Zapraszam do dyskusji

[klass4you]

Witam wszystkie/wszystkich!
Mam do was pytanie i mam nadzieję, że rozwinie się tu jakaś ciekawa dyskusja. Pytanie dotyczy gier wideo, mam nadzieję, że są tu jakieś/jacyś amatorki/amatorzy, a może nawet maniacy-profesjonaliści
Mianowicie: Dlaczego część ludzi wybiera oglądanie jak ktoś gra w gry (typu let's play'e) zamiast samemu kupić i zagrać w daną grę?
Od dłuższego czasu na YouTube bardzo popularne stało się wrzucanie swoich rozgrywek, które mieszczą się w czasem nawet kilkuset odcinkach wrzucanych w konkretnych dniach. I tak mnie to ciekawi, co o tym myślicie? Są jakieś konkretne powody?
Pozdrawiam

[kalor]

Co mi natychmiastowo przychodzi do głowy - brak kasy. Nie zawsze "samemu kupić" to takie hop-siup, szczególnie, jeśli nowych gier, w które byśmy zagrali jest kilka, a często teraz kosztują około 200 zł. Może też zanim ktoś kupi, to woli dokładnie ocenić, czy gra spełnia jego oczekiwania?

Z kolei niektórzy w gry grają głównie dla fabuły, więc obejrzeć też mogą

Jeszcze inny powód - po prostu lubią danych graczy. Tak samo jak ludzie oglądają vlogi youtuberów - też średnio rozumiem, ale to bardzo popularna rozrywka wystarczy spojrzeć na konta popularnych youtuberów, którzy w sumie nie kręcą filmików o czymś konkretnym, a mają po kilkaset tysięcy subskrypcji. Ludziom się podoba ich poczucie humoru czy sposób bycia i oglądają.

[Yoshimitsusan]

to tak... generalnie z tego co wiem, to wiekszosc tych let's play ogladaja albo osoby nieletnie, mocno ograniczone w zasobach majatkowych, ktore po prostu lubia danych youtuberow oraz streamerow oraz, to zabawne, a jednoczesnie dosc zrozumiale, osoby pracujace w IT. Dlaczego ci drudzy, bo tych pierwszych jeszcze latwo nam umiejscowic? poniewaz, caly dzien siedzac nad kodem, majac odpalony na drugim ekranie stream nie nudza sie az tak. kodowanie to mocno repetetywna sprawa i ludzie ci dostaliby palmy, gdyby mieli cos do nich nie gadalo itp. wiec wielu z nich ma drugi monitorek, let's play odpalony dla dystrakcji i jest git.

[laery]

Niedawno oglądałam let's play Atlantis - dlatego, że grałam w tą grę jako dziecko, była strasznie trudna dla mnie i obecnie zupełnie nie mam jak w nią zagrać. Chciałam ją sobie przypomnieć.

[Jacek5G]

Czasem nie mamy ochoty grać ale możemy coś obejrzeć. Oglądanie nie wymaga od nas niczego poza patrzeniem. Często ogląda się na yt jak ludzie grają w gry multiplayer żeby się od nich czegoś nauczyć albo bo są śmieszni. Finansowy aspekt też trzeba wziąć pod uwagę bo przecież nie każdy ma komputer na którym pójdzie dana gra, tym bardziej konsolę która kosztuje duże pieniądze.

[Firontal]

Jest to dość indywidualne pytanie. Niektórzy lubią oglądać stream w formie talk-show, gdzie mogą zadać pytanie blogerowi/aktorowi/sportowcowi/whatever lub po prostu porozmawiać ze swoim idolem (choć idol to chyba mocne słowo w tym kontekście, ale jednak). Ktoś ogląda streamy, aby podnieść swoje umiejętności w konkretnych grach, podpatrując profesjonalistę. Dla niektórych, jak napisano poniżej, jest to po prostu okazja, aby porozmawiać z ludźmi "nie w realu", jeśli masz problemy z tymi ostatnimi. Powodów jest wiele, ale jeśli nie jesteś zainteresowany tego typu mediami, nie powinieneś nawet zaprzątać sobie tym głowy. Jak to mówią, każdy ma swoje zdanie. Myślę, że są osoby, które nie są zbyt dobre w bezpośrednim kontakcie z ludźmi lub po prostu go nie lubią (być może są bardzo nieśmiałe, albo po prostu są nudnymi idiotami w prawdziwym życiu). Streaming pozwala na interakcję z streamerem (osobą), którą lubisz, a mimo to jesteś w pewnej odległości od niego. Streaming nie pomaga mi osobiście w żaden sposób. Nie lubię ludzi do tego stopnia, że po 5 minutach zaczynają mnie denerwować zarówno irl jak i na video... Ale mój mąż lubi grać w 3 warcrafta i wszelkiego rodzaju gry hazardowe xxx więc często ogląda turnieje streamingowe lub po prostu jak Happic pokazuje cuda mikrokontroli. Ogląda też pierwszą kropkę, która wbrew pozorom wciąż żyje. Nie ma tak dużej publiczności, więc kilku streamerów jest dla niego jak rodzina. Oto oglądamy ludzi 50-60, jak w prawie 2020 ktoś farmazony z Momczykiem, czaple roflyat na czacie, i tak miło i przytulnie się robi.