2015-07-20, 10:55 | #151 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 760
|
Dot.: Weterynaria, studentki, przyszłe studentki :)
zdecydowanie Olsztyn (aprobacja - jedyna uczelnia w kraju plus status KNOW)
poza tym Olsztyn przoduje w rankingach (sama miałam się przenosić do Lublina bo bliżej, ale przez samą uczelnię i ich wywyższanie się nad innymi przenosiny cofnęłam) porównując 2 pierwsze lata" w Lublinie grupy są 30 osobowe, w Olsztynie 20 osobowe lepiej rozłożone przedmioty na planie (biochemia i anatomia do zdania w jednym semestrze to masakra plus mikrobiologia na 3 roku to dla mnie nieporozumienie) więcej wolnego czasu w Olsztynie (zwykle wolne piątki) więcej zajęć praktycznych w Olsztynie (no i na UWMie przedmioty zapychacze to zapychacze nikt nie robi problemu z zaliczeniem, a wiem że w Lublinie były przeboje z psychologia i OWI (w Ol był jeden 30 minutowy nieobowiązkowy wykład do zaliczenia) czy historią weterynarii - na UWMie skupiają się na przedmiotach wiodących) szczerze Lublina bym nie wybrała (jeśli odległość masz tu i tu podobną)
__________________
Śmiech jest dla duszy tym samym, czym tlen dla płuc Louis de Funès
Edytowane przez micraneska Czas edycji: 2015-07-20 o 11:02 |
2015-07-20, 11:46 | #152 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 3 424
|
Dot.: Weterynaria, studentki, przyszłe studentki :)
Gdybym nie miała tak daleko do Olsztyna, to pewnie wybrałabym Olsztyn. Obecnie studiuję w Lublinie i faktycznie, bywały problemy z 'zapychaczami' (sama mam poprawkę z OWI, co jest śmieszne), to samo z historią weterynarii, ale da się przeżyć.
__________________
Wróżka - Zębuszka |
2015-07-20, 12:08 | #153 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 760
|
Dot.: Weterynaria, studentki, przyszłe studentki :)
Haha historia weterynarii miałam ją z autorem słynnego podręcznika i .... zaliczenie była na podstawie obecności na wykladach
__________________
Śmiech jest dla duszy tym samym, czym tlen dla płuc Louis de Funès
|
2015-07-20, 12:12 | #154 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 3 424
|
Dot.: Weterynaria, studentki, przyszłe studentki :)
Cytat:
Tak czy siak - kiedyś wypożyczę Rotkiewicza i poczytam go sobie do snu
__________________
Wróżka - Zębuszka |
|
2016-08-07, 13:30 | #155 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 280
|
Dot.: Weterynaria, studentki, przyszłe studentki :)
Cześć Odkopuję wątek.
Słuchajcie dziewczyny, sprawa jest taka, że w październiku zacznę weterynarię. Wiem, że wszystko przede mną, ale chciałabym się już trochę rozeznać co i jak. W trakcie studiów chciałabym już iść na jakiś wolontariat, coby nabyć doświadczenia. Ale kiedy najlepiej coś takiego zorganizować? Po którym roku? Czy po pierwszym roku w ogóle wypada pytać jakiegoś weta, czy można u niego coś popatrzeć/pomagać w np. sprzątaniu? Nie chciałabym komuś przeszkadzać w pracy i się narzucać, stąd moje pytanie. Mogłybyście mi napisać jak to u Was wyglądało? |
2016-08-31, 15:47 | #156 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 49
|
Dot.: Weterynaria, studentki, przyszłe studentki :)
Mógłby mi ktoś napisać jak to jest z biochemią w poznaniu? Czy są problemy z zaliczeniem, czy da się przeżyć? Planuję się przenieść, ale na mojej uczelni jest inny plan i musiałabym nadrobić semestr biochemii na 2 roku, więc wypadałaby mi razem z fizjologią, obawiam się, że to mogłaby być mieszanka wybuchowa...
__________________
Włosomaniaczka 72cm ->90cm
|
2016-09-19, 00:34 | #157 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Weterynaria, studentki, przyszłe studentki :)
Bez przesady. Większość uczelni ma biochemię na 2 i 3 semestrze, i jakoś ludzie zaliczają.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2016-09-24, 17:41 | #158 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 28
|
Dot.: Weterynaria, studentki, przyszłe studentki :)
A ja jestem ciekawa Waszych spostrzeżeń o 3 roku weterynarii. Z każdej strony słyszę, że to prawdziwe piekło. Faktycznie jest tak źle i to najcięższy rok? Jak to wygląda u Was?
|
2016-09-24, 19:14 | #159 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Weterynaria, studentki, przyszłe studentki :)
Zależy od uczelni.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2017-05-11, 17:36 | #160 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpackie.
Wiadomości: 51
|
Pomóżcie. Nie wiem czy tyle % wystarczy. Weterynaria.
Witajcie. Nie przedłużając przejdę do konkretów.
Czy 70-80% z rozszerzonej biologii, 40% z rozszerzonej chemii 80% z rozszerzonego angielskiego wystarczy na weterynarię niestacjonarnie gdziekolwiek? Te wyniki to założenie. Boję się, że więcej % mogę nie uzbierać. Jeśli to mało, to ile więcej powinnam mieć /tak mniej więcej/ aby dostać się chociaż na niestacjo? Jak wyglądają progi na niestacjonarne? Pozdrawiam serdecznie. |
2018-07-11, 01:04 | #161 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 7
|
Dot.: Pomóżcie. Nie wiem czy tyle % wystarczy. Weterynaria.
Cytat:
Wystarczyło? |
|
2019-03-31, 10:55 | #162 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: Weterynaria, studentki, przyszłe studentki :)
Tez podziwiam osoby, ktore chca wiazac swoja przyszlosc z tym zawodem. Same studia to ponad piec lat ciezkiej nauki. Weterynaria uchodzi za najtrudniejszy kierunek studiow... z kolei praca to duzo obowiazkow, stresujace sytuacje i czesto trudne decyzje, np. o uspieniu zwierzecia.
|
Nowe wątki na forum Studia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:31.