Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :) - Strona 126 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-09-10, 07:37   #3751
Małgosia89
Zakorzenienie
 
Avatar Małgosia89
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez Sandrusia91 Pokaż wiadomość
nom
Cytat:
Napisane przez Mten Pokaż wiadomość
Też się zdziwiłam :-D
Na fb napisała [COLOR="Silver"]
Ulala to czekamy na Gajusie!

Sandrusia trzymam kciuki baardzo mocno!! Oby wszystko bylo w porzadku.

A ja wczoraj szorowalam piekarnik na kolanach i co. Dzis ledwo chodze, tak mnie brzuch ciagnie w podbrzuszu i kosc lonowa boli niemilosiernie. Jeszcze w nocy pobilam rekord wstawania na siku - co godzine przez cala noc..
Leze w lozku i nigdzie sie nie ruszam. TZ cos mi zaczal smarkac, cholercia byleby sie nie rozchorowal!!! :/
__________________
ludzie boją się zmian, nawet na lepsze...

Nasz mały cud...


Małgosia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 07:40   #3752
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Nie stresuj się, ja też... jak mi dziś gin znowu powie, że szyjka zamknięta i w ogóle to nie wiem co zrobię.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 07:53   #3753
elcia88
Wtajemniczenie
 
Avatar elcia88
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez CienSkrzydla Pokaż wiadomość
Kochanie Wy tam macie przygody...
Współczuje


No to witam w klubie. Co z tymi chłopami?!

Skarpeciochy z mopsami? Pokaaaaz




Super gość z tego Twojego męża wyśle swojego na szkolenie do Twojego ^^



Chyba każda z nas ma takie życzenia ciekawe co nasze dzieci na to :p

Jem właśnie budyn czekoladowy...


Za chwilę Tz wróci i idziemy pogadać...
W ogóle mam pytanie... Ile śpią Wasi Tz? Bo wydaje mi się ze 8-10 godzin snu to jednak za dużo jeśli chce się być rodzina, mężem, ojcem.. A nie tylko bawić się w dom...
Może głupie pytanie ale zaczynam się sama w myślach gubic..
Obecny plan dnia mojego męża.
Póki nie ma dziecka.
5:45 pobudka do pracy.
18 powrot z pracy
18:30-20:30 praca w stolarni ojca
23:00- 5:45 sen.
W sobotę spi do ok 8:00 i do 14-15 praca w stolarni, potem pomoc w sprzataniu. Od ok 18 spędzamy wspólnie czas. W niedzielę śpi do bólu zn do ok 10.

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Hej.
Weronika waży 4100 i mierzy ale nie na 100% 63 cm
Jednak moim zdaniem jest maleńka.
Jest idealna.
Cc nie boli i się nie bójcie
2 h po to masakra. Teraz jest w miarę pewnie dopóki mnie nie posadza.
Oddala bym miliony za herbatę z cukrem. Nie jem i nie pije od 24 h.
Gratulacje, stresy ciążowo-porodowe za tobą. Spora Werka ale nie jakaś wielka teraz tylko dojsc szybko do siebievi cieszyć się coreczka
Jak z karmieniem?
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012
a teraz czekamy na dzidzie
elcia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 07:54   #3754
Rybulka
Zakorzenienie
 
Avatar Rybulka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Dana, ja też miałam problem po porodzie z wypróżnieniem. To chyba jakaś blokada psychiczna- miałam wrażenie, że mi się rozejdą szwy itd. Dopiero w domu powoli wszystko wróciło do normy, jak już miałam zdjęte szwy.

Panno Izabelo, po pierwszym porodzie jeszcze przez parę dobrych miesięcy czułam dyskomfort na dole, ciasnotę i kłucie. Małymi kroczkami jednak wszystko wróciło do normy

Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
Witam
U mnie cisza... Ciągle mam nieregularne skurcze, ale dosyć słabe. Trochę plamie krwią ze sluzem i tyle.
Od rana mam być na czczo, bo będę miała test oxy. Już po lewatywie jestem, wzięłam prysznic i czekam na obchód i jakieś decyzje.

Pięknie dziewczyny, miałyśmy rodzić razem, a zostanę sama na placu boju

A opisu porodu oczarowanej chyba balabym się czytać jeszcze przed ona nawet zwykle ktg opisuje z takim dreszczykiem emocji i napięciem, że przy opisie porodu chyba bym wymiekla
Ale mamy uparciuchów w tych naszych brzuchach

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
My jutro wychodzimy, wszystko u nas ok, dziec ladnie zaczal przybierac. Widzialam sie z lekarzem, uwielbiam faceta, wiecie o co zapytal zaraz po zlozeniu gratulacji? Mianowicie o to, jak starsza corka przyjela mlodsza siostre. Czyz nie jest uroczy?
Ooo, super Nie ma to jak w domu

Cytat:
Napisane przez Sandrusia91 Pokaż wiadomość
a my dzisiaj idziemy do ortopedy z małym z tym paluszkiem

proszę o kciuki, żeby nie było to nic poważnego i dało się to jakoś skorygować bez operacji żadnej i jakiś bolesnych zastrzyków

brzuch mnie ze stresu boli już od samego rana
Trzymam kciuki, bedzie dobrze
Rybulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 08:02   #3755
elcia88
Wtajemniczenie
 
Avatar elcia88
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Byłam się zważyć, mam 5 kg na minusie Więc pewnie pozostałe 5 kg też szybko zejdzie i nic mi nie zostanie
Ja tam marzę żeby mi jeszcze dodatkowo 5 kg zeszło:-P

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Cytat:
Napisane przez zuzulka_89 Pokaż wiadomość
Akzii gratulacje!! Duża dziewczyna z Weroniki







Iza to ja będę pierwsza :-P jak urodzę to dam znać... Będę jechać ok. 100 km do Olsztyna do szpitala więc zdam relację potem czy dałam radę.

U mnie spokojna ale dość bolesna noc. Zaczęły pojawiać się regularne, ale rzadkie skurcze. Budziłam się ze dwa razy. Teraz jak Tż wstał do pracy to ja też spać nie mogę bo mnie boli w krzyżu i promieniuje do miednicy, ból brzucha taki miesiączkowy i do tego strasznie mnie nudzi na wymioty... Plan jest żeby grzecznie przetrwać dzień i jak mąż wróci z pracy to można jechać do szpitala :-P

Nie chcę go wyrywać z pracy bo znowu mi się zestresuje chłopak i będzie go żołądek męczyć...
Myślisz że dasz radę tak wytrwać do powrotu męża!? Trzymam kciuki

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
Witam
U mnie cisza... Ciągle mam nieregularne skurcze, ale dosyć słabe. Trochę plamie krwią ze sluzem i tyle.
Od rana mam być na czczo, bo będę miała test oxy. Już po lewatywie jestem, wzięłam prysznic i czekam na obchód i jakieś decyzje.

Pięknie dziewczyny, miałyśmy rodzić razem, a zostanę sama na placu boju

A opisu porodu oczarowanej chyba balabym się czytać jeszcze przed ona nawet zwykle ktg opisuje z takim dreszczykiem emocji i napięciem, że przy opisie porodu chyba bym wymiekla
Trzymam kciuki żeby szybko i gładko poszło.
No Oczarowana ma talent do trzymania w napieciu:-P

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
My jutro wychodzimy, wszystko u nas ok, dziec ladnie zaczal przybierac. Widzialam sie z lekarzem, uwielbiam faceta, wiecie o co zapytal zaraz po zlozeniu gratulacji? Mianowicie o to, jak starsza corka przyjela mlodsza siostre. Czyz nie jest uroczy?
No to fajnie ze juz do domku
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012
a teraz czekamy na dzidzie
elcia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 08:02   #3756
Rybulka
Zakorzenienie
 
Avatar Rybulka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez painka Pokaż wiadomość
Jak czytam, że macie już jakieś rozwarcie itd. to Wam cholernie zazdroszczę, ja mam dzisiaj ostatni dzień 39 tygodnia i szyjka ma niecały 1cm, na ktg jakieś 4 marne skurcze Wiem że do terminu jeszcze tydzień, ale czuję że przenoszę.... A to bardzo koliduje z moimi planami, a poza tym już mi cholernie ciężko, dzisiaj znowu nie spałam pół nocy brrr... Pewnie urodzę ostatnia!
Dziewczyno, u mnie dzisiaj 7 dni po tp i zero skurczy, rozwarcia itd. Także nie jest z Tobą tak źle
Rybulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 08:03   #3757
elcia88
Wtajemniczenie
 
Avatar elcia88
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez Sandrusia91 Pokaż wiadomość
a my dzisiaj idziemy do ortopedy z małym z tym paluszkiem

proszę o kciuki, żeby nie było to nic poważnego i dało się to jakoś skorygować bez operacji żadnej i jakiś bolesnych zastrzyków

brzuch mnie ze stresu boli już od samego rana
Powodzenia
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012
a teraz czekamy na dzidzie
elcia88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-09-10, 08:04   #3758
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez Rybulka Pokaż wiadomość
Dana, ja też miałam problem po porodzie z wypróżnieniem. To chyba jakaś blokada psychiczna- miałam wrażenie, że mi się rozejdą szwy itd. Dopiero w domu powoli wszystko wróciło do normy, jak już miałam zdjęte szwy.



Panno Izabelo, po pierwszym porodzie jeszcze przez parę dobrych miesięcy czułam dyskomfort na dole, ciasnotę i kłucie. Małymi kroczkami jednak wszystko wróciło do normy







Ale mamy uparciuchów w tych naszych brzuchach







Ooo, super Nie ma to jak w domu







Trzymam kciuki, bedzie dobrze

Mnie tam jest dobrze w szpitalu ;-) ale tz w koncu zaczal za nami tesknic, ja odpoczelam od starszej corki, to juz czas wracac
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 08:05   #3759
elcia88
Wtajemniczenie
 
Avatar elcia88
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez Małgosia89 Pokaż wiadomość
Ulala to czekamy na Gajusie!

Sandrusia trzymam kciuki baardzo mocno!! Oby wszystko bylo w porzadku.

A ja wczoraj szorowalam piekarnik na kolanach i co. Dzis ledwo chodze, tak mnie brzuch ciagnie w podbrzuszu i kosc lonowa boli niemilosiernie. Jeszcze w nocy pobilam rekord wstawania na siku - co godzine przez cala noc..
Leze w lozku i nigdzie sie nie ruszam. TZ cos mi zaczal smarkac, cholercia byleby sie nie rozchorowal!!! :/
No żeby nie zachorował i nie zaraził ciebie
Ty się tak nie przemeczaj bo mi urodzisz wcześniej a miałaś czekać na mnie:-P
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012
a teraz czekamy na dzidzie
elcia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 08:06   #3760
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Ale co sie dziwic, ze mi tu dobrze, jak tu nawet winogrono obieraja mi z za twardej skorki ImageUploadedByWizaz Forum1441868802.686316.jpg
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 08:06   #3761
painka
Zadomowienie
 
Avatar painka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 202
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Nie stresuj się, ja też... jak mi dziś gin znowu powie, że szyjka zamknięta i w ogóle to nie wiem co zrobię.
To trzymam kciuki, daj znać jak wrócisz - ja termin mam 1 dzień po Tobie to chętnie porównam na jakim jesteśmy etapie

Ciekawi mnie ile szyjka potrzebuje czasu żeby się całkowicie skrócić z takiego centymetra i jak potem jest z tym rozwarciem ehh robię się niecierpliwa
__________________
TP 18.09.2015
painka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-10, 08:08   #3762
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Nie stresuj się, ja też... jak mi dziś gin znowu powie, że szyjka zamknięta i w ogóle to nie wiem co zrobię.

Jako pierwiastka mozesz miec zamknieta do samego porodu. U wielorodek otwiera sie jednoczesnie w srodku i na zewnatrz, u pierwiastek najpierw w srodku pozniej na zewnatrz. Zatem wcale nie jest powiedziane, ze nic sie nie dzieje
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 08:17   #3763
party_girl7
Zakorzenienie
 
Avatar party_girl7
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez painka Pokaż wiadomość
Jak czytam, że macie już jakieś rozwarcie itd. to Wam cholernie zazdroszczę, ja mam dzisiaj ostatni dzień 39 tygodnia i szyjka ma niecały 1cm, na ktg jakieś 4 marne skurcze Wiem że do terminu jeszcze tydzień, ale czuję że przenoszę.... A to bardzo koliduje z moimi planami, a poza tym już mi cholernie ciężko, dzisiaj znowu nie spałam pół nocy brrr... Pewnie urodzę ostatnia!
Ja z rozwarciem chodzę juz od 3tyg jak nic... Także to nie jest tak ze jest rozwarcie to niedługo poród :/ ja dziś zaczynam 39 tydzień, dopiero w poniedziałek do lekarza idę, jestem zła ze nie poprosiłam o badanie jak byłam w poniedziałek na usg bo sama nie wiem ile tego rozwarcia teraz jest i się stresuje żeby jakiegoś zakażenia nie dostać.

Sandrusia kciuki!
__________________
20.02.2014 24.07.2017
nasze szczęście 24.09.15r.
party_girl7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 08:23   #3764
Sandrusia91
Zadomowienie
 
Avatar Sandrusia91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 960
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Nie stresuj się, ja też... jak mi dziś gin znowu powie, że szyjka zamknięta i w ogóle to nie wiem co zrobię.
rower :P krótka przejażdżka
__________________
MAJUSIA 27.04.2011r.
http://s6.suwaczek.com/201104274865.png



JULEK 16.08.2015
http://s10.suwaczek.com/201508161756.png
Sandrusia91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 08:23   #3765
Małgosia89
Zakorzenienie
 
Avatar Małgosia89
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez Rybulka Pokaż wiadomość
Dziewczyno, u mnie dzisiaj 7 dni po tp i zero skurczy, rozwarcia itd. Także nie jest z Tobą tak źle
Po prostu twarda babka z Ciebie
Cytat:
Napisane przez elcia88 Pokaż wiadomość
No żeby nie zachorował i nie zaraził ciebie
Ty się tak nie przemeczaj bo mi urodzisz wcześniej a miałaś czekać na mnie:-P
No tez chcialabym poczekac kilka dni :-P niech mi zamontuja szafy na przedpokoj, a potem niech sie dzieje wola nieba
Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Ja z rozwarciem chodzę juz od 3tyg jak nic... Także to nie jest tak ze jest rozwarcie to niedługo poród :/ ja dziś zaczynam 39 tydzień, dopiero w poniedziałek do lekarza idę, jestem zła ze nie poprosiłam o badanie jak byłam w poniedziałek na usg bo sama nie wiem ile tego rozwarcia teraz jest i się stresuje żeby jakiegoś zakażenia nie dostać.

Sandrusia kciuki!
Kurde Ty chodzisz z rozwarciem juz to jeszcze sie okaze ze mnie wyprzedzisz!
Pamietasz nasza umowe i kary za niedotrzymanie terminu?! Rodzimy razem z elcia!!
__________________
ludzie boją się zmian, nawet na lepsze...

Nasz mały cud...


Małgosia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 08:24   #3766
zuzulka_89
Zadomowienie
 
Avatar zuzulka_89
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 1 000
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez elcia88 Pokaż wiadomość
Ja tam marzę żeby mi jeszcze dodatkowo 5 kg zeszło:-P

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------



Myślisz że dasz radę tak wytrwać do powrotu męża!? Trzymam kciuki

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------



Trzymam kciuki żeby szybko i gładko poszło.
No Oczarowana ma talent do trzymania w napieciu:-P

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------



No to fajnie ze juz do domku
Do 10 siedzę grzecznie na zadku, a potem idę w tango:-P mąż wraca po 15 więc akurat jest czas na rozwój :-P
__________________
30.12.2009 r.
30.12.2012r.
07.02.2015r.
zuzulka_89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 08:30   #3767
CienSkrzydla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 303
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Hej.
Weronika waży 4100 i mierzy ale nie na 100% 63 cm
Jednak moim zdaniem jest maleńka.
Jest idealna.
Cc nie boli i się nie bójcie
2 h po to masakra. Teraz jest w miarę pewnie dopóki mnie nie posadza.
Oddala bym miliony za herbatę z cukrem. Nie jem i nie pije od 24 h.
Gratuluję kochana!!! Piękna dziewczyna


Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Lecę was nadrabiać

Gratuluję od razu wszystkim mamuśkom!!!! Ależ wam zazdroszczę, że macie to za sobą!!!! Nie ma mnie w klubie, więc nie widziałam dzieciaczków, ale na pewno są cudowne - zazdroszczę

Dziewczyny, mam już dziecko, miałam cc, a jestem tak osikana ze strachu, ze spać po nocach nie mogę. Mój lekarz jest do poniedziałku na urlopie, ja zaciskam nogi, żeby nie rodzić do tego czasu. A mały staje się coraz bardziej abstrakcyjny - mimo że to coraz bliżej. Też tak macie?

A teraz naprawdę lecę nadrabiać
Też mam wrażenie ze im bliżej do porodu tym bardziej fakt posiadania dziecka jest dla mnie abstrakcją....

Cytat:
Napisane przez czarownica_tea Pokaż wiadomość
Aakkzzii- ogromne gratulacje

Mała dała nam dziś do wiwatu, ciężko ją było uspokoić a potem się zaczęła masowa produkcja kupy.

Jadę dziś zdjąć szwy
Moja wyobraźnia zadziałała na haslo: masowa produkcja kupy.
I micha mi się śmieje od rana, dziękuję
Swoją drogą, gdzie to się w tych małych dupkach mieści...

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
My jutro wychodzimy, wszystko u nas ok, dziec ladnie zaczal przybierac. Widzialam sie z lekarzem, uwielbiam faceta, wiecie o co zapytal zaraz po zlozeniu gratulacji? Mianowicie o to, jak starsza corka przyjela mlodsza siostre. Czyz nie jest uroczy?
Jest, zdecydowanie
Fajnie ze dziec przybiera mamusia dba

oczarowana rodzi?! Przeoczylam! Ojjjj to będzie relacja

Dziękuję za wasze odp o Tztach
Pogadalam wczoraj z moim, spokojnie, bez nerwów i mam nadzieję ze podziała.
Dziś wstał bez marudzenia, zmielil mięso, fusy z kawy wyrzucił... Zobaczymy

A mój pies (moje pierwsze dziecko <3) zaliczyl(a) wczoraj pierwsze w życiu spotkanie z kotem na jego widok dostała szału z radości i dawaj się bawić! Kot patrzył na nią jak na wariatke ale po chwili packal ją lapkami po pysku <3 slodziaki!

Dziecię moje od 6 się wierci w brzuchu a mnie od wczoraj bolą pachwiny jak cholera... Co rusz się zginam z bolu jak chodzę...
Krocze też pobolewa jakby coś się tam działo...

We wtorek mam wizytę... Chyba jednak.wolałabym do niej doczekać
CienSkrzydla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 08:31   #3768
Rybulka
Zakorzenienie
 
Avatar Rybulka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Małgosiu, noooo taaaaak twarda ze mnie babka

Meneq, ja się nie dziwię, że w tym Twoim szpitalu Ci dobrze

Party_girl, przy pierwszej ciąży chodziłam ponad 2 miesiące z centymetrowym rozwarciem i urodziłam tylko 2 dni przed tp
Rybulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 08:38   #3769
namisek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar namisek1990
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 690
GG do namisek1990
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Oczarowana
Mialas rodzic ze mną i co? Doopa! Powinnam focha strzelić :p

Nabijam się z męża bo napisał naszemu swiadkowi: panie jest! Jest chłop! I teraz się z niego nabijam

Meneq
Ty tam masz takie luksusy nie za dobrze Ci?:p

Dziewczyny mam radę dla was! Pomyslcie sobie tak: dziecko najlepiej wie kiedy ma wyjść. Póki nie jest duzo po terminie to wszystko jest w porządku!
__________________
Szalona żona i matka wariatka
namisek1990 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-10, 09:16   #3770
melawen
Rozeznanie
 
Avatar melawen
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków, Śląsk
Wiadomości: 747
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez CienSkrzydla Pokaż wiadomość
Mówiłam, tlumaczylam, prosiłam żeby czasem zauważył ze trzeba coś zrobić... On to lekceważy.
Prosiłam żeby ograniczył granie na tel a wygląda na to ze normalnie ma telefon do ręki przyklejony... Prosiłam od kilku dni żeby wyrzucał fusy z kawy bo potem cały zlew zawalony, oczywiście nie zrobił tego ani razu.

Dziś jak powiedziałam ze mógłby coś zrobić to powiedział ze by to i to zrobił.
Na moje pytanie: sam od siebie? I bez focha?
Nastała cisza.

Będzie poważna rozmowa. Jak nie pomoże to ja strajkuje. Nic wokół niego nie będę robić. Nawet kawy.
O!

Dziękuję za wysłuchanie moich żali
Na to, że się będzie sam domyślał, to bym nie liczyła, ciężko o to u facetów Lata pracy.
Ale musisz go aktywować metodą małych kroków, bo jak wrócisz potem do pracy to zostaniesz ze wszystkim sama jak się przyzwyczai, ze nie ma żadnych obowiązków.
Mogę Ci powiedzieć co u mnie działa. Mąż ma stałe swoje obowiązki, które robi bez proszenia, np. wynoszenie śmieci, odkurzanie, wyciąganie/wkładanie do zmywarki.
Dodatkowo, np. jak gotuje, to go wołam, żeby mi pomógł. Zwyczajnie "Czy mógłbyś mi pomóc, zrób to i to". Chociażby ziemniaków praktycznie nigdy nie obieram. Proste prace kuchcika, obieranie, krojenie, mielenie, miksowanie Powoli patrzył na przygotowanie poszczególnych dań i ma już takie, które robi od A-Z sam.
Co do mojego, to lubi sobie pograć na kompie po pracy. I wiem, że jak nabija level to ciężko go oderwać, więc jak go nawołuję do pracy to muszę mu dać czas na dokończenie. Więc pytam, np. zaczynamy robić ciasto? on z żalem: " a może być za 10 minutek". No to ok. za 15minut zaczynamy. I on zadowolony, bo skończył level i ja zadowolona, bo pomaga

Jak chcę uzyskać jakieś większe rzeczy to pomagają listy z terminem wykonania (najlepiej jak sam sobie go wyznaczy). Np. chciałabym żebyś w tym tygodniu zrobił porządek w swojej szafce z narzędziami. Do kiedy zrobisz? Będziesz miał czas w sobotę, ok. To czekam do soboty. W sobotę wymagam, żeby się wywiązał z tego do czego się zobowiązał.

I powiem Ci, że działa. Teraz przy ciąży się szczególnie angażuje, nie pozwala mi zrobić niektórych rzeczy. Dużo więcej chodzi z psem, bez marudzenia. Marudzi tylko jak, np. każę mu umyć podłogę, którą umył 2 dni wcześniej, bo przecież tak często nie trzeba
Ale trochę potrwa zanim się Twój przyzwyczai.

Tylko nie wolno odpuszczać, bo do lenistwa przyzwyczaja się szybciej.
Robiąc wszystko sama kręcisz bicz sama na siebie. A dodatkowo będzie Cię mniej doceniał. Jak sam się napracuje, to jak coś zrobisz za niego, odpuścisz mu, to doceni. A jak robisz sama, to nawet sobie nie zdaje sprawy z tego ile to pracy.

Cytat:
Napisane przez zuzulka_89 Pokaż wiadomość
Przyznaję się bez bicia, że intensywnie nad tym "pracuję" od ok. 1,5 tygodnia.
Sprzątam (czyt. myję podłogi, odkurzam, okna itp.), chodzę na długie spacery po ok 2 km dziennie, kilka razy dziennie wdrapuję się po schodach na 4 piętro, codziennie z TŻtem małe kiziu-miziu, piję napar z liści malin no i łykam olej z wiesiołka.

A wszystko dlatego, że okazało się, że jeśli nie urodzę do 20.09 to mogę zapomnieć o zasiłku macierzyńskim.
Bo jestem zatrudniona na umowę-zastępstwo i dziewczyna, którą zastępowałam tyle lat NAGLE wraca 21.09 do pracy i nie dała się przekonać na powrót po moim porodzie. I wg zapisów prawa jeśli urodzę do jej powrotu to przysługuje mi normalny zasiłek macierzyński + urlop przez rok. Jeśli urodziłabym po 20.09 to nie dostanę nic a nic. Dlatego mam ciśnienie, żeby wyrobić się ze wszystkim....
A jaką ona ma motywację, że nie może odpuścić tego tygodnia dwóch? Na złość czy wtedy ona coś traci? Życzę żeby się udało... A do kiedy Ty masz umowę? do 21.09?

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Hej.
Weronika waży 4100 i mierzy ale nie na 100% 63 cm
Jednak moim zdaniem jest maleńka.
Jest idealna.
Cc nie boli i się nie bójcie
2 h po to masakra. Teraz jest w miarę pewnie dopóki mnie nie posadza.
Oddala bym miliony za herbatę z cukrem. Nie jem i nie pije od 24 h.
Ale gigancioch Super, miałaś co nosić. Życzę jak najszybszego posiłku

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

painka, pomidora nie ma was na pierwszej stronie, napiszcie do party
melawen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 09:21   #3771
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Nie wyjdziemy dzisiaj, bo mały na żółtaczkę Ja już tak jestem zmęczona tym siedzeniem w szpitalu, że leżę i płaczę
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 09:28   #3772
meryy82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 762
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez Małgosia89 Pokaż wiadomość
Ja to bym chciala urodzić w nastepnym tygodniu :-P w sobote montuja nam szafy na przedpokoj
a ja wolałabym urodzić tak jak mam termin wyznaczony, a nawet mogę trochę przenosić.
W przyszłym, tygodniu od poniedziałku zaczynają się fajne warsztaty z kroju i modelowania, właśnie się na nie zapisałam
no i dzisiaj nogi zaciskam, bo są urodziny babci, ta sobie wymyśliła, że zrobię jej prezent, taaaa Matyldek ma mieć swoje święto, a nie rodzić się w urodziny prababci

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Hej.
Weronika waży 4100 i mierzy ale nie na 100% 63 cm
Jednak moim zdaniem jest maleńka.
Jest idealna.
Cc nie boli i się nie bójcie
2 h po to masakra. Teraz jest w miarę pewnie dopóki mnie nie posadza.
Oddala bym miliony za herbatę z cukrem. Nie jem i nie pije od 24 h.
GRATULACJE !!!!
Może wagowo nie jest taka duża jak zapowiadali, ale długa 63cm ciekawe czy się zmieści w ubranka na rozmiar 62
Jejku jak ty taka drobna wyhodowałaś tak dużą córeczkę



no to największe gaduły wątkowe się rozpakowały

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Lecę was nadrabiać

Gratuluję od razu wszystkim mamuśkom!!!! Ależ wam zazdroszczę, że macie to za sobą!!!! Nie ma mnie w klubie, więc nie widziałam dzieciaczków, ale na pewno są cudowne - zazdroszczę

Dziewczyny, mam już dziecko, miałam cc, a jestem tak osikana ze strachu, ze spać po nocach nie mogę. Mój lekarz jest do poniedziałku na urlopie, ja zaciskam nogi, żeby nie rodzić do tego czasu. A mały staje się coraz bardziej abstrakcyjny - mimo że to coraz bliżej. Też tak macie?

A teraz naprawdę lecę nadrabiać
do oczarowanej na fb musisz pisać by dołączyć do klubu

ja myślałam, że to ja taki dziwoląg, bo mam wrażenie, że jakoś jestem obok tego wszystkiego, że poród, że dziecko owszem kiedyś będzie ale nie dociera do mnie, że to już zaraz.
meryy82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 09:45   #3773
Rybulka
Zakorzenienie
 
Avatar Rybulka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Dana, przykro mi, że nie wychodzicie Kiedy będziesz mogła na to liczyć?

Merry, ja, tak jak 5 lat temu nie mogłam sobie wyobrazić noworodka w domu i mnie jako mamy, tak teraz posiadanie dwójki dzieci ciągle jest abstrakcją
Rybulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 09:49   #3774
czarownica_tea
Zakorzenienie
 
Avatar czarownica_tea
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Dana- trzymajcie się. Duża ma bilirubine? Bedą naswietlac? Czy obserwować?
__________________
Mama małej czarowniczki Alki



czarownica_tea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 09:51   #3775
painka
Zadomowienie
 
Avatar painka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 202
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Ja z rozwarciem chodzę juz od 3tyg jak nic... Także to nie jest tak ze jest rozwarcie to niedługo poród :/ ja dziś zaczynam 39 tydzień, dopiero w poniedziałek do lekarza idę, jestem zła ze nie poprosiłam o badanie jak byłam w poniedziałek na usg bo sama nie wiem ile tego rozwarcia teraz jest i się stresuje żeby jakiegoś zakażenia nie dostać.
Ehh czyli nie ma reguły. Szkoda że organizm kobiety nie jest bardziej zsynchronizowany i przewidywalny

Cytat:
Napisane przez melawen Pokaż wiadomość
painka, pomidora nie ma was na pierwszej stronie, napiszcie do party
Oki już piszę


PS. Ja mam mały mętlik w głowie jeśli chodzi o TP - wg. ostatniej miesiączki wypada mi 18.09, według pierwszego USG na 20.09. i zarówno mój gin jak i w szpitalu podczas KTG posługują się tymi dwoma terminami, w sumie już sama nie wiem który mam uznać za termin porodu i od którego dnia będą mi liczyli dni "po terminie"
__________________
TP 18.09.2015
painka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 10:03   #3776
agu23gda
Wtajemniczenie
 
Avatar agu23gda
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Dzis przy obchodzie sie poryczalam. Nadal nie ma wynikow czy antybiotyk dziala na ta bakterie beda jutro. Lekarz zaproponowal mi psychologa ale odmowila bo z mala nic sie nie dzieje, ta bakteria jest niegrozna...i co powiem psychologowi? Ze tesknie za mezem jak wariatka? Ze tesknie za domem? Ze chcialam ten czas urlopu meza spedzic razem we 3 zeby sie ze soba "poznac" i przyzwyczaic? To zwyczajna tesknota i smutek... nie potrzebuje az takiej pomocy... zwyczajnie mnie meczy ze jestem kawalek od domu a moje dziecko musi spac w obskurnym lozeczku metalowym i ja teskniaca za TŻ a on za nami,.. wiem... zachowuje sie dziecinnie. Wiem, ze musze wytrwac wszystko dla malej...i wytrwam bo nie mam innego wyjscia... mam tylko nadzieje, ze w poniedzialek wyjdziemy.
agu23gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 10:10   #3777
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez CienSkrzydla Pokaż wiadomość
Gratuluję kochana!!! Piękna dziewczyna



Też mam wrażenie ze im bliżej do porodu tym bardziej fakt posiadania dziecka jest dla mnie abstrakcją....


Moja wyobraźnia zadziałała na haslo: masowa produkcja kupy.
I micha mi się śmieje od rana, dziękuję
Swoją drogą, gdzie to się w tych małych dupkach mieści...


Jest, zdecydowanie
Fajnie ze dziec przybiera mamusia dba

oczarowana rodzi?! Przeoczylam! Ojjjj to będzie relacja

Dziękuję za wasze odp o Tztach
Pogadalam wczoraj z moim, spokojnie, bez nerwów i mam nadzieję ze podziała.
Dziś wstał bez marudzenia, zmielil mięso, fusy z kawy wyrzucił... Zobaczymy

A mój pies (moje pierwsze dziecko <3) zaliczyl(a) wczoraj pierwsze w życiu spotkanie z kotem na jego widok dostała szału z radości i dawaj się bawić! Kot patrzył na nią jak na wariatke ale po chwili packal ją lapkami po pysku <3 slodziaki!

Dziecię moje od 6 się wierci w brzuchu a mnie od wczoraj bolą pachwiny jak cholera... Co rusz się zginam z bolu jak chodzę...
Krocze też pobolewa jakby coś się tam działo...

We wtorek mam wizytę... Chyba jednak.wolałabym do niej doczekać

Wracajac od poloznych przypadkiem spotkalam lekarza, juz po pracy, usmiechniety, pyta, czy moze dziecia wziac na rece i czy juz nas starsza corka odwiedzila... Pewnie gdybym jechala dalej niz jedno pietro uslyszalabym wiecej milych rzeczy.

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Cytat:
Napisane przez Rybulka Pokaż wiadomość
Małgosiu, noooo taaaaak twarda ze mnie babka

Meneq, ja się nie dziwię, że w tym Twoim szpitalu Ci dobrze

Party_girl, przy pierwszej ciąży chodziłam ponad 2 miesiące z centymetrowym rozwarciem i urodziłam tylko 2 dni przed tp

Mam szczescie, ze tu trafilam. Zaufalam jednej ledwo poznanej dziewczynie i teraz jestem jej wdzieczna za doradzenie. Pediatre tez mi poleca, co prawda daleko od troche od miejsca zamieszkania, ale moze warto sprobowac.
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 10:11   #3778
party_girl7
Zakorzenienie
 
Avatar party_girl7
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez Małgosia89 Pokaż wiadomość
Po prostu twarda babka z Ciebie

No tez chcialabym poczekac kilka dni :-P niech mi zamontuja szafy na przedpokoj, a potem niech sie dzieje wola nieba

Kurde Ty chodzisz z rozwarciem juz to jeszcze sie okaze ze mnie wyprzedzisz!
Pamietasz nasza umowe i kary za niedotrzymanie terminu?! Rodzimy razem z elcia!!
Co z tego ze z rozwarciem jak nic się nie rusza... Ale myślę i myślę i kary nie jestem świadoma :p
__________________
20.02.2014 24.07.2017
nasze szczęście 24.09.15r.
party_girl7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 10:12   #3779
loudres
Zadomowienie
 
Avatar loudres
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Ski
Wiadomości: 1 405
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Kurcze wszystkie idziecie jak burze a ja siedzę z brzuchem i zastanawiam się czy mi się nie rezerwie tak mi mały się wypina. Az mąż zaczął krzyczeć ' o jezuu co on robi' był przerażony haha.

Mój gin jakoś nie przepowiedzial mi porodu. Mówił ze nawet się nie ustawia za bardzo. :/ leniuch.

Jako ostatnia chyba będę pakowala torbę. Zrobię to dziś. Chyba haah.
Jakoś się nie spieszy mi. A mąż nad uchem dyszy 'zrób to.. zrób to..' . Wiec do pracy.

Wczoraj mama zrobiła kartacze na dwa dni wiec obiad z głowy. Ale mąż mnie prosi o naleśniki wiec mu zrobię bo bardzo się stara )
loudres jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 10:13   #3780
meryy82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 762
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
Witam
U mnie cisza... Ciągle mam nieregularne skurcze, ale dosyć słabe. Trochę plamie krwią ze sluzem i tyle.
Od rana mam być na czczo, bo będę miała test oxy. Już po lewatywie jestem, wzięłam prysznic i czekam na obchód i jakieś decyzje.

Pięknie dziewczyny, miałyśmy rodzić razem, a zostanę sama na placu boju

A opisu porodu oczarowanej chyba balabym się czytać jeszcze przed ona nawet zwykle ktg opisuje z takim dreszczykiem emocji i napięciem, że przy opisie porodu chyba bym wymiekla
bez jedzenia przed oxy? a skąd masz mieć siłę na rodzenie?
ja tego pojąć nie mogę
ale z tego co wiem, to takie plamienie oznacza, że tam jednak coś się dzieje. Jak byłam ostatnio w szpitalu to dziewczyna z mojego pokoju całą noc miała jakieś takie plamienia, a rano jak się rozkręciło, była na badaniu przyszła powiedziała, że ma 4cm rozwarcia, trochę musiała poczekać bo akurat na porodówce mieli mały korek, jak zeszła na porodówkę to w godzinę urodziła.
Tak więc trzymam kciuki by i tobie szybko poszło!!!

Cytat:
Napisane przez Sandrusia91 Pokaż wiadomość
a my dzisiaj idziemy do ortopedy z małym z tym paluszkiem

proszę o kciuki, żeby nie było to nic poważnego i dało się to jakoś skorygować bez operacji żadnej i jakiś bolesnych zastrzyków

brzuch mnie ze stresu boli już od samego rana
będzie dobrze


Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Ja z rozwarciem chodzę juz od 3tyg jak nic... Także to nie jest tak ze jest rozwarcie to niedługo poród :/ ja dziś zaczynam 39 tydzień, dopiero w poniedziałek do lekarza idę, jestem zła ze nie poprosiłam o badanie jak byłam w poniedziałek na usg bo sama nie wiem ile tego rozwarcia teraz jest i się stresuje żeby jakiegoś zakażenia nie dostać.

Sandrusia kciuki!
nie mam szyjki, mam rozwarcie, główka nisko i się kulam
czytam, że zaczynasz 39tc i się zdziwiłam, że już, aaaa i dotarło do mnie, że ja też zaczynam 39tc

ja mam tylko małego stresa, że zacznę rodzić gdzieś na ulicy, w sklepie itp. że inni będą się gapić, a ja jak sierota nie będę wiedziała co robić.

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Nie wyjdziemy dzisiaj, bo mały na żółtaczkę Ja już tak jestem zmęczona tym siedzeniem w szpitalu, że leżę i płaczę
będzie dobrze, malutki się poopala jeden dzień i zaraz wyjdziecie do domku.
meryy82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-18 06:07:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:20.