Blond - czego się spodziewać?

[linkinpaark]

W kwietniu zaczęłam farbowanie z ciemnego blondu na jasny blond.
No, ale generalnie czytałam dużo tematów, gdzie dziewczyny piszą, że za każdym razem muszą rozjaśniać włosy i że włosy po paru farbowaniach są już w słabej kondycji? Ale po co za każdym razem rozjaśniać włosy, które już były rozjaśnione?
No, ale u mnie wyglądało to tak, że miałam dekoloryzacje potem nałożony toner. W tym roku farbowałam włosy trzy razy w kwietniu, wrześniu i grudniu. Z każdym razem mam kładziony rozjaśniacz tylko na odrost, a potem na całość toner. Włosy rosną, kondycję mają taką w zasadzie, jak wcześniej. Oczywiście zaczęłam o niej mocniej dbać - delikatne szampony, odżywki, maski, oleje.
I tak się zastanawiam, czy jest to aż tak obciążające dla włosów? Czy powinnam się spodziewać tego, że wyjdzie mi to za jakiś czas bokiem? Chcę zapuścić włosy i zastanawiam się, czy jest to w ogóle możliwe przy tym rozjasnianiu odrostów i tonowaniu co te 3 miesiące? A jeśli jest możliwe, to jak można to wspomóc? Wcierka jantar odpada - strasznie przetłuszcza mi włosy.

[SceneQueene]

Nie wyjdzie Ci to bokiem bo robisz rozsądnie. Mam to samo. Mocno dbam o włosy, do tego co jakiś czas rozjaśniam tylko odrosty. O kolor długości dbają maski z pigmentami. Jest super.

Wysłane z mojego G3212 przy użyciu Tapatalka