|
Notka |
|
Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2014-05-16, 20:08 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 35
|
Oszczędności studentki !?
Tak dokładnie o to mi chodzi . Jestem studentką pierwszego roku fizjoterapii.
I mam problem z kasą , mieszkam w akademiku i rodzice płacą za to resztę pieniędzy wysyłają mi na życie na pierwsze 2 tygodnie dostaję jakieś 150-200zł (to zależy jaki miesiąc) z czego muszę zapłacić za abonament 70zł. poźniej jakieś 100 zł ale to też nie zawsze i nieraz dziadkowie 50zł lecz rzadko. Ale pieniądze idą na życie i najgorsze jest to że nie wydaję pieniędzy na ubrania , ani nie imprezuję . Nie jestem też palaczką , od czasu lub na weekendach zapalę i to z chłopakiem , rzadko się zdarza żebym kupowała fajki , więc z tym też nie ma problemu . I nie mam pojęcia jak mam oszczędzać pod koniec miesiąca mój portfel jak zawsze pusty , a przecież jestem kobietą też chcę wyglądać jakoś się ubrać , a nie chcę prosić znowu rodziców i wyciągać ich na zakupy bo znowu będzie ,że ja pieniądze ciągnę a moja siostra nie . Doradźcie mi jakiś dobry sposób na oszczędzanie najlepiej na jedzeniu ,ale też nie wiem jak . |
2014-05-16, 20:16 | #2 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Cytat:
też jestem studentką i też z reguły na koniec miesiąca mam pusto w portfelu,a to dlatego, że a to ksero trzeba zrobić, a to tusz się skończy w drukarce a to leki trzeba wykupić etc. ja na Twoim miejscu bym sobie poszła do pracy dorobić. |
|
2014-05-16, 20:23 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Szczecinek :/
Wiadomości: 1 269
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
W sumie to nie za bardzo jest z czego oszczędzić, poszukałabym na Twoim miejscu jakiejś pracy aby dorobić.
__________________
|
2014-05-16, 22:23 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Ale z czego Ty chcesz oszczędzić? Ja jestem w szoku, że za taką sumę w ogóle dajesz radę nie umrzeć z głodu.
Jeśli chcesz mieć jakieś oszczędności to tylko praca dorywcza wchodzi w grę. Nawet na zwykłej jednodniowej pracy jako hostessa możesz zarobić spokojnie 100zł. |
2014-05-17, 10:24 | #5 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Mówisz o abonamencie za komórkę? Jest baaardzo wysoki. Zaczęłabym oszczędzanie od jego zmiany.
__________________
|
2014-05-17, 10:28 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Popracuj nad obniżeniem abonamentu za telefon, jest strasznie wysoki!
Jeśli chodzi o jedzenie, to szukaj najtańszych opcji, piekarń, nie baw się w kupowanie kanapek na uczelni, skoro trzy razy taniej możesz zrobić takie same w domu. Poszukaj jakiejś pracy dorywczej, najlepsze byłoby coś zdalnego, każde 5 dych do przodu przy twoim budżecie będzie cenne
__________________
Nie istnieje nic poza tym, co czujesz -7kg |
2014-05-17, 11:30 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 400
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Nie wiem w jakiej sieci masz abonament i na ile umowę ale w play była niegdyś oferta 5 zł na rok na kartę. Za doładowanie 5 zł masz rok ważności konta. Ja to mam i jest super: doładowuje tyle ile mogę i ile potrzebuję. Nie kupuj słodyczy, bananów, jabłek czy kefirów tylko rzeczy niezbędne na obiad i kolację. I najlepiej jednak byłoby iść do pracy.
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=7UeH0...-03%20Odsapnij Na poprawę humoru Skoro można usuwać płody bo nie są jeszcze dziećmi to dlaczego nie można "usuwać" trzylatków? Przecież oni też nie są jeszcze dorośli. |
2014-05-17, 20:06 | #8 | |
EDUkator
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Cytat:
Dla mnie na przykład jest to podstawa, codziennie piję kefir, ale rozumiem, że dla kogoś kefir akurat nie, ale owoce? Szanujmy się. Pytanie o jaki abonament chodziło autorce, bo możliwe, że telefon, ale wiem, że niektórzy tak mówią na miesięczny/kartę miejską.
__________________
Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014. Dbam o włosy: od III 2012. CG: od 5 VII 2012. |
|
2014-05-17, 20:12 | #9 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
W sumie, jak już idziemy w takie ograniczenia, to da się przeżyć o chlebie i wodzie, a ile oszczędności!
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2014-05-17, 21:03 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: kraków/warszawa
Wiadomości: 5 063
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Właśnie też się zastanawiam z czego chcesz oszczędzać. Nie wyobrażam sobie przeżyć 2 tygodni za 80 zł (bo tyle Ci zostaje po opłaceniu telefonu jesli dostajesz 150 zl...). Ja wydaję tyle, a czasem nawet więcej na zakupy na cały tydzień, a nie uważam żebym była przesadnie rozrzutna.... Zmień abonament na tańszy i poszukaj jakiejś pracy dorywczej, chociażby hostessa czy nawet roznoszenie ulotek.
__________________
|
2014-05-17, 21:10 | #11 | |
EDUkator
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Cytat:
Ja uważam, że nie ma szans, na oszczędzanie z tej kwoty w taki sposób, żeby nie cierpiało na tym zdrowie.
__________________
Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014. Dbam o włosy: od III 2012. CG: od 5 VII 2012. |
|
2014-05-17, 21:11 | #12 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Cytat:
|
|
2014-05-17, 21:20 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 400
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Nie twierdzę, że kupowanie kefirów i owoców to trwonienie pieniędzy. Po prostu gdy pod koniec miesiąca zostaje wybór: lepszy obiad a banan wybór jest oczywisty Nie wiem, ja jeszcze mogę poradzić kupowanie ćwiartek zamiast nóg z kurczaka bo są tańsze i po nagromadzeniu tylnych części można zrobić rosół. Z takich tańszych produktów to jeszcze ryż firmy supremę, mrożone warzywa i woda polaris z biedronki. Na twoim chyba nie ma mowy o oszczędzaniu na przyjemności, raczej o przelewanie reszty z "lepszego" miesiąca i zostawiania na gorszy.
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=7UeH0...-03%20Odsapnij Na poprawę humoru Skoro można usuwać płody bo nie są jeszcze dziećmi to dlaczego nie można "usuwać" trzylatków? Przecież oni też nie są jeszcze dorośli. Edytowane przez Flai Czas edycji: 2014-05-17 o 21:38 |
2014-05-17, 21:33 | #14 | |
EDUkator
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Cytat:
Chociaż jeśli chodzi o wodę to zależy gdzie mieszka. Jak miasto gdzie jest dobra woda i instalacje w bloku są ok, to ja bym piła z kranu. Ja w Krakowie piję z kranu, zresztą jest dużo akcji, żeby pić, a blok z 2010 roku, więc o instalacje się nie martwię. U nas też funkcjonuje cotygodniowe przeglądanie gazetek promocyjnych. Ale absolutnie nie odmawianie sobie zdrowia...
__________________
Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014. Dbam o włosy: od III 2012. CG: od 5 VII 2012. |
|
2014-05-17, 21:39 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: kraków/warszawa
Wiadomości: 5 063
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Cytat:
Nie znałam osobiście nikogo kto by tak żył stale (nie mówię tu o jakiś przemijających problemach typu potrzeba wydana dużej kwoty na leki i wtedy "na życie" zostaje niewiele), a swoje już "postudiowałam" chociaż nie neguję że są takie osoby.
__________________
|
|
2014-05-17, 22:52 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Też nie spotkałam i nie słyszałam nawet o studentach, którzy musieliby żyć za taka kwotę. Dlatego jest to dla mnie tak szokujące.
Edytowane przez neia Czas edycji: 2014-05-17 o 23:11 |
2014-05-18, 00:05 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
O kurczę, ja dopiero od października idę na studia i rozumiem autorkę, bo podejrzewam, że będę w podobnej sytuacji finansowej niestety...
Kochana przede wszystkim powiedz nam czym jest abonament? Jeśli komórka to szybko zmieniaj na kartę jeśli możesz. Ja mam z Plusa i wystarcza mi 30 zł na miesiąc, ale Play czy inne sieci mają równie dobre oferty. Nie wiem jak kupujesz, jak gotujesz, czy wgl. to robisz, ale zaopatruj się w tanie produkty i sama przygotowuj sobie posiłki. Może mama da Ci jakąś wałówkę z domu co jakiś czas? No i pracuj dorywczo. Poprzedniczki dobrze mówiły, hostessa albo coś takiego, jeśli nie masz czasu, albo spróbuj się zahaczyć w jakimś markecie, albo barze na weekendy, Pracodawcy chętnie przyjmują studentów, a dla Ciebie każde 50 zł będzie zastrzykiem gotówki Powodzenia!
__________________
Studentka budownictwa na PP - II rok
29.01.2011 - z TŻ 27.08.2013 - kierowca #WizażPORN |
2014-05-18, 12:21 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Ty nie masz z czego oszczędzić. Oszczędzanie na jedzeniu to największa głupota na świecie. Znałam taką jedną, która tak robiła i potem wydała kilka razy tyle na leki.
Jak masz ochotę na owoc albo czekoladę to kup go i zjedz, jak chce ci się mięsa to też to zrób. Organizm wie czego potrzebuje i ignorowanie takich zachcianek (o ile nie jest to zachcianka z łakomstwa typu czipsy i piwo) jest po prostu niemądre. Moim zdaniem teksty, że wielu studentów żyje za takie sumy są oderwane od rzeczywistości. Mieszkam w Warszawie, mam znajomych studentów w Białymstoku i nie znam nikogo, ani nawet nie słyszałam o nikim kto utrzymuje się za taką sumę, a skończyłam już studia, więc trochę ludzi spotkałam. Może w jakiś małych miastach jest to realne i częste, tego nie wiem, więc nie będę się mądrzyć. Jeśli z jakiś powodów nie możesz albo nie chcesz iść pracować to może przyłóż się do sesji? Wysoka średnia i osiągnięcia powinna dać ci stypendium naukowe. Pytałaś na uczelni o stypendium socjalne? Skoro rodzice nie są w stanie Ci dawać pieniędzy to może łapiesz się na jakieś socjalne? Na UW najniższe socjalną dają przy 800 zl dochodu na osobę, sprawdź jak jest u Ciebie.
__________________
!Me encanta espanol! |
2014-05-18, 12:49 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 400
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Możesz jeszcze spróbować zapisać rachunki i zobaczyć na co najwięcej wydajesz pieniędzy i zobaczyć czy jest tam coś niepotrzebnego. Jeśli są same rzeczy potrzebne pozostaje stypendium lub praca. Sprawdź kiedy kończy ci się umowa z operatorem oraz czy nie ma dużych konsekwencji za jej zerwanie.
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=7UeH0...-03%20Odsapnij Na poprawę humoru Skoro można usuwać płody bo nie są jeszcze dziećmi to dlaczego nie można "usuwać" trzylatków? Przecież oni też nie są jeszcze dorośli. Edytowane przez Flai Czas edycji: 2014-05-18 o 13:57 |
2014-05-18, 13:27 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 35
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Cytat:
|
|
2014-05-18, 13:37 | #21 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Zawsze mnie dziwi, jak ktoś woli wegetować za taką sumę niż spróbować dorobić. Ale zaraz się pewnie okaże, że wszystkie studentki mają tak trudne kierunki, że nawet jednego weekendu w miesiącu nie są w stanie przepracować.
|
2014-05-18, 14:01 | #22 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 400
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Cytat:
Zgadzam się z tym nst. rokiem. Skup się na sesji bo na nic jak przez weekendy w tym roku dorobisz 600 zł jak później przywalą ci zapłaty za warunki czego ci oczywiście nie życzę. A bierzesz jakaś wałówkę z domu czy masz za daleko?
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=7UeH0...-03%20Odsapnij Na poprawę humoru Skoro można usuwać płody bo nie są jeszcze dziećmi to dlaczego nie można "usuwać" trzylatków? Przecież oni też nie są jeszcze dorośli. |
|
2014-05-18, 14:01 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 35
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Są weekendy na które na serio mam dużo nauki , a też takie na które wracam do domu do rodziców chłopaka ,i serio to ciężko jest to wszystko razem pogodzić z resztą to dopiero pierwszy rok więc też musiałam jakoś ogarnąć sytuacje , może w następnym sobie tak poukładam ,że dam radę znaleźć czas na wszystko ,ale to nie jest takie proste jak się wydaje .
|
2014-05-19, 15:25 | #24 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Cytat:
|
|
2014-05-20, 10:08 | #25 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Szczecinek :/
Wiadomości: 1 269
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Cytat:
Wiem, że w Play'u jest możliwość zmiany abonamentu jakieś pół roku przed końcem umowy
__________________
|
|
2014-05-20, 21:20 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Oszczędności studentki !?
Też dostaje poza czynszem tak 200, 300 zł. Jak dostanę więcej to sobie odkładam. Tylko, że ja sobie dorabiam korkami.
Na korkach wychodzi różnie, ale tak w sezonie to średnio 100zł tygodniowo. Wcześniej stypendium miałam. I starcza mi żeby kupić sobie te jedzenie, jakieś kosmetyki, czasem jakiś ciuch. Na początku też więcej mi szło na jedzenie. Ale już opracowałam trochę sposobów na zaoszczędzenie. - Nie kupować za dużo, żeby się nie zepsuło, a potem żeby nie wyrzucić. - Nie kupować śmieci typu słodycze(na to też mi dużo szło i niestety do tego mam słabość) - Uznałam, że przerzucę się na chleb pełnoziarnisty, to robię go sama. Taki kupiony jest droższy, więc zaopatrzyłam się w automat. W automacie mogę jeszcze drożdzówkę zrobić itp. - Jako że mieszkam na wsi, to przywożę sobie czasem wieprzowinę i warzywa sezonowe. Jak skończy mi się mięso, to kupuję ćwiartki z kurczaka. Najpierw mam z tego zupę, a na następny dzień mięso z ryżem. - W suche produkty typu makaron, ryż zaopatrzyłam się na początku w większym markecie. Chłopak podwiózł mnie samochodem, więc nie musiałam tego nieść, a i taniej mnie wyniosło niż w bliżej bloku - Zakupów nie robię w małych sklepikach tylko np w biedronce - Oglądam gazetki i czekam na promocje - Nie kupuję często przegryzek na uczelni. Mam blisko do mieszkania, jak mam więcej zajęć to zabieram jakąś kanapkę, albo sałatkę, ale zwykle mi się nie chce - Gotuję sama, często na 2 dni, żeby zaoszczędzić czas - Zawsze mam zapas jedzenia które się nie psuje na wypadek gdy kasa mi się skończyła np makaron, kasza, ryż, mięso/ryba w zamrażarce, warzywa mrożone. - Nie biegam do sklepu codziennie, bo kiedyś mi zawsze coś w oko wpadało co bym jeszcze chciała zjeść i koszyk się zapełniał. Kiedyś próbowałam sobie zrobić podliczenie ile idzie na te jedzenie, ale nie miałam cierpliwości zbierać paragonów. Najedzona chodzę i raczej jem i warzywa i owoce i mięso i nabiał. Pewnie idzie mi coś około 100zł na tydzień, może nawet mniej, tylko trochę tego jedzenie z domu dostaję. Ale to raczej tylko surowe mieso bądź warzywa które wcześniej sama zamroziłam. |
Nowe wątki na forum Studia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:52.