leci a na facebooku jrdna dziewczyna właśnie wczoraj pisała żeby się przygotować wcześniej bonwłasnientrafiła do szpitala (34tc) a kilka godzin później napisała żenwłasnie urodziła

Chłopak 2.5kg!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

EwkaP · 2020-02-20, 13:53

Dziewczyny z tym CC jak jest,koleżanka powiedziała swojemu lekarzowi , że chcę CC bo jej się nie chce przeć i babrać w tym .

To mój pierwszy poród ,ale nie wyobrażam sobie mówić babrać w tym .. Tymbardziej , że czytam o Was .

Defintywnie jestem inna ..mam jakieś przemyślenia wewnętrzne dziś na temat porodu i wszystkiego.

Curly81 · 2020-02-20, 14:13

Cytat:

Napisane przez madziarek1

no rozumiem Cię, ale myślę też że dzieciątko pomyśli że jest jeszcze w brzuszku i dostanie cycusia jak tylko bedzie to możliwe

takie głupotki pisze, no ale bardzo chcę Cię pocieszyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki

. Nie zawsze jest w życiu tak jakby się chciało i trzeba to jakoś przyjąć.

W końcu zebrałam się,żeby zrobić zdjęcie. Ostatnie robiłam w Boże Narodzenie

.

Curly81 · 2020-02-20, 14:14

Cytat:

Napisane przez madziarek1

Ja też nic nie przygotowane, 32tc leci a na facebooku jrdna dziewczyna właśnie wczoraj pisała żeby się przygotować wcześniej bonwłasnientrafiła do szpitala (34tc) a kilka godzin później napisała żenwłasnie urodziła

Chłopak 2.5kg!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widziałam. Duży dzidziuś. Ja też myślę,żeby się już zacząć pakować.

Beti2016 · 2020-02-20, 14:22

Cytat:

Napisane przez EwkaP

Dziewczyny z tym CC jak jest,koleżanka powiedziała swojemu lekarzowi , że chcę CC bo jej się nie chce przeć i babrać w tym .

To mój pierwszy poród ,ale nie wyobrażam sobie mówić babrać w tym .. Tymbardziej , że czytam o Was .

Defintywnie jestem inna ..mam jakieś przemyślenia wewnętrzne dziś na temat porodu i wszystkiego.

Nie wyobrażam sobie mówić o porodzie w ten sposób. Dla mnie to magia czy to sn czy cc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

olaag012 · 2020-02-20, 14:25

Cytat:

Napisane przez Curly81

Dzięki

. Nie zawsze jest w życiu tak jakby się chciało i trzeba to jakoś przyjąć.

W końcu zebrałam się,żeby zrobić zdjęcie. Ostatnie robiłam w Boże Narodzenie

.

Jejku ale ładnie wyglądasz

no i w życiu bym nie powiedziała że jesteś rocznik 81 (wnioskuję po tym, że liczba przy nicku to rok urodzenia

)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

EwkaP · 2020-02-20, 14:45

Cytat:

Napisane przez Beti2016

Nie wyobrażam sobie mówić o porodzie w ten sposób. Dla mnie to magia czy to sn czy cc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zaczynam się martwić ,czy jej się coś nie dzieje. Cieszyła się ciążą ,a nagle nic ją nie obchodzi,wszystko jest obojętne. Teściowa ma za☠☠☠ist..ą , mąż super sama jej zazdroszczę ,bo który facet chodzi na te wszystkie zakupy ..
Pasuję jako depresja ,ale chyba ona jest po porodzie ,a nie przed?
Karmić piersią , też niechce bo to za duże obciążenie..

madziarek1 · 2020-02-20, 14:54

Hormonumy tak działają że może też orzednporodem czymuć się depresyjnie... nie wiem, ale pewnie coś ją musiało przygnębić, może nie ma.tak kolorowo jak się wydaje a może hormonybtak szaleją

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Curly81 · 2020-02-20, 14:57

Cytat:

Napisane przez olaag012

Jejku ale ładnie wyglądasz

no i w życiu bym nie powiedziała że jesteś rocznik 81 (wnioskuję po tym, że liczba przy nicku to rok urodzenia

)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję

. Tak, to niestety mój rocznik ;-).

ania20bn · 2020-02-20, 15:07

Cytat:

Napisane przez EwkaP

Dziewczyny z tym CC jak jest,koleżanka powiedziała swojemu lekarzowi , że chcę CC bo jej się nie chce przeć i babrać w tym .

To mój pierwszy poród ,ale nie wyobrażam sobie mówić babrać w tym .. Tymbardziej , że czytam o Was .

Defintywnie jestem inna ..mam jakieś przemyślenia wewnętrzne dziś na temat porodu i wszystkiego.

To chyba sobie sama nie zdaje sprawy że CC to jest mimo wszystko operacja pełna konsekwencji. Sorki ale mnie wkurza takie gadanie zwłaszcza osób które wcześniej nie rodziły. Ale jeśli to jest częścią jej zachowania to faktycznie może być coś na rzeczy z depresją.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Curly81 · 2020-02-20, 15:30

Cytat:

Napisane przez ania20bn

To chyba sobie sama nie zdaje sprawy że CC to jest mimo wszystko operacja pełna konsekwencji. Sorki ale mnie wkurza takie gadanie zwłaszcza osób które wcześniej nie rodziły. Ale jeśli to jest częścią jej zachowania to faktycznie może być coś na rzeczy z depresją.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie tak. CC jest zdecydowanie większym obciążeniem dla organizmu niż SN. Dłużej się dochodzi do siebie i potem zostają zrosty, a przy następnej ciąży częściej występują komplikacje. Ja się tak nacierpiałam po pierwszej cc,że tylko tego bólu się boję, bo wiem jak było. Nie rozumiem kobiet, które myślą,że cc to lżejsza forma porodu. Może w momencie porodu jesteś znieczulona i nie czujesz, ale zaraz dostajesz dawkę bólu i niestety trwa to dużo dłużej niż ból przy SN. Ja po cc chodziłam zgarbiona przez 3mce , bo brzuch mnie bolał. CC to operacja ratująca życie i zdrowie obu stron matki i dziecka w razie komplikacji, a nie zachcianka kobiety , która nie chce przeć.

olajadetektyw · 2020-02-20, 16:24

Chyba wlasnie zakonczylam zakupy. Zostaną mokre husteczki z rossmana. Jak przyjdzie suszarka to upiore i zaczne prasowac. To juz 34 tc - chcialabym miec juz poród za sobą a z drugiwj strony zwariuje z trojką w wiwku 0-4,5 roku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Curly81 · 2020-02-20, 17:51