2013-08-28, 10:41 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 18
|
Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Tak, zdradziłam swojego chłopaka, ale to już było ponad rok temu. Nie mogę o tym zapomnieć cały czas o tym myśle. Mój TŻ nie nazywa tego zdradą, dawno jak sam twierdzi wybaczył to. Sytuacja sama w sobie jest bardzo skomplikowana, więc może zacznę od początku : Rok temu na początku sierpnia z grupką przyjaciół postanowiliśmy że jedziemy pod namioty, była nas 5 i tylko ja z moim TŻ bylismy parą wiec mieliśmy spać w jednym namiocie a reszta w jednym. Zaczeło się picie, wszyscy oczywiście siedzielismy w naszym namiocie gdy braklo alkoholu poszlismy na pobliską stacje benzynową i od nowa piliśmy, gdy juz każdy miał dość wszyscy poszli spac w jednym namiocie naszym dwu osobowym,wyobraźcie sobie jak było ciasno. Ja leżałam przytulona do mojego ukochanego a za mną leżał on, nagle poczułam ze ktos dotyka mnie po posladkach, dlugo nie myslac odsunelam sie kawalek, blizej do TŻ, chwilę później poczułam jak majtki mi sie roczylają i nawet nie wiem kiedy on juz to zrobil, poczulam go w sobie wiec błyskawicznym ruchem przysunelam sie do chłopaka, on ciagle spal, gdy znów poczulam tam reke, delikatnie go obudzilam i na ucho mu powiedzialam zeby wzial reke nizej (reke mial na plecach moich) i wtedy poczuł jego rekę, zaczęła sie awantura, kazał mi przejsc na drugą strone i do konca nocy on spacl kolo niego(moja przyjaciolka widziala co ON zaczal robić, więc nie zareagowala tylko poszla do drugiego namiotu) Rano mój ukochany byl zalamany ze pozwolilam sie w ogole dotknąć, dlugo nie myslac wsiadł do samochodu i pojechał, ja wrócilam do domu i chwilę pozniej zobaczylam jego samochód pod domem, mowil ze mnie kocha ze chce ze mna byc, ale nie znał wtedy jeszcze calej prawdy, powiedzialam mu juz wieczorem, przełamałam sie, powiedzial tylko dwa słowa : zabije go wsiadl w samochod i pojechal, zrobil mu pod domem awanture, chodził przez następny czas strasznie zalamany tak jak ja, ale powiedzial ze musze z nim byc ze nie moge teraz tak po prostu odejsc ze on mnie kocha, potrzebuje. i Tak jestesmy ze soba do teraz, a mnie ciagle nie daje spokoj to co sie stalo, to ze w trakcie mojego zwiazku z nim byl tam tez ktos inny, a przecież tak bardzo go kocham. Jest mi cięzko nie wiedzialam gdzie mam sie podziac z tym problemem dlatego pisze tutaj....
|
2013-08-28, 10:46 | #2 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Cytat:
|
|
2013-08-28, 10:54 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 364
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Dobra, ale gdzie w tym wszystkim Twoja zdrada? Nie bierz odpowiedzialności za to, że jakiś palant chciał Cię wykorzystać.
__________________
Zobaczyć świat w ziarenku piasku,
Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie – nieskończoność czasu. |
2013-08-28, 10:56 | #4 |
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
|
2013-08-28, 10:58 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Jaka zdrada?
|
2013-08-28, 11:00 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 166
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
|
2013-08-28, 11:03 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Co Ty masz za znajomych? Szok.
Ale Twojej zdrady tam nie widzę. Ewentualnie myślę, ze powinnaś gostkowi dać po buźce przy pierwszym kontakcie, którego sobie nie życzyłaś. |
2013-08-28, 11:04 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
To jest zdrada ja to tak odbieram, zapomniałam napisać ze własnie jak szlismy na stacja to ja go sprowokowalam bo go dotknelam, a pozniej nic nie zrobilam nie powiedzialam mu ze nie chce, nie reagowalam.
|
2013-08-28, 11:05 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Cytat:
No, to Twój błąd, że nie zareagowałaś od razu i przyznam, że nie rozumiem dlaczego. |
|
2013-08-28, 11:08 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Dotknęłam go tam, chciałam zrobić nie wiem na złość swojemu chłopakowi (wiem to bylo mega głupie, a tłumaczenie ze byłam pijana i nie wiedzialam co sie dzieje jest bez sensu i nic nie tłumaczy) Teraz sobie to tłumacze tym ze chyba chcialam mu po prostu udowodnic ze jego wczesniejsze napady zazdrosci byly bezpodstawne i moze chcialam mu dac wreszcie ten prawdziwy powod.
|
2013-08-28, 11:08 | #11 | |
w drodze do...Ciebie...
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka :P
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Cytat:
no i widać co alkohol robi z człowiekiem, sprowokowałaś go no i co zrobić koleś miał wolna drogę Edytowane przez Margolcia23 Czas edycji: 2013-08-28 o 11:11 |
|
2013-08-28, 11:11 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Cytat:
Aha. Właściwie nie wiem jak to skomentować. Ty macasz po jajach kolegę, potem w namiocie on maca się po tyłku i grzebie w majtkach. Brak słów. |
|
2013-08-28, 11:17 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Chryste panie, nic nie rozumiem, opisz to dokładniej jak chcesz żebyśmy Ci radzili.
Ty go dotknęłaś gdzie, jak, przy swoim chłopaku, on to widział czy nie, zanim on później Cię dotknął w tym namiocie czy kiedy? A w tym namiocie co on zrobił dokładnie i dlaczego nie zareagowałaś inaczej i gwałtowniej? Albo może jakaś mądra wizażanka mi to wytłumaczy bo mój mózg nie ogarnia tego. |
2013-08-28, 11:23 | #14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Cytat:
Mam nadzieję, że to prowo. EDIT: ale w co Ty go dotknęłaś?? Już nie mam nadziei, że to prowo. To na 100% prowo. Jeszcze niecały tydzień do końca wakacji. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2013-08-28 o 11:25 |
|
2013-08-28, 11:24 | #15 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Cytat:
Dotknęłam go w krocze, tak przy swoim chlopaku ale on tego nie widzial, tak, przed tym co sie stalo w namiocie, w tym namiocie on mnie dotykał a pozniej wsadził, nie wiem czemu nie zareagowalam gwaltowniej, moze myslalam ze to moja wina bo go wczesniej sprowokowałam. |
|
2013-08-28, 11:24 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Cytat:
Ja rozumiem to tak: Autorka wątku dotknęła kolegę "tam" <-- chyba po kroczu go pomacała. Bo na złość chłopakowi chciała zrobić. Spali w namiocie, on ja macał po pupie. Ona nic, odsunęła się. No to on dalej macał. Ta dalej nic. On odsunął majtki i nagle "poczuła go w sobie" <-- chyba wsadził ptaka. Wtedy się odsunęła znowu i obudziła chłopaka żeby położył swoją rękę na jej tyłku, że to taka chyba ochrona przed tamtym natrętnym. O. |
|
2013-08-28, 11:28 | #17 | ||
w drodze do...Ciebie...
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka :P
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Cytat:
mój mózg też tego nie ogarnia za bardzo, może więc niech autorka nam to lepiej wyjaśni ---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ---------- Cytat:
to Ty nie czułaś że Ci wsadza? nie reagowałaś bo może było Ci dobrze? nie wiem, ale dobra rada następnym razem mniej alkoholu |
||
2013-08-28, 11:29 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Eeee...
Złapałaś obcego faceta za kroczę, a gdy potem w namiocie wziął się za Ciebie, zamiast zacząć krzyczeć poczekałaś aż sobie podziała, a potem szepnęłaś na uszko swojemu facetowi, żeby bronił ręką Twojej pupy? Cóż, może to i nie zdrada. Ale na miejscu faceta bardzo bym się martwiła, że mam dziewczynę idiotkę. |
2013-08-28, 11:31 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Wsadził go bardzo gwałtownie, i odrazu jak poczułam to sie szybko odsunelam.
|
2013-08-28, 11:36 | #20 |
w drodze do...Ciebie...
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka :P
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
tu nie trzeba było się odsuwać tylko krzyczeć (tak jak Ema napisała) i lać typa po mordzie
|
2013-08-28, 11:36 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
|
2013-08-28, 11:59 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 80
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Nie ogarniam. w takich przypadkach reaguje sie natychmiastowo, wrzeszczysz na typa, zdzielasz go po mordzie i budzisz faceta aby mu poprawil. Natomiast jesli najpierw lapiesz go po ptaku, po czym spokojnie przyjmujesz macanko i wlozenie ( no sorry, w ciagu sekundy na pewno by nie wsadzil, trzeba jeszcze odchylic majty i wycelowac chwile), to jak dla mnie sama tego chcialas. i dlatego masz wyrzuty sumienia.
|
2013-08-28, 12:06 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
nie wierzę w to co czytam, po prostu nie ogarniam
|
2013-08-28, 12:09 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Zaraz, zaraz... Czyli ty najpierw go pomacałaś po kroczu, żeby zrobić na złość swojemu facetowi, a później on w odwecie w przeciągu ułamku sekundy wszedł w ciebie?
Świat się kończy... |
2013-08-28, 12:09 | #25 | |
w drodze do...Ciebie...
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka :P
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Cytat:
zgadzam się widocznie autorko sama tego chciałaś |
|
2013-08-28, 12:11 | #26 |
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
|
2013-08-28, 12:16 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Nieźle się uśmialam, czytajac ten wątek. Jesli to wszystko prawda, to radzilabym Ci autoro zrobic cos by IQ zwiekszyc, bo piszesz jak male bezmyslne dziecko, ktore niczego nie rozumie. Poza tym skoro go pomacalas w krocze, moze myslal ze tego chcesz, zwlaszcza, ze nie protestowalas. Ciekawa jestem ile masz lat. Tez znam takie osoby, co na zlosc chlopakowi czy komus robia jakies idiotyczne rzeczy, tak o. Jakby nie byly swiadome swiata i w ogole. I Edyta trafiła w samo sedno, masz wyrzuty, bo po prostu tego chcialas, gdybys nie chciala, nie macalabys go po kroczu i PRZEDE WSZYSTKIM od razu zareagowała, a nie pozwalala mu sie macac i posuwac.
Edytowane przez 201605161006 Czas edycji: 2013-08-28 o 12:18 |
2013-08-28, 12:17 | #28 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Cytat:
Cytat:
Jeżeli to nie troll to w takim wypadku nie można nazwać tego wykorzystaniem seksualnym nijak mimo, że zazwyczaj jestem dość ostra w ocenie takich spraw ale tutaj-no nie. Zdrada faktycznie ale nie nawet to w namiocie a to, że złapałaś kolesia za krocze przy swoim chłopaku To w namiocie to po prostu brak Twojej reakcji. Na jakim świecie ja żyję? Chyba znalazłam się w ciemnej części wizażu |
||
2013-08-28, 12:31 | #29 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
Ja też jestem z reguły ostra w ocenach gdy coś podchodzi pod wykorzystywanie seksualne, ale jak dla mnie tutaj do wykorzystania nie doszło. I tak, traktowałabym to jako zdradę, bo jak ktoś mi robi coś czego nie chcę to wrzeszczę, a nie czekam aż skończy albo szepczę komuś do uszka, żeby się zainteresował, bo tak w sumie to mnie właśnie gwałcą Dotknęłaś - pierwszy niefajny moment, nie zareagowałaś tylko dałaś przyzwolenie na "zabawę" - drugi. Rozumiem że masz wyrzuty sumienia i uważam, że są słuszne, dla mnie to nie było w żaden sposób wykorzystanie z użyciem przemocy ani nic z tych rzeczy. I nie chodzi o to, że go "sprowokowałaś", bo to nie jest żadne usprawiedliwienie dla niego; tylko o to, że nie reagowałaś tak, jak reaguje osoba, która czegoś nie chce.
__________________
Cytat:
|
|
2013-08-28, 12:32 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Zdradziłam go i nie mogę zapomnieć
miala majtki na sobie i on w nia wszedl nagle ?dobre
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:06.