Gitara

[madzieeek]

Odnośnie gitarzystów - to jeśli któraś z Was jest z Krakowa, to polecam serdecznie koncerty zaprzyjaźnionego duetu "Jacek i Placek" - dwóch facetów, dwie gitary i największe przeboje polskiego rocka (choć nie tylko polskiego!), dużo Dżemu, bo Jacek był niegdyś wokalistą Dżemu, no i fajnie się bawią z ludźmi w knajpach (najczęściej Jaszczury, Boogie, Prominent).

Nawet byli kiedyś w tiwi!
http://www.youtube.com/watch?v=0P9mHM_Kh50

A tutaj taki muzyczny "żarcik"
http://www.youtube.com/watch?v=RsUhntBb_4Q

[mc266]

Napisane przez MsMary

zaczynasz na akustycznej?i nie masz palców lewej ręki w strzępach jeszcze?

nie narzekam

[jadzka22222]

Też bardzo chciałabym się nauczyć grać, zamierzam kupić sobie akustyka, i mam problem, bo nigdy w dłoniach nie trzymałam gitary, nie znam nikogo kto gra lub zna się na nich, wiec jestem skazana na siebie. Nie wiem więc zbytnio jak wybrać sobie akustyka, owszem czytam porady itd., ale chodzi o to ze trzeba zobaczyć jak ona brzmi i skąd będę wiedziała czy brzmi dobrze czy źle? Jak to sprawdzę?:/

[ZawszeJestemSoba]

ja gram na klasyku od jakiś 11 lat i na elektryku prawie 2

[kamona]

Witam i ja
Kiedyś grałam troszkę na klasyku, a teraz na elektrycznej, jednak od pewnego czasu zaniedbałam grę, z braku czasu
I też kompletnie nie wiem, co by się nowego nauczyć grać jakieś sugestie może?

[ZawszeJestemSoba]

Napisane przez kamona

Witam i ja
Kiedyś grałam troszkę na klasyku, a teraz na elektrycznej, jednak od pewnego czasu zaniedbałam grę, z braku czasu
I też kompletnie nie wiem, co by się nowego nauczyć grać jakieś sugestie może?

ja niestety cierpię na to samo ! tez nie mam pomysłów ani czasu na granie. no i chory palec też mi nie pozwala

[noir_angele]

witam i ja leworęczna, która gra normalnie na prawą rękę :P tak się zaczęłam uczyć i tak się nauczyłam. dopiero potem się dowiedziałam, że można przełożyć struny, ale jak spróbowałam u znajomej to już było za późno. chociaż wg mnie to wygoda, bo jak to już któraś napisała to większość gitar jest dla praworęcznych i na jakiś wyjazdach czy coś nie ma problemu z pożyczeniem aa kiedyś miałam klasyka, teraz akustyk, ale od chyba roku nie grałam z braku czasu.

Napisane przez __A__

też gram na klasyku a wątek taki już był ale umarł ;d

był był

Napisane przez kamona

Witam i ja
Kiedyś grałam troszkę na klasyku, a teraz na elektrycznej, jednak od pewnego czasu zaniedbałam grę, z braku czasu
I też kompletnie nie wiem, co by się nowego nauczyć grać jakieś sugestie może?

podbijam

[ZawszeJestemSoba]

dziewczyny, piszcie

[regularkate]

Napisane przez kamona

Witam i ja
Kiedyś grałam troszkę na klasyku, a teraz na elektrycznej, jednak od pewnego czasu zaniedbałam grę, z braku czasu
I też kompletnie nie wiem, co by się nowego nauczyć grać jakieś sugestie może?

Ja sobie zawsze wyszukuję kawałki, które mi się podobają i uczę się ich, ze słuchu lub z tabów. Potem kiedy siadam z basem, gram wszystko za koleją i jak sobie już rozgrzeję paluchy, to próbuję cisnąć solówki albo samej wymyślać jakieś fajne riffy

Jednak co do klasyka, to kiedy sięgam po niego, to moje granie opiera się tylko na najpopularniejszych akordach i power chordach, więc szału nie ma Zresztą, mam jeszcze problemy z płynnym przechodzeniem między akordami, więc chętniej biorę bas do rąk.

[kamona]

Napisane przez regularkate

Ja sobie zawsze wyszukuję kawałki, które mi się podobają i uczę się ich, ze słuchu lub z tabów. Potem kiedy siadam z basem, gram wszystko za koleją i jak sobie już rozgrzeję paluchy, to próbuję cisnąć solówki albo samej wymyślać jakieś fajne riffy

Jednak co do klasyka, to kiedy sięgam po niego, to moje granie opiera się tylko na najpopularniejszych akordach i power chordach, więc szału nie ma Zresztą, mam jeszcze problemy z płynnym przechodzeniem między akordami, więc chętniej biorę bas do rąk.

Ale ja kompletnie nie mam już pomysłu co grać możesz cos zapodać

[regularkate]

Napisane przez kamona

Ale ja kompletnie nie mam już pomysłu co grać możesz cos zapodać

Cóż, zależy, jakiej muzyki słuchasz, bo chyba chodzi o to, żeby grać to, co się podoba Ja akurat lubię Red Hotów, Queens of the Stone Age, Jamiroquai, ale co innego grać kawałki tych zespołów na basie, a co innego na gitarze. Chociaż może mam tylko takie wrażenie, bo na gitarze gram mocno średnio

Na klasyku sobie przeważnie pogrywam "Jak anioła głos" Klasyczny zestaw akordów, ale u mnie chodzi bardziej o uzyskanie płynności w przechodzeniu między nimi, a nie o wymiatanie, przynajmniej nie już teraz.

Na Twoim miejscu chyba bym popróbowała jakieś klasyczne polskie szlagiery. Ostatnio miałam mikołajkową imprezę w akademiku i graliśmy Wehikuł czasu, Z kopyta kulig rwie, Teksańskiego i różne takie Ale też Last christmas

[MsMary]

Napisane przez regularkate

Cóż, zależy, jakiej muzyki słuchasz, bo chyba chodzi o to, żeby grać to, co się podoba Ja akurat lubię Red Hotów, Queens of the Stone Age, Jamiroquai, ale co innego grać kawałki tych zespołów na basie, a co innego na gitarze. Chociaż może mam tylko takie wrażenie, bo na gitarze gram mocno średnio

Na klasyku sobie przeważnie pogrywam "Jak anioła głos" Klasyczny zestaw akordów, ale u mnie chodzi bardziej o uzyskanie płynności w przechodzeniu między nimi, a nie o wymiatanie, przynajmniej nie już teraz.

Na Twoim miejscu chyba bym popróbowała jakieś klasyczne polskie szlagiery. Ostatnio miałam mikołajkową imprezę w akademiku i graliśmy Wehikuł czasu, Z kopyta kulig rwie, Teksańskiego i różne takie Ale też Last christmas

jak ktoś lubi śpiewać to Indie Rock jest przyjemnym gatunkiem,te wszystkie Oejzisy itp ale też ballady jakieś,mogę się podzielić pomysłami jak ktoś potrzebuje.Mi gitara głównie jest potrzebna jako akompaniament.

[significant]

O, widzę, że wątek dla mnie. Też samouk, kilka lat już zleciało.
Gram na klasycznej i elektrycznej. W planach mam zakup akustyka, ale na razie funduszy brak

[kamona]

Napisane przez regularkate

Cóż, zależy, jakiej muzyki słuchasz, bo chyba chodzi o to, żeby grać to, co się podoba Ja akurat lubię Red Hotów, Queens of the Stone Age, Jamiroquai, ale co innego grać kawałki tych zespołów na basie, a co innego na gitarze. Chociaż może mam tylko takie wrażenie, bo na gitarze gram mocno średnio

Na klasyku sobie przeważnie pogrywam "Jak anioła głos" Klasyczny zestaw akordów, ale u mnie chodzi bardziej o uzyskanie płynności w przechodzeniu między nimi, a nie o wymiatanie, przynajmniej nie już teraz.

Na Twoim miejscu chyba bym popróbowała jakieś klasyczne polskie szlagiery. Ostatnio miałam mikołajkową imprezę w akademiku i graliśmy Wehikuł czasu, Z kopyta kulig rwie, Teksańskiego i różne takie Ale też Last christmas

Ja lubię muzykę a'la Twisted Sister, Foo Fighters, Sabaton
Z polskich lubi Czerwone Gitary sobie pograć, Irę, Happysada
Nie lubię solówek, za to uwielbiam riffy, coś w deseń "Iron Mana"

[Amount]

Dziewczyny!
Ciesze się ze jest odzew na watku, przepraszam Was, bo calkowicie zapomnialam ze go zalozylam (zadko wchodze na wizaz)

Otoz ja ucze sie od wrzesnia na akustyku, glownie bazujac na filmikach jednego goscia na YT, nazywa sie Marty Schwartz. To jeden z gitarowych guru na YT, wiec pewnie czesc z Was o nim slyszala. A Wy jak sie uczycie?

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Co do piosenek jakie sie gra, to mysle ze poczatkowo trzeba sie zabrac za takie ktore sa latwe do zagrania, wiadomo ze fajnie by bylo grac nasze ulubione piosenki, jednak jak czlowiek sie zaczyna uczyc to musi grac cos na swoim poziomie, to tez daje radoche, a jak sie wezmie za trudna to tylko wprowadza frustracje.

[regularkate]

Napisane przez kamona

Ja lubię muzykę a'la Twisted Sister, Foo Fighters, Sabaton
Z polskich lubi Czerwone Gitary sobie pograć, Irę, Happysada
Nie lubię solówek, za to uwielbiam riffy, coś w deseń "Iron Mana"

Polskie kawałki są przyjemne do grania w większości, dlatego też podałam przykład 'jak anioła głos' Ja jednak rzadziej opieram się na akordach, wolę jechać power chordami, chociaż wiem, że jest to pójście na łatwiznę. Ale cóż, jest masa zespołów, które na tym zasadniczo się koncentrują, a mają niezłe kawałki i sukcesy na koncie

Nie ma to jak dobry riff! Mój gitarzysta z kapeli, w której kiedyś grałam, miał do tego niesamowitą smykałkę, zresztą, w ogóle był - jest - bardzo dobry. Ech, pochwalę się Wam kiedyś fotkami, to jedyne, co mi zostało

Napisane przez Amount

Co do piosenek jakie sie gra, to mysle ze poczatkowo trzeba sie zabrac za takie ktore sa latwe do zagrania, wiadomo ze fajnie by bylo grac nasze ulubione piosenki, jednak jak czlowiek sie zaczyna uczyc to musi grac cos na swoim poziomie, to tez daje radoche, a jak sie wezmie za trudna to tylko wprowadza frustracje.

Jasne, że tak, jednak co pewien czas warto sięgnąć do trudniejszego repertuaru, żeby sprawdzić, czy już coś sobie wyćwiczyliśmy. Ja nieraz sięgam po cięższe partie basu z postanowieniem, że nauczę się ich dla własnej satysfakcji. Owszem, czasem zrezygnowana odpuszczam, ale zazwyczaj powracam do nauki za jakiś czas, gdy to 'przeżuję'

[alinakwiatek]

Nie umie grać na gitarze ale chętnie bym się nauczyła,czy to jest trudne?

[Calabrie]

Napisane przez alinakwiatek

Nie umie grać na gitarze ale chętnie bym się nauczyła,czy to jest trudne?

Hmm, trudne to pojęcie względne...
Jest to umiejętność, którą ciągle trzeba szlifować a i tak trudno dojść do perfekcji
Dużo ćwiczyć, regularnie ! (bo to najważniejsze) i będzie coraz mniej trudne i po prostu trzeba to lubić.
Najgorsze początki ja dwa razy robiłam podejścia po czym się zniechęcałam, ale teraz się nie poddaje i widzę efekty

[kiniaczeq]

odkopuje wątek, jutro jade po gitare les paul gibson

[regularkate]

Napisane przez kiniaczeq

odkopuje wątek, jutro jade po gitare les paul gibson

Oo, pochwal się później, co to dokładnie za jeden Mam nadzieję, że będziesz zadowolona, choć ja osobiście kopsnęłabym się na fenderowskiego stratocastera

[kiniaczeq]

http://guitarcenter.pl/catalog/gitar.../language/n/en to moja

[regularkate]

Napisane przez kiniaczeq

http://guitarcenter.pl/catalog/gitar.../language/n/en to moja

Aha, to cort w typie gibsona. Z tego, co mi wiadomo, całkiem sensowne przełożenie cena/jakość, chociaż jako gitara nowa, ze sklepu (jak rozumiem?) będzie wymagała pewnego okresu 'rozegrania'. Zaopatrujesz się w jakieś nagłośnienie, czy na razie na sucho będziesz grać? Przy gitarze elektrycznej przydałby się chociaż mały piecyk, w końcu to nie akustyk ale pewnie Ci to już ktoś doradził

[kiniaczeq]

Napisane przez regularkate

Aha, to cort w typie gibsona. Z tego, co mi wiadomo, całkiem sensowne przełożenie cena/jakość, chociaż jako gitara nowa, ze sklepu (jak rozumiem?) będzie wymagała pewnego okresu 'rozegrania'. Zaopatrujesz się w jakieś nagłośnienie, czy na razie na sucho będziesz grać? Przy gitarze elektrycznej przydałby się chociaż mały piecyk, w końcu to nie akustyk ale pewnie Ci to już ktoś doradził

tak,juz troche czasu to wiem xd piecyk kupie jak będe miała czas, a gitara nowa


halo wizazanki, gracie?