Mamusie KWIETNIOWE 2020

[madziarek1]

Napisane przez olaag012

O płaczu i złości z byle powodu już nie wspomnę..
Ubzduralo mi się że z moim Tż jesteśmy nieudacznikami bo nie stać nas nawet na kredyt na mieszkanie i mieszkamy z rodzicami a gdzie tutaj mamy się opiekować i przyjąć odpowiedzialność za małego człowieka.. Dobija mnie fakt że wszyscy znajomi kupują mieszkania, biorą śluby (fakt, że wszystko za kasę rodziców) a my nie mamy takiej możliwości. Straszne są takie myśli, mam nadzieję że to szybko minie bo idzie się wykończyć psychicznie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz, miałam 23 lata gdy kończyliśmy remont pokoju mojego obecnego męża, mieliśmy zamieszkać razem z jego babcią i zanim ten remont skończyliśmy dowiedziałam się o pierwszej ciąży. Ja pracowałam za najniższą krajową i nie przedłużyli mi umowy po porodzie, pożyczaliśmy nie raz na pampersy ale dalismy skromnie rade. Dziś 10 lat póżniej mamy własne mieszkanie(spłacamy kredyt) bo po 3 latach sytuacja się polepszyła, remontowaliśmy je 2 lata i myslimy w przyszłości o domu, a jestem w 3 ciąży. Kasa nie jest najważniejsza bo raz sie nie ma a za chwile można mieć i odwrotnie myśl pozytywnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania20bn]

Napisane przez sylwiak854

Angel jaki piękny pagórek
Dziewczyny, czy któraś już miala połówkowe ?
Jakoś ostatnio nie nadążam... mam wrażenie ze ktoś mi mózg powoli odłącza
Ja mam za równy tydzień i się nie mogę doczekać bo dowiemy się jaka płeć wreszcie i mega się boje, żeby nie wyszło coś zle


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja mam dzisiaj polowkowe po południu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez Angel7891

Loooola u mnie też się zaczęło od wypychania tydzień i będziesz czuła kopniaki i będą bardzo widoczne pagórki
Co do połówkowych to ja się właśnie jakoś nie stresuje, ostatnio moja gin przed pierwszymi prenatalnymi sama sprawdzała i mówiła, że ok. Potwierdziło się i teraz też mówiła, że serduszko czetrokomorowe, rączki, nóżki, narządy też widać ale dokładne pomiary będę mieć na połówkowych także podchodzę do tego na spokojnie. Wierzę, że mamy szczęsliwy wątek dziewczyny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja czuję tylko takie wewnętrzne bulgotanie. Zazdroszczę tych wybrzuszen

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Napisane przez Juliette88

Według doktora mamrotka u juniorka wszystko ok. Nie ma się do czego przyczepić. Nie mam ładnego zdjęcia, bo zasłonił się pięściami
Tylko moje łożysko ciągle nisko, 1,1 cm od ujścia Według lekarza w 90% takich przypadków się podnosi i powinno być ok, mam nie panikować i oszczędzać się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super że z maluszkiem wszystko ok i trzymam kciuki za łożysko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sugar cube]

Ja czuje kopniaki i wiercenie, ale wybrzuszen nie widze. Widocznych kopniakow tez nie widzialam, bo sie lobuz chowa oczywiscie jak matka patrzy. ale sadze, ze juz byloby widac, bo intensywnie sie rusza.

Trzymam kciuki za polowkowe. Ja mam jeszcze zwykla wizyte w poniedzialek i potem polowkowe tydzien pozniej. nawet bardziej czekam na ta zwykla, bo moja lekarka mam wrazrnie ze dokladniejsze usg robi.

Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka

[Curly81]

Napisane przez ania20bn

Ja mam dzisiaj polowkowe po południu

Powodzenia!

Zaczęłam ostro tyć. Mam już ponad 59kg! Wszystko przez to moje obżarstwo. Ale co robić jak mi się chce jeść. Przecież nie będę siedziała głodna.

[olaag012]

Napisane przez Curly81

Powodzenia!

Zaczęłam ostro tyć. Mam już ponad 59kg! Wszystko przez to moje obżarstwo. Ale co robić jak mi się chce jeść. Przecież nie będę siedziała głodna.

Dokładnie, byleby nie obzerac się swinstwami i nie tłumaczyć się że mogę bo jestem w ciąży chociaż ja pozarlam wczoraj cała miskę solonego popcornu i było mi z tym bardzo dobrze do momentu aż żołądek się nie zbuntowal i nie zwróciłam wszystkiego do kibelka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Angel7891]

Napisane przez olaag012

Dokładnie, byleby nie obzerac się swinstwami i nie tłumaczyć się że mogę bo jestem w ciąży chociaż ja pozarlam wczoraj cała miskę solonego popcornu i było mi z tym bardzo dobrze do momentu aż żołądek się nie zbuntowal i nie zwróciłam wszystkiego do kibelka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co do tego tłumaczenia... Ponieważ przytałam do tej pory niecały kilogram to pozwolę sobie na obżarstwo w McDonald's bo pojawiła się znowu ta cudownie kaloryczna ale jakże dobra kanapka drwal. I właśnie tłumacze sobie, że w ciąży mi wolno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Curly81]

Napisane przez olaag012

Dokładnie, byleby nie obzerac się swinstwami i nie tłumaczyć się że mogę bo jestem w ciąży chociaż ja pozarlam wczoraj cała miskę solonego popcornu i było mi z tym bardzo dobrze do momentu aż żołądek się nie zbuntowal i nie zwróciłam wszystkiego do kibelka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzisiaj na obiad zrobiłam pyszną karkówkę z buraczkami i ziemniakami. Nie obżeram się świństwami,ale taki grzeszek jak copcorn też mam za sobą. Bodajże dwa razy mnie coś naszło i zrobiłam miskę, zjadłam z córką . Popiłam colą i byłam przeszczęśliwa. Byleby było to rzadko.

Napisane przez Angel7891

Co do tego tłumaczenia... Ponieważ przytałam do tej pory niecały kilogram to pozwolę sobie na obżarstwo w McDonald's bo pojawiła się znowu ta cudownie kaloryczna ale jakże dobra kanapka drwal. I właśnie tłumacze sobie, że w ciąży mi wolno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja teraz nie mam wymówki ,że schudłam i mało przytyłam, bo zaczęłam tyć.., ale w sumie mogę powiedzieć,że moje dziecko ma ogromny aptetyt i taką kanapką z Mc Donald's też nie pogardzę . Mi w ciązy smakuje wieśmac. Jadłam ze 3 razy.

[olaag012]

Jasne, ja też nie pogardze McDonald's ale jak widzę nieraz te kobity co się codziennie tam stoluja bo one są w ciąży i mogą to mi się słabo robi wiadomo, po to w ciąży są zachcianki żeby je zaspokajać, każda z nas wie na ile może sobie pozwolić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Angel7891]

Ja nie jem nic słodkiego ze względu na te infekcje nawracające więc odpadają takie zachcianki. Fast food to właśnie tylko jak coś nowego to tak żeby zaspokoić a na codzień w sumie jem bardzo zdrowo i generalnie tyle ile jadłam zawsze. Ale mam tryb mocno oszczędny wręcz leżący więc może być różnie z tą wagą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meencantalavida]

Napisane przez Angel7891

Co do tego tłumaczenia... Ponieważ przytałam do tej pory niecały kilogram to pozwolę sobie na obżarstwo w McDonald's bo pojawiła się znowu ta cudownie kaloryczna ale jakże dobra kanapka drwal. I właśnie tłumacze sobie, że w ciąży mi wolno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tak! Drwal to najlepsza kanapka w Mc, aż się nie mogę doczekać jak ją zjem ze smakiem

[olajadetektyw]

Napisane przez sugar cube

Ja czuje kopniaki i wiercenie, ale wybrzuszen nie widze. Widocznych kopniakow tez nie widzialam, bo sie lobuz chowa oczywiscie jak matka patrzy. ale sadze, ze juz byloby widac, bo intensywnie sie rusza.

Trzymam kciuki za polowkowe. Ja mam jeszcze zwykla wizyte w poniedzialek i potem polowkowe tydzien pozniej. nawet bardziej czekam na ta zwykla, bo moja lekarka mam wrazrnie ze dokladniejsze usg robi.

Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka

Ja tam wybrzuszenia jak widywalam to dopiero pod koniec ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juliette88]

Przez Was kazałam mężowi przynieść mi Drwala z McD jak będzie wracał z pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[moonara]

Napisane przez EwkaP

Wy pewnie już położne macie wybrane ?

Ja wybrałam cudowną kobietę , lecz idzie ona na emeryturę w marcu i muszę wybrać inną . Znowu szukanie , jakiś wymarły zawód u mnie w mieście ,a brać 60 km dalej chyba nie dla mnie.

Może głupio zapytam, ale jak się wybiera położną...? No wstyd, głupie pytanie, ale serio nie wiem jak podejść do tematu...
Co do wagi... ja na początku sporo przytyłam bo musiałam leżeć i ten brak ruchu mnie dobił. Teraz kg powoli wzrastają, ale już nie tak szybko. Mimo to i tak boje się jaki będzie wynik ostateczny

[Angel7891]

Napisane przez Juliette88

Przez Was kazałam mężowi przynieść mi Drwala z McD jak będzie wracał z pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[triss]

Napisane przez moonara

Może głupio zapytam, ale jak się wybiera położną...? No wstyd, głupie pytanie, ale serio nie wiem jak podejść do tematu...
Co do wagi... ja na początku sporo przytyłam bo musiałam leżeć i ten brak ruchu mnie dobił. Teraz kg powoli wzrastają, ale już nie tak szybko. Mimo to i tak boje się jaki będzie wynik ostateczny

Hehehe sama nie wiem ja po prostu po porodzie zadzwoniłam do położnej z naszej przychodni że urodziłam wychodzę ze szpitala i czy może przyjsc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwiak854]

Ja z ta położna to tez tematu nie ogarnę chyba bo ciagle nie wiem czy trzeba wybrać, gdzie szukać i w ogóle, a już tyle razy pisałyśmy o tym
Jejku jak mi ochoty na mc narobiliście
Ja z wagi spadłam - 3 i trzymam od jakiegoś czasu tyle samo.
Dzisiaj kolejny fatalny dzień, męża mam po dziurki w nosie, wydaje mi się najgorszym chamem jakiego spotkałam, a za 5 minut przechodzi i życia sobie nie wyobrazam bez niego
Od kilku dni jak wracam z pracy zaczyna mnie bolec brzuch, podbrzusze, martwię się, dzisiaj to już tak naprawdę boli
Położyłam się, może przestanie. Myśle ze w czwartek na wizycie doktorek da nakaz leżenia
Dziewczyny jakby któraś już coś kupowała albo dla już posiadających dzieciaczki, to na fb mi się pokazała wyprzedaż do -70%

https://www.51015kids.eu/niemowlak-noc-zakupow


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ania20bn]

Ja już po prenatalnych. Miałam jeszcze robiony test potrójny z krwi i wyniki za 3 tygodnie. Prawdopodobnie będzie druga córa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwiak854]

Napisane przez ania20bn

Ja już po prenatalnych. Miałam jeszcze robiony test potrójny z krwi i wyniki za 3 tygodnie. Prawdopodobnie będzie druga córa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ania a czemu robiłaś potrójny test z krwi ?
Coś mi umknęło


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_Loooola_]

Napisane przez ania20bn

Ja już po prenatalnych. Miałam jeszcze robiony test potrójny z krwi i wyniki za 3 tygodnie. Prawdopodobnie będzie druga córa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tego co kojarzę to jesteś z Lublina? Gdzie robiłaś? Trochę się nad tym zastanawiam, ale boję się powtórki z pappy 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[triss]

Napisane przez ania20bn

Ja już po prenatalnych. Miałam jeszcze robiony test potrójny z krwi i wyniki za 3 tygodnie. Prawdopodobnie będzie druga córa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo właśnie. To na połówkowych z krwi jest test potrójny? Co to dokładnie jest? Bo wiem, że mam też mieć pobierana krew na połówkowych i się zastanawiałam co to za badanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwiak854]

Napisane przez triss

Ooo właśnie. To na połówkowych z krwi jest test potrójny? Co to dokładnie jest? Bo wiem, że mam też mieć pobierana krew na połówkowych i się zastanawiałam co to za badanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to jest obowiązkowe ? Czy dodatkowe jakieś ?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_Loooola_]

Napisane przez sylwiak854

A to jest obowiązkowe ? Czy dodatkowe jakieś ?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dodatkowe. Podobno nie jest tak wiarygodne jak pappa, ale jest jego uzupełnieniem. Tak mi mówiła ginka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwiak854]

Napisane przez _Loooola_

Dodatkowe. Podobno nie jest tak wiarygodne jak pappa, ale jest jego uzupełnieniem. Tak mi mówiła ginka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aha, dzięki za wyjaśnienie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[triss]

Napisane przez sylwiak854

A to jest obowiązkowe ? Czy dodatkowe jakieś ?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Chyba nie obowiązkowe. Ja w poprzedniej ciąży nie robiłam ale i prenatalne i połówkowe miałam za kasę. Teraz mam skierowanie więc w ramach tego zrobili pappe i na połówkowych też ma być jakiś test z krwi. Nie muszę płacić więc zrobię a co mi tam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meencantalavida]

Napisane przez Juliette88

Przez Was kazałam mężowi przynieść mi Drwala z McD jak będzie wracał z pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie pożałujesz

[ania20bn]

Napisane przez sylwiak854

Ania a czemu robiłaś potrójny test z krwi ?
Coś mi umknęło


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To było w pakiecie w ramach prenatalnych drugiego trymestru. Też byłam w szoku bo przy pierwszej nie miałam. Teraz mam w ramach programu finansowanego przez Unię i za darmo.

Napisane przez _Loooola_

Z tego co kojarzę to jesteś z Lublina? Gdzie robiłaś? Trochę się nad tym zastanawiam, ale boję się powtórki z pappy 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie jestem z Lublina. Jestem ze Śląska

Napisane przez triss

Ooo właśnie. To na połówkowych z krwi jest test potrójny? Co to dokładnie jest? Bo wiem, że mam też mieć pobierana krew na połówkowych i się zastanawiałam co to za badanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez słyszałam że uzupełnienie podwójnego bo coś tam jeszcze jest. Ciekawe jak wyjdzie.

Powiem wam szczerze że jak powiedziała że dziewczynka to czułam lekki zawód. Chyba bardziej chciałam chłopca. A zwłaszcza jak koleżanka która też jest w ciąży teraz będzie mieć chłopaka i napisała post ze marzenia się spełniają. Pierwszy raz też byłyśmy razem w ciąży.
Wiem że nie powinnam się tym sugerować i żeby było zdrowe to najważniejsze ale czuję się jakoś dziwnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiola_p]

Napisane przez moonara

Może głupio zapytam, ale jak się wybiera położną...? No wstyd, głupie pytanie, ale serio nie wiem jak podejść do tematu...
Co do wagi... ja na początku sporo przytyłam bo musiałam leżeć i ten brak ruchu mnie dobił. Teraz kg powoli wzrastają, ale już nie tak szybko. Mimo to i tak boje się jaki będzie wynik ostateczny

polozna zazwyczaj wybiera sie przy zapisaniu do danej przychodni wiec pewnie jakąs masz przypisaną. Lepiej jednak rozejrzeć się i rozeznac w temacie, która fajna i pomocna i skontaktować się z przychodnią gdzie pracuje lub nią osobiscie i powiedziec, że chce się ją mieć
moja polozna z przychodni to byla masakra... na pierwszej wizycie zgarnela ode mnie 5 podpisow, byla 3 razy po 5min i gadala mi glupoty o diecie matki karmiącej i ze karmienie piersia nie chroni przed ciazą... to bylo dla niej najwazniejsze bo syna tylko raz zwazyla i sprawdizla jego pępek, nic więcej.

[triss]

Ania wiadomo że zdrowie najważniejsze ale pewnie każda z nas ma gdzieś z tyłu głowy marzenie o konkretnej płci. Więc to normalne. Może za trzecim razem będzie chłopak

Ja mam synka i mówię sobie, że jest mi wszystko jedno tak samo się z syna jak i z córki uciesze. Ale co jakiś czas jednak mam taką myśl, że drugi syn to byłoby to. A za chwilę marzę o córce bo liczę, że będzie grzeczniejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Curly81]

Napisane przez triss

Ja mam synka i mówię sobie, że jest mi wszystko jedno tak samo się z syna jak i z córki uciesze. Ale co jakiś czas jednak mam taką myśl, że drugi syn to byłoby to. A za chwilę marzę o córce bo liczę, że będzie grzeczniejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj, różnie to bywa. Nasza córka była tak kręcona i ruchliwa,że wszyscy mówili,że chłopaka już nie trzeba.
Mi już jest generalnie wszystko jedno, ale ze wskazaniem na dziewczynkę jednak. Raz,że mam już wszystko dla dziewczynki, dwa, że moja córka bardzo chce mieć siostrę, mąż też chce dziewczynkę. Z chłopca też się bardzo ucieszę, bo parka też jest super. Jakby nie było będę zadowolona z każdej płci . Tylko,żeby było zdrowe...

[_Loooola_]

Muszę trochę ponarzekać. Nie wyrabiam się z pracą, brakuje mi doby, nie mam taryfy ulgowej. Głupio to zabrzmi, ale nie płakałabym gdybym musiała poleżeć chwilę w szpitalu z jakąś głupotą. Tydzień zwolnienia ogromnie wybił mnie z rytmu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz