Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

[PatiPee]

No jasne ,ze sie nie przjemuj kobieto. Jedno dziecko przy porodzie ma 2,5kg inne 3,5 czy 4kg
Dlatego coraz wieksze rozbieżności będą.
Tymuś ma główkę 27+3 , udo 25+6

Leon tez mial glowe wieksza zawsze wg pomiarow.
I Tymon jest większy od Leona o tydzień na tym etapie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez lava_cake

No juz trzecia czesc, ale szybko piszecie

Mam moze takie glupie pytanie ale uslyszalam coś takiego, że zastanawiam się czy w Polsce jest rzeczywiscie taki zascianek czy ja wczesniej jeszcze w PL zylam w bance. Ciekawa tez jestem jak w CZechach i Niemczech to wyglada. Tzn. domyslam sie, że w Czechach to kazdy pilnuje swojego interesu.

Zadzwonila do mnie moja bliska kolezanka i powiedziala, ze jest w ciazy. Pogratulowalam jej ale ona powiedziala, że sie srednio cieszy, bo krotko jest z tym narzeczonym (jakies pol roku) i wolalaby, żeby pozniej. Bo dla niej to taka kolejnosc, że najpierw slub a dziecko. Na to ja jej mowie, ze jezeli ma wsparcie tego faceta i on sie cieszy (a tak jest), to walilabym inne kwestie. A ona na to do mnie: "no, ty to masz przechlapane, ale ja musze wziac slub najpierw, bo nie wyobrazam sobie miec nieslubne dziecko". Mowi to dobrze zarabiajaca i wyksztalcona mieszkanka Warszawy. W sumie splynelo to po mnie, moja mama mowi, ze rzadko obecnie slyszy takie brednie. I tak zamierzam wrocic do UK po macierzynskim ale rok mi przyjdzie przetrwac w polskim grajdolku z nieslubnym dzieckiem.

Z tego co widzę to szczególnie na wsiach panuje taki zaścianek. Tylko co tacy święci są, że szybko ślub trzeba brać bo ciąża i co ludzie powiedzą. A seks przed ślubem to już ok wg ich poglądów ?! Haha dobre sobie moi teściowie tacy są. Siostra TŻ jak wpadła to odrazu był szybki ślub, bo co ludzie powiedzą. Po roku już nie byli razem a teraz teściowa załatwiła unieważnienie małżeństwa, bo z kolei co ludzie powiedzą, że rozwódka i do komunii by nie mogła chodzić. Dla mnie to takie zakłamanie level hard :/
Mąż się śmieje, że co dziecko niepokalanie poczęte, że jej unieważnili ślub ?


U nas akurat wyszło wszystko po kolei.Ale jakbyśmy wpadli wcześniej to nie brałabym ślubu bo trzeba


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ola0731]

Napisane przez gosiulam185

My od zeszłorocznych zaręczyn od razu mieliśmy w głowie ślub, ale na pierwszym miejscu było dziecko, bo wiadomo na ślub trzeba odłożyć kupę kasy. Ślub zarezerwowaliśmy w lutym i wszyscy od razu wiedzieli o tym,. Na początku kwietnia okazało się, że jestem w ciąży, to i tak gadali, że ślub zarezerwowaliśmy bo zaszłam w ciążę. Musimy być jakimiś jasnowidzami, skoro wiedzieliśmy, że po roku starań, akurat w marcowym cyklu nam się uda i na szybko w lutym latwilismy ślub

No ale mnie nie rusza takie gadanie, że dziecko przed ślubem. To jest nasze życie, my tak chcieliśmy i nic nikomu do tego. Tak samo jak słyszymy komentarze, że jesteśmy za młodzi i nie zdążyliśmy się wyszaleć. Tylko jak się wyszaleć jak wychowujemy dwójkę dzieci mojej siostry? 🤦 Ludzie zawsze będą gadać.

Pati, ale Tymek przykoksowal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie też były komentarze, że cywilny wzięliśmy bo w ciazy jestem, bo niby po co mieliśmy brać wcześniej cywilny skoro ślub zaplanowany na wrzesień.

Ja tam się totalnie nie przejmuje gadaniem innych, choć nie ukrywam że reakcja mamy mnie zabolała ale w przypadku mamy to ostatnio mam dużo żalu do niej (ona nie widzi problemu), ale to już można by książkę napisać.

U nas rozmowy były zanim się zaręczyliśmy, ale bardziej na zasadzie żartów, że zrobimy mężowi prezent na 30stke. Nie zmienia to faktu, że zdarzyło nam się nie zabezpieczać. Potem ja zmieniłam pracę i mąż się oświadczył więc odłożyliśmy rozmowy o dziecku i już nie ryzykowaliśmy bez zabezpieczenia.

Przezylam duży szok jak się okazało, że tak szybko nam wyszło, ale akurat bardzo się cieszę bo zawsze chciałam pierwsze dziecko przed 30stka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[raficzyca]

Napisane przez Mylukier

Jak lekarz nic nie mówi to nie ma co świrować bo inaczej idzie zwariować (nie czuje gdy rymuje).
Dziewczyny ja dalej nie wiem co mi jest . Wiem tylko, że to nie to co lekarze podejrzewali

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ale mają w związku z wykluczeniem poprzedniej diagnozy jakiś inny trop? Biedna

[Ivi56]

Napisane przez lava_cake

No juz trzecia czesc, ale szybko piszecie

Mam moze takie glupie pytanie ale uslyszalam coś takiego, że zastanawiam się czy w Polsce jest rzeczywiscie taki zascianek czy ja wczesniej jeszcze w PL zylam w bance. Ciekawa tez jestem jak w CZechach i Niemczech to wyglada. Tzn. domyslam sie, że w Czechach to kazdy pilnuje swojego interesu.

Zadzwonila do mnie moja bliska kolezanka i powiedziala, ze jest w ciazy. Pogratulowalam jej ale ona powiedziala, że sie srednio cieszy, bo krotko jest z tym narzeczonym (jakies pol roku) i wolalaby, żeby pozniej. Bo dla niej to taka kolejnosc, że najpierw slub a dziecko. Na to ja jej mowie, ze jezeli ma wsparcie tego faceta i on sie cieszy (a tak jest), to walilabym inne kwestie. A ona na to do mnie: "no, ty to masz przechlapane, ale ja musze wziac slub najpierw, bo nie wyobrazam sobie miec nieslubne dziecko". Mowi to dobrze zarabiajaca i wyksztalcona mieszkanka Warszawy. W sumie splynelo to po mnie, moja mama mowi, ze rzadko obecnie slyszy takie brednie. I tak zamierzam wrocic do UK po macierzynskim ale rok mi przyjdzie przetrwac w polskim grajdolku z nieslubnym dzieckiem.

Dziwne gadanie, ja mieszkam w małym miasteczku i ludzie sa bardziej nowocześni
Nie przejmuj się takim gadaniem, sa różne sytuacje w życiu i nie ma co martwić się problemami innych ludzi, bo moim zdaniem takie myślenie i gadanie świadczy tylko i wyłącznie o problemach danej osoby ze swoim życiem i akceptacja tego jakie jest...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gosiulam185]

Napisane przez Ola0731

U mnie też były komentarze, że cywilny wzięliśmy bo w ciazy jestem, bo niby po co mieliśmy brać wcześniej cywilny skoro ślub zaplanowany na wrzesień.

Ja tam się totalnie nie przejmuje gadaniem innych, choć nie ukrywam że reakcja mamy mnie zabolała ale w przypadku mamy to ostatnio mam dużo żalu do niej (ona nie widzi problemu), ale to już można by książkę napisać.

U nas rozmowy były zanim się zaręczyliśmy, ale bardziej na zasadzie żartów, że zrobimy mężowi prezent na 30stke. Nie zmienia to faktu, że zdarzyło nam się nie zabezpieczać. Potem ja zmieniłam pracę i mąż się oświadczył więc odłożyliśmy rozmowy o dziecku i już nie ryzykowaliśmy bez zabezpieczenia.

Przezylam duży szok jak się okazało, że tak szybko nam wyszło, ale akurat bardzo się cieszę bo zawsze chciałam pierwsze dziecko przed 30stka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My odkładaliśmy decyzję o ślubie bo chcieliśmy dokończyć naszą diagnostykę niepłodności. Nie wychodziło nam i szukaliśmy, gdzie leży problem, a nie chciałam w 8 czy 9 miesiacu ciąży iść do ślubu. W końcu się wkurzyłam i powiedziałam, że wybieramy datę i wszystko rezerwujemy, a co będzie to będzie. Zarezerwowaliśmy datę, lekarz wprowadził stymulację cyklu i w końcu zaskoczyło

No ale na początku jak mówiliśmy o ciąży to też każdy pytał czy przesuwamy ślub na ten rok, żeby zrobić zanim mały się urodzi. I był szok bo nic nie zmieniliśmy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ivi56]

Napisane przez PatiPee

Tymon 1030 waga konkretna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kawał chłopa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mylukier]

Nic mi na ten temat nie wiadomo... Z wyników wychodzi że w organiźmie toczy sie duże zapalenie, ale póki co nie wiadomo czego.. Przynajmniej ja to tak rozumiem. Czekamy jeszcze na wyniki wymazu z szyjki macicy i dzis pobrali mi 2 fiolki krwi ale nie wiem na co bo nikt mi nie chce nic powiedzieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ivi56]

Napisane przez purple noise

Tutaj raczej wszyscy maja w nosie, ale w sumie wydaje mi się, ze więcej ludzi się hajta niż w Polsce. Tylko tez dużo się rozwodzi, bardzo dużo :p


One są ponoć szerokie te chińskie kieszonki




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Właśnie o tych OS tak czytałam w opiniach i dlatego zamówiłam te NB bo pomyślałam ze beda jak coś takimi przejściowymi z moich NB na OS ale zobaczymy jak przyjdą


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ola0731]

Napisane przez gosiulam185

My odkładaliśmy decyzję o ślubie bo chcieliśmy dokończyć naszą diagnostykę niepłodności. Nie wychodziło nam i szukaliśmy, gdzie leży problem, a nie chciałam w 8 czy 9 miesiacu ciąży iść do ślubu. W końcu się wkurzyłam i powiedziałam, że wybieramy datę i wszystko rezerwujemy, a co będzie to będzie. Zarezerwowaliśmy datę, lekarz wprowadził stymulację cyklu i w końcu zaskoczyło

No ale na początku jak mówiliśmy o ciąży to też każdy pytał czy przesuwamy ślub na ten rok, żeby zrobić zanim mały się urodzi. I był szok bo nic nie zmieniliśmy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My też nie zmienialiśmy. Mały będzie miał ok. 9 mcy. Ogarniemy opiekę na czas ślubu i wesela i tyle

To my mamy być szczęśliwi, a nie inni ludzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mylukier]

My planowaliśmy slub na 2020, a jak się dowiedzieliśmy o ciąży to przestaliśmy planowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ivi56]

Napisane przez Ola0731

Jest nadal, na wsiach w szczególności. Wiem z autopsji

Moja mama np miała na początku duży problem z tym że jestem w ciąży przed ślubem (a mieliśmy już zarezerwowana sale na wrzesień przyszłego roku, zespół, kamerzystę i fotografa)jak się okazało że jestem w ciąży. Teraz o dziwo juz mi tego nie wypomina, natomiast wiem że nadal jej to przekszadza mimo że mamy z mężem cywilny (żeby nie było nie był brany na siłę bo ktoś nam kazał).

Teściowie mają zupełnie inne podejście do tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Smarfetka u mnie też +5 obecnie (może nawet więcej) i też mi to bardzo przeszkadza. Niemniej jak wspominałam w poprzedniej części wątku dałam sobie spokój z komentowaniem tego przy mężu. I ogólnie odpuściłam spine o to. Będzie więcej do zrzucenia niż zakładałam ale mam motywację i sobie z tym poradzę. Także głowa do góry


Ja mówiłam Wam że mam jutro kontrolę wyników u gin, oczywiście pomyliłam daty i dopiero za tydzień mam Ale jak zwykle bez USG. Nawet nie wiem ile moja kruszynka ma. 14 sierpnia miał 386gram.

To ja jestem dzisiaj 26+5 i mam już 9kg na plusie, u mnie dopiero będzie co zrzucać chociaż u mnie mały jest większy i wazy 150-200 g niby więcej niż ten etap przewiduje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[arya09]

Dziewczyny polecacie skądś T-shirty ciążowe ? Oprócz H&M? Z niego mam tylko jeden fajny, a dwa co były w dwupaku są średniej jakości bawełny :/ wszystkie moje bluzki zrobiły się za krótkie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[milawo]

Widze ze i tak chyba ja przoduje z waga na + prawie 11kg. Dzis 26+0.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Alicjazkrainyczaroww]

Zbieram się powoli na wizytę, stresuję się Trzymajcie za mnie kciuki

[Ola0731]

Napisane przez Ivi56

To ja jestem dzisiaj 26+5 i mam już 9kg na plusie, u mnie dopiero będzie co zrzucać chociaż u mnie mały jest większy i wazy 150-200 g niby więcej niż ten etap przewiduje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja nie wchodze na wagę poczekam do wizyty u gina stwierdziłam że nie chce się przerazić. Tym bardziej że ostatnio wieczorami tylko leże i zdarza mi się skubnac więcej słodyczy niz zwykle to może być to więcej niż 5kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kule_czka]

Dziewczyny co do ślubu, to my w ogóle nie planujemy. Pomimo wielkicb nacisków ze strony mamy tżta i wojny o to od kilku miesięcy. Wzięcie ślubu kościelnego w ogóle nam się nie uśmiecha, nie chodzimy do kościóła, nie wierzymy w instytucję kościoła i według niego bardzo grzeszymy i nie żałujemy za grzechy- oznacza to, że ta instytucja nie chce mnie a ewentualnie moich pieniędzy. Nie zgadzam sie na to, większą hipokryzją wykazałabym się gdybym mając takie przekonania poszła do ołtarza z uśmiechem na twarzy... według niektórych byłoby to super w porządku.. i rzeczywiscie, od młodych osób slyszę głosy, ze "nikt nie żyje ns kocią łapę i że WYPADA wziąć ślub koscielny..."noz w kieszeni się otwiera.
ślub cywilny kiedyś tak, ale na ten moment nie chce nam się zmieniać czegoś, co jest dobre

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lava_cake]

Niby sie tym nie przejmowalam co ona gada, ale jakos tak dziwnie to brzmiało. Ja sadze według siebie, że nigdy bym tak komus nie powiedziała. Wcale nie uważam, że mam jakoś szczegolnie przechlapane, jak to ona powiedziała, bo zostanę sama z dzieckiem. Łatwe ani przyjemne to nie będzie zwłaszcza dla ziecka jak zacznie rozumieć więcej, ale żeby to była jakaś ujma czy powód do wstydu. Jakieś dziwne myślenie.

[milawo]

Napisane przez Ola0731

Ja nie wchodze na wagę poczekam do wizyty u gina stwierdziłam że nie chce się przerazić. Tym bardziej że ostatnio wieczorami tylko leże i zdarza mi się skubnac więcej słodyczy niz zwykle to może być to więcej niż 5kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja sie wole wazyc w domu. Rano do gina zawsze najczesciej ide po obiedzie, wazy sie w ubraniu wiec zawsze 1-1.5 kg jeszcze wiecej wychodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez milawo

Ja sie wole wazyc w domu. Rano do gina zawsze najczesciej ide po obiedzie, wazy sie w ubraniu wiec zawsze 1-1.5 kg jeszcze wiecej wychodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sumie chociaż mnie widok wagi pociesza bo wiem właśnie że waga wskazuje te 1-1.5 więcej i jakoś mi lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lava zawsze mnie to zastanawia, czemu ludzie komentują życie innych jakby nie mieli własnego, albo maja wyjątkowo nudne. Szkoda tylko że większość ludzi która tak gada, co niedzielę biega do kościoła i siedzi w pierwszych ławkach

[Mylukier]

Napisane przez lava_cake

Niby sie tym nie przejmowalam co ona gada, ale jakos tak dziwnie to brzmiało. Ja sadze według siebie, że nigdy bym tak komus nie powiedziała. Wcale nie uważam, że mam jakoś szczegolnie przechlapane, jak to ona powiedziała, bo zostanę sama z dzieckiem. Łatwe ani przyjemne to nie będzie zwłaszcza dla ziecka jak zacznie rozumieć więcej, ale żeby to była jakaś ujma czy powód do wstydu. Jakieś dziwne myślenie.

Moim osobistym zdaniem lepiej się rozstać niż tkwić w zwiazku na siłę.. To nie byłoby dobre dla nikogo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[purple noise]

Já mam jakieś ciuchy z biedronki, wyglądają Ok, ale były sezonowe i mama mi kupiła już jakiś czas temu.

U nas jeszcze z tym ślubem: jak zaszłam w ciaze to mój chłopak nie był rozwiedziony jeszcze, wiec wszystkie pytania o ślub zbywalam „jak się stary rozwiedzie” i to jakoś ludziom zamykało gębę. Teraz już rozwiedziony a nikt nie pyta

Myśle, ze ślub 2021, teraz jesteśmy spłukani, zreszta nie wiem czy będą terminy, tam gdzie chcemy. Poza tym nie wiem ile będę karmić a na swoim weselu to bym jednak chciała się wódeczki napić

Wczoraj spotkałam koleżankę, która ma chyba 6tygodniowa córkę i karmiła ja butelka, ze nie ma pokarmu. I jakoś taka miałam przezywke z tego potem, ze ja to bym jednak chciała karmić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[raficzyca]

Napisane przez purple noise

Wczoraj spotkałam koleżankę, która ma chyba 6tygodniowa córkę i karmiła ja butelka, ze nie ma pokarmu. I jakoś taka miałam przezywke z tego potem, ze ja to bym jednak chciała karmić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Właśnie, wytłumaczcie mi dziewczyny tak a propos tego co wyżej. Naprawdę może się tak zdarzyć że mama nie będzie miała pokarmu? Nie mówię że od razu i że wystarczajacą ilość, no ale tak wogóle wogóloe nic a nic?

[Ola0731]

Napisane przez purple noise

Já mam jakieś ciuchy z biedronki, wyglądają Ok, ale były sezonowe i mama mi kupiła już jakiś czas temu.

U nas jeszcze z tym ślubem: jak zaszłam w ciaze to mój chłopak nie był rozwiedziony jeszcze, wiec wszystkie pytania o ślub zbywalam „jak się stary rozwiedzie” i to jakoś ludziom zamykało gębę. Teraz już rozwiedziony a nikt nie pyta

Myśle, ze ślub 2021, teraz jesteśmy spłukani, zreszta nie wiem czy będą terminy, tam gdzie chcemy. Poza tym nie wiem ile będę karmić a na swoim weselu to bym jednak chciała się wódeczki napić

Wczoraj spotkałam koleżankę, która ma chyba 6tygodniowa córkę i karmiła ja butelka, ze nie ma pokarmu. I jakoś taka miałam przezywke z tego potem, ze ja to bym jednak chciała karmić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Czytałam na lipcowkach chyba że w którymś tam tygodniu następuje kryzys laktacyjny. Może to przyczyna ? No nie wiem

Ja też bym chciała karmić i będę się starać żeby mi się udało co wyjdzie z tego zobaczymy poddawać się nie zamierzam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Naprawdę ten moj syn wypada wielki? Dziewczyny które maja starsze ciążę, moze któraś miala w takim mniej wiecej dniu pomiar? Dzis mam 25+5.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smarfetka]

Napisane przez PatiPee

Tymon 1030 waga konkretna 🤣🤣🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurczaki! Poszlal Ci chłopak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[purple noise]

Ja nie wiem, czemu ona nie ma pokarmu, to nie jest jakaś moja super bliska koleżanka. W sumie w ogóle bym o to nie pytała, ale inna zagadala.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[nillka88]

Napisane przez lava_cake

Niby sie tym nie przejmowalam co ona gada, ale jakos tak dziwnie to brzmiało. Ja sadze według siebie, że nigdy bym tak komus nie powiedziała. Wcale nie uważam, że mam jakoś szczegolnie przechlapane, jak to ona powiedziała, bo zostanę sama z dzieckiem. Łatwe ani przyjemne to nie będzie zwłaszcza dla ziecka jak zacznie rozumieć więcej, ale żeby to była jakaś ujma czy powód do wstydu. Jakieś dziwne myślenie.

Nie wiem jaką masz sytuacje dlatego może głupie pytanie, zamierzasz być zawsze, już do końca życia sama?
Ja ogólnie staram się nie interesować życiem innych, nie oceniać i tego samego oczekuję od innych, a jak są jakieś przytyki to to bagatelizuję i mam to gdzieś bo zależy mi tylko na opinii najbliżej mi osoby, teraz ludzie różnie żyją i nic mi do tego

[PatiPee]

Napisane przez purple noise

Ja nie wiem, czemu ona nie ma pokarmu, to nie jest jakaś moja super bliska koleżanka. W sumie w ogóle bym o to nie pytała, ale inna zagadala.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Raczej mamy nie lubia tego tematu bardzo. I najczęściej tak odpowiadaja by miec święty spokoj.
Byc moze bylo tak ,ze miala kryzys albo myslala ze nie miala pokarmu. Albo z innego powodu nie mogla/nie chciala karmic a po co sie uzewnętrzniać wszystkim wokół.
Tez tak mowilam bo po takiej odpowiedzi nikt tematu dalej nie drążył.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ivi56]

Napisane przez PatiPee

Naprawdę ten moj syn wypada wielki? Dziewczyny które maja starsze ciążę, moze któraś miala w takim mniej wiecej dniu pomiar? Dzis mam 25+5.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja miałam ostatnio w 26+0 prawie 1100g


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk