Mamy Marzec 2020

[kiperka]

Napisane przez Lilith94

Ja idę teraz 11 lipca, będzie coś około 6+5 i mam nadzieję, że już usłyszę . Nie wiem jak przeżyje jeszcze prawie tydzień

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

Oczywiście jak zobaczyłam że idziesz w 7 tygodniu, to też mam ochotę przełożyć

Ale muszę jakoś wytrzymać. Czasem serduszko zaczyna bić później, a ja wolę się nie stresować.

Lilith, ale jak to możliwe że 11 lipca już masz 6+5?
Ja też chcę tak szybko


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilith94]

Napisane przez kiperka

Oczywiście jak zobaczyłam że idziesz w 7 tygodniu, to też mam ochotę przełożyć

Ale muszę jakoś wytrzymać. Czasem serduszko zaczyna bić później, a ja wolę się nie stresować.

Lilith, ale jak to możliwe że 11 lipca już masz 6+5?
Ja też chcę tak szybko


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ostatnią @ miałam 19 maja więc już i tak swoje czekam .

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[PandziaL]

Lilith

Bylas już na jakiejś wizycie?

Ja ostatni okres miałam 20 maja ale cykle mam około 42 dniowe. Owulacje obstawiam na 15 czerwca a wizytę mam zapisana 19 jedna prywatnie a 20 na medicover ale nie wiem czy nie pójdę szybciej do medicover, tylko czy jets po co? Mam jeszcze skierowanie na jedną bete więc pójdę jutro lub w poniedziałek

[Lilith94]

Napisane przez PandziaL

Lilith

Bylas już na jakiejś wizycie?

Ja ostatni okres miałam 20 maja ale cykle mam około 42 dniowe. Owulacje obstawiam na 15 czerwca a wizytę mam zapisana 19 jedna prywatnie a 20 na medicover ale nie wiem czy nie pójdę szybciej do medicover, tylko czy jets po co? Mam jeszcze skierowanie na jedną bete więc pójdę jutro lub w poniedziałek

Byłam na wizycie 26 czerwca i jeszcze nic nie było widać. Nie chciałam iść tak szybko ale musiałam, bo po # tak podobno trzeba. Chociaż w sumie nie wiem po co, bo nic mi to nie dało . Dowiedziałam się tylko, że mam endometrium odpowiednio grube do etapu ciąży i, że wyniki mam dużo lepsze niz ostatnio więc jesteśmy na dobrej drodze. Ja też mam nieregularne i dość długie cykle bo około 35 dniowe. Tego 11 idę na wizytę na NFZ i tak przy okazji sprawdzić co tam się dzieje . Do lekarza prowadzącego ciążę idę 19 lipca, bo kazał mi przyjść właśnie około 3 tygodnie od tego 26.

W sumie z tej wizyty tylko wyciągnęłam to, że mam brać duphaston 2 razy dziennie a nie 3 jak brałam wcześniej.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

A i lekarz powiedział mi, że jak chce to mogę sprawdzić sobie przyrost bety ale on uważa, że jest to bez sensu i tylko niepotrzebny stres. On takie rzeczy zaleca tylko przy ivi, bo wtedy to ma jakiś sens. Także ja na becie byłam raz, 24 czerwca tylko po to żeby potwierdzić ciążę.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[Adity]

Napisane przez Lilith94

Byłam na wizycie 26 czerwca i jeszcze nic nie było widać. Nie chciałam iść tak szybko ale musiałam, bo po # tak podobno trzeba. Chociaż w sumie nie wiem po co, bo nic mi to nie dało . Dowiedziałam się tylko, że mam endometrium odpowiednio grube do etapu ciąży i, że wyniki mam dużo lepsze niz ostatnio więc jesteśmy na dobrej drodze. Ja też mam nieregularne i dość długie cykle bo około 35 dniowe. Tego 11 idę na wizytę na NFZ i tak przy okazji sprawdzić co tam się dzieje . Do lekarza prowadzącego ciążę idę 19 lipca, bo kazał mi przyjść właśnie około 3 tygodnie od tego 26.

W sumie z tej wizyty tylko wyciągnęłam to, że mam brać duphaston 2 razy dziennie a nie 3 jak brałam wcześniej.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

A i lekarz powiedział mi, że jak chce to mogę sprawdzić sobie przyrost bety ale on uważa, że jest to bez sensu i tylko niepotrzebny stres. On takie rzeczy zaleca tylko przy ivi, bo wtedy to ma jakiś sens. Także ja na becie byłam raz, 24 czerwca tylko po to żeby potwierdzić ciążę.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

Się tak zastanawialam jak u Ciebie 11 lipca będzie 6+5 jak ostatnia @ miałaś 19 maja, ale skoro takie długie cylke to się już nie dziwię ja 11 lipca będę miała 6+1, ostatnia @ 29 maja ale ja mam książkowa długo cylki 28dni mam nadzieję tylko że ten 11 lipca nie będzie za szybko na wizytę

[Lilith94]

Zazdroszczę takich idealnych cykli. Szczególnie przy staraniach to jest pomocne no i później przy liczeniu wieki ciąży, bo podobno ja tak dokładnie dowiem się z USG jak to wygląda.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[kiperka]

Napisane przez Adity

Się tak zastanawialam jak u Ciebie 11 lipca będzie 6+5 jak ostatnia @ miałaś 26 maja, ale skoro takie długie cylke to się już nie dziwię ja 11 lipca będę miała 6+1, ostatnia @ 29 maja ale ja mam książkowa długo cylki 28dni mam nadzieję tylko że ten 11 lipca nie będzie za szybko na wizytę

6+1 to za wcześnie. Serduszka może jeszcze nie być. 6+5 już powinno być.
Zastanów się czy nie przełożyć kilka dni, żeby się nie stresować.

Ale mnie dzisiaj wzięło... Cały dzień byłam śpiąca. Myślałam że przez pogodę. Ledwo samochodem dojechałam do domu. Miałam ochotę gdzieś stanąć żeby przespać się pół godziny. Jak dojechałam to ledwo doszłam do mieszkania, tak mi się kręciło w głowie. Od razu do łóżka, po przebudzeniu mdłości...

Niesamowite jak szybko organizm reaguje. Poprzednio nic mi nie było oprócz bólu piersi. Teraz to jakiś Sajgon! Mam nadzieję że nie będę się tak czuć cały czas... :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adity]

Napisane przez kiperka

6+1 to za wcześnie. Serduszka może jeszcze nie być. 6+5 już powinno być.
Zastanów się czy nie przełożyć kilka dni, żeby się nie stresować.

Ale mnie dzisiaj wzięło... Cały dzień byłam śpiąca. Myślałam że przez pogodę. Ledwo samochodem dojechałam do domu. Miałam ochotę gdzieś stanąć żeby przespać się pół godziny. Jak dojechałam to ledwo doszłam do mieszkania, tak mi się kręciło w głowie. Od razu do łóżka, po przebudzeniu mdłości...

Niesamowite jak szybko organizm reaguje. Poprzednio nic mi nie było oprócz bólu piersi. Teraz to jakiś Sajgon! Mam nadzieję że nie będę się tak czuć cały czas... :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przekładać nie będę nie ma sensu, najwyżej pójdę jeszcze raz tydzień później (do tego gin zazwyczaj tydzień się czeka więc z terminem nie będzie problemu) a jak nie będzie serduszka to się nie będę stresować bo wiem że może być za wcześnie na to

Współczuję takiego dnia takie uroki ciąży niestety ale trzeba przez to przebrnąć. Mi od dwuch dni trochę niedobrze jest prawie przez większość dnia, dziwnie mi jakoś ale do przeżycia.

[Agnimay]

Cześć Dziewczyny!

Ale nas tu przybyło, super! Nie odzywałam się wczoraj bo mieliśmy święto niepodległości (mieszkam w Stanach) i byliśmy poza domem. Trudno trzymać język za zębami o ciąży przy najbliższej rodzinie, ale dałam radę!

Napisane przez Lilith94

Hej . Ja udzielam się juz na mamach, które doczekają się dziecka w lutym ale chyba jednak termin będę mieć na początek marca . To moja druga ciąża ale niestety pierwsza, 2 miesiące temu, na bardzo wczesnym etapie się zakończyła. Też idę do lekarza 11, byłam już u lekarza w zeszłym tygodniu przez to co się u mnie wcześniej wydarzyło, ale oczywiście nic jeszcze nie było widać. Chociaż wiem, że mam dużo lepsze wyniki niż miałam ostatnio i dowiedziałam sie, że endometrium jest odpowiednio grube do etapu ciąży. Z objawów to tak samo ból piersi, zmęczenie i jeszcze trochę mnie brzuch i plecy bolą jak na @ co mnie oczywiście trochę stresuje.
A i staraliśmy się 7 miesięcy więc zazdroszczę, że wam się od razu udało!

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

Witamy! Przykro mi, że ostatnio tak wyszło... Trzymamy kciuki za pozytywny rozwój sytuacji tym razem! Masz lepsze wyniki, musi być dobrze!

Napisane przez Adity

Agnimay dziękujemy bardzo ja wolę myśleć pozytywnie i tak się nastawiam, nie ma sensu się na zapas zamartwiac. Oczywiście mam tam z tyłu głowy że coś może pójść nie tak ale nie myślę o tym.
Ja mam 28 lat i jestem z Krakowa a Ty?
Co do spisu to jestem za

Fajnie, że masz takie rozsądne podejście, podziwiam! u mnie emocje biorą górę...
Ja mam 29 lat i jestem ze Śląska, ale jak pisałam wyżej, teraz mieszkam za granicą.

Napisane przez kiperka

Cześć! Dołączam!
Właśnie dzisiaj potwierdziłam betą
Podobnie jak Lilith, 2 miesiące temu na bardzo wczesnym etapie straciłam ciążę.
Tym razem musi być dobrze. Mam ochotę chwalić się całemu światu!

Mam 31 lat, jestem z Warszawy.
Pierwsza wizyta u gina już w najbliższy poniedziałek - że względu na to co było wcześniej.

Myślę że pomału można robić listę w pierwszym poście. Na grudniówkach widziałam, że robią też druga listę z terminami wizyt. To też fajny pomysł


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witamy i trzymamy kciuki żeby wszystko było dobrze! Musi!!!

Napisane przez shinypearl

Cześć! Czekałam na wątek marcowy, bo mi też w każdym kalkulatorze wychodzi ten miesiąc, najczęściej początek. Test zrobiony 30 czerwca, dziś potwierdziłam betą, chyba 6 tydzień Na wizytę się naczekam, mam 19 lipca. Chcę tylko usłyszeć, że wszystko dobrze.

Na razie tylko przestałam jeść słodycze i biorę kwas foliowy, ale nie wiem czy nie za mało. 300 jednostek. Ale wcześniej będę u lekarza 1 kontaktu, więc zapytam o to.

Witamy! Ja też staram się unikać słodyczy i lepiej jeść, póki co odstawiłam kawę... Jestem w szoku, że taka wiadomość o ciąży i od razu człowiek dwa razy bardziej myśli co je

Napisane przez PandziaL

Hejo, u mnie też najprawdopodobniej marzec. Mam 30 lat, starania trwały około 8 miesięcy, mam Hashimoto więc miesiączki bardzo nieregularnie. Póki co zrobiłam jedna bete i do lekarza idę koło 15 lipca, miałam już jedną 3 lipca ale jeszcze nic nie było widać, trochę się tym podlamalam ale jestem dobrej myśli, z objawów to ból piersi, senność i zgaga prawie cały czas, witajcie dziewczyny, mam nadzieję że zagoszcze tutaj na 9 msc

Witamy! Ja też mam problemy z tarczycą! Miałam wycięty jeden płat jak byłam dzieckiem. Teraz suplementuję hormon tarczycy. Byłaś już o endokrynologa jak dowiedziałaś się o ciąży?

[shinypearl]

Adity, też jetem wegetarianką. Co do kwasu foliowego, to pocieszam się, że warzywa jem tonami, dużo zielonych, więc siłą rzeczy i tak jem ten kwas też w formie naturalnej


Czy te 6+1, 6+5 to oznacza 6 tydzień i 1 lub 5 dni?


Wiecie co, ja to zupełnie zielona w temacie jestem. Kompletnie nic nie wiem o ciąży, o dzieciakach, żadnej presji nie czułam i z mężem doszliśmy do wniosku, że zobaczymy, niech natura zdecyduje, czy ma być potomek, czy nie. Obie opcje były w porządku. Myślałam, że jeśli zaskoczy to może jesienią, a może w ogóle, bo najmłodsi nie jesteśmy, a tu proszę, w drugim cyklu, 2 miesiące po ślubie. Na razie jeszcze jakoś nie dociera to do mnie. Owszem, są objawy fizyczne, pierwsze dni miałam mocne wahnięcia nastroju, a teraz jakby to było poza mną ciągle. Ciekawa jestem tej wizyty, może wtedy bardziej to do mnie dotrze. Szkoda, że trzeba poczekać z wiadomością dla rodziny do tego 12 tygodnia.

[Agnimay]

Napisane przez shinypearl

Adity, też jetem wegetarianką. Co do kwasu foliowego, to pocieszam się, że warzywa jem tonami, dużo zielonych, więc siłą rzeczy i tak jem ten kwas też w formie naturalnej


Czy te 6+1, 6+5 to oznacza 6 tydzień i 1 lub 5 dni?


Wiecie co, ja to zupełnie zielona w temacie jestem. Kompletnie nic nie wiem o ciąży, o dzieciakach, żadnej presji nie czułam i z mężem doszliśmy do wniosku, że zobaczymy, niech natura zdecyduje, czy ma być potomek, czy nie. Obie opcje były w porządku. Myślałam, że jeśli zaskoczy to może jesienią, a może w ogóle, bo najmłodsi nie jesteśmy, a tu proszę, w drugim cyklu, 2 miesiące po ślubie. Na razie jeszcze jakoś nie dociera to do mnie. Owszem, są objawy fizyczne, pierwsze dni miałam mocne wahnięcia nastroju, a teraz jakby to było poza mną ciągle. Ciekawa jestem tej wizyty, może wtedy bardziej to do mnie dotrze. Szkoda, że trzeba poczekać z wiadomością dla rodziny do tego 12 tygodnia.

Nie martw się, natura tak dobrze to obmyśliła, że ciąża trwa 9 miesięcy i można się dużo dowiedzieć i nauczyć Mi się wydaje, że coś jest w tym nastawieniu psychicznym, że jak człowiek nie stara się zbyt specjalnie lub odpuszcza to dzieje się cud! My niecały miesiąc po ślubie i nawet ostatnio mówiłam, że może jeszcze poczekamy trochę, a byłam pewna że tak od razu się nie uda i proszę teraz już bym nie zamieniła tego stanu na nic i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze!


Spisałam listę na pierwszej stronie. Jeśli ktoś chce uzupełnić dane lub być dopisaną na listę - proszę o wiadomość prywatną z wiekiem i datą pierwszej wizyty

[kiperka]

Napisane przez shinypearl

Adity, też jetem wegetarianką. Co do kwasu foliowego, to pocieszam się, że warzywa jem tonami, dużo zielonych, więc siłą rzeczy i tak jem ten kwas też w formie naturalnej


Czy te 6+1, 6+5 to oznacza 6 tydzień i 1 lub 5 dni?


Wiecie co, ja to zupełnie zielona w temacie jestem. Kompletnie nic nie wiem o ciąży, o dzieciakach, żadnej presji nie czułam i z mężem doszliśmy do wniosku, że zobaczymy, niech natura zdecyduje, czy ma być potomek, czy nie. Obie opcje były w porządku. Myślałam, że jeśli zaskoczy to może jesienią, a może w ogóle, bo najmłodsi nie jesteśmy, a tu proszę, w drugim cyklu, 2 miesiące po ślubie. Na razie jeszcze jakoś nie dociera to do mnie. Owszem, są objawy fizyczne, pierwsze dni miałam mocne wahnięcia nastroju, a teraz jakby to było poza mną ciągle. Ciekawa jestem tej wizyty, może wtedy bardziej to do mnie dotrze. Szkoda, że trzeba poczekać z wiadomością dla rodziny do tego 12 tygodnia.

Tak, 6+1 to sześć skończonych tygodni i pierwszy dzień 7 tygodnia. Więc będziesz mówić że jesteś w 7 tygodniu ciąży

Trochę to pokrecone, ale szybko się połapiesz co i jak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilith94]

Napisane przez Agnimay

Nie martw się, natura tak dobrze to obmyśliła, że ciąża trwa 9 miesięcy i można się dużo dowiedzieć i nauczyć Mi się wydaje, że coś jest w tym nastawieniu psychicznym, że jak człowiek nie stara się zbyt specjalnie lub odpuszcza to dzieje się cud! My niecały miesiąc po ślubie i nawet ostatnio mówiłam, że może jeszcze poczekamy trochę, a byłam pewna że tak od razu się nie uda i proszę teraz już bym nie zamieniła tego stanu na nic i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze!





Spisałam listę na pierwszej stronie. Jeśli ktoś chce uzupełnić dane lub być dopisaną na listę - proszę o wiadomość prywatną z wiekiem i datą pierwszej wizyty

Tak, 6+5 oznacza 6 tydzień i 5 dzień .
Ja też jestem totalnie zielona, nigdy nawet nie trzymałam małego dziecka na rękach . Licze, że naprawdę jest coś takiego jak instynkt i będę wiedziała co później robić.
U mnie wie już moja siostra i mama. Moja mama tylko na mnie spojrzała i zapytała czy to, to o czym myśli więc nie dało się ukryć .
A, ja mam 25 lat

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[kiperka]

Napisane przez Lilith94

Tak, 6+5 oznacza 6 tydzień i 5 dzień .
Ja też jestem totalnie zielona, nigdy nawet nie trzymałam małego dziecka na rękach . Licze, że naprawdę jest coś takiego jak instynkt i będę wiedziała co później robić.
U mnie wie już moja siostra i mama. Moja mama tylko na mnie spojrzała i zapytała czy to, to o czym myśli więc nie dało się ukryć .
A, ja mam 25 lat

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

U mnie z rodziny tylko siostra wie. Już się nie mogę doczekać, aż powiem reszcie

Czy ktoś z tu zebranych ma jakieś pojęcie o tarczycy? Mam wyniki Tsh, ft3 i ft4.
Niby wszystko w normie ale chyba Tsh za wysokie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Nie mogę dodać załącznika... Zaraz spieszę wyniki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Tsh 2.9 / norma 0.27 - 4.2
Ft3 3.39 / norma 2.00 - 4.40
Ft4 1.28 / norma 0.93 - 1.70

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilith94]

Ja mam TSH 1,88 i biorę od tygodnia najmniejsza dawkę euthyroxu, bo to według mojej Endo przy ciąży trochę za dużo. A Ty bierzesz jakieś leki?

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[kiperka]

Napisane przez Lilith94

Ja mam TSH 1,88 i biorę od tygodnia najmniejsza dawkę euthyroxu, bo to według mojej Endo przy ciąży trochę za dużo. A Ty bierzesz jakieś leki?

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

Nie biorę... Ok szukam terminu do endo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilith94]

Twoje wyniki nie są złe, bo dalej wszystko jest w normie, ale lepiej faktycznie iść do Endo i z nim to obgadac . Szczególnie, że w ciąży do wszystkich lekarzy na NFZ musisz się dostać w ciągu tygodnia, więc warto skorzystać.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[kiperka]

Napisane przez Lilith94

Twoje wyniki nie są złe, bo dalej wszystko jest w normie, ale lepiej faktycznie iść do Endo i z nim to obgadac . Szczególnie, że w ciąży do wszystkich lekarzy na NFZ musisz się dostać w ciągu tygodnia, więc warto skorzystać.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

Mam ten komfort, że z pracy mam Luxmed gdzie muszą mi znaleźć termin w ciągu 3 dni. Im szybciej to skonsultuję tym lepiej.

Ale zastanawiam się czy szukać endo czy mój gin też może mi coś zlecić. On nie jest endokrynologiem, ale to on mi zlecił te badania.

A i tak jestem umówiona na poniedziałek.

Wiem, panikuję...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agnimay]

Napisane przez kiperka

U mnie z rodziny tylko siostra wie. Już się nie mogę doczekać, aż powiem reszcie

Czy ktoś z tu zebranych ma jakieś pojęcie o tarczycy? Mam wyniki Tsh, ft3 i ft4.
Niby wszystko w normie ale chyba Tsh za wysokie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Nie mogę dodać załącznika... Zaraz spieszę wyniki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Tsh 2.9 / norma 0.27 - 4.2
Ft3 3.39 / norma 2.00 - 4.40
Ft4 1.28 / norma 0.93 - 1.70

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W ciąży TSH powinno być poniżej 2,5, więc lekko masz za wysokie. Ale nie za dużo i lekami się na bardzo łatwo skorygować

Napisane przez Lilith94

Ja mam TSH 1,88 i biorę od tygodnia najmniejsza dawkę euthyroxu, bo to według mojej Endo przy ciąży trochę za dużo. A Ty bierzesz jakieś leki?

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

Jak wyżej, najlepiej mieć poniżej 2,5. Ja na ostatnich badaniach parę dni temu miałam 2,3 i endo powiedziała, że jest ok na dzień dzisiejszy, ale że z przebiegiem ciąży TSH będzie rosnąć to mam brać dodatkową tablekę w tygodniu. Najważniejsze to być pod opieką lekarza i wszystko będzie okej!

[PandziaL]

Nie byłam u endokrynologa, narazie tylko online się kontaktowałam i zrobiłam badania czekam na info co dalej i szukam też jakiegoś dobrego. Mam tsh powyżej 2 ale do tego mam przeciwciała atpo, nie biorę żadnych leków i teraz mocno panikuje że już powinnam

[shinypearl]

Napisane przez Lilith94

Tak, 6+5 oznacza 6 tydzień i 5 dzień .
Ja też jestem totalnie zielona, nigdy nawet nie trzymałam małego dziecka na rękach . Licze, że naprawdę jest coś takiego jak instynkt i będę wiedziała co później robić.
U mnie wie już moja siostra i mama. Moja mama tylko na mnie spojrzała i zapytała czy to, to o czym myśli więc nie dało się ukryć .
A, ja mam 25 lat

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

To nie jestem jedyna w życiu pieluszki nie zmieniłam, noworodki to jakaś abstrakcja dla mnie.
U mnie wie tylko mąż i koleżanka z pracy, taka nade mną, żeby wiedziała jakbym się źle poczuła itp. Reszcie powiem po 12 tygodniu, choć bardzo bym chciała powiedzieć siostrze już.

[kiperka]

Halo, halo
Starsznie cicho dzisiaj na wizażu.

Mam do was pytanie. Czy czujecie podbrzusze?

Ja czuję takie napięcie, bez skurczy, po prostu wiem, że coś tam się dzieje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilith94]

Napisane przez kiperka

Halo, halo
Starsznie cicho dzisiaj na wizażu.

Mam do was pytanie. Czy czujecie podbrzusze?

Ja czuję takie napięcie, bez skurczy, po prostu wiem, że coś tam się dzieje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja miałam przez cały ten tydzień lekkie bóle jak na @, ale już chyba przeszło. Teraz tylko mam takie ciągnięcie czasem po bokach brzucha. To chyba normalne ? Pewnie tam się wszystko rozciąga. Ból jest bardziej nasilony jak cały dzień jestem na nogach. Wtedy wieczorem leżę i panikuje. Aż 2 razy wzięłam no- spe
A, ja mam tak wzdęty brzuch, że od 3 dni nie mieszczę się w moje żadne spodnie . Musiałam gumkę do włosów zaczepić o guzik, bo inaczej wszystko mi się wbija i jest mi niewygodnie.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[PandziaL]

Kiperka,

Ja czuję ciągnięcie głównie tylko z lewej strony, trochę mnie to stresuję.

Przełożyła wizytę na później u lekarza który jest lepiej oceniany ale nie wiem czy tyle wytrzymam.

Czy robilyscie jakieś badania po tym jka test okazał się pozytywny? Ja tylko bete ale nie wiem czy czegoś nie powinnam jeszcze w związku z moimi długimi cyklami?

[Lilith94]

Ja nie robiłam żadnych badań jeszcze. Czekam na tę wizytę w czwartek a później zobaczymy co dalej

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[kiperka]

Napisane przez PandziaL

Kiperka,

Ja czuję ciągnięcie głównie tylko z lewej strony, trochę mnie to stresuję.

Przełożyła wizytę na później u lekarza który jest lepiej oceniany ale nie wiem czy tyle wytrzymam.

Czy robilyscie jakieś badania po tym jka test okazał się pozytywny? Ja tylko bete ale nie wiem czy czegoś nie powinnam jeszcze w związku z moimi długimi cyklami?

Długie cykle raczej nie wymagają dodatkowych badań, ale jeśli coś Cię stresuje to lepiej to sprawdź. Możesz pójść na zwykłą wizytę do gin, bez USG i powiedzieć mu o swoich bólach czy objawach.
Ja idę jutro. Dobrze ze się umówiłam na 8 rano bo trochę pytań mi się do niego nazbierało. Zaraz je wszystkie spiszę, żeby nie zapomnieć


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilith94]

Dziewczyny, a jakie bierzecie witaminy? Ja biorę pregne start, witaminę D, bo miałam jej za mało i magnez. No i duphaston 2x1

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[shinypearl]

Czasami czuję dyskomfort na brzuchu, ale nie panikuję. Po prostu czasem boli, skoro piszą, że może boleć, można mieć różne sensacje jelitowe na początku podobnie jak na początku okresu, to trudno, i tak co ma być to będzie.
Biorę w 1 tabletce kwas foliowy, magnez i wit. B6 i B12, ale do dlatego, że jeszcze przed ciążą zapisał mi to lekarz rodzinny.
Też mam problem ze spodniami :O wkurza mnie ten częsty wzdęty brzuch, no błagam, zarodek ma teraz 4-8mm
Wczoraj na rynek pojechałam w legginsach, bo w nich mi najwygodniej...
Muszę sobie kupić luźniejsze spodnie.

[PandziaL]

Kiperka,



Nie mam opcji cytowania postu, nie wiem czemu ja właśnie teraz mam mniejsze objawy niż tydzień temu i oczywiście teraz myślę że to źle...

[Lilith94]

Napisane przez PandziaL

Kiperka,



Nie mam opcji cytowania postu, nie wiem czemu ja właśnie teraz mam mniejsze objawy niż tydzień temu i oczywiście teraz myślę że to źle...

Ja też mam mniejsze. Wydaje mi się, że mój organizm już trochę się "przyzwyczaił" do odmiennego stanu i dlatego się uspokoił.
Niektóre kobiety nie mają żadnych dolegliwości a się nie stresują, więc u nas to, że są trochę łagodniejsze też nie może oznaczac nic złego

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka