NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2. - Strona 70 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-06-29, 00:06   #2071
szepty_lasu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 566
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Walnie któregoś razu 50 to i ci cieplolubni się nie pozbieraja..
Nie mam tv ani radia ale w Internecie coraz więcej się chyba mówi o tym że te fale upałów nie są normalne oraz o tym że klimat się zmienia. Jednak gdy kolejny raz czytam że to wszystko to lewackie pieprzenie, to autentycznie mi słabo
szepty_lasu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-29, 00:22   #2072
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

U mnie na termometrze 14 stopni, wg pogodynki odczuwalna 13

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;86947062]To są świry, jak pragnę zimy. To nie jest normalne. Dawno nie oglądałam telewizji i przeżyłam mocne zdziwienie poziomem tego porannego pasma.[/QUOTE]
Jak kocham lato, przyznaję Ci rację. Albo zasmucona pogodynka obwieszcza: "Jutro niestety zmiana pogody, deszczowy front w godzinach porannych dotrze nad zachodnie granice Polski, a w drugiej połowie dnia opady deszczu spodziewane są na terenie całego kraju", gdy tymczasem pola wysuszone na popiół, bo od 2 tygodni kropla deszczu nie spadła. Debile
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-29, 01:03   #2073
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez gryx82 Pokaż wiadomość
U mnie na termometrze 14 stopni, wg pogodynki odczuwalna 13


Jak kocham lato, przyznaję Ci rację. Albo zasmucona pogodynka obwieszcza: "Jutro niestety zmiana pogody, deszczowy front w godzinach porannych dotrze nad zachodnie granice Polski, a w drugiej połowie dnia opady deszczu spodziewane są na terenie całego kraju", gdy tymczasem pola wysuszone na popiół, bo od 2 tygodni kropla deszczu nie spadła. Debile
Nooo, smuteczek i złe wieści

---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:58 ----------

Cytat:
Napisane przez kasia2209 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
No tak, w programie o którym mówiłam też były wstawki o suszy, że na Litwie rzeki wysychaja na przykład. Ale stare przyzwyczajenia biora górę i zaraz potem zaczynał się lament o ochłodzeniu do 24 stopni i podnieta, że to już długo nie potrwa, bo nastapi 'poprawa pogody i upał do 35 stopni'. To była komedia, autentycznie uśmiałam się jak norka z tych dzbanów
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-29, 06:42   #2074
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;86947062]Co ?

Oglądałam dzisiaj rano TVN24 do śniadania i malowania się.
Wyobraźcie sobie, że napieprzali o pogodzie średnio co 5 minut Nie przesadzam, nawijali o tym praktycznie non stop. Wywody przerywały tylko reklamy.
Już ulga w głosie państwa dziennikarzy siedzących od rana do nocy w klimatyzowanych, komfortowych pomieszczeniach, że w weekend ciepełko powróci, hura, cudownie
Było coś mówione o tym, że susza, że rzeki na Litwie wysychają, ale oj tam - gorrrrrące lato już jutro będzie znowu z nami

To są świry, jak pragnę zimy. To nie jest normalne. Dawno nie oglądałam telewizji i przeżyłam mocne zdziwienie poziomem tego porannego pasma.[/QUOTE]


Nie mam telewizji, więc tyle co podsłucham u rodziców moich albo męża. I właśnie wczoraj byłam u teściowej i leciało tvn24, i w programie około godziny 11-12 mówili o rekordowych poborach prądu, nawet jakiegoś eksperta zaprosili. Byłam zaskoczona, że nie podniecali się upałem, ale widać to tylko jakaś jedna rozsądniejsza prowadząca była. Jak pamiętam telewizję śniadaniową jeszcze sprzed roku to zawsze była jedna wielka podnieta upałem. Nieważne, że susza, że ludzie źle się czują, że Polsce grożą przerwy w dostawie prądu. Najważniejsze, że plażing, smażing i ciepełko Widocznie wczoraj w tym porannym paśmie nie było żadnych newsów, więc nawijali o pogodzie. Jak mieszkałam z rodzicami to zawsze tvn 24 rano leciał i tak mnie wkurzały te pogodowe gadki, że szkoda słów.


Cytat:
Napisane przez kasia2209 Pokaż wiadomość
Treść usunięta

Bo u nas jest jakaś społeczna fobia, że olaboga wiatr!!! zawieje cię one!!!!one!!!, ubierz się, bo na dworze tylko 25 stopni i wieeeejeeeee. Nie otwierajcie okien, bo będzie przeciąg!!. Myślę, że stąd się to bierze. I jeśli w biurze kilka osób histeryzuje z powodu "niskich temperatur" czyli np. klimy ustawionej na 22-23 stopnie to terroryzują resztę.

Rozumiem, że ludzie różnie odczuwają temperaturę, ale właśnie, ten komu zimno przy 22 stopniach może założyć płaszcz, dłuższe spodnie czy zakryte buty. A ten, komu pot leci po tyłku przy 25 raczej nic nie zrobi. Niestety ja bardzo często słyszę narzekania znajomych czy obcych ludzi gdzieś w sklepie/autobusie, że ojej, już maj, a jest tak zimno (18 stopni np.), że muszę chodzić w płaszczu. Kiedy będzie lato?. Podejrzałam wątek ciepłolubnych i tam to samo, że ktoś marznie jak jest wiatr i 24 stopnie, więc już wyczekują upałów.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-29, 08:55   #2075
andra
Wtajemniczenie
 
Avatar andra
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Właśnie wszędzie słyszę tą fobię ale kompletnie tego nie rozumiem. Jak mam wrażliwe plecy czy gardło to opatulam sweterkiem/szalem a reszta się chłodzi.
Poruszona sprawa osobiście mnie nie dotyczy, bo u mnie w biurze klimy brak...
To takie korporacyjne środowisko, szefa i służb BHP na miejscu brak, są bardzo daleko. Dosłownie nie ma komu odmówić pracy i poinformować, gdyby się ktoś wkurzył.
Warunki takie, że pokój mały, siedzi 10 do 12 panów i 2 terroryzuje innych. Miejsca brak nawet na wiatrak. Nikt nie walczy bo unikają otwartych konfliktów... (Ach ta pozytywna atmosfera)
To jest kompletnie dla mnie niezrozumiałe. Zwykle się spotykałam z jojczeniem w damskim towarzystwie, nie spodziewałabym się ZA PRZEPROSZENIEM takich męskich ciot.
Ktoś musi najwyraźniej zemdleć by spuścili z tonu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
andra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-29, 08:57   #2076
Higurashi
Czarna owca
 
Avatar Higurashi
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Masakra, współczuję miejsc pracy z w których pracodawca ma tak wyłożone. U nas klima jest ale jak nie wyrabiała, to mój przełożony chodził z termometrem i sprawdzał, czy nie skrócić nam czasu pracy póki klimy nie naprawią. Mam pod tym względem dużo szczęścia. I bardzo szkoda mi osób, które muszą pracować w upale

Sent from my Mi A2 using Tapatalk
Higurashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-29, 09:36   #2077
szepty_lasu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 566
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

W mojej robocie też Klima nie wyrabiala, też termometr wisiał na ścianie jakby co. I też nie pojmuję tego jojczenia że wieje, lepiej sie udusic Ale W ciepełku..
Mam 24 stopnie, pije kawę na balkonie. W cieniu, lekko zawiewa wiaterek ale potem będzie 31 wg prognozy więc pewnie więcej. Jutro 36
szepty_lasu jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-06-29, 09:44   #2078
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez andra Pokaż wiadomość
Właśnie wszędzie słyszę tą fobię ale kompletnie tego nie rozumiem. Jak mam wrażliwe plecy czy gardło to opatulam sweterkiem/szalem a reszta się chłodzi.
Poruszona sprawa osobiście mnie nie dotyczy, bo u mnie w biurze klimy brak...
To takie korporacyjne środowisko, szefa i służb BHP na miejscu brak, są bardzo daleko. Dosłownie nie ma komu odmówić pracy i poinformować, gdyby się ktoś wkurzył.
Warunki takie, że pokój mały, siedzi 10 do 12 panów i 2 terroryzuje innych. Miejsca brak nawet na wiatrak. Nikt nie walczy bo unikają otwartych konfliktów... (Ach ta pozytywna atmosfera)
To jest kompletnie dla mnie niezrozumiałe. Zwykle się spotykałam z jojczeniem w damskim towarzystwie, nie spodziewałabym się ZA PRZEPROSZENIEM takich męskich ciot.
Ktoś musi najwyraźniej zemdleć by spuścili z tonu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak 2 osoby terroryzują 10 to coś jest mocno nie tak. Nie chcę się wymądrzać, bo ja pracuję sama w pokoju, więc choć klimy brak to ustawiam sobie wentylator jak chce, a teraz jestem na zwolnieniu, więc temat mnie nie dotyczy. Ale mimo wszystko rozważyłabym spokojną rozmowę na początek, a jak to nie pomoże to konfrontację. Szkoda, że reszta taka bez własnego zdania. Jakby ktoś cię poparł to byłoby łatwiej.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-29, 10:38   #2079
andra
Wtajemniczenie
 
Avatar andra
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Dzięki za odpowiedzi, takie jak myślałam. Niestety delikatna perswazja nie daje efektów a na konfrontację nie ma odważnych...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
andra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-29, 10:41   #2080
Ivenna
Raczkowanie
 
Avatar Ivenna
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 332
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez kasia2209 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
U mnie telewizja i radio ciągle chodzą i też zauważyłam, że w tym temacie niektórzy prezenterzy nieco znormalnieli

Wczoraj było naprawdę fajnie! Pewnie z 25 stopni, mocne słońce, ale też silny wiatr, czyli dla mnie i tak nieco za ciepło ale chodząc po mieście nie zdychałam. Jak miło było wrócić do nienagrzanego mieszkania <3 Gdyby tak wyglądało lato, nie powiedziałabym złego słowa. Za to niektórzy ludzie na mieście mnie przerazili. Rozumiem, że każdy inaczej odczuwa temperaturę, więc przy silnym wietrze niektórzy zakładali coś cienkiego na wierzch. Ale jak zobaczyłam babkę w grubym swetrze (serio, ja takie zimą noszę) + drugą na rowerze w cienkiej kurtce, to oczy wylazły mi na wierzch Przypominam - 25 stopni.

Co do klimy, to trochę rozumiem obie strony. Tzn. nie znoszę terroryzowania, bo "olaboga 23 stopnie, zmarzniemy!", ale nie dziwie się, że ktoś narzeka jeśli klima wieje bezpośrednio na niego. Jak na mnie stale wieje bezpośrednio strumień chłodnego powietrza, to zaczyna boleć mnie głowa, zwłaszcza okolice zatok, choć na co dzień nie mam z nimi najmniejszych problemów. Odkąd u mnie w pokoju zainstalowali klimę, to przestawiłam biurko na drugi koniec pomieszczenia, klima hula na 24 stopnie i wszyscy szczęśliwi Gorzej jak ktoś nie może się przesiąść...
__________________
Ta sygnaturka jest zgodna z normami UE i spełnia warunki na przyznanie dopłaty.
Ivenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-29, 10:54   #2081
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez andra Pokaż wiadomość
Dzięki za odpowiedzi, takie jak myślałam. Niestety delikatna perswazja nie daje efektów a na konfrontację nie ma odważnych...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to w takiej sytuacji musisz zdecydować czy cierpisz w milczeniu, czy idziesz na konfrontację. Nie ma dobrego wyjścia.





Cytat:
Napisane przez Ivenna Pokaż wiadomość
U mnie telewizja i radio ciągle chodzą i też zauważyłam, że w tym temacie niektórzy prezenterzy nieco znormalnieli

Wczoraj było naprawdę fajnie! Pewnie z 25 stopni, mocne słońce, ale też silny wiatr, czyli dla mnie i tak nieco za ciepło ale chodząc po mieście nie zdychałam. Jak miło było wrócić do nienagrzanego mieszkania <3 Gdyby tak wyglądało lato, nie powiedziałabym złego słowa. Za to niektórzy ludzie na mieście mnie przerazili. Rozumiem, że każdy inaczej odczuwa temperaturę, więc przy silnym wietrze niektórzy zakładali coś cienkiego na wierzch. Ale jak zobaczyłam babkę w grubym swetrze (serio, ja takie zimą noszę) + drugą na rowerze w cienkiej kurtce, to oczy wylazły mi na wierzch Przypominam - 25 stopni.

Co do klimy, to trochę rozumiem obie strony. Tzn. nie znoszę terroryzowania, bo "olaboga 23 stopnie, zmarzniemy!", ale nie dziwie się, że ktoś narzeka jeśli klima wieje bezpośrednio na niego. Jak na mnie stale wieje bezpośrednio strumień chłodnego powietrza, to zaczyna boleć mnie głowa, zwłaszcza okolice zatok, choć na co dzień nie mam z nimi najmniejszych problemów. Odkąd u mnie w pokoju zainstalowali klimę, to przestawiłam biurko na drugi koniec pomieszczenia, klima hula na 24 stopnie i wszyscy szczęśliwi Gorzej jak ktoś nie może się przesiąść...

Dla mnie ubrania i pogoda to temat rzeka. Zimą chodziłam w koszulkach z krótkim rękawem i na to zakładałam zimową kurtkę, co innych przyprawiało o wielkie zdziwienie. Jak to tak bez sweterka? Ano ze sweterkiem to pociłam się po 5 minutach od wyjścia z domu.

Przypomniało mi się, że moi rodzice mają sąsiadkę, która nawet przy takiej temperaturze zakłada czapkę. Taką grubawą jesienno-zimową, bo właśnie jej ciągle wieje. To już musi być upał na całego, żeby ona czapki nie miała. Co do nawiewu to rozumiem, mnie akurat klimatyzacja zupełnie nie przeszkadza i nie mam żadnych dolegliwości jak na mnie leci zimne powietrze, ale rozumiem, że nie każdemu to odpowiada. I właśnie przestawienie biurka, zamiana miejsca z kimś, wyregulowanie klimatyzacji, żeby nie mroziła tylko delikatnie chłodziła są rozwiązaniami, a nie terroryzowanie współpracowników, że trzeba wyłączyć, bo komuś zimno.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-06-29, 14:21   #2082
hayir
Raczkowanie
 
Avatar hayir
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Pcim Dolny
Wiadomości: 468
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

dziś znośnie, jutro 36 odczuwalna 38 jutro chyba wyjdę tylko do babci z obiadem, wcześniej nasmarowując się kremem z filtrem. Co do klimy u mnie w grupie na szczęście niema takich problemów, jak byliśmy w labo (nowoczesnym) klima na 21 stopni była ustawiona i nikt nie narzekał tylko wszyscy się zachwycaliśmy chłodem tutaj plus dla mojej grupy z studiów
hayir jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-29, 14:31   #2083
5e327f3732852adf48e9cb3f56b2e58327f4a9c0_62c21f8678871
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 1 868
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez hayir Pokaż wiadomość
dziś znośnie, jutro 36 odczuwalna 38 jutro chyba wyjdę tylko do babci z obiadem, wcześniej nasmarowując się kremem z filtrem. Co do klimy u mnie w grupie na szczęście niema takich problemów, jak byliśmy w labo (nowoczesnym) klima na 21 stopni była ustawiona i nikt nie narzekał tylko wszyscy się zachwycaliśmy chłodem tutaj plus dla mojej grupy z studiów
Weź ze sobą zimny, po drodze się podgrzeje, a ty ani sobie, ani babci nie nagrzejesz dodatkowo mieszkania.
5e327f3732852adf48e9cb3f56b2e58327f4a9c0_62c21f8678871 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-29, 17:28   #2084
kasia2209
Zakorzenienie
 
Avatar kasia2209
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Treść usunięta

Edytowane przez kasia2209
Czas edycji: 2019-06-29 o 17:24
kasia2209 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-29, 20:56   #2085
dziewczyna
Zakorzenienie
 
Avatar dziewczyna
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;86947062]Co ?

Oglądałam dzisiaj rano TVN24 do śniadania i malowania się.
Wyobraźcie sobie, że napieprzali o pogodzie średnio co 5 minut Nie przesadzam, nawijali o tym praktycznie non stop. Wywody przerywały tylko reklamy.
Już ulga w głosie państwa dziennikarzy siedzących od rana do nocy w klimatyzowanych, komfortowych pomieszczeniach, że w weekend ciepełko powróci, hura, cudownie
Było coś mówione o tym, że susza, że rzeki na Litwie wysychają, ale oj tam - gorrrrrące lato już jutro będzie znowu z nami

To są świry, jak pragnę zimy. To nie jest normalne. Dawno nie oglądałam telewizji i przeżyłam mocne zdziwienie poziomem tego porannego pasma.[/QUOTE]

Tvn24 oglądam jak jestem u kogoś. Dobrze, że czegoś takiego nie słyszałam, bo pewnie nerwy mnie poniosły i wysmarowała takiego maila, że pewnie pogrozili odpowiednio paluszkiem.

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Dla mnie ubrania i pogoda to temat rzeka. Zimą chodziłam w koszulkach z krótkim rękawem i na to zakładałam zimową kurtkę, co innych przyprawiało o wielkie zdziwienie. Jak to tak bez sweterka? Ano ze sweterkiem to pociłam się po 5 minutach od wyjścia z domu.
Możemy sobie podać dłonie Też jestem osobą, która ubiera się lekko pod kurtką i ludzie dziwią, że tak można, bo przecież zima, zimno... Ale co ja poradzę, że jak wchodzę do sklepu to zaraz jest mi gorąco, bo klima nastawiona pod ludzi pracujących w sklepie albo jak idę do znajomych, u których koloryfery nastawione na maksa? Toż to dla mnie tropiki. Poza tym gdy idę to wiem, że rozgrzeję się i wtedy cieplejszy sweterek to będzie swoistym gwoździem do trumny. Wolę lekko zmarznąć, bo wtedy będę szybciej iść zamiast bić się z myślami, że chce mi rozpiąć kurtkę, bo mi gorąco.

Dzisiaj pogoda ok. Mogłaby utrzymać się przez całe lato.
dziewczyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-29, 21:50   #2086
szepty_lasu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 566
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Jeszcze przeżyć jutro 35, potem poniedziałek 30 ale z deszczem i wtoooorek - w prognozie 25!
szepty_lasu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 00:02   #2087
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez dziewczyna Pokaż wiadomość
Tvn24 oglądam jak jestem u kogoś. Dobrze, że czegoś takiego nie słyszałam, bo pewnie nerwy mnie poniosły i wysmarowała takiego maila, że pewnie pogrozili odpowiednio paluszkiem
Ja w zeszłym roku napisałem maila do rmf fm, bo mnie szlag trafił, gdy usłyszałem coś w stylu "ojojoj, pogoda się zepsuje, deszcz!" (podałem przykład rolników i wyschniętych pól m.in.). Nie odpisali mi
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 00:05   #2088
kasia2209
Zakorzenienie
 
Avatar kasia2209
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Treść usunięta
kasia2209 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 02:12   #2089
Synthesthesia
o¤°`°¤o,¸¸¸,o¤°`°
 
Avatar Synthesthesia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ...middle of nowhere...
Wiadomości: 5 109
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez andra Pokaż wiadomość
Specjalnie mnie ten kwejk nie śmieszy. Tam zdaje się klima wszędzie, i jak słyszałam zamiast dystansów pieszo to jeżdżą gdzie się tylko da? Wtedy faktycznie stopiony samochód to prawdziwa tragedia
A u nas, w biurze 35-cieplej niż na dworze. Nawet jak jest klima to wyłączona 'bo wieje'. Odwieczny problem.
Co byście poradziły z takimi osobnikami?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kulturalnie zepchnąć ze schodów u mnie w pracy ( biuro na poddaszu...) ostatnio miałam taką samą temperaturę klimy brak
__________________


Synthesthesia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-06-30, 10:56   #2090
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

No to znów się zaczyna. Niby od jutra już ma być chłodniej, a od wtorku temperatura koło 20 stopni, ale trudno mi w to uwierzyć.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 11:04   #2091
Higurashi
Czarna owca
 
Avatar Higurashi
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Ja dziś byłam na basenie, Tż coś przebąkuje o pojęciu później jeszcze raz. Zwykle znosi upały lepiej ode mnie, więc widac, że jest źle.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk
Higurashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 11:07   #2092
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Basenu nienawidzę jeszcze bardziej niż upałów, więc ograniczę się dzisiaj do lodów w centrum handlowym. Wyjdę tak koło 14, żeby to najgorsze piekło przesiedzieć w klimatyzacji
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 11:14   #2093
szepty_lasu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 566
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Basenu nienawidzę jeszcze bardziej niż upałów, więc ograniczę się dzisiaj do lodów w centrum handlowym. Wyjdę tak koło 14, żeby to najgorsze piekło przesiedzieć w klimatyzacji
Bardzo dobry pomysł! Aż chciałam napisać że zrobię to samo, potem sobie przypomniałam że u nas w niedzielę pozamykane. Chyba tylko chłodne kąpiele mnie dziś ratują
szepty_lasu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 12:04   #2094
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez szepty_lasu Pokaż wiadomość
Bardzo dobry pomysł! Aż chciałam napisać że zrobię to samo, potem sobie przypomniałam że u nas w niedzielę pozamykane. Chyba tylko chłodne kąpiele mnie dziś ratują

U nas, czyli gdzie jeśli mogę zapytać? Bo w Polsce też kicha pod tym względem, tylko raz w miesiącu mamy zaszczyt otwartych w niedzielę sklepów.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 12:25   #2095
szepty_lasu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 566
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
U nas, czyli gdzie jeśli mogę zapytać? Bo w Polsce też kicha pod tym względem, tylko raz w miesiącu mamy zaszczyt otwartych w niedzielę sklepów.
Mieszkam w szwajcarii, wszystko pozamykane w każdą niedzielę.
Za moich czasów w Polsce były dwie niedziele handlowe
szepty_lasu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 14:18   #2096
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Ja zajęłam pozycję przeżyciową przed wiatrakiem i nigdzie się dziś nie ruszam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 15:16   #2097
Higurashi
Czarna owca
 
Avatar Higurashi
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Mojemu Tz żebro się dziś na gotowanie. To prawdziwy test mojej cierpliwości

Sent from my Mi A2 using Tapatalk
Higurashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 15:19   #2098
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 019
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Ja też nie lubię grubych ubrań zimą. W sklepach, domach, pomieszczeniach z ogrzewaniem - naprawdę jest za ciepło na sweterki i długie rękawy. A już w ogóle w czasie świąt albo spotkań rodzinnych... Zastanawiam się czasem jak niektórzy mogą wysiedzieć w zimowym swetrze w Boże Narodzenie. Ludzie + gorące napoje + parujące jedzenie + oczywiście grzejniki.
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 15:28   #2099
Inevera123
Zadomowienie
 
Avatar Inevera123
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 1 116
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez MiamiGlow Pokaż wiadomość
Ja też nie lubię grubych ubrań zimą. W sklepach, domach, pomieszczeniach z ogrzewaniem - naprawdę jest za ciepło na sweterki i długie rękawy. A już w ogóle w czasie świąt albo spotkań rodzinnych... Zastanawiam się czasem jak niektórzy mogą wysiedzieć w zimowym swetrze w Boże Narodzenie. Ludzie + gorące napoje + parujące jedzenie + oczywiście grzejniki.
Mogą. Ja jestem zmarźluch i w zimie swetry obowiązkowo. Ale ja też nie grzeję w mieszkaniu, wolę usiąść pod kocem. W pracy miałam dyżurny sweter i jak mi było zimno to zakładałam. Nie męczyłam ludzi, żeby nie otwierali okna czy grzali na maksa.

I mimo że marznę to jednak wolę zimę od lata. Teraz jestem w ciąży, upały mnie dobijają, ciągle mi słabo. Gdyby nie to, że muszę dzieci odprowadzić do placówek to bym z domu nie wychodziła. Wiatrak, rolety i ledwo funkcjonuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Inevera123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 15:32   #2100
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 019
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Ja się trochę boję regulować grzejniki zimą odkąd moja sąsiadka miała potop... Grzejniki nowe, może dwa lata temu zakładane. I gdy przekręciła coś do regulacji to jej z rurki zaczęła na cały pokój lecieć woda pod ciśnieniem. Przy czym dzwoni do nas cała przerażona, a ja zastanawiam się co taki wodospad słychać... Wszystko kompletnie zalane i ciężko było to szybko zatamować, bo za duże ciśnienie .
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-05-28 18:55:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:19.