Metropolia, czyli OT z wątku "Mieszkanie na wsi"

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;86038702]A możesz napisać, gdzie ona jest dokładnie? Bo chyba będę w Lublinie jeszcze w tym roku, albo na początku przyszłego i muszę sobie obczaić [/QUOTE]
Na/przy Placu Litewskim, koło deptaka, Krakowskiego Przedmieścia - no ogólnie w tej turystycznej części - na bank znajdziesz Ale w zimie nie sądzę że będzie co oglądać

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;86038697]A co to jest jak nie stadion?

za wikipedią:

Stadion - budynek lub budowla sportowa, przeznaczona do rozgrywania zawodów różnych dyscyplin sportowych oraz innych masowych imprez widowiskowych lub komercyjnych (targi).

Spodek - hala widowiskowo-sportowa, zlokalizowana w Katowicach (...)[/QUOTE]

No ale Spodek to budynek porównywalny z Torwarem, a nie ze stadionem narodowym. Stadion mamy gdzie indziej.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86038736]No ale Spodek to budynek porównywalny z Torwarem, a nie ze stadionem narodowym. Stadion mamy gdzie indziej.[/QUOTE]
Rozumiem, że pod nazwą "stadion" uznajesz tylko te wybudowane na "Euro2012" itp.?

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

stadion =/= hala wdowiskowo-sportowa. w Krakowie jest Tauron Arena, która nie jest stadionem. tak, jak Spodek. są stadiony Wisły czy Cracovii, ale właśnie - to stadiony, nie hale.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;86038745]Rozumiem, że pod nazwą "stadion" uznajesz tylko te wybudowane na "Euro2012" itp.? [/QUOTE]

Nie lepiej odpuścić i przyznać się do drobnego błędu?

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Dla mnie jedno i to samo - są tam wydarzenia sportowe? Są. Są tam koncerty? Są. Jednej grzyb Skończmy już ten offtop
W każdym razie jak mam pojechać do Katowic i zobaczyć to z czego go znam czyli ze Spodka to wolę pojechać do Warszawy i tam zobaczyć budynek sportowy czy to "stadion" czy "halę" jak już robicie takie rozróżnienia.
O "Stadionie Śląskim" to w ogóle pierwszy raz słyszę
Ale ja się nie interesuję sportem to nawet ten Spodek ani Stadion Śląski mnie nie zachęcają do wycieczki w tamte rejony

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86038779]Nie lepiej odpuścić i przyznać się do drobnego błędu?[/QUOTE]
No właśnie? Nie lepiej odpuścić i przyznać się do błędu?
Wg Wikipedii i definicji "stadion" to budynek sportowy. Co za różnica czy w formie hali czy wielki i ogromny niczym ten w Warszawie o wyglądzie koszyka?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ej serio jest ktoś, kto jeździ do Warszawy, żeby sobie Torwar pooglądać? W życiu bym na to nie wpadła. Stadion - owszem. Ale halę

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86038795]Ej serio jest ktoś, kto jeździ do Warszawy, żeby sobie Torwar pooglądać? W życiu bym na to nie wpadła. Stadion - owszem. Ale halę [/QUOTE]
No jadąc do Warszawy można ten Torwar zobaczyć przy okazji, bo WIESZ, że w tej Warszawie jest też Pałac Kultury, Centrum Nauki Kopernik, ZOO, Łazienki.
A co masz w Katowicach tak znanego? Pojedziesz dla samego Spodka? Bo ja nie
To serio wolę zobaczyć Torwar niż Spodek.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;86038810]No jadąc do Warszawy można ten Torwar zobaczyć przy okazji, bo WIESZ, że w tej Warszawie jest też Pałac Kultury, Centrum Nauki Kopernik, ZOO, Łazienki.
A co masz w Katowicach tak znanego? Pojedziesz dla samego Spodka? Bo ja nie
To serio wolę zobaczyć Torwar niż Spodek.[/QUOTE]

A nie macie żadnych hal sportowych w Lublinie? Bo Torwar wygląda tak samo, czworokątny budynek z szatnią i halą koncertową/sportową. Nie wiem, co tu oglądać (nawet przypadkiem, choć dobrze wiemy, że chodziło Ci o stadion narodowy).

Spodek jest o tyle ciekawszy, że ma kształt spodka.

Kopnienta, pierwszy lepszy link z wiki Ci powie, co jest fajnego w Katowicach, nie moja wina, że nie chce Ci się sprawdzić.

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Katowice całe są fajne w ostatnim czasie bardzo wypiękniały i, imo, naprawdę warto pojechać i zobaczyć, bo to też kawał historii. Nikiszowiec <3

[Limonka2738]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;86038624]Ja w Lublinie nie byłam, ale przez wizaż kojarzy mi się głównie z jakąś fontanną, gdzie się dzieci kąpią





Nie, nie byłam. Nie możesz po prostu napisać o co ci chodzi, zamiast rzucać, że widzisz różnicę i nie rozwijać?[/QUOTE]Bo to moje odczucia. Nie umiem ich opisać.

Po prostu w porównaniu stolice europejskie wyglądają na zacofane i stare.

Nie podam Ci, co tam jest takiego, bo chodzi o ogólny styl architektury i rozplanowanie miasta, a nie o to, że jest centrum handlowe albo lotnisko.

Nie bez powodu tak podkreślam w kółko, że to moja opinia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;86038832]Katowice całe są fajne w ostatnim czasie bardzo wypiękniały i, imo, naprawdę warto pojechać i zobaczyć, bo to też kawał historii. Nikiszowiec <3[/QUOTE]

NOSPR

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86038825]A nie macie żadnych hal sportowych w Lublinie? Bo Torwar wygląda tak samo, czworokątny budynek z szatnią i halą koncertową/sportową. Nie wiem, co tu oglądać (nawet przypadkiem, choć dobrze wiemy, że chodziło Ci o stadion narodowy).

Spodek jest o tyle ciekawszy, że ma kształt spodka.

Kopnienta, pierwszy lepszy link z wiki Ci powie, co jest fajnego w Katowicach, nie moja wina, że nie chce Ci się sprawdzić.[/QUOTE]
My mamy "stadion" Arena Lublin - nie wiem czy to już stadion według Ciebie czy hala
Mamy też Lubliniankę, która nazywa się stadionem, ale jest pod chmurką, więc to już zupełnie inna liga chyba
Mamy też chyba halę sportową na MOSIR.


Ale mi nie chodzi o szukanie w googlach. Chodzi mi o to co wyniosłam w ciągu życia. Między innymi ze szkoły. Katowice mi się kojarzą tylko z jednym. Warszawa z kilkoma rzeczami, które "warto" zobaczyć ten jeden jedyny raz w życiu
Chodzi mi o to, że porównałabym Katowice do Lublina a Warszawę z Wrocławiem czy Krakowem. Bo tak samo jak Ty kojarzysz co jest w Katowicach tak ja kojarzę co jest w Lublinie - natomiast obie nie kojarzymy nic więcej niż jakaś 1 rzecz z przeciwnych miast t.j. ja nie kojarzę nic z Katowic a Ty zapewne z Lublina.
A z Warszawy obie kojarzymy po kilka "obowiązkowych" punktów.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

No i zapewne ta hala MOSIRu najbardziej przypomina Torwar czy (wewnątrz) Spodek.
I jak długo żyję, tak żadnej hali (w tym Spodka) stadionem nikt nie nazywa.

I tu się mylisz, bo ja akurat znam Lublin z jednego bloga i wydaje mi się urokliwym miastem z tymi wszystkimi jarmarkami, kuglarzami itd. Ale to zależy, jak się na miasto patrzy, akurat tamta dziewczyna ma dar do pięknego opisywania czasami zupełnie zwykłych rzeczy.

Ale generalnie Katowic ani żadnego innego miasta GOPu nie porównywałabym do miast typu Lublin, bo po prostu - to są miasta przemysłowe, tu był kładziony nacisk na co innego i to się wyraża we wszystkim, zabytkach, tradycjach i architekturze.

[Atavish]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;86038810]No jadąc do Warszawy można ten Torwar zobaczyć przy okazji, bo WIESZ, że w tej Warszawie jest też Pałac Kultury, Centrum Nauki Kopernik, ZOO, Łazienki.
A co masz w Katowicach tak znanego? Pojedziesz dla samego Spodka? Bo ja nie
To serio wolę zobaczyć Torwar niż Spodek.[/QUOTE]

Spodek jest chociaż ciekawszy architektonicznie.
Ogółem w Katowicach jest sporo ciekawej architrktury - Ślizgacz, Superjednostka, Kukurydze czy dworzec (tzn ten stary z którego widać tylko kawałki, ale nawet same filary dają wyobrażenie na to jak wielki i przytłaczający był). A do tego Nikiszowiec i Giszowiec.
I mówię to jako osoba z Łodzi, a nie Katowic czy okolicy

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[ruda_beksa]

Ciekawy jest ten podział na miasta i metropolie Osobiście - subiektywnie - uważam że metropolie to widziałam dwie. Nowy Jork i Los Angeles. Warszawa, Paryż, w pewnym sensie Kraków to dla mnie duże miasta. Taki np. Lublin to po prostu miasto. Poniżej 100 tysięcy mieszkańców - miasteczko Ale np. Londyn ma więcej mieszkańców niż LA, a LA jest dla mnie bardziej "metropolią".

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Atavish

Spodek jest chociaż ciekawszy architektonicznie.
Ogółem w Katowicach jest sporo ciekawej architrktury - Ślizgacz, Superjednostka, Kukurydze czy dworzec (tzn ten stary z którego widać tylko kawałki, ale nawet same filary dają wyobrażenie na to jak wielki i przytłaczający był). A do tego Nikiszowiec i Giszowiec.
I mówię to jako osoba z Łodzi, a nie Katowic czy okolicy

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Stary dworzec to główny przykład brutalizmu w Polsce
Po Katowicach modernistycznych często też są spacery z omawianiem poszczególnych budynków.

[Atavish]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86039490]Stary dworzec to główny przykład brutalizmu w Polsce
Po Katowicach modernistycznych często też są spacery z omawianiem poszczególnych budynków.[/QUOTE]Jak dobrze pójdzie, to w najbliższym czasie właśnie będę taki miała
Ogółem Katowice uważam za bardzo fajne Polskie miasto.

A całej dyskusji o postrzeganiu miasta bądź metropolii na swój subiektywny sposób to szczerze mówiąc trochę nie rozumiem. Metropolia ma swoją dokładną definicję i warunki które musi spełniać. Więc sporą część tej rozmowy odbieram jak "ale ten kwadrat jest bardziej kwadratowszy niż ten".

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[ruda_beksa]

Napisane przez Atavish

Jak dobrze pójdzie, to w najbliższym czasie właśnie będę taki miała
Ogółem Katowice uważam za bardzo fajne Polskie miasto.

A całej dyskusji o postrzeganiu miasta bądź metropolii na swój subiektywny sposób to szczerze mówiąc trochę nie rozumiem. Metropolia ma swoją dokładną definicję i warunki które musi spełniać. Więc sporą część tej rozmowy odbieram jak "ale ten kwadrat jest bardziej kwadratowszy niż ten".

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Są definicje i są też subiektywne odczucia. Akurat definicja metropolii jest dosyć luźna.

metropolia [gr. mētrópolis ‘macierzyste miasto’], urb. gł. miasto danej prowincji, regionu lub kraju spełniające na danym terenie funkcje centrum adm., kult., oświat., gosp. itp.;
m. może być, i z reguły jest, stolicą kraju; termin „metropolia” często stosuje się do określenia wielomilionowych miast północno- i południowoamer. (np. Nowy Jork, Chicago, Los Angeles, Meksyk, Rio de Janeiro, SĂŁo Paulo), a także aglomeracji miejsko-przemysłowych Dalekiego Wschodu (np. Tokio, Osaka, Singapur); kryteria wyodrębniania m. nie są jednoznaczne i wynikają z indywidualnych warunków danego terenu, lokalnych proporcji liczby mieszkańców i miejsc pracy w odniesieniu do obszaru, dla którego dane miasto stanowi m.

Dla kogoś wychowanego w Bieszczadach Kraków będzie dużym miastem, dla kogoś wychowanego w Hong Kongu będzie malutkim miasteczkiem.

[natalia_t]

Napisane przez ruda_beksa

Są definicje i są też subiektywne odczucia. Akurat definicja metropolii jest dosyć luźna.

metropolia [gr. mētrópolis ‘macierzyste miasto’], urb. gł. miasto danej prowincji, regionu lub kraju spełniające na danym terenie funkcje centrum adm., kult., oświat., gosp. itp.;
m. może być, i z reguły jest, stolicą kraju; termin „metropolia” często stosuje się do określenia wielomilionowych miast północno- i południowoamer. (np. Nowy Jork, Chicago, Los Angeles, Meksyk, Rio de Janeiro, SĂŁo Paulo), a także aglomeracji miejsko-przemysłowych Dalekiego Wschodu (np. Tokio, Osaka, Singapur); kryteria wyodrębniania m. nie są jednoznaczne i wynikają z indywidualnych warunków danego terenu, lokalnych proporcji liczby mieszkańców i miejsc pracy w odniesieniu do obszaru, dla którego dane miasto stanowi m.

Dla kogoś wychowanego w Bieszczadach Kraków będzie dużym miastem, dla kogoś wychowanego w Hong Kongu będzie malutkim miasteczkiem.

Co się stało, że "indywidualne warunki danego terenu, lokalnych proporcji liczby mieszkańców i miejsc pracy w odniesieniu do obszaru, dla którego dane miasto stanowi metropolię" zrozumiałaś jako subiektywne odczucia osoby?
Pogrubione raczej znaczy, że jak na Polskie warunki taka Warszawa jest metropolią, a nie że "Dla kogoś wychowanego w Bieszczadach Kraków będzie dużym miastem, dla kogoś wychowanego w Hong Kongu będzie malutkim miasteczkiem."

[Atavish]

Napisane przez ruda_beksa

Są definicje i są też subiektywne odczucia. Akurat definicja metropolii jest dosyć luźna.

metropolia [gr. mÄ�trópolis â��macierzyste miastoâ��], urb. gł. miasto danej prowincji, regionu lub kraju spełniające na danym terenie funkcje centrum adm., kult., oświat., gosp. itp.;
m. może być, i z reguły jest, stolicą kraju; termin â��metropoliaâ� często stosuje się do określenia wielomilionowych miast północno- i południowoamer. (np. Nowy Jork, Chicago, Los Angeles, Meksyk, Rio de Janeiro, SĂŁo Paulo), a także aglomeracji miejsko-przemysłowych Dalekiego Wschodu (np. Tokio, Osaka, Singapur); kryteria wyodrębniania m. nie są jednoznaczne i wynikają z indywidualnych warunków danego terenu, lokalnych proporcji liczby mieszkańców i miejsc pracy w odniesieniu do obszaru, dla którego dane miasto stanowi m.

Dla kogoś wychowanego w Bieszczadach Kraków będzie dużym miastem, dla kogoś wychowanego w Hong Kongu będzie malutkim miasteczkiem.

No to nie jest luźna definicja. Ona nadal wskazuje jasne i konkretne kryteria.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez ruda_beksa

Ciekawy jest ten podział na miasta i metropolie Osobiście - subiektywnie - uważam że metropolie to widziałam dwie. Nowy Jork i Los Angeles. Warszawa, Paryż, w pewnym sensie Kraków to dla mnie duże miasta. Taki np. Lublin to po prostu miasto. Poniżej 100 tysięcy mieszkańców - miasteczko Ale np. Londyn ma więcej mieszkańców niż LA, a LA jest dla mnie bardziej "metropolią".

Jeśli miasto 80 tys. mieszkańców to miasteczko, to czym jest miasto 5 tys. mieszkańców?
Bo miasto 80 tys. to raczej wszystko z grubsza ma - kino, galerie, basen, itd. Miasto 5 tys. będzie miało pewnie tylko rynek i ratusz, ewentualnie jakąś małą galerię handlową, gdzie nie będzie żadnych powszechnie znanych marek.
Pomijam jakieś kręgielnie, pizzerie, restauracje i supermarkety, bo to i na wsiach jest.

[ruda_beksa]

Napisane przez natalia_t

Co się stało, że "indywidualne warunki danego terenu, lokalnych proporcji liczby mieszkańców i miejsc pracy w odniesieniu do obszaru, dla którego dane miasto stanowi metropolię" zrozumiałaś jako subiektywne odczucia osoby?
Pogrubione raczej znaczy, że jak na Polskie warunki taka Warszawa jest metropolią, a nie że "Dla kogoś wychowanego w Bieszczadach Kraków będzie dużym miastem, dla kogoś wychowanego w Hong Kongu będzie malutkim miasteczkiem."

Pogrubione - skąd to wzięłaś? To są dwie odrębne sprawy. Ja ich nie mieszam, więc przestańcie wmawiać mi, że to robię.

1. Subiektywne odczucia osób oparte na uwarunkowaniach takich jak np. miejsce zamieszkania - tak jak przykład postrzegania Krakowa przez osobę z Hong Kongu vs osobę z Bieszczad.

2. Definicja metropolii, która jest elastyczna w tym sensie, że jest uwarunkowana położeniem, tzn. jak na Polskę Warszawa może być metropolią, ale jak na Chiny to już nie jest.

Jeżeli sama definicja metropolii zawiera w sobie pewną regionalną płynność, dlaczego tak ogromnie dziwi was, że subiektywne odczucia ludzi w tym temacie się różnią?

Jeśli miasto 80 tys. mieszkańców to miasteczko, to czym jest miasto 5 tys. mieszkańców?

...małym miasteczkiem?

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Fajnie, właśnie się dowiedziałam, że mój TŻ nie jest wieśniakiem tylko mieszka w małym miasteczku Bo jego wieś ma właśnie ok 5k ludności

edit, a nie sorry, pomyłka To gmina ma 5k

[ruda_beksa]

Dobra, z mojej strony EOT, bo nie mam ochoty na czytanie większej ilości złośliwości. Ja do nikogo w tym wątku nie byłam złośliwa, ale widocznie temat wielkości miast jest wyjątkowo drażliwy.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez ruda_beksa

...małym miasteczkiem?

No mnie nie pytaj, ja nie wiem, jak ty sobie dzielisz i definiujesz, dlatego zapytałam.


Dla mnie miasteczko to takie 5 tys., gdzie jest tylko rynek i ratusz, małe miasto to te powiatowe powiedzmy do 80 tys., średnie od 80 tys. tak gdzieś do 400-500 tys., a reszta w Polsce to duże.

Taki Nowy Jork to bardzo duże.

I tyle w sumie.




Tak właściwie to brakuje mi jakiejś klasyfikacji wśród wsi. Bo jak ja pisze o wsi, to z reguły mam na myśli takie, które widzę w okolicy, z przystankiem, jakimś barem, restauracją, przychodnią, szkołą, sklepami, itd. A mam wrażenie, że na wizażu połowa użytkowniczek pisząc "wieś" ma na myśli "5 chałup, jedna droga, koniecznie bez asfaltu, za lasem, 5 km do najbliższej wsi sąsiedniej".

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

W mieście poniżej 80k według Ciebie jest tylko rynek i ratusz?


Okej... umówmy się - fajne i duże miasta (na skalę Polski) to te, które posiadają Ikeę - taki odpowiednik Disneylandu dla Polaków

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;86039914]W mieście poniżej 80k według Ciebie jest tylko rynek i ratusz?


Okej... umówmy się - fajne i duże miasta (na skalę Polski) to te, które posiadają Ikeę - taki odpowiednik Disneylandu dla Polaków [/QUOTE]


Nie, w mieście z liczbą mieszkańców powiedzmy 3 tys.

Napisałam przecież, że w takim 80 tys. w sumie wszystko jest, może oprócz jakiejś opery.


Z mojego miasta też niektórzy jeżdżą do "sąsiedniego", jakieś 80 km dalej, "na zakupy", kupić jakiś wazon i dywanik w Ikei, bo u mnie nie ma, i spódnicę w tamtejszym h&m, chociaż w tym u mnie wisi taka sama, a sam sklep ma takie hektary, że mi się zwykle nawet wchodzić tam nie chce Ale wiadomo, tamten h&m lepsiejszy, bo w dużym mieście, uj z tym, że jest tam to samo

[9848198ceafc75373689018f1c5708ad8ca8cef1_608746413ed8e]

Np. Kraśnik jest miastem 30 tys. mieszkańców, a ma i ze 2 galerie i kino

[Limonka2738]

Napisane przez ruda_beksa

Dobra, z mojej strony EOT, bo nie mam ochoty na czytanie większej ilości złośliwości. Ja do nikogo w tym wątku nie byłam złośliwa, ale widocznie temat wielkości miast jest wyjątkowo drażliwy.

Też nie rozumiem.

Nie chce nikogo oskarżać o zazdrość, bo pojechanie do Tokio to jakieś wielkie osiągnięcie nie jest.

Ale odczuwam taka nutę "oooo, no światowa, gardzi naszymi polskimi/europejskimi miastami" bo ja śmiem się interesować Azja i tam jeździć, a ty śmiałaś zamieszkać w Nowym Jorku...

Ale może się mylę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz