Hermes - miłośniczki marki

[kaledonia]

Nie znalazłam wątku poświęconego tej marce.

Wiem, że są wizażanki, które posiadają torebki czy akcesoria tej marki.

Macie coś na swojej wish list

[kaledonia]

Podoba mi się ta apaszka, co o niej sądzicie ?
https://www.hermes.com/uk/en/product...5-H043350Sv03/

[emilymoo007]

Zglaszam sie Na razie jedna torebka, kilka bransoletek i twillys, ale buduje historie zakupow, zeby ktoregos dnia nabyc Birkin 30 w FSH w Paryzu

[kaledonia]

Ja nie mam w planach torebki, tylko lubię chusty
Będę kupować w Oslo w tym roku.

[emilymoo007]

Napisane przez kaledonia

Ja nie mam w planach torebki, tylko lubię chusty
Będę kupować w Oslo w tym roku.

Niestety chusty nie pasuja do mojego stylu, nie jest az tak elegancki, ale lubie ich skorzana bizuterie

[Rilla82]

Napisane przez emilymoo007

Zglaszam sie Na razie jedna torebka, kilka bransoletek i twillys, ale buduje historie zakupow, zeby ktoregos dnia nabyc Birkin 30 w FSH w Paryzu

Z tym "budowaniem historii" to słyszałam podzielone zdania. Pomijając fakt, czy uwaza się to za sensowne i mądre, ponoć w Paryżu nie ma takiej potrzeby, bo mają tam inny system..?

[kaledonia]

W Paryżu to wszystko inaczej jest.
W Warszawie w LV też cyrki odwalają, a w Oslo mogłam obmacać co chciałam. Liczę, że w Hermesie będzie podobnie.

[Rilla82]

Z tego, co widziałam na yr, kiedyś stało się rano w kolejce pod sklepem, żeby umówić spotkanie, teraz można to łaskawie online zrobić, ale i tak ma się większość dnia z głowy, bo trzeba ciągle śledzić apkę ze zmieniającą się godziną. Jak słyszę coś takiego, to mi się skutecznie odechciewa, mimo że Birkin to zdecydowanie mój klimat.

[kaledonia]

Napisane przez Rilla82

Z tego, co widziałam na yr, kiedyś stało się rano w kolejce pod sklepem, żeby umówić spotkanie, teraz można to łaskawie online zrobić, ale i tak ma się większość dnia z głowy, bo trzeba ciągle śledzić apkę ze zmieniającą się godziną. Jak słyszę coś takiego, to mi się skutecznie odechciewa, mimo że Birkin to zdecydowanie mój klimat.

Ja mogę zamówić chustę online i odebrać w sklepie. Nie jest tak wszędzie ?

[Agataa_S]

Jestem totalnie zakochana w torebkach Birkin ale cena jest zaporowa... Denerwuje mnie, że tyle jest podróbek tych torebek bo "inspiracją" tego nazwać nie można. Jakos kiepsko bym sie czuła mając podróbkę i udając, że jest prawdziwa. A może nie trzeba udawac tylko dumnie przyznawac sie do posiadania repliki To samo sie tyczy torebek Celine... Plaga.

[kaledonia]

Fajne te torebki, ale cena. Już szybciej kupie podobny model od Fendi peekaboo.

[Rilla82]

Napisane przez kaledonia

Ja mogę zamówić chustę online i odebrać w sklepie. Nie jest tak wszędzie ?

Chodzi oczywiście o ich flagowe torebki, z małymi rzeczami nie ma problemu.

[emilymoo007]

Napisane przez kaledonia

Fajne te torebki, ale cena. Już szybciej kupie podobny model od Fendi peekaboo.

Ewentualnie LV Capucines, dosc podobny do Peekaboo

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Napisane przez Rilla82

Z tym "budowaniem historii" to słyszałam podzielone zdania. Pomijając fakt, czy uwaza się to za sensowne i mądre, ponoć w Paryżu nie ma takiej potrzeby, bo mają tam inny system..?

To prawda. Pare tygodni temu weszlam do sklepu H przy New Bond Street w Londynie i jakos tak zagadalam pana SA, ze chcial mi sprzedac Kelly 32 sellier od reki i bez zagladania do mojej historii. Nie wzielam,bo akurat miesiac wczesniej kupilam uzywana i absolutnie nie bylam przy kasie, a do tego byla w kolorze electric blue - za takie pieniadze bym raczej szla w klasyczne, stonowane kolory
Jesli chodzi o FSH w Paryzu to faktycznie zdania sa podzielone - na pewno trudno dostac sie do akcesoriow skorzanych czyli torebek (wg doniesien jest to losowe i nie zalezy od historii zakupow). Natomiast SA po otrzymaniu listy zyczen znika na zapleczu na dluzej (pytanie - na papierosa, kawe, siku czy sprawdza czy klient wydal odpowiednio duzo forsy u nich), jak rowniez rejestruje sie przy pomocy nr paszportu, wiec moze cos tam patrza.
Ja nie buduje oczywiscie historii na miare zamoznych pan kupujacych od reki naszyjnik za $20 tys. czy skromna poduszke za tysiac , ale lubie ich bizuterie i moze to sie przyda.

[Agataa_S]

Napisane przez kaledonia

Fajne te torebki, ale cena. Już szybciej kupie podobny model od Fendi peekaboo.

Tak, cena kosmiczna. Niektore modele kosztuja tyle co samochód

[Marigold19]

Wiecie co... takie cyrki z zakupem czegokolwiek to dla mnie po prostu wysokiej klasy snobizm i tyle

[emilymoo007]

Napisane przez Marigold19

Wiecie co... takie cyrki z zakupem czegokolwiek to dla mnie po prostu wysokiej klasy snobizm i tyle

"Nasza" Chylak nie lepsza. Zreszta mozna historie opowiadac o cyrkach, jakie tworza dzialy marketingu marek. Np. Chanel w UK nie pozwala kupic 2 torebek w jednym miesiacu.

[Rilla82]

Napisane przez emilymoo007

"Nasza" Chylak nie lepsza. Zreszta mozna historie opowiadac o cyrkach, jakie tworza dzialy marketingu marek. Np. Chanel w UK nie pozwala kupic 2 torebek w jednym miesiacu.

Oj, przy Hermesie to naprawdę pikuś. Tu, jeżeli Ci w ogole "zaproponuja" torebke (wyboru koloru czy nawet modelu nie masz), to mozesz kupic tylko jedna na rok. Tak sie niby chronia przed spekulantami.

[emilymoo007]

Napisane przez Rilla82

Oj, przy Hermesie to naprawdę pikuś. Tu, jeżeli Ci w ogole "zaproponuja" torebke (wyboru koloru czy nawet modelu nie masz), to mozesz kupic tylko jedna na rok. Tak sie niby chronia przed spekulantami.

Chyba 2x na rok (moze zalezy od kraju) i tylko Birkin/Kelly/Constance - reszte mozna kupowac dowolnie, najlepiej drogie ciuchy i bizuterie Teoretycznie to gdzies tam ma sens, zeby marka zostala 'ekskluzywna', ale niestety, spekulanci daja sobie rade bez problemu i widuje sie w necie/insta nowiutkie prawdziwie torby za 2x ich cene.


To ponarzekalam, a ktos planuje/kupil jakas torbe? Widzialam jedna w Warszawie w butiku pre-loved (z litosci nie podam nazwy bo nie wydaje mi sie, zeby byla oryginalna), Shoutabout co jakis czas ma K/B a Komis Label mial ostatnio Lindy. Znajoma probowala w Berlinie, ale odeslali ja do tzw. wishlist

[Rena]

Napisane przez kaledonia

Podoba mi się ta apaszka, co o niej sądzicie ?
https://www.hermes.com/uk/en/product...5-H043350Sv03/

To 100% jedwab. Mam taka - inny wzor i w zimie jako szalik jest mi w niej troche za zimno.

Poza tym mam skorzany naszyjnik glenan hermes i zbiera 1000 komplementow. Bardzo chetnie go nosze.

Moj TZ lubi ich krawaty.

Wish listy nie mam, no moze skusilabym sie ewentualnie na sandaly H (model legend). Torebki odpadaja nie moj styl, ciezkie i jeszcze ta cena.

[LadyI]

Dopisuje się do wątku, bo lubie ‚poogladac’ produkty tej marki powiedzcie mi ile Waszym zdaniem trzeba zarabiać żeby kupić torebkę za tyle kasy ?


Co do polityki to miedzy innymi dlatego nigdy nie kupię Chylak żenada w przypadku torebki za 1000zl


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[emilymoo007]

Napisane przez LadyI

Dopisuje się do wątku, bo lubie ‚poogladac’ produkty tej marki powiedzcie mi ile Waszym zdaniem trzeba zarabiać żeby kupić torebkę za tyle kasy ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To chyba zalezy od priorytetow. Ja pytam kto kupuje auta w cenie rzedu kilkuset tys jak Pewnie kilkadziesiat tys zlotych, zeby nie jesc suchego chleba przez rok po zakupie...

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Napisane przez LadyI

Co do polityki to miedzy innymi dlatego nigdy nie kupię Chylak żenada w przypadku torebki za 1000zl


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mysle, ze w jej przypadku to typowy brak checi zatrudnienia kogos, kto by znal sie na zarzadaniu dostawami (moze chcial pensje rzedu sredniej krajowej, sorry za sarkazm, ale ostatnio sporo widzialam w tej branzy)

[LadyI]

Ja się obawiam, ze u Chylak to jednak pseudo ‚prestiz’ i chęć kreowania marki jako ekskluzywnej.. u Pilewicz można to jeszcze wytłumaczyć dostępnością skór. tu jednak wyglada to słabo..


Powiem Wam, ze ja bym chyba musiała zarabiać po 200tys regularnie żeby tyle wydać na torbę..
już kwota rzędu 10 000 budzi we mnie niepokój, bo tyle kosztował mój pierwszy samochód


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[emilymoo007]

Napisane przez LadyI

Ja się obawiam, ze u Chylak to jednak pseudo ‚prestiz’ i chęć kreowania marki jako ekskluzywnej.. u Pilewicz można to jeszcze wytłumaczyć dostępnością skór. tu jednak wyglada to słabo..


Powiem Wam, ze ja bym chyba musiała zarabiać po 200tys regularnie żeby tyle wydać na torbę..
już kwota rzędu 10 000 budzi we mnie niepokój, bo tyle kosztował mój pierwszy samochód


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To naprawde zalezy, ja np. nie mam auta bo nie musze wiec kupno torebki nie boli. Na publicznym forum trudno rozpisywac sie o finansach, ale jak sie nie ma zobowiazan...Jak sie popatrzy na blogi zagraniczne to laski kupuja torebki no np. zaoszczedzily i beda nosic jedna czy dwie takie torby przez lata. Wiele pan ma takie torby bo maz zarobil 200 tys...

[Rilla82]

Wszystko zależy, ja na swoją Chanel oszczędzałam 3 lata Nie zarabiem kokosów, po prostu byłam konsekwentna.

[emilymoo007]

Napisane przez Rilla82

Wszystko zależy, ja na swoją Chanel oszczędzałam 3 lata Nie zarabiem kokosów, po prostu byłam konsekwentna.

Ja mam kilka fajnych torebek, ale zamierzam je miec przez minimum 10 lat plus nie wydaje na glupoty.

[kaledonia]

Napisane przez Rena

To 100% jedwab. Mam taka - inny wzor i w zimie jako szalik jest mi w niej troche za zimno.

Poza tym mam skorzany naszyjnik glenan hermes i zbiera 1000 komplementow. Bardzo chetnie go nosze.

Moj TZ lubi ich krawaty.

Wish listy nie mam, no moze skusilabym sie ewentualnie na sandaly H (model legend). Torebki odpadaja nie moj styl, ciezkie i jeszcze ta cena.

Torebki mają w różnych cenach, najtańsze od 3 czy 4 tys euro, jak Chanel.

Napisane przez LadyI

Dopisuje się do wątku, bo lubie ‚poogladac’ produkty tej marki powiedzcie mi ile Waszym zdaniem trzeba zarabiać żeby kupić torebkę za tyle kasy ?

Co do polityki to miedzy innymi dlatego nigdy nie kupię Chylak żenada w przypadku torebki za 1000zl

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez LadyI

Ja się obawiam, ze u Chylak to jednak pseudo ‚prestiz’ i chęć kreowania marki jako ekskluzywnej.. u Pilewicz można to jeszcze wytłumaczyć dostępnością skór. tu jednak wyglada to słabo..

Powiem Wam, ze ja bym chyba musiała zarabiać po 200tys regularnie żeby tyle wydać na torbę..
już kwota rzędu 10 000 budzi we mnie niepokój, bo tyle kosztował mój pierwszy samochód

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Spotkałam się z próbami odsprzedaży tych torebek przez ewidentnego handlarza ( bo kto sprzedaje 10 nowych toreb, które są akurat na czasie ) na zamkniętej grupie dla miłośników torebek luksusowych

Napisane przez Rilla82

Wszystko zależy, ja na swoją Chanel oszczędzałam 3 lata Nie zarabiem kokosów, po prostu byłam konsekwentna.

Napisane przez emilymoo007

Ja mam kilka fajnych torebek, ale zamierzam je miec przez minimum 10 lat plus nie wydaje na glupoty.

Mam kilka marek ostatnio na celowniku i nie wykluczam Hermesa.
Podoba mi się brak dużego logo, np. w tej torbie Garden Party
https://www.hermes.com/uk/en/product...g-H064423CK73/
Fendi i Mulberry też chodzą mi po głowie. Do Mulberry się już kilka razy przymierzałam

[LadyI]

Napisane przez kaledonia

Torebki mają w różnych cenach, najtańsze od 3 czy 4 tys euro, jak Chanel.





Spotkałam się z próbami odsprzedaży tych torebek przez ewidentnego handlarza ( bo kto sprzedaje 10 nowych toreb, które są akurat na czasie ) na zamkniętej grupie dla miłośników torebek luksusowych





Mam kilka marek ostatnio na celowniku i nie wykluczam Hermesa.

Podoba mi się brak dużego logo, np. w tej torbie Garden Party

https://www.hermes.com/uk/en/product...g-H064423CK73/

Fendi i Mulberry też chodzą mi po głowie. Do Mulberry się już kilka razy przymierzałam

Piękna torebka


Fakt kazdy ma inne priorytety, dla niektórych moja ilosc urlopów jest niezrozumiała.

Pytałam tylko o opinie, absolutnie nie chce zaglądać żadnej z Was do portfela , żeby była jasność

Będąc na tym wątku, pozbędę się wyrzutów sumienia, ze planuje torbę za 2czy5k


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Agataa_S]

Napisane przez LadyI

Dopisuje się do wątku, bo lubie ‚poogladac’ produkty tej marki powiedzcie mi ile Waszym zdaniem trzeba zarabiać żeby kupić torebkę za tyle kasy ?


Co do polityki to miedzy innymi dlatego nigdy nie kupię Chylak żenada w przypadku torebki za 1000zl


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie wiem ile trzeba zarabiac bo każdy ma inne priorytety Ja też duzo podróżuje i wole wycieczki niz torebki ale przyznaje, że markowe buty i czasami torebki to moja mała słabość. Jestem w stanie co jakiś czas kupić buty czy torebkę za kilka tys ale to jest max. Wiecej kasy na to mi szkoda.

[kaledonia]

Napisane przez LadyI

Piękna torebka


Fakt kazdy ma inne priorytety, dla niektórych moja ilosc urlopów jest niezrozumiała.

Pytałam tylko o opinie, absolutnie nie chce zaglądać żadnej z Was do portfela , żeby była jasność

Będąc na tym wątku, pozbędę się wyrzutów sumienia, ze planuje torbę za 2czy5k


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pochwal się, o którą chodzi. Uwielbiam oglądać torebki.

Ja od 15 roku życia kupuję torby i tylko 1 mam z sieciówki ( pójdzie wkrótce w dobre ręce mojej mamy ). Opłaca się kupować te lepsze, w miarę możliwości finansowych oczywiście.

[emilymoo007]

Napisane przez LadyI

Piękna torebka

Pytałam tylko o opinie, absolutnie nie chce zaglądać żadnej z Was do portfela , żeby była jasność



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja mam znajome, ktore zarabiaja na swoich biznesach 20 tys+ minimum, ale tez maja bardzo zamoznych mezow, trudno naprawde ocenic na tak malej probie. Znam tez z kolei osobe, ktora sobie dorabia (bo byla zona przy mezu) kolo 2 tys miesiecznie i kupuje uzywane torebki (Chloe, vintage Chanel) z tej kasy.

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Kiedys zrobilam rachunek sumienia i portfela i zorientowalam sie, ze bez sensu przepuszczam kase na ciuchy typu Zara, HM, Asos czy Zalando, torebki ze sredniej polki - bo mniej boli moj portfel, ale za to potem ani to sprzedac (nie mam zdrowia do OLX czy vinted) ani oddac (np. moja znajoma krecila nosem na torebke Jimmy Choo w super stanie, ktora dostala ode mnie w prezencie) i zaczelam kupowac klasyki - z mysla, ze bede ich uzywac przez lata, wiec koszt uzytkowania jest dosc niski a ja mam tez wiecej radosci z zakupow.