Zmniejszenie piersi cz.2 - Strona 140 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Chirurgia plastyczna

Notka

Chirurgia plastyczna Interesujesz się chirurgią plastyczną? Poddałaś się zabiegowi lub go rozważasz? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-05-23, 21:49   #4171
Lilithkr
Raczkowanie
 
Avatar Lilithkr
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 158
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez hakuna0matata Pokaż wiadomość
Tak samo po operacji przez rok czasu nie wolno zajść w ciążę. To wiem od siostry, bo lekarze mnie o tym nie informowali. W sumie większość rzeczy co wiem, to wiem z forum lub od siostry, a nie od lekarzy ale dobrze wspominam pobyt w szpitalu. Personel w porządku.
Na szczęście ja już jestem po...w sensie że już córa i synus i na tym chcę pozostać, parka jest ok jak dla nas. Gorzej ze sportem i tym się jakby na tą chwilę bardziej martwię, bo nie chciałabym sobie zaszkodzić po operacji ale myślę że uda się wszystko, wyjścia nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Cytat:
Napisane przez aganieszka179 Pokaż wiadomość
Dziewczyny , na pewno nie zakładają cewnika. Byłam operowana już 6 razy i 5 razy z cewnikiem. Zawsze przychodziła pielęgniarka i zakładała jeszcze na sali , przed zabraniem na salę operacyjną. Ostatnia moja operacja na kręgosłup trwała 4,5 godziny. Przed operacją pytam pielęgniarki o cewnik a ona mi powiedziała , że teraz mają tak dobre środki znieczulające , że znoszą wszelkie funkcje fizjologiczne organizmu i cewnik nie potrzebny.
Aha... No to tej wersji się trzymajmy
Aga co miałaś z kręgosłupem że aż operacja była potrzebna?
Ja od 15 lat zmagam się z odc ledzwiowym i choć szyjny i piersiowy też w ruinie to jednak ten pierwszy daje się mocno we znaki.
Koedys neurolog tak luźno rzucił żeby rozważyć operację ale się przestraszylam że później mogę wgl nie chodzić bo to jednak neurochirurgia a znam osoba po takiej operacji i teraz tylko wózek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lilithkr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-24, 00:52   #4172
Kasia27lub28
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 59
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Hej Dziewczyny dawno mnie tu nie było 🤦☠♀️ Ale już mam cudownego synka obok siebie, myślałam że piersi po porodzie cudownie zmaleją 😀 ale nie ma co się łudzić, napiszcie proszę jak wyglądają teraz terminy w Katowicach?



@Dalianna czy jesteś już umówiona ??



Pozdrawiam 🙂
Kasia27lub28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-24, 06:27   #4173
aganieszka179
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 36
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez Lilithkr Pokaż wiadomość
Na szczęście ja już jestem po...w sensie że już córa i synus i na tym chcę pozostać, parka jest ok jak dla nas. Gorzej ze sportem i tym się jakby na tą chwilę bardziej martwię, bo nie chciałabym sobie zaszkodzić po operacji ale myślę że uda się wszystko, wyjścia nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Aha... No to tej wersji się trzymajmy
Aga co miałaś z kręgosłupem że aż operacja była potrzebna?
Ja od 15 lat zmagam się z odc ledzwiowym i choć szyjny i piersiowy też w ruinie to jednak ten pierwszy daje się mocno we znaki.
Koedys neurolog tak luźno rzucił żeby rozważyć operację ale się przestraszylam że później mogę wgl nie chodzić bo to jednak neurochirurgia a znam osoba po takiej operacji i teraz tylko wózek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mój kręgosłup to długa historia, pośrednio też związana ze zbyt dużem biustem. Musiałabym tu nowy wątek założyć. Teraz jest w miarę ok. Odpowiednie ćwiczenia i często odwiedzam gabinet fizjoterapety i osteopaty. Jeżeli boli Cię kręgosłup to polecam znjdź dobry gabinet fizjoterapeuty( oczywiście prywatnie bo na NFZ to skończysz jak ja), tam stosują terapie manualne, odpowiednie ćwiczenia dobrane dla Twojego schorzenia. Mam nadzieję, że jak zmniejszą nam biusty to i kręgosłupy się poprawią .
aganieszka179 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-24, 08:35   #4174
Lilithkr
Raczkowanie
 
Avatar Lilithkr
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 158
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez Kasia27lub28 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny dawno mnie tu nie było 🤦♀️ Ale już mam cudownego synka obok siebie, myślałam że piersi po porodzie cudownie zmaleją ale nie ma co się łudzić, napiszcie proszę jak wyglądają teraz terminy w Katowicach?



@Dalianna czy jesteś już umówiona ??



Pozdrawiam
Hey Kasia no to gratulacje fajnie że malutki już na świecie I niestety tak jak Ty znam ten ból bo u mnie po porodzie i karmieniu przez 11 miesięcy też w cudowny sposób nie zmalał, teraz 2 rozmiary albo i 3 większy 🤦☠♀️
Ja byłam na konsultacji w zeszłym tyg i terminy są na początek 2021. Nie wiem jak u Ciebie z karmieniem ale ja slyszalam że bezpiecznie jest min pół roku a nawet rok po zakończeniu karmienia się wybierać na zabieg. Ja byłam jeszcze w Krk na konsultacji i żeby wpisać się do kolejki i lekarz powiedział że do końca bieżącego roku powinno się udać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Cytat:
Napisane przez aganieszka179 Pokaż wiadomość
Mój kręgosłup to długa historia, pośrednio też związana ze zbyt dużem biustem. Musiałabym tu nowy wątek założyć. Teraz jest w miarę ok. Odpowiednie ćwiczenia i często odwiedzam gabinet fizjoterapety i osteopaty. Jeżeli boli Cię kręgosłup to polecam znjdź dobry gabinet fizjoterapeuty( oczywiście prywatnie bo na NFZ to skończysz jak ja), tam stosują terapie manualne, odpowiednie ćwiczenia dobrane dla Twojego schorzenia. Mam nadzieję, że jak zmniejszą nam biusty to i kręgosłupy się poprawią .
Co do rehabilitacji to nie będę nic tu mówić odnośnie tej na NFZ, bo tylko raz udało mi się rzeczywiście trafić na wszystkie możliwe zabiegi i osoby chcące naprawdę pomóc.
Także mam z polecenia gościa który pomaga mi walczyć z tym bólem choć bez leków czasem nie da się tego przeżyć. Stan zapalny musi minąć a ćwiczenia rzeczywiście muszą być dobrane do konkretnego przypadku. Niestety to tylko czasowe polepszenie bo zmiany zwyrodnieniowe się nie cofna...
Oj tak, też marzę o tym by kręgosłup był maxymalnie odciążony bo niestety nawet najlepsze ćwiczenia nie są w stanie pomóc tak na 100 %

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lilithkr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-24, 09:11   #4175
Kasia27lub28
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 59
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Lilithkr dziękuje za odpowiedz, a powiedz mi jak to byłaś w Krk a nie w Katowicach ? Czy do Krk tez można podjechać na konsultacje, tak? A operacja w Kato?
Kasia27lub28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-24, 09:27   #4176
Lilithkr
Raczkowanie
 
Avatar Lilithkr
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 158
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez Kasia27lub28 Pokaż wiadomość
Lilithkr dziękuje za odpowiedz, a powiedz mi jak to byłaś w Krk a nie w Katowicach ? Czy do Krk tez można podjechać na konsultacje, tak? A operacja w Kato?
Tak byłam w Krakowie u dr. Michalskiej na wizycie konsultacyjnej prywatnie i tam też kwalifikuje do zabiegów w Kato, a w szpitalu wojskowym u dr. Małka już na nfz. I tu chciałabym być operowania. W Krk jeszcze nie działają z tego co wiem, ale konsultują na przyszłe zabiegi, i dr Michalska też ma tam operować.
To nowe miejsce w temacie nam bliskim i napewno nie będą tak bardzo odległe terminy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Lilithkr
Czas edycji: 2019-05-24 o 09:29
Lilithkr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-25, 20:55   #4177
Lilithkr
Raczkowanie
 
Avatar Lilithkr
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 158
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Ishikawa jak tam dzisiaj się masz?
Samopoczucie lepsze?
Po weekendzie pewnie jedziesz na zmianę opatrunku bo to już tydzień prawie od zabiegu
Robisz już cokolwiek w domu czy mocno się oszczędzasz?

Miłej niedzieli dziewczyny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lilithkr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-05-26, 20:58   #4178
Ishikawa
Crazy turtle lady
 
Avatar Ishikawa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Katowice/Gliwice
Wiadomości: 8 911
GG do Ishikawa
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez Lilithkr Pokaż wiadomość
Ishikawa jak tam dzisiaj się masz?
Samopoczucie lepsze?
Po weekendzie pewnie jedziesz na zmianę opatrunku bo to już tydzień prawie od zabiegu
Robisz już cokolwiek w domu czy mocno się oszczędzasz?

Miłej niedzieli dziewczyny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czuje się świetnie od piątku (w czwartek miałam jakiś zgon i myślałam że gorączkuje:P) , nic mnie nie boli i nawet zapominam się czasem że miałam operację.
Mój mąż wziął pracę z domu na dłuższy czas bo myślał że będę leżeć a tu klops

Oszczędzam się jedynie przy psie - mąż ją prowadzi na smyczy i aportuje oraz jakieś zakupy cięższe czy odkurzanie - a tak to robię wszystko w sumie.
Dzieci nie mamy więc to mi odpada.

Teściowa (pielęgniarka przy okazji) pomogła mi zmienić opatrunek w piątek (jakoś mnie nie przekonuje chodzenie w jednym przez cały tydzień:P) - stwierdziła że bardzo ładnie wygląda blizna, widać szwy kosmetyczne czy jakoś tak.
Przy okazji przeprałam sobie stanik.

W piersiach czuje mrowienie i czasem lekkie ukłucia ale nic mocno bolesnego.

Dzisiaj byłam na zakupach i kupiłam sobie bluzki i kurtkę

Muszę na dniach siąść i opisać jakie opatrunki warto kupić i co się u mnie sprawdziło ale nie mam weny
__________________
Instagram
Ishikawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-27, 18:49   #4179
nova15
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 12
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Witam Was wszystkie...
No i przyszła na mnie kolej jutro idę do szpitala, a w środę operacja..... mam nadzieje, że uda mi się choć trochę zasnąć w nocy...

Pozdrawiam Wszystkie z Was.....
nova15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-27, 20:07   #4180
aganieszka179
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 36
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez nova15 Pokaż wiadomość
Witam Was wszystkie...
No i przyszła na mnie kolej jutro idę do szpitala, a w środę operacja..... mam nadzieje, że uda mi się choć trochę zasnąć w nocy...

Pozdrawiam Wszystkie z Was.....
Trzymaj się ciepło a ja trzymam kciuki . Powodzenia i daj znać w czwartek co Ciebie .
aganieszka179 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-28, 10:49   #4181
Lilithkr
Raczkowanie
 
Avatar Lilithkr
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 158
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez Ishikawa Pokaż wiadomość
Czuje się świetnie od piątku (w czwartek miałam jakiś zgon i myślałam że gorączkuje:P) , nic mnie nie boli i nawet zapominam się czasem że miałam operację.
Mój mąż wziął pracę z domu na dłuższy czas bo myślał że będę leżeć a tu klops

Oszczędzam się jedynie przy psie - mąż ją prowadzi na smyczy i aportuje oraz jakieś zakupy cięższe czy odkurzanie - a tak to robię wszystko w sumie.
Dzieci nie mamy więc to mi odpada.

Teściowa (pielęgniarka przy okazji) pomogła mi zmienić opatrunek w piątek (jakoś mnie nie przekonuje chodzenie w jednym przez cały tydzień:P) - stwierdziła że bardzo ładnie wygląda blizna, widać szwy kosmetyczne czy jakoś tak.
Przy okazji przeprałam sobie stanik.

W piersiach czuje mrowienie i czasem lekkie ukłucia ale nic mocno bolesnego.

Dzisiaj byłam na zakupach i kupiłam sobie bluzki i kurtkę

Muszę na dniach siąść i opisać jakie opatrunki warto kupić i co się u mnie sprawdziło ale nie mam weny
Hey, super że tak dobrze znosisz czas rekonwalescencji
U nas pewnie będzie podobnie z psem bo skubany tak ciągnie na spacerach że nie widzę tego żebym miała z nią wychodzić, i tak jak Ty mogę liczyć na pomoc męża tyle, że u nas 2 dzieci (choć starsza to nastolatka więc też bez problemu będą mogła Ją "wykorzystać" do wszelkich cięższych spraw jak właśnie zakupy czy odkurzanie)gorzej z tym młodszym bo to taki "kleszcz" co tylko mamii widzi i najchętniej cały czas na ręce chce, albo na kolanach by siedział... 🤦☠♀️

Co do zakupów to chyba najfajniejsze ja można lubić bluzkę czy kurtkę w "normalnym" rozmiarze a nie XL albo większą żeby dopiąć się na spokojnie w biuście

To mrowienie to chyba dobrze, bo się goi, a przynajmniej tak mi gdzies się o oczy obiło że dziewczyny o tym pisały.
Noi faj ie że masz na podoredziu teściowa która zna się na rzeczy, to napewno duże ułatwienie i sytuacje że szwami i opatrunkami masz pod kontrolą

Jak zlapiesz wene to chętnie przeczytam w co warto się zaopatrzyć, bo choć daty zabiegu jeszcze nie znam to wole się zaopatrzyć wcześniej i po troszkę w każdym miesiącu bo potem na raz wydać tyle kasy to będzie ból
Póki co mam kilka gaz metrowych jałowych, plastry papierowe i octenisept, linomag i alantan zielony, ale kodan jeszcze będę musiała domówić i sporo opatrunków sterylnych + plastry ze srebrem i maści na blizny. Także troszkę się tego uzbiera...



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Cytat:
Napisane przez nova15 Pokaż wiadomość
Witam Was wszystkie...
No i przyszła na mnie kolej jutro idę do szpitala, a w środę operacja..... mam nadzieje, że uda mi się choć trochę zasnąć w nocy...

Pozdrawiam Wszystkie z Was.....
Super i przyszedł czas na Ciebie.Jak nocka minęła?
Jutro wielki dzien
Pewnie nerwy są i niepokój, ale na bank wszystko będzie pięknie i w środę obudzisz się z nowymi nabytkami
A dziś wizyta anestezjologa i badania żeby wszystko było na tip top

Trzymamy za Ciebie mocno kciuki
Powodzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lilithkr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-05-28, 12:24   #4182
Goncia89
Raczkowanie
 
Avatar Goncia89
 
Zarejestrowany: 2018-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 316
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Jedna z moich pierwszych myśli po operacji: "Ale mnie bolą pięty"
Ja już ponad pół roku po operacji, wróciłam z wakacji, piersi przyjęły wysoką temperaturę całkiem dobrze.
__________________
Podejmij RYZYKO. Jeśli wygrasz - będziesz szczęśliwy. Jeśli przegrasz - będziesz mądry.
Goncia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-28, 14:23   #4183
Ishikawa
Crazy turtle lady
 
Avatar Ishikawa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Katowice/Gliwice
Wiadomości: 8 911
GG do Ishikawa
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Byłam dzisiaj u dr zmieniać opatrunek i zamiast plastrów to dała mi taką chustę z gazy którą mam nosić pod stanikiem - myślałam że już gorzej swędzieć nie może....ale może
Powiedziała mi że raz na kilka dni mogę się położyć na plecach bez stanika i gazy i chwilę poleżeć ale żeby to było raczej krótko.
Za tydzień zdjęcie szwów

ps. dzisiaj pojechałam na zakupy kupiłam 2 sukienki,kilka koszulek i w końcu wyglądam jak człowiek i nic się nie rozłazi na cyckach
__________________
Instagram
Ishikawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-28, 14:51   #4184
Lilithkr
Raczkowanie
 
Avatar Lilithkr
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 158
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez Goncia89 Pokaż wiadomość
Jedna z moich pierwszych myśli po operacji: "Ale mnie bolą pięty"
Ja już ponad pół roku po operacji, wróciłam z wakacji, piersi przyjęły wysoką temperaturę całkiem dobrze.
No to pierwszy urlop z nowymi nabytkami masz za sobą
Goncia a jak ogólnie się masz po takim czasie od zabiegu, chodzi mi o samopoczucie fizyczne, blizny, i ewentualny jeśli występuje to jakiś dyskomfort... Nosisz już biustonosz z fiszbinami czy nadal miękki i jak ze sportami (siłownia, rower..)
Fajnie, że się odezwałaś po takim czasie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Cytat:
Napisane przez Ishikawa Pokaż wiadomość
Byłam dzisiaj u dr zmieniać opatrunek i zamiast plastrów to dała mi taką chustę z gazy którą mam nosić pod stanikiem - myślałam że już gorzej swędzieć nie może....ale może
Powiedziała mi że raz na kilka dni mogę się położyć na plecach bez stanika i gazy i chwilę poleżeć ale żeby to było raczej krótko.
Za tydzień zdjęcie szwów

ps. dzisiaj pojechałam na zakupy kupiłam 2 sukienki,kilka koszulek i w końcu wyglądam jak człowiek i nic się nie rozłazi na cyckach
Czyli Że nie jesteś totalnie oklejona
Pewnie kazała z tym biustem polezec chwilkę bez niczego żeby trochę "pooddychały", zawsze to inaczej jak mają dostęp świeżego powietrza
No to widzę że shopping na całego
Ja pewnie też wpadnę w wir szaleństwa zakupowego i wszystkie sieciówki będą moje , ba nawet się już zastanawiam nad bluzka z odkrytymi plecami albo coś na kształt hiszpanki, ale i mnie to dopiero na przyszłe wakacje, Ty już w tym sezonie będzieszogla szaleć

A na to swędzenie to coś mówiła dr?
Alantan, linomag?
Pewnie goi się to i swędzi, tylko weź to wytrzymaj 🤣🤭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lilithkr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-28, 15:12   #4185
Ishikawa
Crazy turtle lady
 
Avatar Ishikawa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Katowice/Gliwice
Wiadomości: 8 911
GG do Ishikawa
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez Lilithkr Pokaż wiadomość
No to pierwszy urlop z nowymi nabytkami masz za sobą
Goncia a jak ogólnie się masz po takim czasie od zabiegu, chodzi mi o samopoczucie fizyczne, blizny, i ewentualny jeśli występuje to jakiś dyskomfort... Nosisz już biustonosz z fiszbinami czy nadal miękki i jak ze sportami (siłownia, rower..)
Fajnie, że się odezwałaś po takim czasie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Czyli Że nie jesteś totalnie oklejona
Pewnie kazała z tym biustem polezec chwilkę bez niczego żeby trochę "pooddychały", zawsze to inaczej jak mają dostęp świeżego powietrza
No to widzę że shopping na całego
Ja pewnie też wpadnę w wir szaleństwa zakupowego i wszystkie sieciówki będą moje , ba nawet się już zastanawiam nad bluzka z odkrytymi plecami albo coś na kształt hiszpanki, ale i mnie to dopiero na przyszłe wakacje, Ty już w tym sezonie będzieszogla szaleć

A na to swędzenie to coś mówiła dr?
Alantan, linomag?
Pewnie goi się to i swędzi, tylko weź to wytrzymaj 🤣🤭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Powiedziała że szwy swędzieć będą (dodatkowo czuje mrówienie i czasem ukłucia) i to umiem wytrzymać ale świąd od plastra to masakra . Kupiłam sobie sudokrem i tam gdzie mnie swędzi najbardziej to smaruje (tylko miejsca daleko od szwów np. przy zapięciu stanika na plecach - stanik niby pooperacyjny ale miejscami mnie obtarł).
Alantan to dr mówiła żeby sutki smarować ale dopiero po zdjęciu szwów.
__________________
Instagram
Ishikawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-28, 17:21   #4186
Lunalunalu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 1
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Hey jestem nowa ale ze starymi problemami moje "maleństwa" mialy rozmiar 75K niestety po ciąży tak im się spodobało że zostały 80L. Odczuwam ten ciężar coraz mocniej dlatego udałam się na wizytę do ortopedy dostałam skierowanie do szpitala na oddział chirurgii plastycznej w rozpoznaniu ortopeda napisał kod M54 przewlekły zespół bólów grzbietu - przeciążeniowy. Dostałam też skierowanie na rezonans magnetyczny grzbietu. Czy z takim skierowaniem też dostanę się na mammoplastyke redukcyjna?

Czy któraś z was robiła ten zabieg w Poznaniu lub Bydgoszczy?
Lunalunalu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-31, 21:32   #4187
gusiam
Raczkowanie
 
Avatar gusiam
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 72
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez Goncia89 Pokaż wiadomość
Jedna z moich pierwszych myśli po operacji: "Ale mnie bolą pięty"
Ja już ponad pół roku po operacji, wróciłam z wakacji, piersi przyjęły wysoką temperaturę całkiem dobrze.
Goncia mnie też strasznie bolały aż pielęgniarki były zdziwione. Obudziłam sie a one pytają jak sie czuję a ja, że ok tylko bolą mnie pięty.Ich miny bezcenne

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Goncia89 Pokaż wiadomość
Jedna z moich pierwszych myśli po operacji: "Ale mnie bolą pięty"
Ja już ponad pół roku po operacji, wróciłam z wakacji, piersi przyjęły wysoką temperaturę całkiem dobrze.
Goncia wrzuć świeże fotki jak wyglądają Twoje piersi po ponad pół roku po operacji. Czy masz nadal mocne blizny? Czym je traktujesz?

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Dziewczyny, które są dłużej niż pół roku po operacji pokażcie swoje piersi i blizny. Ja mam jeszcze dosyć mocne te, które idą od pleców, ale przyznaję, ze nie codziennie je smaruje. Z kolei te, które idą od środ aklatki piersiowej są takie zgrubiałe. Jak pielęgnujecie blizny? Ceny tych wszystkich specyfików trochę mnie przerastają. Operację miałam w Styczniu.

Jeszcze informacja o ubezpieczeniu. Ja mam w PZU i oczywiście mi odmówili za operację i za pobyt w szpitalu ale napisałam reklamację i bardzo szerokim opisem jak wyglądało moje życie przed operacją, opisałam wszystkie sytuacje nawet ten najbardziej upokarzające i przyznali mi kartę apteczną i 400 zł z groszami za pobyt w szpitalu. Warto próbować pisać reklamacje. Można nawet jeśli wniosek składało sie dawno i został on odrzucony. Tylko ja w szpitalu byłam cztery dni nie wiem czy to ma znaczenie.

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Dziewczyny, które są dłużej niż pół roku po operacji pokażcie swoje piersi i blizny. Ja mam jeszcze dosyć mocne te, które idą od pleców, ale przyznaję, ze nie codziennie je smaruje. Z kolei te, które idą od środ aklatki piersiowej są takie zgrubiałe. Jak pielęgnujecie blizny? Ceny tych wszystkich specyfików trochę mnie przerastają. Operację miałam w Styczniu.

Jeszcze informacja o ubezpieczeniu. Ja mam w PZU i oczywiście mi odmówili za operację i za pobyt w szpitalu ale napisałam reklamację i bardzo szerokim opisem jak wyglądało moje życie przed operacją, opisałam wszystkie sytuacje nawet ten najbardziej upokarzające i przyznali mi kartę apteczną i 400 zł z groszami za pobyt w szpitalu. Warto próbować pisać reklamacje. Można nawet jeśli wniosek składało sie dawno i został on odrzucony. Tylko ja w szpitalu byłam cztery dni nie wiem czy to ma znaczenie.

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napiszcie jeszcze proszę, gdzie kupujecie biustonosze. Jestem pół roku po operacji (prawie) mam już dwa z fiszbinami ale takimi szerokimi. Śpie już bez stanika. Ale mam kłopot z kupnem, przez internet trochę się boję, że nie dobiorę.
gusiam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-01, 22:23   #4188
hakuna0matata
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 112
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Ja również miałam operację w styczniu. Te blizny pod biustem co idą od pleców mam czerwone, ale zapominam je smarować regularnie. Czuje pod palcem, że już nie są takie grube. Moja siostra miała operację ponad 3 lata temu i ma widoczne te blizny. Na szczęście blizny wokół brodawek i te co idą od brodawek w dół nie są widoczne. Ja stosuję silaurum. Lekarz przepisał mi inny lek (nie pamiętam nazwy) ale w aptece powiedzieli mi za niego 180 zł.

Co do staników, to kupiłam jakieś 2-2,5 miesiąca po operacji z fiszbinami w sklepie chińskim 🙈. Wstydziłam się pójść do brafitterki, wolałam sama kupić. Fajne to było uczucie że nie muszę wydawać już 150 zł za biustonosz tylko 18 zł 😅 nosiłam na przemian z pooperacyjnym, oczywiście opatrunki do tego już takie delikatne, żeby nie podrażnić szyć.

Bez biustonosza śpię od dawna, ćwiczę już półtora miesiąca. Czasami mnie zaboli jak się położę na brzuchu i sutki mnie delikatnie bolą jak przejeżdżam palcem po nich, ale wyglądają dobrze. Jestem zaskoczona że mam czucie w nich.
hakuna0matata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-03, 20:01   #4189
klaudia77
Rozeznanie
 
Avatar klaudia77
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: śląsk :P
Wiadomości: 860
GG do klaudia77
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było. Czas leci jak nie wiem co i moja operacja się zbliża wielkimi krokami! To już za dwa miesiące zaczynam się przygotowywać
__________________
"Ciągle zadaję pytania na które nie ma odpowiedzi bądź nie umiem ich znaleźć..."


klaudia77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-06-04, 21:22   #4190
Yogurtowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 59
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Moja też, już się stresuję. Gdzie będziesz miała?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Yogurtowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-05, 10:06   #4191
Lilithkr
Raczkowanie
 
Avatar Lilithkr
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 158
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

]Ehh, zazdraszczam, ja jeszcze nie mam konkretnego terminu ale powoli zaczynam się zaopatrzac w niezbędne rzeczy z apteki, żeby potem nie wszystko na raz kupować, bo kieszeń będzie bolała 🤦♀️
Wy dziewczyny Katowice czy Łęczna?
Ja Kraków i podobno do końca roku powinno się udać 🤩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Lilithkr
Czas edycji: 2019-06-05 o 10:07
Lilithkr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-05, 14:50   #4192
Ishikawa
Crazy turtle lady
 
Avatar Ishikawa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Katowice/Gliwice
Wiadomości: 8 911
GG do Ishikawa
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Sorry będzie długo - opiszę jak to wyglądało u mnie - operację miałam w Geomedical Katowice, 20 maja, operowała mnie dr Michalska.

Wszystko co opisuję to sprawdziło się u mnie i nieoznacza że sprawdzi się u was.

[Niedziela]
Przyjęcie do szpitala było w niedzielę po południu - po rozpakowaniu się, oddaniu wyników badań i skierowania pielęgniarka zrobiła EKG, przyniosła mi "fartuch" do operacji i taki czerwony płyn do mycia ciała którym należało się umyć przed operacją. Od 22 nie można było pić a ni jeść.
ps. jeśli jest ktoś wierzący to chodził ksiądz i można było przyjąć komunię

[Poniedziałek]
Do samej operacji nie działo się nic, ok. 11 przyszły pielęgniarki i kazały się przebrać w "fartuch" i zjechałyśmy na blok operacyjny.

Pani doktor rozrysowała sobie coś mazakiem (trudno się go zmywało tak btw) na piersiach i wjechałyśmy na salę. Naprawdę miły anestezjolog powiedział mi co i jak - po podaniu dożylnie leku na spanie przyłożył mi maseczkę z tlenem i odpłynęłam.
Obudziłam się na sali operacyjnej i pielęgniarka jak już była pewna że kumam to pojechałyśmy na salę gdzie przespałam kilka godzin - 0 bólu itp.

P. doktor przyszła po kilku godzinach i mówiła że jak już dojdę do siebie to mam spróbować siadać czy iść do wc - byłam słaba jak szlag ale nie miałam nudności czy innych takich.

Co jakiś czas wpadała pielęgniarka z pytaniem czy coś na spanie albo przeciwbólowego.

Jedyne co to bardzo mi się chciało coli
A no i od razu budzicie się z założonym stanikiem i drenami.
[Wtorek] Nic się nie działo do wizyty p. doktor - dostałam nowy opatrunek i L4 na 4 tygodnie+pobyt w szpitalu.

Zalecenia takie żeby nie zmieniać opatrunku przez tydzień chyba że mocno zamoknie albo będzie mocno swędzieć.

[Pierwsze dni w domu]
Ja powiem tak - może ktoś umie wytrzymać tydzień z jednym opatrunkiem ale mnie się nie udało-dostałam uczulenia na plastry i hm - poszłam do apteki i kupiłam takie same prostokątne plastry, do twgo pastry do cięcia i taką taśmę do obklejania opatrunków oraz Octanistept (KUPCIE SOBIE KONIECZNIE DO ODKAŻANIA będzie tego używać namiętnie) - za pomocą męża i teściowej zmieniliśmy opatrunek - NIC mnie nie bolało, serio.
Opatrunek zmieniałam 2 razy, pierwszy raz po 4ch a potem 6 dnia.
Kąpałam się na raty,głowę myłam w umywalce - mnie nie bolało nic.

[ Kontrola tydzień po operacji]
Dziewczyny które będą w Geomedical - jak byłyście operowane na NFZ to wjedźcie na parking pod szpitalem bo dla takich osób ten parking jest darmowy Przy wychodzeniu trzeba bilecik oddać w rejestracji i tyle.
Po tygodniu zmiana opatrunku - powiedziałam p. doktor że sama se zmieniałam to powiedziała że spoko, widać że dobrze zmieniłam i wszystko wygląda "czysto".
Powiedziałam że nie dam rady nosić więcej plastra bo zwariuje :P To nałożyła mi na piersi taką chustę z gazy i również kazała nosić przez tydzień.
Powiedziała również że mogę sobie stanik przeprać ale mam nie chodzić w tym czasie tylko leżeć.

A propo opatrunku z gazy - jak macie możliwość to kupcie sobie OPATRUNEK Z FLIZELINY - flizelina jest gładka jak hm, bawełna? Gaza mnie swędziała gorzej jak plaster i się przyklejała do ranek ;/
Ja miałam kilka takich chust z flizeliny i sobie je zmieniałam co jakiś czas plus wyprałam stanik.
W tym czasie zaczęły mnie swędzieć szwy, zaczęłam czuć ukłucia w piersiach.

[Zdjęcie szwów 2 tygodnie po operacji]
Zdjęcie szwów nie było przyjemne ale też nie jakaś mordęga.
Okazało się że pod sutkiem mam dziurę dosyć sporą bo szew pękł (widziałam że mam tam duży strup ale myślałam że to jest ok...) i żeby ją zasklepić mam to miejsce smarować maścią robioną na zamówienie z balsamem peruwiańskim. - p. doktor powiedziała że to się często zdarza i że ta maść zdziała cuda. No zobaczymy

Po zdjęciu szwów również dostałam na piersi chustę z gazy (którą wywaliłam w domu) i nałożyłam sobie opatrunek z flizeliny.
Zalecenia mam takie: za miesiąc do kontroli.
Teraz 2 tygodnie wsmarowywać Alantan w sutki i maść z balsamem peruwiańskim w miejsce gdzie rozszedł mi się szew.

Jak zasklepiły mi się ranki (oprócz tej mojej dziury, ją zaklejam plastrem bo mi się z niej sączy) to zaczełam chodzić w samym staniku ale co kilka godzin dezynfekuje sobie szwy i ogólnie piersi a w sutki wcieram Alantan (raz dziennie póki co).

Za 2 tygodnie mam zacząć wmasowywać (tak jakby wgniatać bliznę do środka) np. Contratubex w blizny i pokazać się za miesiąc.
Stanik mam nosić 6 tygodni a potem sobie kupić jakiś z mocno zabudowanymi fiszbinami albo jakiś dobry sportowy (ale zapomniałam zapytać ile go nosić...) oraz spać na plecach przez cały czas.
Ps. Jeśli komuś również szew pękł czy coś to dobra rada co do balsamu: Ja zapłaciłam 83 zł za nie wiem ile gr balsamu (jak sprawdzę to dopiszę) ale w aptece mi powiedziano że lekarka rodzinna mogła wypisać refundację i maść kosztowałaby 11 zł. Jak coś to spytajcie się p. doktor czy może wypisać na refundację a jak nie to może wasza rodzinna wam tak zrobi.


[Co mi się sprawdziło w szpitalu]

Woda z dziubkiem
Czytnik i komórka ze słuchawkami
Niektóre osoby wspomniały o rozpinanej piżamie - ja po operacji byłam w staniku a potem ubrałam zwykłą koszulkę - ale to pewnie zależy jak bardzo was boli itp.
Octanisept
Opatrunek flizelinowy

[Stanik ] W szpitalu możecie sobie zamówić stanik szynujący u dr za 250 zł.
Jeśli nie, to musicie mieć swój stanik do operacji bo w szpitalu żadnego nie dostaniecie (tak mi pielęgniarka powiedziała bo się spytałam z ciekawości).

Ja po 3ch tygodniach od operacji mam czucie w lewej sutce natomiast w w prawej jeszcze nie - no ale pod prawą mam dziurę więc zobaczymy
__________________
Instagram
Ishikawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-05, 19:25   #4193
klaudia77
Rozeznanie
 
Avatar klaudia77
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: śląsk :P
Wiadomości: 860
GG do klaudia77
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez Yogurtowa Pokaż wiadomość
Moja też, już się stresuję. Gdzie będziesz miała?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja będę mieć w Katowicach
__________________
"Ciągle zadaję pytania na które nie ma odpowiedzi bądź nie umiem ich znaleźć..."


klaudia77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 05:59   #4194
Ishikawa
Crazy turtle lady
 
Avatar Ishikawa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Katowice/Gliwice
Wiadomości: 8 911
GG do Ishikawa
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Dziewczyny po operacji - też was bolały żebra? Od kilku dni czuje się jakby mi ktoś kopniaka sprzedał w żebra
__________________
Instagram
Ishikawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 09:34   #4195
Lilithkr
Raczkowanie
 
Avatar Lilithkr
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 158
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Ishikawa dzięki za tak dokładny opis, to dużo pomaga w zorganizowaniu się i kupieniu potrzebnych rzeczy, choć wiadomo że z tymi extra to wszystko w zależności od przypadku, ale i tak myślę że warto się zabezpieczyć w razie W...
Nie wiem jak dziewczyny po operacji ale mnie no że ta często bolą i jak rano wstaje to mówię właśnie ze czuje się jakby ktoś mnie pałą bejsbolową zaatakował...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lilithkr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 11:03   #4196
Ishikawa
Crazy turtle lady
 
Avatar Ishikawa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Katowice/Gliwice
Wiadomości: 8 911
GG do Ishikawa
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez Lilithkr Pokaż wiadomość
Ishikawa dzięki za tak dokładny opis, to dużo pomaga w zorganizowaniu się i kupieniu potrzebnych rzeczy, choć wiadomo że z tymi extra to wszystko w zależności od przypadku, ale i tak myślę że warto się zabezpieczyć w razie W...
Nie wiem jak dziewczyny po operacji ale mnie no że ta często bolą i jak rano wstaje to mówię właśnie ze czuje się jakby ktoś mnie pałą bejsbolową zaatakował...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Z tym kopniakiem ciesze się że nie jestem sama ja na szczęście się super czułam ale od kilku dni to tak jak napisałaś - bejsbol w żebra
__________________
Instagram
Ishikawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 20:56   #4197
Yogurtowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 59
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez klaudia77 Pokaż wiadomość
Ja będę mieć w Katowicach
Ja właśnie tak samo w Geomedical powiedz mi czy umawialas się już do anestezjologa? Bo nie wiem jak wcześnie trzeba to zrobić, żeby był w niedzielę przed samym zabiegiem, bo niestety mam 300 km. Czy jest jakiś inny nr czy dzwoni się normalnie na rejestrację?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Ishikawa Pokaż wiadomość
Sorry będzie długo - opiszę jak to wyglądało u mnie - operację miałam w Geomedical Katowice, 20 maja, operowała mnie dr Michalska.

Wszystko co opisuję to sprawdziło się u mnie i nieoznacza że sprawdzi się u was.

[Niedziela]
Przyjęcie do szpitala było w niedzielę po południu - po rozpakowaniu się, oddaniu wyników badań i skierowania pielęgniarka zrobiła EKG, przyniosła mi "fartuch" do operacji i taki czerwony płyn do mycia ciała którym należało się umyć przed operacją. Od 22 nie można było pić a ni jeść.
ps. jeśli jest ktoś wierzący to chodził ksiądz i można było przyjąć komunię

[Poniedziałek]
Do samej operacji nie działo się nic, ok. 11 przyszły pielęgniarki i kazały się przebrać w "fartuch" i zjechałyśmy na blok operacyjny.

Pani doktor rozrysowała sobie coś mazakiem (trudno się go zmywało tak btw) na piersiach i wjechałyśmy na salę. Naprawdę miły anestezjolog powiedział mi co i jak - po podaniu dożylnie leku na spanie przyłożył mi maseczkę z tlenem i odpłynęłam.
Obudziłam się na sali operacyjnej i pielęgniarka jak już była pewna że kumam to pojechałyśmy na salę gdzie przespałam kilka godzin - 0 bólu itp.

P. doktor przyszła po kilku godzinach i mówiła że jak już dojdę do siebie to mam spróbować siadać czy iść do wc - byłam słaba jak szlag ale nie miałam nudności czy innych takich.

Co jakiś czas wpadała pielęgniarka z pytaniem czy coś na spanie albo przeciwbólowego.

Jedyne co to bardzo mi się chciało coli
A no i od razu budzicie się z założonym stanikiem i drenami.
[Wtorek] Nic się nie działo do wizyty p. doktor - dostałam nowy opatrunek i L4 na 4 tygodnie+pobyt w szpitalu.

Zalecenia takie żeby nie zmieniać opatrunku przez tydzień chyba że mocno zamoknie albo będzie mocno swędzieć.

[Pierwsze dni w domu]
Ja powiem tak - może ktoś umie wytrzymać tydzień z jednym opatrunkiem ale mnie się nie udało-dostałam uczulenia na plastry i hm - poszłam do apteki i kupiłam takie same prostokątne plastry, do twgo pastry do cięcia i taką taśmę do obklejania opatrunków oraz Octanistept (KUPCIE SOBIE KONIECZNIE DO ODKAŻANIA będzie tego używać namiętnie) - za pomocą męża i teściowej zmieniliśmy opatrunek - NIC mnie nie bolało, serio.
Opatrunek zmieniałam 2 razy, pierwszy raz po 4ch a potem 6 dnia.
Kąpałam się na raty,głowę myłam w umywalce - mnie nie bolało nic.

[ Kontrola tydzień po operacji]
Dziewczyny które będą w Geomedical - jak byłyście operowane na NFZ to wjedźcie na parking pod szpitalem bo dla takich osób ten parking jest darmowy Przy wychodzeniu trzeba bilecik oddać w rejestracji i tyle.
Po tygodniu zmiana opatrunku - powiedziałam p. doktor że sama se zmieniałam to powiedziała że spoko, widać że dobrze zmieniłam i wszystko wygląda "czysto".
Powiedziałam że nie dam rady nosić więcej plastra bo zwariuje To nałożyła mi na piersi taką chustę z gazy i również kazała nosić przez tydzień.
Powiedziała również że mogę sobie stanik przeprać ale mam nie chodzić w tym czasie tylko leżeć.

A propo opatrunku z gazy - jak macie możliwość to kupcie sobie OPATRUNEK Z FLIZELINY - flizelina jest gładka jak hm, bawełna? Gaza mnie swędziała gorzej jak plaster i się przyklejała do ranek ;/
Ja miałam kilka takich chust z flizeliny i sobie je zmieniałam co jakiś czas plus wyprałam stanik.
W tym czasie zaczęły mnie swędzieć szwy, zaczęłam czuć ukłucia w piersiach.

[Zdjęcie szwów 2 tygodnie po operacji]
Zdjęcie szwów nie było przyjemne ale też nie jakaś mordęga.
Okazało się że pod sutkiem mam dziurę dosyć sporą bo szew pękł (widziałam że mam tam duży strup ale myślałam że to jest ok...) i żeby ją zasklepić mam to miejsce smarować maścią robioną na zamówienie z balsamem peruwiańskim. - p. doktor powiedziała że to się często zdarza i że ta maść zdziała cuda. No zobaczymy

Po zdjęciu szwów również dostałam na piersi chustę z gazy (którą wywaliłam w domu) i nałożyłam sobie opatrunek z flizeliny.
Zalecenia mam takie: za miesiąc do kontroli.
Teraz 2 tygodnie wsmarowywać Alantan w sutki i maść z balsamem peruwiańskim w miejsce gdzie rozszedł mi się szew.

Jak zasklepiły mi się ranki (oprócz tej mojej dziury, ją zaklejam plastrem bo mi się z niej sączy) to zaczełam chodzić w samym staniku ale co kilka godzin dezynfekuje sobie szwy i ogólnie piersi a w sutki wcieram Alantan (raz dziennie póki co).

Za 2 tygodnie mam zacząć wmasowywać (tak jakby wgniatać bliznę do środka) np. Contratubex w blizny i pokazać się za miesiąc.
Stanik mam nosić 6 tygodni a potem sobie kupić jakiś z mocno zabudowanymi fiszbinami albo jakiś dobry sportowy (ale zapomniałam zapytać ile go nosić...) oraz spać na plecach przez cały czas.
Ps. Jeśli komuś również szew pękł czy coś to dobra rada co do balsamu: Ja zapłaciłam 83 zł za nie wiem ile gr balsamu (jak sprawdzę to dopiszę) ale w aptece mi powiedziano że lekarka rodzinna mogła wypisać refundację i maść kosztowałaby 11 zł. Jak coś to spytajcie się p. doktor czy może wypisać na refundację a jak nie to może wasza rodzinna wam tak zrobi.


[Co mi się sprawdziło w szpitalu]

Woda z dziubkiem
Czytnik i komórka ze słuchawkami
Niektóre osoby wspomniały o rozpinanej piżamie - ja po operacji byłam w staniku a potem ubrałam zwykłą koszulkę - ale to pewnie zależy jak bardzo was boli itp.
Octanisept
Opatrunek flizelinowy

[Stanik ] W szpitalu możecie sobie zamówić stanik szynujący u dr za 250 zł.
Jeśli nie, to musicie mieć swój stanik do operacji bo w szpitalu żadnego nie dostaniecie (tak mi pielęgniarka powiedziała bo się spytałam z ciekawości).

Ja po 3ch tygodniach od operacji mam czucie w lewej sutce natomiast w w prawej jeszcze nie - no ale pod prawą mam dziurę więc zobaczymy
Super porady! Zamiawialaś stanik przed samą operacją czy wcześniej?? A maść to pewnie Maść Kocha pięknie pachnie i ładnie goi - stosowalam kiedyś na oparzenie z ranami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Yogurtowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 21:03   #4198
Ishikawa
Crazy turtle lady
 
Avatar Ishikawa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Katowice/Gliwice
Wiadomości: 8 911
GG do Ishikawa
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez Yogurtowa Pokaż wiadomość
Ja właśnie tak samo w Geomedical powiedz mi czy umawialas się już do anestezjologa? Bo nie wiem jak wcześnie trzeba to zrobić, żeby był w niedzielę przed samym zabiegiem, bo niestety mam 300 km. Czy jest jakiś inny nr czy dzwoni się normalnie na rejestrację?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Super porady! Zamiawialaś stanik przed samą operacją czy wcześniej?? A maść to pewnie Maść Kocha pięknie pachnie i ładnie goi - stosowalam kiedyś na oparzenie z ranami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Przed operacją - dosłownie przed salą operacyjną
Ta maść nie pachnie i ma taki brązowy kolor 0 jest z balsamem peruwiańskim, lanoliną u czymś tam jeszcze ale widzę że skład podobny bo sobie wygooglałam co to balsam Kocha

A co do anestezjologa to z Geomedical panie dzwonią - do mnie jakieś 2-3 tygodnie przed dzwonili się umówić Dzwoniły z numeru 32 832 14 54
__________________
Instagram

Edytowane przez Ishikawa
Czas edycji: 2019-06-06 o 21:04
Ishikawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-07, 10:56   #4199
Yogurtowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 59
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez Ishikawa Pokaż wiadomość
Przed operacją - dosłownie przed salą operacyjną
Ta maść nie pachnie i ma taki brązowy kolor 0 jest z balsamem peruwiańskim, lanoliną u czymś tam jeszcze ale widzę że skład podobny bo sobie wygooglałam co to balsam Kocha

A co do anestezjologa to z Geomedical panie dzwonią - do mnie jakieś 2-3 tygodnie przed dzwonili się umówić Dzwoniły z numeru 32 832 14 54
O super, czyli oczekiwać na telefon

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Ishikawa Pokaż wiadomość
Przed operacją - dosłownie przed salą operacyjną
Ta maść nie pachnie i ma taki brązowy kolor 0 jest z balsamem peruwiańskim, lanoliną u czymś tam jeszcze ale widzę że skład podobny bo sobie wygooglałam co to balsam Kocha

A co do anestezjologa to z Geomedical panie dzwonią - do mnie jakieś 2-3 tygodnie przed dzwonili się umówić Dzwoniły z numeru 32 832 14 54
Koch też był taki brązowy. Ale naprawdę dobrze podziałał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Yogurtowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-09, 20:00   #4200
klaudia77
Rozeznanie
 
Avatar klaudia77
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: śląsk :P
Wiadomości: 860
GG do klaudia77
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez Yogurtowa Pokaż wiadomość
Ja właśnie tak samo w Geomedical powiedz mi czy umawialas się już do anestezjologa? Bo nie wiem jak wcześnie trzeba to zrobić, żeby był w niedzielę przed samym zabiegiem, bo niestety mam 300 km. Czy jest jakiś inny nr czy dzwoni się normalnie na rejestrację?

Nie, jeszcze się nie umawilam. Ale oni podobno sami dzwonią i się umawiają. A jak ktoś nie może przyjechać to jest też taka możliwość żeby mieć konsultację dzień wcześniej już po przyjęciu na oddział


A Ty jaki masz dokładny termin?
__________________
"Ciągle zadaję pytania na które nie ma odpowiedzi bądź nie umiem ich znaleźć..."


klaudia77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-12-16 21:04:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:28.